Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Śluby 2016

napisał/a: nuuutella 2015-08-12 11:00

aduuus03 napisal(a):No i pewnie bedzie taniec "na wozek" - wiem, ze wiele ludzi tego nie lubi, ale u mnie w rodzinie akurat kazdy to lubi. Wrecz zawsze kazdy sobie rozmienia pieniadze zeby potanczyc z mlodymi, nigdy wielkie kwoty ale takie symboliczne

u nas tez to jest na kazdym weselu, ale podchodza Ci ktorzy chca, neii tanczy sie w kolku :) I nikt nigdy nie narzekal, bo jak nie chcial to po prostu nie podchodzil :)

aduuus03 napisal(a):Dzisiaj dostałam wstępną symulację rat.. i powiem wam, ze mnie to wszystko przeraza, to nie na moja glowe

tak duzo wyszlo?

aduuus03 napisal(a):U nas często było tak, że te pieniążki nie były na wózek, tylko na jakąś wybrana fundacje. Tzn na dwóch weselach tak było. Tez mi się to podobało, bo i goście zadowoleni i cieszyli się, że mogą odrobinę pomoc. A kto nie chce, ten po prostu nie bierze udziału

oo z fundacja sie jeszcze nei spotkalam!

aduuus03 napisal(a):Mój Ł ma za tydzień urodziny i wczoraj zamówiłam mu prezent, mam nadzieję, że mu się spodoba co prawda kazał mi niczego nie kupować tylko Odłożyć do zbieranych, a żebym po prostu zrobiła mu obiad dobry, ale nie mogłam się powstrzymać

ja tez lubie sprawiac prezenty :D chociaz w tym roku akurat z urodzinami M wyszlo slabo, bo kupowalismy mu prezent razem, ale przynajmniej wybral to, co mu bylo potrzebne.
A ja mam swoje za tydzien i mam wrazenie ze M zapomnial

zawsze sie mniej wiecej pytal co chce dostac, a teraz ma tyle spraw na glowie ze pewnie mu umknelo

aduuus03 napisal(a):u mnie na szczęście sporo młodych będzie, bo całe to moje pokolenie nie brało ślubów, ja jestem pierwsza

aduuus publicznie dziekuje za pomoc

napisał/a: megul 2015-08-12 11:53

aduuus03 napisal(a):No ale to inna sytuacja, wy się dalej kształcixie..

Nie :) Ja studia skończyłam :) Wojtek jedne już też :) Drugie robi zaocznie :)

aduuus03 napisal(a):kupiłam mu kurtkę typy softshell,

Fajny prezent :) I przydatny! Mam nadzieję, że mu się spodoba :)

aduuus03 napisal(a): kupa czasu..

Ano... a jak szybko zleciało...

napisał/a: aduuus03 2015-08-12 12:49

napisal(a):mężowi

napisałam wyżej :)

poziomka_ napisal(a):My myślimy tylko o tym studenckim, i chyba go weźmiemy

A chcecie brać na urządzenie.się po ślubie czy teraz? W ogóle jak to jest z tymi studenckim, to z uczelni?

napisal(a):nas tez to jest na kazdym weselu, ale podchodza Ci ktorzy chca, neii tanczy sie w kolku I nikt nigdy nie narzekal, bo jak nie chcial to po prostu nie podchodzil

U mnie też nie ma kółka :) tylko tańczy ten kto chce

napisal(a):tak duzo wyszlo?

No Liczyłam na mniej. Ogólnie póki nie będziemy mieć aktu to trochę więcej będzie..
No i przed chwila dowiedziałam się że mamy pozytywna decyzję z jednego z banków, nie jest Ostateczna, ale to już coś :)

napisal(a):oo z fundacja sie jeszcze nei spotkalam!

Ja tylko na Dwóch weselach to widziałam, ale było całkiem fajne :)

napisal(a):
ja tez lubie sprawiac prezenty chociaz w tym roku akurat z urodzinami M wyszlo slabo, bo kupowalismy mu prezent razem, ale przynajmniej wybral to, co mu bylo potrzebne.

O to u mnie też przeważnie jest tak ze Ł wybiera co chce. Tak dostał prezent na gwiazdkę, zestaw narzędzi. Nawet doplacal do niego trochę, bo kosztował 400 zł chyba i zrobiliśmy to pół na pół. Wcześniej zegarek tez sobie sam wybierał, bo jest wybredny w tej kwestii.. Jakieś inne narzędzia tez wybiera. :p Ale jak mam mu kupić coś co będzie leżało, np. bransoletkę która chciałam kupić a by jej nie nosił, to już wolę żeby wybrał to co ku się Przyda. :)

napisal(a):A ja mam swoje za tydzien i mam wrazenie ze M zapomnial zawsze sie mniej wiecej pytal co chce dostac, a teraz ma tyle spraw na glowie ze pewnie mu umknelo

Może zrobi Ci jakąś super niespodziankę

napisal(a):Nie Ja studia skończyłam Wojtek jedne już też Drugie robi zaocznie

A zapomniałam, że przecież pracujesz

minie trochę czasu na umowie to będzie można :) ale jak nie musicie to nie ma zmartwienia :D

napisal(a):Fajny prezent I przydatny! Mam nadzieję, że mu się spodoba

Ja też mam taką nadzieję. I ciekawa jestem czy wytrzymam do przyszłej środy jak przyjdzie przed weekendem

napisal(a):Ano... a jak szybko zleciało...
____

No to oby te kilka miesięcy równie Szybko zlecialo :3

napisał/a: megul 2015-08-12 13:29

aduuus03 napisal(a):ale jak nie musicie to nie ma zmartwienia :D

Wiesz, po ślubie będziemy mieszkać z rodzicami Wojtka. Chcemy się jak najszybciej wyprowadzić, także ta zdolność kredytowa by się przydała jednak...

aduuus03 napisal(a):No to oby te kilka miesięcy równie Szybko zlecialo :3

Wiecie co? Jak tak patrzę ile już minęło od zaręczyn, to wydaje mi się to szybko minęło. A jednak tak na co dzień to się jednak dłuży...

napisał/a: poziomka_ 2015-08-12 15:26

aduuus03 napisal(a):kupiłam mu kurtkę typy softshell

to praktyczny prezent, na pewno będzie zadowolony :)

nuuutella napisal(a):A ja mam swoje za tydzien i mam wrazenie ze M zapomnial zawsze sie mniej wiecej pytal co chce dostac, a teraz ma tyle spraw na glowie ze pewnie mu umknelo

może planuje niespodziankę

aduuus03 napisal(a): napisałam wyżej

już doczytałam :) jak odpisywałam to nie było jeszcze Twojego posta, a nie miałam czasu edytować swojego po wysłaniu ;p

aduuus03 napisal(a):A chcecie brać na urządzenie.się po ślubie czy teraz? W ogóle jak to jest z tymi studenckim, to z uczelni?

Teraz, będziemy wrzucać na jakąś lokate, a na co przeznaczymy to wyjdzie w trakcie :) nie, to chyba normalnie w banku się załatwia, nie na uczelni... Ale pewnie trzeba mieć jakieś zaświadczenie że sie jest studentem czy coś ..

aduuus03 napisal(a):No i przed chwila dowiedziałam się że mamy pozytywna decyzję z jednego z banków, nie jest Ostateczna, ale to już coś

będzie dobrze!

megul napisal(a):Wiecie co? Jak tak patrzę ile już minęło od zaręczyn, to wydaje mi się to szybko minęło. A jednak tak na co dzień to się jednak dłuży..

prawda, też mi czas od zareczyn mija jak nie wiem ;p a do ślubu to różnie, raz się dłuży, a raz też mija miesiąc za miesiącem nie wiadomo kiedy :P
aktualnie mi strasznie ten czas leci teraz

napisał/a: aduuus03 2015-08-12 16:28

megul napisal(a):iesz, po ślubie będziemy mieszkać z rodzicami Wojtka. Chcemy się jak najszybciej wyprowadzić, także ta zdolność kredytowa by się przydała jednak...

no to do slubu troche czasu jest! wiec spokojnie zdolnosc bedzie, jesli bedziecie pracowac :)

megul napisal(a):Wiecie co? Jak tak patrzę ile już minęło od zaręczyn, to wydaje mi się to szybko minęło. A jednak tak na co dzień to się jednak dłuży...

wlasnie mam takie same odczucia. jestem narzeczona juz prawie dziewięc miesiecy, a w gruncie rzeczy az tak bardzo mi sie nie ciagnelo!

poziomka_ napisal(a):

to praktyczny prezent, na pewno będzie zadowolony :)

oby :)

poziomka_ napisal(a):ak odpisywałam to nie było jeszcze Twojego posta, a nie miałam czasu edytować swojego po wysłaniu ;p

dobra, dobra, wybaczam

poziomka_ napisal(a):Teraz, będziemy wrzucać na jakąś lokate, a na co przeznaczymy to wyjdzie w trakcie :) nie, to chyba normalnie w banku się załatwia, nie na uczelni... Ale pewnie trzeba mieć jakieś zaświadczenie że sie jest studentem czy coś ..

Aaa.. no patrz, nie wiedzialam, ze cos takiego jeszcze funkcjonuje w ogóle :)

Przesłali mi jeszcze ofertę i nie jest taka kolorowa.. Niby oprocentowanie minimalnie mniejsze, ale z drugiej strony koszta do kredytu sa duze, bo trzeba zaplacic prowizje, ubezpieczyc nieruchomosc, ubezpieczenie na zycie... I sami nie wiemy, czy placic za wycene nieruchomosci czy juz zostac przy tamtym banku

napisał/a: nuuutella 2015-08-12 16:56

aduuus03 napisal(a):Cytat: tak duzo wyszlo?

No Liczyłam na mniej. Ogólnie póki nie będziemy mieć aktu to trochę więcej będzie..

No i przed chwila dowiedziałam się że mamy pozytywna decyzję z jednego z banków, nie jest Ostateczna, ale to już coś

to super! :)

megul napisal(a):Wiesz, po ślubie będziemy mieszkać z rodzicami Wojtka. Chcemy się jak najszybciej wyprowadzić, także ta zdolność kredytowa by się przydała jednak...

nie boicie sie?

poziomka_ napisal(a):nuuutella napisał/a: A ja mam swoje za tydzien i mam wrazenie ze M zapomnial zawsze sie mniej wiecej pytal co chce dostac, a teraz ma tyle spraw na glowie ze pewnie mu umknelo

może planuje niespodziankę

oby :P najbardziej nie lubie takich niespodzianek typu "caly dzien udaje ze zapomnialem, a na wieczor mam cos super" :P

aduuus03 napisal(a):O to u mnie też przeważnie jest tak ze Ł wybiera co chce. Tak dostał prezent na gwiazdkę, zestaw narzędzi. Nawet doplacal do niego trochę, bo kosztował 400 zł chyba i zrobiliśmy to pół na pół. Wcześniej zegarek tez sobie sam wybierał, bo jest wybredny w tej kwestii.. Jakieś inne narzędzia tez wybiera. Ale jak mam mu kupić coś co będzie leżało, np. bransoletkę która chciałam kupić a by jej nie nosił, to już wolę żeby wybrał to co ku się Przyda.

Cytat:

u nas tez kroluja narzedzia

aduuus03 napisal(a):megul napisał/a: Wiecie co? Jak tak patrzę ile już minęło od zaręczyn, to wydaje mi się to szybko minęło. A jednak tak na co dzień to się jednak dłuży...

wlasnie mam takie same odczucia. jestem narzeczona juz prawie dziewięc miesiecy, a w gruncie rzeczy az tak bardzo mi sie nie ciagnelo!

u nas od zarczyn minelo prawie 14 miesiecy... i na prawde nie wiem kiedy to minelo :P

aduuus03 napisal(a):Przesłali mi jeszcze ofertę i nie jest taka kolorowa.. Niby oprocentowanie minimalnie mniejsze, ale z drugiej strony koszta do kredytu sa duze, bo trzeba zaplacic prowizje, ubezpieczyc nieruchomosc, ubezpieczenie na zycie... I sami nie wiemy, czy placic za wycene nieruchomosci czy juz zostac przy tamtym banku

a jesli to nie tajemnica to powiesz ile bierzecie? to faktycznie sporo tych formalnosci

napisał/a: aduuus03 2015-08-12 17:37

nuuutella napisal(a):oby :P najbardziej nie lubie takich niespodzianek typu "caly dzien udaje ze zapomnialem, a na wieczor mam cos super" :P

no w sumie wtedy czlowiek caly dzien sie tego spodziewa wiec to fakt, dla mnie to tez glupie :D

nuuutella napisal(a):
u nas tez kroluja narzedzia

nuuutella napisal(a):

a jesli to nie tajemnica to powiesz ile bierzecie? to faktycznie sporo tych formalnosci

formalnosci to sie dopiero zaczna, na razie to "dodatki" do kredytu. ;) a kwote napisze na PW ;)

napisał/a: poziomka_ 2015-08-12 22:06

aduuus03 napisal(a):dobra, dobra, wybaczam

dzięki dobry człowieku

nuuutella napisal(a):najbardziej nie lubie takich niespodzianek typu "caly dzien udaje ze zapomnialem, a na wieczor mam cos super"

też nie widzę w nich nic fajnego :)
czekaj cierpliwie nuuutella, Twój narzeczony póki co udaje PRZED urodzinami, a to jest dozwolone :D

nuuutella napisal(a):u nas od zarczyn minelo prawie 14 miesiecy... i na prawde nie wiem kiedy to minelo

u na już 18 miesięcy, w sumie to dokładnie za tydzień minie nam 1,5 roku narzeczeństwa :)

napisał/a: b.b. 2015-08-12 22:33

megul napisal(a):Bo mi to tak jakoś długo wyszło... Ale chciałam Wam wszystko przekazać
megul, super relacja, dziękujemy

i wcale nie jakaś bardzo długa ;)
ja idę za 2 i 3 tygodnie, to też trochę popiszę co zaobserwowałam :)

nuuutella napisal(a):aa no to sie nie dziwie ze sie zgrzaliscie. U mnie jest do kosciola max 5 min ( w prostej linii to chyba 2 by trwalo ), a na sale jakies 5-7... takze mam nadzieje, ze nie zdazymy sie "zmeczyc"

łeeeeee, przepraszam Cię nutello, ale to żadna odległosć ;)

megul napisal(a): jako gość nigdy nie chciałam brać w nich udziału... Zawsze najważniejsze było, żeby nie złapać welonu. A najczęściej to wychodziliśmy w tym momencie na spacer. I jak myślę, że mam robić oczepiny, w których ludzie będą brali udział na siłę... to trochę głupio.

ja też zawsze udawałam się w inną stronę niż na parkiet podczas oczepin, zastanawiamy się, czy w ogóle z tego nie zrezygnować, u mnie nie będzie za dużo panien, także ten.....

nuuutella napisal(a):np. test zgodnosci itp.

oooo, to będę chciała na bank :D

megul napisal(a):Na jednym weselu tylko takie coś widziałam.

u nas to jest dosć popularna zabawa

megul napisal(a):Dziś 5,5 roku razem

nuuutella napisal(a):ale podchodza Ci ktorzy chca

dokladnie :)

trochę Was nadrobiłam
na lubelszczyźnie wciąż skwar nie z tej ziemi,

idę oglądać perseidy

napisał/a: megul 2015-08-13 08:13

nuuutella napisal(a):nie boicie sie?

Są obawy, ale nie mamy innego wyjścia. Pracę dopiero zaczynamy, także nie mamy wielkich oszczędności, kredytu jeszcze nie dostaniemy, a wynajem jest naszym zdaniem stratą pieniędzy. Mamy dwa pokoje dla siebie u Wojtka i przemęczymy się tam 2/3 lata, a przynajmniej te kilkadziesiąt tysięcy w kieszeni.

nuuutella napisal(a):u nas od zarczyn minelo prawie 14 miesiecy... i na prawde nie wiem kiedy to minelo :P

U nas 15 września miną 2 lata...

napisał/a: nuuutella 2015-08-13 08:44

megul napisal(a):nuuutella napisał/a: nie boicie sie?

Są obawy, ale nie mamy innego wyjścia. Pracę dopiero zaczynamy, także nie mamy wielkich oszczędności, kredytu jeszcze nie dostaniemy, a wynajem jest naszym zdaniem stratą pieniędzy. Mamy dwa pokoje dla siebie u Wojtka i przemęczymy się tam 2/3 lata, a przynajmniej te kilkadziesiąt tysięcy w kieszeni.

to Prawda, to spora oszczednosc :)

aduuus03 napisal(a):no w sumie wtedy czlowiek caly dzien sie tego spodziewa wiec to fakt, dla mnie to tez glupie

mi sie wtedy wlasnie wydaje ze ktos azapomnial, a niespodzianka wieczorem juz mnie nie cieszy tak :D

poziomka_ napisal(a):czekaj cierpliwie nuuutella, Twój narzeczony póki co udaje PRZED urodzinami, a to jest dozwolone

hahah... no tak :D

b.b. napisal(a):nuuutella napisał/a: aa no to sie nie dziwie ze sie zgrzaliscie. U mnie jest do kosciola max 5 min ( w prostej linii to chyba 2 by trwalo ), a na sale jakies 5-7... takze mam nadzieje, ze nie zdazymy sie "zmeczyc"

łeeeeee, przepraszam Cię nutello, ale to żadna odległosć

najzupelniej sie zgadzam :)

b.b. napisal(a):idę oglądać perseidy

ja nic nie widzialam... ale moze dlatego ze mieszkam w Centrum miesta :P