Ile wody pijecie na co dzień?

Ja się staram chociaż z litr, ale częściej herbatkę żłopię i ciężko mi jakoś się przestawić...

z tą wodą mineralną też nie należy przesadzać jak się nie wie co jest potrzebne naszemu organizmowi - ale woda źródlana lub filtrowana jak najbardziej

A ja się nie zgodzę, że z wodą mineralną należy uważać. Minerałów w takiej postaci nie da się przedawkować, dlatego warto wybierać taką wodę, bo tylko taka ma pozytywne wartości dla naszego organizmu. Woda źródlana czy kranówka może tylko pomóc ugasić pragnienie.

Ja również uważam, że wodę mineralną można pić w każdej ilości. Jestem lekarzem, więc wiem, że minerałów z wody nie można przedawkować. Proszę więc spokojnie sięgać po wodę o wysokiej ich zawartości i raczyć się nią ile dusza zapragnie

Hmm, myślę że z 1,5 - 2 lity dziennie tak na oko...

Staram się pić ok 1,5 litra, chociaż teraz w okresie zimowym preferuję herbatę bez cukru

piję zdecydowanie za malo ale staram się ostatnio pic jej wiecej

około litra, tzn max litr w zimie a w lecie to ok 2litrów wody

więcej wody to moje tego roczne postanowienie. rozmawialam z kolezanka ktora jest totala swiruska na punkcie zdrowia. po tej rozmowie mnie natchnęło ze w sumie woda bedzie najlepszym lekarstwem na wszystko - i wyglad zewnetrzny i to co dzieje sie w organizmie. obym tylko sie przyzwyczaiła do picia jej w ilosci 2 l dziennie.

Około 1,5 do 2 litrów wody dziennie powinno się wypijać. Oczywiście nie licząc tego co mieści się w posiłkach.

ja piję bardzo dużo herbaty, około 4 może 5 kubków dziennie

W takim okresie jaki mamy teraz staram się wypić jedną butelkę dziennie (1,5l). W wakacje zazwyczaj są to dwie butelki.