Noc poślubna...

napisał/a: ~gość 2012-01-22 21:45
Kremowa ;)
napisał/a: ~gość 2012-01-22 21:51
to iwdze zdanie podzielone ;)
mam nadzieje ze dam rade przymierzyc obie ;)
wolalabym czarny kroj w kremowym kolorze
ale nie wiem czy do czarnego nie jestem za chuda/blada a z drugiej strony do kremowego tez wyada byc opalonym zeby byc ciemniejszym niz ta koszulka a opalenizna od lutego moze mi zejsc
napisał/a: daffodil1 2012-01-22 22:56
chasia napisal(a):to na prawdę bardzo specyficzny facet, skoro w noc poślubną, przeżywając pierwszy raz ze swoją żóną chce ją widzieć w bokserkach i rozciągniętym tiszercie...
nie pisałam nigdzie o bokserkach i o rozciągniętym t-shircie chasiu ;) chodziło mi o ładne figi odsłaniające pupę i krótką koszulkę-bokserkę ;) chyba jest różnica ;)

chasia napisal(a):chyba zanim zaczniecie działąć weźmiesz prysznic? wtedy możesz się przebrać....
a tego nie wiem :]

igmu napisal(a):nie, tym zajęli się świadek i świadkowa Do tego czekoladki i te red bulle kochani
ale fajnie :)

Joanna_21, ten 1 najbardziej mi się podoba :)

[ Dodano: 2012-01-22, 22:59 ]
qamilka, pierwszy link fajny :)

qamilka napisal(a):Miśka27, przez ciebie znalazlam te kremowa teraz bede sie zastanawiala czy kremowa czy czarna
http://www.next.co.uk/x495314s1#800724x49
http://www.next.co.uk/x495316s1
ktora dziewczyny?
obie są piękne ;)

ja naszą podróż poślubną widzę tak:
wejdziemy do pokoju, M pomoże mi zdjąć suknię, potem pobawimy się w dzisiejszych nastolatków, którzy przeżywają swój pierwszy raz, a następnie pójdziemy pod prysznic :P ...i zostanie godzina snu do poprawin :P
napisał/a: ~gość 2012-01-22 23:02
daffodil, to znaczy sie nie wytrzymacie wziasc prysznica bo wa bedzie tak cagnelo do siebie? ;D;D

ja nawet jak bede zmeczona to muusze wziasc prysznic bo po takim dniu pelnym wrazen i tylu tancach a jeszcze jak sie bedzie tanczylo boo i nogi beda czarne nie czulabym sie swiezo i komfortowo ;)
no ale u ciebie to rozumiem ze nic inne nie bedzie sie liczylo tylko to ze to WASZ DZIEN a raczej noc
napisał/a: chasia 2012-01-22 23:06
daffodil napisal(a):nie pisałam nigdzie o bokserkach i o rozciągniętym t-shircie chasiu ;) chodziło mi o ładne figi odsłaniające pupę i krótką koszulkę-bokserkę ;) chyba jest różnica ;)

chasia napisał/a:
chyba zanim zaczniecie działąć weźmiesz prysznic? wtedy możesz się przebrać....
a tego nie wiem :]
tak po całym dniu i całej nocy nie wejdziecie się umyć??
okej.


a on Ciebie wgl widział kiedyś w czymś takim seksownym?

ja nie wyobrażam sobie wystąpić w noc poślubną w bokserkach/figach i koszulce...
napisał/a: ~gość 2012-01-22 23:11
qamilka napisal(a):a nie wyobrażam sobie wystąpić w noc poślubną w bokserkach/figach i koszulce...
_________________
ja w sumie wyobrazam ale moze po nocy poslubnej W. sie przekona do koszulek ;)
nawet bym nic nie kupowala gdybysmy nie przegladali katalogu i ta czarna by mu sie nie spodobala
bo inaczej bez sensu wydawac kase jak mu to nie robi roznicy
napisał/a: daffodil1 2012-01-22 23:13
chasia napisal(a):tak po całym dniu i całej nocy nie wejdziecie się umyć??
okej.
tak po 22 latach będziecie tracić czas na kąpiel, zamiast się kochać? - to pytanie wydaje mi się trafniejsze ;)

mimo wszystko wydaje mi się że jednak najpierw skoczymy pod szybki prysznic ;)

chasia napisal(a):a on Ciebie wgl widział kiedyś w czymś takim seksownym?
jasne ;) mieszkaliśmy razem przez rok i spaliśmy, więc czasem dbałam o to ;)

chasia napisal(a):ja nie wyobrażam sobie wystąpić w noc poślubną w bokserkach/figach i koszulce...
są gusta i guściki ;) ja też wolałabym seksowną haleczkę, ale chcę się jemu podobać, więc chyba bielizna będzie najlepsza :)

zresztą po co bielizna? od razu spod prysznica przeniesiemy się do łóżka, po co to czas tracić :P

zresztą nie ma co wymyślać scenariuszy....tego się nie przewidzi ;) równie dobrze możemy zasnąć ;)
napisał/a: Nadiya1 2012-01-22 23:17
daffodil napisal(a):równie dobrze możemy zasnąć

No tylko żeby po taaaakim poście M. nie wziął Ciebie na śpiocha :P ja bym nawet taki scenariusz przewidziała

daffodil napisal(a):wejdziemy do pokoju, M pomoże mi zdjąć suknię, potem pobawimy się w dzisiejszych nastolatków, którzy przeżywają swój pierwszy raz, a następnie pójdziemy pod prysznic

Tak też może być. A może nawet sukni nie zdążysz zdjąć :P
napisał/a: ~gość 2012-01-22 23:20
Jurni napisal(a):
No tylko żeby po taaaakim poście M. nie wziął Ciebie na śpiocha :P ja bym nawet taki scenariusz przewidziała

Jurni napisal(a):
nie no w sukni to by bylo niekomfortowo, chociaz daffodil ma bez halki na kolach to by dalo rade ;)
napisał/a: chasia 2012-01-22 23:22
nic już nie mówię...
ale moim zdaniem Ty masz się czuć wyjątkowo i seksownie, przede wszystkim bo jak by nie było Ty też przeżyjesz swój pierwszy raz więc może nie patrz tak tylko na M., a też na to, co się Tobie podoba?
napisał/a: daffodil1 2012-01-22 23:23
qamilka napisal(a):nie no w sukni to by bylo niekomfortowo, chociaz daffodil ma bez halki na kolach to by dalo rade
jak bez!! mam z!! :P skąd Ci się to wzięło? :P

śpiochem w tym związku to ja jestem...potrafię spać 3 dni :P
napisał/a: ~gość 2012-01-22 23:25
daffodil, no nie wiem twoja jest zwiewna a nie ksiezniczkowa dlatego tak myslalam ;)