Chce zajść w ciąże

napisał/a: ellena 2010-09-18 10:13
Ciąże mnogie się zdarzają i wcale mnie to nie dziwi, ale w przypadku który opisywałam, taka ciąża miała nastąpić w wyniku podwójnej owulacji, czyli jedno jajeczko uwolnione powiedzmy w 10 d.c., zapłodnione, drugie jajeczko uwolnione np. w 20 d.c. zapłodnione, skutek ciąża mnoga. Wg mnie to jest niemożliwe, bo podwójna owulacja nie występuje, ale z drugiej dziwi mnie że opowiadała mi o tym osoba bardzo dobrze wykształcona powiedzmy z doświadczeniem życiowym, nie jakaś młodziutka dziewczyna, która plecie trzy po trzy.
napisał/a: sylwik0203 2010-09-18 10:16
wiesz co ja też czytałam gdzieś , że są przypadki bliźniaków, które mają innych ojców:)
napisał/a: ellena 2010-09-18 10:19
o to dobre, albo że białym rodzicom urodziło się czarne dziecko
napisał/a: ~Anonymous 2010-09-18 10:19
Ja nic o podwojnej owulacji nie slyszalam.Ellena z owu czy bez i tak zycze milego wypoczynku :)
Sylwik, a Wy jak dlugo sie juz staracie?
napisał/a: sylwik0203 2010-09-18 10:24
tak, ale to już genetyka i rzeczywiście możliwe sa takie przypadki, chociaż bardzo rzadkie:)
napisał/a: sylwik0203 2010-09-18 10:26
Edunia! my jakieś pół roku, niby niedługo... ale
napisał/a: ellena 2010-09-18 10:31
Tak, tak nie będziemy się zagłębiać w tą podwójną owu bo to bujda na resorach, owulacja to przecież bardzo skomplikowany proces do którego nie dochodzi tak łatwo. Niepotrzebnie poruszyłam ten temat, może jeszcze kilka lat temu to bym w to uwierzyła, ale teraz dzięki moim staraniom już więcej wiem o organizmie kobiecym i procesach w nim zachodzącym i takie historie należy wkładać między bajki.
napisał/a: ~Anonymous 2010-09-18 10:33
No to rzeczywiscie jeszcze niezadlugo, no ale...
Ja dzis czekam na nadejscie pasudy... zobaczymy ;)
napisał/a: sylwik0203 2010-09-18 10:41
daj spokój, ja już myślałam, że się udało i się katowałam bólem gardła, żeby nie jeść żadnych tablet,a tu masz Ci loś dwa dni temu przyszła potwora, ale...nadal jakoś dziwnie tylko plamienia większe, a brzuch przestał boleć. Chyba mam nową teorię... znowu psychika, która chce wierzyć, że się udało, w jakiś sposób blokuje okres:) bla bla takie bajeczki
napisał/a: sylwik0203 2010-09-18 10:46
Edunia! to trzymamy kciuki, żeby zaden stwór nie przybył! utoczyć krwi:)
napisał/a: ellena 2010-09-18 10:52
Ja też tak mam z tymi tabletkami, zawsze jak mnie boli gardło czy głowa, to boję się brać bo może akurat jestem w ciąży, albo że może źle wpłynąć na zapłodnienie.
napisał/a: ellena 2010-09-18 10:56
Edunia wiem co czujesz, to rozdrażnienie bo wiesz że się zbliża a jednak do końca nadzieja że się nie pojawi, ja tak mam co miesiąc. Też trzymam kciuki żeby nie przyszła.