Ile wody pijecie na co dzień?

ja czystej wody prawie nie piję. Tylko herbata, kawa, czasem sok, zupy. Wiem, że to nie dobrze. latem tak staram się pić dużo wody ale zima jakoś nie mam zapotrzebowania.
__________
Solidne czyszczenie wykładzin warszawa

Zimą pijam ok. 1 l wody niegazowanej, do tego dochodzi woda z innych napojów, typu kawa, herbata czy sok. Podczas cieplejszych miesięcy zdecydowanie pijam więcej wody.

Ostatnio udaje mi się wypijać więcej czyli 3 litry wody niegazowanej z czego troszkę to czerwona i zielona herbata.

Ja pije z 1,5 litra

najmniej dwa litry, zwykle jeszcze więcej

Wypijam przez cały dzień 2 butelki wody każda po 1 l

Ja zimą wogóle nie piję wody. Tylko kawę, herbatę. Wiem, że to nie dobrze ale jakoś mi nie smakuje i nie mam takiej potrzeby aby pić.
____________________
Piękne [mod:reklama usunięta]

Też zima nie piję wody, to podobnie bardzo źle choć nie zauważyłam żeby jakoś to się odbijało na moim zdrowiu. U mnie sama czysta woda nie przejdzie, nawet latem rzadko pijam a jeśli już to z jakimś syropem, np. Paola malina z cytryną żeby nie było za mdłe ale chociaż odrobinę słodkie.

Nie lubie slodkich napoi, najlepiej smakuje mi zwykła filtrowana kranówka, mam dzbanek Dafi z filtrem,który usiuwa mi osad i kamien i starczy.

Kiedyś myślałam, że 2 litry wody w ciągu dnia to bardzo dużo. Później jednak przeliczyłam ilość wypitych szklanek i wyszło mi, że wspomniane dwa litry nie tak trudno osiągnąć. Ba! Zauważyłam, że czasem dochodzę wręcz do 3 litrów, zwłaszcza kiedy mam bardzo aktywny dzień - rano siłownia, później intensywny dzień w pracy, w wieczorem jogging. Tracę wtedy dużo wody, więc i muszę ją uzupełniać. Ale nie jest tak, że wlewam ją w siebie na siłę. Organizm sam się dopomina o słuszną dla siebie ilość.

Ja tak okolo 2 litry.

no ja niestety zdecydowanie za mało ;p może maxymalnie dziennie po 0,7l także lipa ;/ ale jakoś kurcze nie mam czasu a poza tym wolę kawę ;lp