Co wziąć na grypę!

anabel, mój chłopak rozchorował sie tuż przed wyjazdem do Hiszpanii i musieliśmy go szybko podleczyć. Leczyliśmy go witaminami, rutinoscorbinem i innymi lekami na przeziębienie.

Kiedyś przyjaciółka mojej mamy poradziła rodzicom, żeby w razie przeziębienia łykali na raz 1000 mg witaminy C. Czyli jak kupujesz w aptece wit. C w tabletkach, to zwróć uwagę ile mg ma jedna tabletka (najczęściej 1 ma 100 lub 200mg). Ja łykam te, które mają 200 mg, więc jednorazowo biorę 5 tabletek. Jest to taka dawka "uderzeniowa", bardzo szybko stawia na nogi.
Z lekarstw na przeziębienie i grypę polecam TABCIN, jest naprawdę skuteczny i człowiek od razu czuje się lepiej.

A jeśli chodzi o domowe sposoby, to tak jak napisał NiceGuy najlepsze jest ciepłe mleko z czosnkiem, masłem i miodem. Na gardło dobry jest też syrop z cebuli :)

Dziękuję za porady - spróbowałam mleka z miodem, czosnkiem i masłem - okropne! :( ale może będzie skuteczne... co do witamin - postanowiłam, jak pisałam, jeść owoce zamiast tabletek.. nie wiem czy to dobre rozwiązanie, bo nie mogły mi dziś przejść cytrusy przez gardło, ale rano do śniadania chcę spróbować wycisnąć sobie sok i może wypić - tylko o ile, jak pisze Iria - wit C można "przeliczyć" to nie wiem z ilu cytrusów sok, żeby taką uderzeniową dawkę zastosować :) Zobaczymy... na razie idę robić mleczko i do łóżka :)

mleczko, czosnek pychotka :) choć lepiej z ludźmi nie obcować za bardzo później bo smrodek nieziemski . ja oprócz tego polecam jeszcze herbate z cytryną i miodem , herbata najlepiej jakby była z czarnej porzeczki albo malinowa, tylko taka lepsza, porządniejsza:)

kuruj się dzielnie.

Bardzo Wam wszystkim dziękuję :) Już jestem w pełni zdrowa i mogę cieszyć się piękną jesienią (przynajmniej ten weekend był ładny). Nie wiem na ile koniec chorowania wiązał się z wypijanym mlekiem z dodatkami (przynajmniej na jakiś czas mam wstręt do mleka) czy też z witaminkami pod postacią owocków i soków czy może po prostu z wyleżeniem się pod cieplutką kołderką :) W każdym razie melduję, że jestem zdrowa jak ryba! Dzięki :)

jak łapało mnie jakieś wstrętne chorobsko to moj przyszły teść robił mi boską miksture która miała mnie stawic na nogi a mianowicie porcja na jeden kieliszek:) pol kieliszka wódki łyzeczka miodu i łyżeczka masła i rozpuścić to na gorąco ale by nie wrzało i pic jak jest gorące;)

Grzane, wrecz gorace piwo z korzeniami i miodem tuz przed snem, to sposob mojej mamy:) Poza tym, poniewaz nie lubie faszerowac sie chemia, stosuje tez leki homeopatyczne

Mleko z maslem, czosnkiem i miodem;
Grzane winko lub piwko;
Syrop z cebuli

i polecam do inchalacji amol , jesli jest katar.
Oraz herbate z duzzzzzzzzzzzzzzo dawka cyrtyny, miodu i szczypta imbiru. Ta herbatke pije profilaktycznie

labella napisal(a):

Grzane, wrecz gorace piwo z korzeniami i miodem tuz przed snem, to sposob mojej mamy:) Poza tym, poniewaz nie lubie faszerowac sie chemia, stosuje tez leki homeopatyczne

A jakie jesli mozna wiedziec? bo ja to sie slabo na tym znam... i czy sa one bezpieczne dla dziewczyn w ciazy??

Oczywiscie, ze leki homeopatyczne sa bezpieczne, nie powoduja zadnych skutkow ubocznych. Z reszta poczytaj tutaj: http://www.homeopatiaok.pl/Portal/Aktualnosci/Artykul.aspx?Id=6
i tutaj:
http://www.homeopatiaok.pl/portal/forum/watki.aspx?CategoryId=4
Tam sie lepiej ode mnie na tym znaja;)

z ta dawka wit c to bym raczej uwazala jesli przyjmuje sie ejdnoczesnie tabletki antykoncepcyjne. Wit C wpływa na wchłanianie sie tych tabl czy cos w tym stylu. Ja osobiscie popijam herbacie z cytryna, jesli czuje sie "niewyraźnie" to na kolacyjke dwie kanapki z rozgniecionymi ząbkami czosnku i juz. czosnek to naturalny antybiotyk ;) Jesli jednak mamy do czyniea z wirusem i sama nie daje rady to oczywiscie jakies leki z apteki bez recepty, np. Tabcin w moim przypadku bo ja nie zniose lezenia w lozku i wypacania choroby. Za duzo mam do zrobienia na codzien

popieram zdanie kolezanki wyzej, kiedys bardzo dlugo zwklekałam z wizytą u lekarza i skonczylo się na anginie ropnej i 3 tyg w domu. Faktycznie na poczatku byly domowe sposoby pozniej jakies wit. C