Śluby 2011
napisał/a:
dotti1
2011-10-27 12:58
Hej Dziewczyny!
Dziękuję za miłe słowa :)
Nasz stan zdrowia się nie poprawia, co gorsza dziecko coraz cześciej mi kaszle. Dzisiaj po południu idę z nim do lekarza. Ja sama też nie czuję się najlepiej, a wiem, że jeśli pójdę do lekarza to przepisze mi antybiotyk -nie podniosę się po nim przez tydzień, a jest jeszcze tyle do zrobienia... Obawiam się że na sobotnie wesele też możemy się nie wybrać :( No zobaczymy co powie pediatra, oby było w miarę dobrze.
Od poniedziałku startuję z przygotowaniami. Mam nadzieję że zastawa przyjdzie na czas, bo jak nie to kicha będzie ;D świece zamówione. Jeszcze w niedzielę pojedziemy Ikei po komplet szklanek, bo są tylko 24 sztuki, do jakiegoś hipermarketu po wódkę i wino, po serwetki. Zastanawiam się ile wódki kupić, ale myślę, że 10 butelek 3/4 starczy, zwłaszcza, że nie każdy będzie pił. Wina kupimy 8 butelek- 4 białe i 4 czerwone. Zgrzewkę coli, wody, soków... I jakieś tam pierduły w postaci paluszków, chipsów i orzeszków.
Do jutra mamy czas na podjęcie decyzji, ktory catering wybieramy. Mamy do wyboru catering z sali weselnej niedaleko naszego domu i drugi to catering z LOT'u. Musimy się zdecydować, bo czas ucieka, a trzeba umowę podpisać.
Jeszcze nie przymierzyłam sukienki - boje się ;D
Na poprawę humoru kupiłam sobie bytu na sobotnie wesele, szczudła aż miło :P Alę są wspaniałe :)
Dziękuję za miłe słowa :)
Nasz stan zdrowia się nie poprawia, co gorsza dziecko coraz cześciej mi kaszle. Dzisiaj po południu idę z nim do lekarza. Ja sama też nie czuję się najlepiej, a wiem, że jeśli pójdę do lekarza to przepisze mi antybiotyk -nie podniosę się po nim przez tydzień, a jest jeszcze tyle do zrobienia... Obawiam się że na sobotnie wesele też możemy się nie wybrać :( No zobaczymy co powie pediatra, oby było w miarę dobrze.
Od poniedziałku startuję z przygotowaniami. Mam nadzieję że zastawa przyjdzie na czas, bo jak nie to kicha będzie ;D świece zamówione. Jeszcze w niedzielę pojedziemy Ikei po komplet szklanek, bo są tylko 24 sztuki, do jakiegoś hipermarketu po wódkę i wino, po serwetki. Zastanawiam się ile wódki kupić, ale myślę, że 10 butelek 3/4 starczy, zwłaszcza, że nie każdy będzie pił. Wina kupimy 8 butelek- 4 białe i 4 czerwone. Zgrzewkę coli, wody, soków... I jakieś tam pierduły w postaci paluszków, chipsów i orzeszków.
Do jutra mamy czas na podjęcie decyzji, ktory catering wybieramy. Mamy do wyboru catering z sali weselnej niedaleko naszego domu i drugi to catering z LOT'u. Musimy się zdecydować, bo czas ucieka, a trzeba umowę podpisać.
Jeszcze nie przymierzyłam sukienki - boje się ;D
Na poprawę humoru kupiłam sobie bytu na sobotnie wesele, szczudła aż miło :P Alę są wspaniałe :)
napisał/a:
Zazi
2011-10-28 13:24
Doris_, moze lepiej jakbys jednak wziela ten antybiotyk
który catering wybraliscie???
No i masz za to, ze nie zmierzylas sukienki ponownie mierz natychmiast
Jak samopoczucie na 8 dni przed wielkim dniem???
który catering wybraliscie???
No i masz za to, ze nie zmierzylas sukienki ponownie mierz natychmiast
Jak samopoczucie na 8 dni przed wielkim dniem???
napisał/a:
dotti1
2011-11-02 13:08
Zazi: Nie będę się rozpisywała, bo zaraz dostane drugie ostrzeżenie od szanownej Pani Moderator.
Już jestem na końcu, catering zamówiliśmy z sali weselnej, nie z LOT'u, bo cenę mieli zabójczą. W sobotę na 9 rano przywiozą do domu. Wiązanka i butonierka zamówione, zostałam przy czerwonych różach, czerwono-pomarańczowym hipericum i czymś zielonym. Dzisiaj jedziemy po ostatnie zakupy. Ściany i schody pomalowane, kominek skończony. Firanki jutro po południu. Zastawa jutro przyjedzie kurierem, zaraz zaczynam dekoracje. Nie wiem jeszcze jak mam stoły poustawiać, ale coś wymyślę. Sztućce wypoleruję i poprzewiązuję wstążeczkami. Sukienki jeszcze nie mierzyłam zobaczymy co będzie. Mam nadzieję że wszystko się uda. M. stwierdził że ma stracha :P Rozbawił mnie ;) ale szczerze powiem, że ja sama zaczynam się stresować. To taki miły stres :) Nie byłam na próbnym czesaniu, bo nie mam czasu, w piątek może coś wymyślę. Będę się jeszcze odzywała, o ile nie dostanę bana ;D
Luna: z tego co już zapewne zdążyłaś zauważyć, ja jako ostatnia wychodzę za mąż. Może mi powiedz o czym mam pisać, żeby nie zmuszać Cię do interwencji (nie wiem- może o tym co będę robiła w noc pośubną, albo o pogodzie-bo wszystko co to tej pory napisałam okazało się OT). Jeśli nie mogę spokojnie wypisać się tu, gdzie jest konkretna sekcja jeszcze niezamężnych dziewczyn, to może mam założyć oddzielny wątek?? Zaraz przecież sama zlikwidujesz ten wątek, albo będzie wisiał nikomu niepotrzebny... Naprawdę trochę luzu.
Liczę na twą błyskotliwą odpowiedź, bo ostrzeżenia i bany błyskotliwe nie są. Tylko nie weź tego do siebie - napisz mi o czym mam pisać konkretnie, to o tym będę pisała. Pozdrawiam.
Już jestem na końcu, catering zamówiliśmy z sali weselnej, nie z LOT'u, bo cenę mieli zabójczą. W sobotę na 9 rano przywiozą do domu. Wiązanka i butonierka zamówione, zostałam przy czerwonych różach, czerwono-pomarańczowym hipericum i czymś zielonym. Dzisiaj jedziemy po ostatnie zakupy. Ściany i schody pomalowane, kominek skończony. Firanki jutro po południu. Zastawa jutro przyjedzie kurierem, zaraz zaczynam dekoracje. Nie wiem jeszcze jak mam stoły poustawiać, ale coś wymyślę. Sztućce wypoleruję i poprzewiązuję wstążeczkami. Sukienki jeszcze nie mierzyłam zobaczymy co będzie. Mam nadzieję że wszystko się uda. M. stwierdził że ma stracha :P Rozbawił mnie ;) ale szczerze powiem, że ja sama zaczynam się stresować. To taki miły stres :) Nie byłam na próbnym czesaniu, bo nie mam czasu, w piątek może coś wymyślę. Będę się jeszcze odzywała, o ile nie dostanę bana ;D
Luna: z tego co już zapewne zdążyłaś zauważyć, ja jako ostatnia wychodzę za mąż. Może mi powiedz o czym mam pisać, żeby nie zmuszać Cię do interwencji (nie wiem- może o tym co będę robiła w noc pośubną, albo o pogodzie-bo wszystko co to tej pory napisałam okazało się OT). Jeśli nie mogę spokojnie wypisać się tu, gdzie jest konkretna sekcja jeszcze niezamężnych dziewczyn, to może mam założyć oddzielny wątek?? Zaraz przecież sama zlikwidujesz ten wątek, albo będzie wisiał nikomu niepotrzebny... Naprawdę trochę luzu.
Liczę na twą błyskotliwą odpowiedź, bo ostrzeżenia i bany błyskotliwe nie są. Tylko nie weź tego do siebie - napisz mi o czym mam pisać konkretnie, to o tym będę pisała. Pozdrawiam.
napisał/a:
Mrs.M
2011-11-02 13:19
Doris_ żabko, szkoda, że tak tu sama jesteś i na dodatek z tym ostrzeżeniem.... nawet nie wiem co mam pisać, sama miałam juz groźby ostrzezen ;/
działaj prężnie i się nie stresuj do mnie nadal nie dociera, że to juz po ślubie !!!
jeszcze relacji nie napisałam co raz cos załatwiamy czas szybko ucieka ajjj
buziakii - pisz jak tam z ta sukienką zmierzyłaś????
działaj prężnie i się nie stresuj do mnie nadal nie dociera, że to juz po ślubie !!!
jeszcze relacji nie napisałam co raz cos załatwiamy czas szybko ucieka ajjj
buziakii - pisz jak tam z ta sukienką zmierzyłaś????
napisał/a:
dotti1
2011-11-02 13:54
Katarz88: a to już tak jest, że ostatni ma najbardziej przewalone ;) Reszta jak w powyższym poście :)
[ Dodano: 2011-11-02, 15:00 ]
No trudno...
Ale mam nadzieję, że Pani Luna pomoze mi znalezc dobre tematu do pisania. :P
napisał/a:
Mrs.M
2011-11-03 08:57
i jak tam Doris_ kurde patrze na twój suwaczek iszok jeszcze tylko 2 dni !!!!!!!
juz ustawiłas stoły ??? - tak jak piszesz o dekoracji to ciekawa jestem co wymyśliłaś ;p;p i jak mogłas nie zmierzyc sukienki;p;p nie ładnie;p
czekamy na jakies zdj moze nawetwstępne :)
bedzie wszytsko dobrze, nie martw się !!
jak nastroje u was w domku ??
Buziakiii
[ Dodano: 2011-11-03, 14:01 ]
******************
wstawiłam kolejną część relacji w moim watku :D
juz ustawiłas stoły ??? - tak jak piszesz o dekoracji to ciekawa jestem co wymyśliłaś ;p;p i jak mogłas nie zmierzyc sukienki;p;p nie ładnie;p
czekamy na jakies zdj moze nawetwstępne :)
bedzie wszytsko dobrze, nie martw się !!
jak nastroje u was w domku ??
Buziakiii
[ Dodano: 2011-11-03, 14:01 ]
******************
wstawiłam kolejną część relacji w moim watku :D
napisał/a:
dotti1
2011-11-04 01:38
Hej Hej!
Jest pozytywnie, nastroję super, choć jest już bardzo nerwowo. Stoły ustawiłam w podkowe, leżą na nich kremowe obrusy i jest udrapowana bordowa organza. Są też płatki róż, na jasnym bordowe, na ciemnej draperii kremowe. w świecznikach perełki. Serwetki kremowe i bordowe złożone w wachlarze. Muzyka przygotowana, szkło i sztućce wypolerowane, talerze pomyte, tort już się robi i co najważniejsze wódka się chłodzi :P ;D
Od wczoraj zasuwam jak robol, ale jestem zadowolona :) Jeśli będę miała swój topic wstawię zdjęcia wszystkiego. Zostało mi jeszcze dużo pracy, więc myślę, że jutro już nie zajrzę - choć może, kto wie... :)
Kurcze już tylko jeden dzień?!?!?! CHOLERA!!!!! Jak widać uczucia są bardzo mieszane. Z rana spakuję sukienkę (jeszcze nie mierzyłam :P ), buty i wszystko co potrzebne, łącznie z wałkami dla mojej mamuni i jadę do domu :D Ale przedtem muszę odprasować chłopakom koszule i zrobić masę innych rzeczy łącznie z bigosem :P Dam radę, a nawet jeśli nie zrobię wszystkiego co sobie zaplanowałam, to przecież i tak nie będzie wiedział o tym nikt, poza mną :) Już się aż tak bardzo tym nie przejmuję :)
BĘDZIE CUDOWNIE!!! :D
Fajnie że jeszcze zaglądacie :)
Looknę zaraz na relację :)
Buzi!!! :)
Jest pozytywnie, nastroję super, choć jest już bardzo nerwowo. Stoły ustawiłam w podkowe, leżą na nich kremowe obrusy i jest udrapowana bordowa organza. Są też płatki róż, na jasnym bordowe, na ciemnej draperii kremowe. w świecznikach perełki. Serwetki kremowe i bordowe złożone w wachlarze. Muzyka przygotowana, szkło i sztućce wypolerowane, talerze pomyte, tort już się robi i co najważniejsze wódka się chłodzi :P ;D
Od wczoraj zasuwam jak robol, ale jestem zadowolona :) Jeśli będę miała swój topic wstawię zdjęcia wszystkiego. Zostało mi jeszcze dużo pracy, więc myślę, że jutro już nie zajrzę - choć może, kto wie... :)
Kurcze już tylko jeden dzień?!?!?! CHOLERA!!!!! Jak widać uczucia są bardzo mieszane. Z rana spakuję sukienkę (jeszcze nie mierzyłam :P ), buty i wszystko co potrzebne, łącznie z wałkami dla mojej mamuni i jadę do domu :D Ale przedtem muszę odprasować chłopakom koszule i zrobić masę innych rzeczy łącznie z bigosem :P Dam radę, a nawet jeśli nie zrobię wszystkiego co sobie zaplanowałam, to przecież i tak nie będzie wiedział o tym nikt, poza mną :) Już się aż tak bardzo tym nie przejmuję :)
BĘDZIE CUDOWNIE!!! :D
Fajnie że jeszcze zaglądacie :)
Looknę zaraz na relację :)
Buzi!!! :)
napisał/a:
~gość
2011-11-04 14:18
Doris_, powodzenia jutro :)
napisał/a:
Zazi
2011-11-04 15:27
Doris_, Bedzie wszystko dobrze, zobaczysz
Powodzenia jutro Strasznie sie ciesze ze to juz i daj znac jak bylo
Powodzenia jutro Strasznie sie ciesze ze to juz i daj znac jak bylo
napisał/a:
neonek1
2011-11-04 21:14
Doris_, powodzenia jestem myślami z Tobą . życzę Ci z całego serca by wszystko było tak jak sobie wymarzyłaś
już jutro Wasz Wielki Szczęśliwy Dzień
już jutro Wasz Wielki Szczęśliwy Dzień
napisał/a:
Mrs.M
2011-11-06 16:30
Doris_ jak tam ?? masz już swój watek ? pewnie było cudownie !!!
[ Dodano: 2011-11-06, 16:39 ]
**************
twój watek sekciarko !
http://forum.we-dwoje.pl/topics59/slub-naszej-doris_-vt22906.htm
[ Dodano: 2011-11-06, 16:39 ]
**************
twój watek sekciarko !
http://forum.we-dwoje.pl/topics59/slub-naszej-doris_-vt22906.htm
napisał/a:
Zazi
2011-12-27 22:43
Nasz rok sie konczy dziewczyny, za pare dni nasza sekta zostanie zamknieta
Strasznie szybko to przelecialo i juz wszystkie jestesmy szczesliwymi zonkami
Strasznie szybko to przelecialo i juz wszystkie jestesmy szczesliwymi zonkami