Śluby 2014

napisał/a: mała_czarna 2014-12-31 11:09
lisbeth25 napisal(a):obaliliśmy butelkę i dopiero co wstaliśmy


takim to dobrze :)

lisbeth25 napisal(a):A i u nas największą wpadkę zaliczyła moja mama


napisał/a: lisbeth871 2014-12-31 11:16
mała_czarna napisal(a):takim to dobrze

Kupiliśmy w Biedrze dwa szampany i postanowiliśmy spróbować czy warty ceny

mała_czarna, Moja mama przyznała się dopiero ostatnio, że stres dopadł ją w dniu ślubu jak się to stało dla niej realne A stres każdego rodzica widziałam przy błogosławieństwie Mama z tatą mało co powiedzieli, a teściowie się popłakali
Ach... miło powspominać

M. teraz słucha disco polo "uciekam od żony"
napisał/a: aduuus03 2014-12-31 11:19
napisal(a):A i u nas największą wpadkę zaliczyła moja mama Po błogosławieństwie chciała coś powiedzieć do M. i zapomniała jego imienia Widać było że intensywnie myśli i wtedy teściowa do mojej mamy "Michał, najwyższy czas zapamiętać" i wszyscy roześmiali się w moim domu

usmialam sie!! brawo dla mamy :D

dzięki dziewczyny, uspokoiłyscie mnie troche! :)
napisał/a: mała_czarna 2014-12-31 11:20
lisbeth25 napisal(a): i postanowiliśmy spróbować czy warty ceny


i były? :D

lisbeth25 napisal(a): A stres każdego rodzica widziałam przy błogosławieństwie


u nas było widać przy witaniu chlebem - ręce mamom się tak trzęsły, że aż było słychać jak kieliszki dzwonią o tacę :D aż byliśmy z P. zdziwieni, że cokolwiek tej wódki się w nich uchowało :)

lisbeth25 napisal(a):Ach... miło powspominać


oj tak :)

lisbeth25 napisal(a):M. teraz słucha disco polo "uciekam od żony"


wytrzymał całe 3miesiące - zuch :D
napisał/a: jolika2 2014-12-31 11:27
napisal(a):babeczki i mini eklerki i ptysie

mniam, mniam

lisbeth25 napisal(a):obaliliśmy butelkę i dopiero co wstaliśmy A oboje mieliśmy tak głupie sny M. się śniło, że urodziłam 9 kg dziecko



lisbeth25 napisal(a):najwyżej 10 razy ubierzesz suknię w tym jednym dniu Mnie wmawiano, że wystarczy że podniosę suknię do góry ale nikt nie wspomniał, że wtedy nie dość że nie widzę, to nie mam wolnej ręki


ja jakoś jedna ręką udało mi się przytrzymywać suknię wiec miałam jedną ręke wolną

lisbeth25 napisal(a):A i u nas największą wpadkę zaliczyła moja mama Po błogosławieństwie chciała coś powiedzieć do M. i zapomniała jego imienia


dobre A teraz już pamięta ? D
napisał/a: Troskliwa1 2014-12-31 11:31
aduuus03 napisal(a):Cytat:
A i u nas największą wpadkę zaliczyła moja mama Po błogosławieństwie chciała coś powiedzieć do M. i zapomniała jego imienia Widać było że intensywnie myśli i wtedy teściowa do mojej mamy "Michał, najwyższy czas zapamiętać" i wszyscy roześmiali się w moim domu

usmialam sie!! brawo dla mamy



Mój wujek na błogosławieństwie jak syna żenił - pocałowął go (syna) w rękę ze stresu, z rozpędu :D
napisał/a: lisbeth871 2014-12-31 11:32
aduuus03 napisal(a):dzięki dziewczyny, uspokoiłyscie mnie troche!

nam zespół doradził, żeby 'starszyzna' siedziała dalej od zespołu. My mieliśmy dwa długie stoły - przy jednym siedzieli nasi rodzice z ciotkami, wujkami a przy drugim siedzieliśmy my z kuzynostwem i znajomymi. Ten układ też się wielu spodobał zwłaszcza naszym rodzicom, którzy jak przyznali - nie musieli siedzieć na widoku a mogli spokojnie posiedzieć wśród własnej rodziny Stół 'starszyzny' był przy oknach, nasz przy ścianie a zespół rozłożony był "na końcu" naszego stołu przy jasnej ścianie
to jest zdjęcie z mojej sali, ale nie z mojego wesela:



mała_czarna napisal(a):i były?

no powiem ci, że chyba zrezygnujemy z piwa dla tego szampana

mała_czarna napisal(a):wytrzymał całe 3miesiące - zuch


Na fb jest wstawione zdjęcie z kuzynkami i mój przekochany mąż ostatnio stwierdził: "same lasencje.... i żona" Jak to usłyszeli teście podczas świąt to się prawie popłakali ze śmiechu
Ach, jak ja kocham tego mojego wrednego mężulka
napisał/a: Troskliwa1 2014-12-31 11:36
ikebana napisal(a):mini eklerki

mmmmm :D a masz jakiś sprawdzony przepis? :>


lisbeth25 napisal(a): Ja swoje wesele wspominam jako najlepsze na którym byłam

Ja nieskromnie powiem, że też :) Byłam na
napisał/a: lisbeth871 2014-12-31 11:38
jolika napisal(a):ja jakoś jedna ręką udało mi się przytrzymywać suknię wiec miałam jedną ręke wolną

to ja jak próbowałam jedną, to tył mi leciał
Miałam przecudowną świadkową, która pomogła mi za każdym razem z tą sukienką

jolika napisal(a):A teraz już pamięta ?

teraz tak

Troskliwa napisal(a):Mój wujek na błogosławieństwie jak syna żenił - pocałowął go (syna) w rękę ze stresu, z rozpędu

napisał/a: lisbeth871 2014-12-31 11:42
Troskliwa napisal(a):Ja nieskromnie powiem, że też

czemu nieskromnie?

Przecież tyle włożyłaś czasu, zapału, pomysłów w przygotowania, również najbliżsi jak pomagali, że dobrze że wspominasz wesele jako najlepsze
napisał/a: aduuus03 2014-12-31 11:43
lisbeth25 napisal(a):
aduuus03 napisal(a):dzięki dziewczyny, uspokoiłyscie mnie troche!

nam zespół doradził, żeby 'starszyzna' siedziała dalej od zespołu. My mieliśmy dwa długie stoły - przy jednym siedzieli nasi rodzice z ciotkami, wujkami a przy drugim siedzieliśmy my z kuzynostwem i znajomymi. Ten układ też się wielu spodobał zwłaszcza naszym rodzicom, którzy jak przyznali - nie musieli siedzieć na widoku a mogli spokojnie posiedzieć wśród własnej rodziny Stół 'starszyzny' był przy oknach, nasz przy ścianie a zespół rozłożony był "na końcu" naszego stołu przy jasnej ścianie
to jest zdjęcie z mojej sali, ale nie z mojego wesela:

dobra myśl w sumie :) chyba tezz sie zdecyduje zeby ich usadzic, bo te bedzie mozna bez tego oszalec..
a u nas sala wyglada tak:
sala
napisał/a: lisbeth871 2014-12-31 11:47
aduuus03, typowe weselne ułożenie stołów. Nie wiem czemu znajoma sieje panikę
A z rodzicami, co do usadzenia ich przy stołach, pogadaj wcześniej jak to widzą Nasi byli za, co bardzo nam ułatwiło, ale niektórzy wolą tradycyjny układ (rodzice przy parze młodej) więc warto wcześniej podpytać