Grzybica pochwy

napisał/a: alexandragi 2010-06-09 13:03
Też miałam problem z powracająca grzybicą szczególnie po porodzie.
Tak jak mówisz brałam leki, ustępowało, ale po 2, 3 tygodniach znowu.. :(
Teraz już jakoś to zaleczyłam, ale co jakiś czas robię sobie test czy mnie znowu nie dopadło.

candidatest . pl

Pozdrawiam
napisał/a: agnes05 2010-06-10 04:47
Grzybica to też mój problem powracający... ostatnio dowiedziałam sie ze profilaktycznie mozna stosować abiofem, czy któraś z Was stosowała?
napisał/a: 123aga123 2010-06-11 10:04
przy przyjmowaniu probiotyków doustnych kobiecych nie trzeba już brać osłony, bo te bakterie kolonizują tez jelita.Tzn ja przy antybiotykach biorę tylko provag-głównie na ochronę przed grzybicą, ale jelita też chroni(nie zdażaja mi sie biegunki czy bóle brzucha).Warto do leczenia dołączyć metody naturalne.I ogolne wzmacnianie odporności orgaznizmu napewno też ma znaczenie w leczeniu infekcji intymnych.
napisał/a: ~Anonymous 2010-06-11 17:37
Mam pytanie odnośnie grzybicy pochwy, kilka razy już do mnie problem powracał i wydawało mi się, że już jest ok. Ale nie jest. W tamtym miesiącu zaraz po dniach płodnych kiedy nastąpił "suchy czas" wystąpiło u mnie swędzenie i piecznie. Uzywałam wówczas maści clotrimazolum. Po @ w tym miesiącu miałam spokój, natomiast znowu po dniach płodnych problem powrócił. Od dwóch dni mam lekkie swędzenie i pieczenie. Używam maści jednak problem nie jest do końca rozwiązany, bo jak maść się wchłonie i nie użyję jej dwa razy dziennie to wieczorem piecze od nowa. Nie mam upławów jednak ostatni okres był strasznie słaby i mało obfity. Nie wiem czy się martwić i iść do lekarza czy zastosować jakiś probiotyk + maść. Bardzo dbam o higienę, bo problem miałam nie raz, więc wiem jakie są przyczyny u większości ale niestety u mnie nie wiem co może być powodem. Wszystko mam zapięte na ostatni guzik, już nie wiem co jest nie tak. Proszę, podpowiedzcie co robić? i co może byc powodem? Posiew z pochwy wyszedł ok. Ale partner nie był leczony. To może jest powodem? ale jak wspomnialam miałam spokój 3 miesiące wiec nie wiem.....
Dodam jeszcze, że staram się o dziecko więc jest to dla mnie pewnego rodzaju kłoda :(((
napisał/a: 123aga123 2010-06-14 09:08
w takiej sytuacji probiotyk byłby wskazany skoro problem powraca.Provag brany przynajmniej przez 20 dni przywraca równowagę flory pochwy, ale mozesz też np. w okolicach tych dni płodnych zakładać na noc lactovaginal.Może problem leży faktycznie po stronie partnera-wyslij go na posiew, albo poproś ginekologa o przepisanie tabletek dla niego.U mężczyzn grzybica może przecież występować bezobjawowo.
napisał/a: Motylek-nocny 2010-06-14 09:59
ej, dziewczyny, zanim zaczniecie coś brać na grzybicę sprawdźcie czy faktycznie ja macie!!! rozmawiałam z moim ginekologiem i powiedział, że coraz częściej leczy pacjentki, które same fundują sobie grzybicę. Mechanizm jest prosty: jak zaczynają mieć jakieś dolegliwości od razu smarują się czy biorą JAKIEŚ leki co powoduje często wybicie DOBRYCH bakterii i zapewnia świetne warunki do rozwoju grzybów i wtedy lecząc "urojoną grzybicę" właśnie ją dostają. Zanim zaczniecie coś leczyć sprawdźcie! Można przecież w parę min w domu sprawdzić czy macie grzybice czy nie - w aptekach można kupić CandidaTest lub jeśli wolicie w aptekach on-line (apteka-akademicka, aptekiarnika, aptekagdanska i innych). Można tez poprosić ginekologa o posiew, trwa to co prawda parę dni, ale tez można... i dopiero wtedy, gdy potwierdzicie co jest przyczyna Waszych dolegliwości zacznijcie działać - takie same objawy wywołują i bakterie i grzyby, a nawet rzęsistek pochwowy (na szczęście rzadko spotykany). Powodzenia.
napisał/a: Motylek-nocny 2010-06-14 10:09
Czytam i czytam, i nie wiem czy Którejś z Was pomogę, ale dziewczyny, zanim zaczniecie coś brać na grzybicę sprawdźcie czy faktycznie ja macie!!! pisałam, już o tym na forum w podobnym wątku: rozmawiałam z moim ginekologiem i powiedział, że coraz częściej leczy pacjentki same fundują sobie grzybicę. Mechanizm jest prosty mówił: jak zaczynają mieć jakieś dolegliwości od razu smarują się czy biorą leki co powoduje często wybicie DOBRYCH bakterii i zapewnia świetne warunki do rozwoju grzybów i wtedy lecząc "urojoną grzybicę" właśnie ją dostają.
Zanim zaczniecie coś leczyć sprawdźcie! W tych czasach można przecież w parę min w domu sprawdzić czy macie grzybice czy nie - w aptekach można kupić CandidaTest lub jeśli wolicie w aptekach on-line (apteka-akademicka, aptekiarnika, aptekagdanska i innych) i szybko uzyskać odpowiedzieć czy macie grzybicę (test działa jak test ciążowy, jedna kreska NIE, dwie - MAM GRZYBICĘ). Można tez poprosić ginekologa o posiew, trwa to co prawda parę dni, ale tez można i w ten sposób się dowiedzieć czy rzeczywiście macie problem z grzybicą. Przyczyną bardzo podobnych dolegliwości mogą być bakterie, rzęsistek pochwowy - i wtedy wymaga to całkowicie innego leczenia. POZDRAWIAM
napisał/a: przyszla_zona_21 2010-06-14 10:16
Kazda moja grzybice mialam stwierdzona przez ginekologa. Mimo, iz wlasnie koncze nauke na kierunku "ratownictwo medyczne" i moja wiedza medyczna jest naprawde wszechstronna z pasji, to nigdy nie przyszloby mi do glowy, zeby sama siebie diagnozowac w jakiejkolwiek dziedzinie.
napisał/a: millo1 2010-06-14 10:44
Ewelina88 napisal(a):Witam,
wczoraj wróciłam z labo.z wynikami z posiewu:
candida albicans(p. bardzo obfity)
streptococcus spp (p. bardzo obfity)
Do tego mam mykogram i antybiogram.Ale przerazilam sie tymi bakteriami!!Czy one sa niebezpieczne?I jak ma wygladac leczenie?Czy mam brac anytbiotyki przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze razem?Czy najpierw wyleczyc jedno, a pozniej druugie?Czytalam duzo o flumyconie, że podobno jego działanie na grzyba jest rewelacyjne, z tymze trzeba leczyc sie 6 miesiecy(200mg/tydzien)Ale czy ten lek mozna stosowac np. z erytromycyną (lstreptococcus jest na ten lek wrażliwy).Bardzo proszę o odpowiedź bo naprawdę bardzo się tym martwię. Aha i zapomniałam dodać, że to moja 3 grzybica od marca:/


albo leki brać razem, albo najpierw przeciwbakteryjne a potem przeciwgrzybiczne (zależy jakie dostałas - czy doustne, czy dopochwowe)? bo z Twojej wypowiedzi wynika, jakbyś chciała sama sie leczyć. może zaufaj lekarzowi? co do flumyconu to jest ok, ale kuracja 6 miesięczna (ja taka miałam) dotyczy nawracających grzybic. jednorazowo dobry jest też orungal, ale u Ciebie standardowy albicans wyszedł, więc nie powinno być takiego problemu. najlepiej antybiotyk na streptococcusa wraz z lacibios femina osłonowo i na dostarczanie dobrej flory bakteryjnej i globulki o działaniu na bakterie i grzyby plus potem ew. jeszcze coś na grzybicę i dalej probiotyki. a potem wzmacniac odporność: witaminy, może szczepionka, coś ziołowego?
napisał/a: ~Anonymous 2010-06-14 10:52
dzięki agula8 właśnie zakupiłam probiotyk + maść clotrimazolum. Narazie jest trochę lepiej ale chyba bez wizyty u gina się nie obejdzie, bo nie chcę jej zaleczyć, a zdiagnozować i wyleczyć. Z resztą staram się o dziecko i niestety stało się to czego sie spodziewałam mianowicie zaraziłam mojego M, bo chęć dziecka była dla niego mocniejsza niż ryzyko zarażenia. Ostrzegałam, a teraz ma do mnie pretensje, że musi smarować się maścią i jeszcze pewnie będzie musiał coś brać :( Widzę, że jego już też ten problem męczy, bo jak tylko coś złapię to nie ma mowy o "przytulaniu" (to była jedyna tego typu sytuacja) i już nie wiem co mam robić żeby tego świństwa nie mieć.
Kurde jakie to choróbsko jest wredne no! Tak człowiek dba o siebie, diety, kosmetyki, osobne ręczniki, odpowiednia bielizna, probiotyki, witamina C- już kurcze nie wiem co mogę zrobić, żeby jej zapobiegać!?

Angelika11 dzięki za radę ale stanowczo wole dniagnozować i potwierdzać swoje infekcje u lekarza tym bardziej, że sama recepty sobie nie wypiszę.
Skoro maść mi pomaga to nie sądzę, żebym fundowała sobie grzybicę. Testy może są dobrym rozwiązaniem do zdiagnozowania ale po co mam je kupować i tracić kasę jak i tak muszę udać się do lekarza i zakupić leki, bo samo nie przejdzie- w cuda nie wierzę, a maść tylko pomaga przy swędzeniu i pieczeniu, a nie leczy.
napisał/a: 123aga123 2010-06-15 09:47
to fakt,że sama maść i probiotyk nie rozwiążą problemu-choć mi się zdarzyło że przy pierwszym swędzeniu, czyli bardzo szybko zastosowałam maść i lactovaginal i to wystarczyło, ale czasem pomaga to tylko dotrwać do wizyty u lekarza.Pomyśl może jeszcze nad badaniem hormonów,tarczycy,cukru-są choroby które sprzyjają infekcjom.Ogólne wzmacnianie organizmu też pomóc w walce z infekcjmai pochwy(zapytaj lekarza o jakieś środki na odporność np:echinacea).Są jeszcze "domowe" metody:dieta niskowęglowodanowa, czosnek, jogurty,kiszonki.Przy czym zastosowanie powinno być takie 1.leki od lekarza 2.probiotyki(na dłuższą metę np:provag) 3.metody domowe i dieta.Optymalnie wszytsko naraz.Pozdr
napisał/a: hmmm123 2010-06-18 15:37
tez mam problem z grzybica ;( jak bylam ostatnio u lekarza i sie zapytalam czy moj facet moze tez ja miec to lekarka powiedziala ze to niemozliwe to takie grzyby maja tylko kobiety i ani on ode mnie ani ja od niego sie zarazic nie mozemy. i wlasnie nie wiem czy mimo to go nie przebadac tak na wszelki wypadek. wiec do jakiego lekarza bede musiala go namowic?