Odwieczny problem z gardłem, uchem i zatokami

napisał/a: streetplayer 2008-10-10 17:03
Cześć, pisze do Was, bo również mam problemy z zatokami, gardłem. Widze, że Peter naprawde chce pomóc osobom z tego forum, a nie jak inni lekarze patrzą się, jak na idiote i chcą tylko zbyć. Opisze co mi dolega i kiedy to się zaczeło, a także jaki był przebieg.

Na początku dyskomfort odczuwałem w postacie uczucia ciepła na twarzy, np. zawsze po graniu w koszykówke, wtedy byłem bardzo aktywny fizycznie, nawet grałem po kilka h. dziennie. Lekceważyłem to. Następnie poszedłem do laryngologa. Miałem stan zapalny w zatokach. Dostałem antybiotyk. Lepiej się poczułem.
Potem to już z czasem, co raz częściej miałem stan podgorączkowy i często infekcje gardła.

Tak przez te 1,5 r. mam przez większość dni stany podgorączkowe. Temperatura u mnie ma pewien cykl w trakcie dnia. Z rana jest to 36,3-36,5, kilka h. po przebudzeniu 36,7-36,9. Wieczorem jest to 36,8-37,3.

Dodam, że bardzo rzadko mam gorączke powyżej 37,5. Prawie nigdy nie mam kataru, ale cały czas praktycznie czuje lekko zapchane jakby czoło.. 2 razy zdarzyło się, że przed wyjściem na dwór złapał mnie nagły katar i wysmarkiwałem go prawie 10 minut i mogłem jeszcze. Wtedy wszystko mi się odetkało i czułem się dobrze przez jakiś czas. Ciągle przez te 1,5 roku mi ścieka wydzielnia po tylniej ścianie gardła! Czasem czuje jakby prawą część języka taką zgrubioną, a czasem lekko mnie pobolewa ucho, ale to od gardła pewnie.

Czuje po prostu obecność jakiejś wydzieliny, jakby w okolicach nosa, ale nie mam nigdy kataru. Jeśli ta wydzielina czuje, że jakby zastyga, jest gęsta, to mam zawsze większą tempetarture i mnie troche głowa boli, jak ona się rozluźnia, to wtedy spływa więcej i lepiej się czuje i mam mniejszą temperature. Najlepiej jest jak ta wydzielina dostanie się do nosa i moge wysmarkać, ale tak było tylko 2 razy i przestało po tym na 1 miesiąc gdzieś.

Na przestrzeni roku stany podgorączkowe nasilają się, jakby w okresie grudzień-luty, a ustępują całkowicie praktycznie tylko na wakacjach nad morzem i 1 miesiąc po powrocie z nich. Potem znowu wszystko wraca do "normy".

Jestem sportowcem. Uprawiam różne dyscypliny. Naprawde mi ten stan przeszkadza w wysiłku fizycznym strasznie.
Praktycznie ciągle mam jakby lekko pobolewające gardło, co skutkuje tym, że niebardzo pije normalną - chłodną wode na treningu, bo zaraz mnie bardziej boli gardło. Strasznie szybko się poce, co jest niesamowicie męczące.

Przez te stany musze ograniczać tak upragnioną aktywność fizyczną! Jestem uparty i staram się nie odpuszczać treningów. Jak wiadomo w sporcie systematyczność, to podstawa. Tak więc, dla "komfortu" treningu np. na siłowni, żeby czuć się dobrze staram się zagłuszyć organizm 1 h. przed treningiem pije TheraFlu zatoki, a potem biore tabletke Ibuprom zatoki i Strepsil Intensive. Owszem to pomaga, ale to nie jest normalne!

Co do diety, to jest to zarys diety kulturystycznej na mase. Staram się jeść 4-6 posiłków dziennie. Staram się też spożywać w miare, jak moge warzywa i owoce.

Dodam jeszcze, że w ciepłe dni czuje się zdecydowanie lepiej!
Podczas zimnych dni zdecydowanie gorzej. Podam przykład: pewnego chłodnego poranku poszedłem do szkoły w koszulce, a inni w bluzach, czy kurtkach. I co? Przeszedłem do przystanku, wsiadłem do autobusu i.. jestem cały zlany potem, a było zimno! Inny objaw to taki, że teraz np. jak wychodze wieczorem z kumplami posiedzeć po prostu na ławce, to zawsze jak wróce mam 37,3, co spada do 36,7-36,9 po 1 h.

Opowiadałem o tym wszystkim lekarzom, to się patrzą, jak na idiote. Brałem różnego rodzaju atomizery do nosa itp., troche pomaga, ale to nie to. Antybiotyki, fakt z kilku podanych 1-2 tylko troche poprawiły, ale na krótko. Laryngolog radziła mi "przebywaj więcej na świerzym powietrzu i czy aby za dużo nie trenuje na siłowni". Naprawde nie trenuje za dużo, dbam o regeneracje, to co to za rada? Owszem np. jak jade do cioci na działke, to lepiej się czuje, ale to chyba nie lekarstwo. Inny pan laryngolog podejrzewał grzybice i dał mi leki na alergie, nic nie dało! Kolejna pani laryngolog przepisała mi.. mieszkanke witami do płukania na ciągle bolące gardło..

Ostatnio biore Colostrum i zwiększone dawki vit. C, bo czytałem, że sportowcom jest potrzebna 10-20 x większa dawka. Troche pomaga, ale też mało. Dodatkowo jakieś drażetki na rozrzedzenie śluzu i coś do nosa na udrożnienie plus płukanki na gardło z witaminami.

Co raz częściej łapią mnie kilku dniowe infekcje gardła po za tym, co opisałem powyżej tj. stan podgorączkowy, uczucie zapchania zatok i wydzielina ściekająca po tylniej ścianie gardła.

Byłem wczoraj u laryngologa, to dostałem skierowanie na tomografie zatok. Jak tylko wspomniałem, coś o tym, że czytałem w internecie, że to może groknowiec złocisty, czy jakieś inne gronkowce, paciorkowce, drożdze, czy grzyby i żeby zrobić wymaz z gardła, to dostałem odpowiedz "po co tu przychodzisz? ja jestem lekarzem. Jakbym była fryzjerką to mógłbyś tak mówić, to ja jestem laryngologiem." Tak samo z zasugerowaniem, jakiej kolwiek szczepionki.

Jak uważasz Peter, co mi dolega?
napisał/a: izulla75 2008-10-10 21:44
Doktorze Peter, ślicznie dziękuję za podpowiedź, jak ukierunkować badania. Jak tylko będę mieć wyniki, na pewno zgłoszę się po dalszą pomoc. Nareszcie jakieś światełko w tym "zakatarzonym" tunelu! ;)
napisał/a: streetplayer 2008-10-10 21:50
Chciałbym dodać jeszcze, że mam ciągle biały nalot na języku.
napisał/a: Peter 2008-10-13 06:56
streetplayer - opisywane objawy zdecydowanie wskazują na problem z zatokami. Tk zatok to dobry pomysł lekarza.
Niestety, ale wielu lekarzy nie uznaje informacji z internetu, a jesli nawet tak, to uważają, że pacjent coś źle zrozumiał.
Lekarz powinien rozmawiać z pacjentem, a nie pokazywać mu swoją wyższość.
Wymaz z nosa i gardła wykonaj prywatnie, bo wątpię, abyś się dogadał w tej sprawie.
napisał/a: nas1 2008-10-13 10:54
nas napisal(a):Witam.
Od dłuższego czasu, w zasadzie odkąd pamiętam męczyły mnie silne bóle głowy.
Ostatni raz tak silne były kilka lat temu, skończyło się na dwukrotnej punkcji zatok i miesiecznych anemizacjach i problem zniknal.

Od dwoch lat, codziennie rano po przebudzeniu mam kompletnie zatkany nos, codziennie po 2-3 razy dziennie zakraplam go xylometazolinem 0.1 i dopiero wtedy moge normalnie oddychac.

Kilka tygodni temu byłem zrobić wymaz z nosa (w celu potwierdzenia, rzekomo sugerowanej przez pewną lekarkę grzybicy zatok...) wyhodowano staphylococcus aureus, pojedyncze w gardle, srednio liczne w nosie.
Byłem u lekarki internistki i powiedziła że nie sa na tyle liczne żeby podejmować jakiekolwiek leczenie (?).

Bóle głowy ostatnio sa na tyle silne, ze przez caly czas odczuwam zmeczenie i nie radze sobie z wieloma codziennymi czynnosciami (zwlaszcza przez dekoncentrację).
Codziennie lykam po 6-8 ibupromów zatoki, próbowałem też aspiryn, apapów, nie zawsze to wszystko pomaga...

Nie wiem co radzicie, podejmowac jakieś leczenie czy trzymać się opini tej pani doktor?

czy mógłbym prosić o jakąś poradę?
Od paru dni płucze codziennie nos i bóle ustąpiły.
Zazwyczaj występują w zwiazku ze zmianami pogody... czy to mozliwe w przypadku chorych zatok?

Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2008-10-13 11:04
Po takich przejściach konieczne tk zatok.
Gronkowca się leczy, jak są objawy. Pozostaje tylko sprawa, czy te bóle są spowodowane zmianami w zatokach (stąd konieczne tk zatok). W zależności od wyniku odpowiednia interpretacja i ewentualne leczenie. Możliwe też jest zjawisko nadwrażliwości z powodu przewlekłej choroby zatok.
Nie uważam, że pozostawienie tego problemu tak sobie będzie korzystne w twoim przypadku. Sugerowałbym zmianę lekarza.
napisał/a: STANLEY80 2008-10-13 12:08
Panie Doktorze właśnie dzwoniłem do laboratorium aby sprawdzić czy coś wyhodowali, niestety powiedzieli ze jestem zdrowy. Zastanawiam się czy dobrze zrobili to badania czy po prostu minął za krótki czas od odstawienia antybiotyku. Antybiotyk (Augmentin)przestałem brać we wtorek wieczorem a wymaz zrobiłem w piątek rano. Augmentin brałem 3 dni wcześniej brałem przez 9 dni lekoklar.
Teraz od piątku biorę Clindamycin 600 mg. Jak do tej pory to poprawy dużej nie ma, chociaż w sobote się dobrze czułem i możliwe ze mnie przewiało w domu bo niedziele obudziłem się z wyraźnym bólem gardła.
Dziś nie czuje juz takiego bólu gardła ale mam takie odczucie ze coś mi tam zalega na tym gardle. Boli mnie też lekko lewe ucho i skroń nad lewym okiem. Ogólnie męczy mnie ciągle kaszel.
Prosiłem laryngologa w piątek aby przepisał mi tą Clindamycie w zastrzykach to popatrzyl się na mniejak na idiote i powiedział żebym nie przesadzał że jestem az tak chory. Mi przede wszystkim zależało abym nie niszczył sobie żołądka bo ciężko toleruje antybiotyki. Kazał mi jeść jogurty:)
We wtorek lub w środę będę miał wymaz z drugiego laboratorium ale pewnie tam też nic nie wyjdzie bo pielęgniarka pobrała mi ten materiał praktycznie z górnego podniebienia.
Clindamycin 600 mg biorę już 4 dzień zostały mi 2 dni do skończenia całego pudełka i co zrobić potem Panie doktorze?/
Czy widzi Pan doktor jakiś sposób aby mnie wyleczyć?/ Co zrobić?
Dziękuje i pozdrawiam
napisał/a: Peter 2008-10-13 12:30
Skończyć ten antybiotyk i absolutnie na tym koniec. Jak wymaz nie pokazuje bakterii chorobotworczych, to antybiotyk całkowicie niepotrzebny.
Co do pobolewania, to weź na próbę np. Ibuprom. Jak będzie poprawa, to sądzę, że to proces zapalny związany z nadwrażliwością po przechorowaniu. Naprawdę wtedy laser lub naświetlania mogą pomóc. Oczywiście, można zastosowac leczenie przeciwbólowe/przeciwzapalne, ale przy twoim żołądku widziałbym zdecydowanie lepiej te naświetlania (laryngolog może dać skierowanie na takie zabiegi).
Po zakończeniu antybiotykoterapii to najwyżej widziałbym Groprinosin.
napisał/a: STANLEY80 2008-10-13 13:00
A co Panie doktorze z gardłem które cały czas boli i jest czerwone, przy kaszlu odrywa się z niego flegma i tak samo przy połykaniu śliny. Te naświetlanie to na zatoki? Czasami teraz zatyka mi się lewa dziurka nosa,możliwe że jest to związane z krzywą przegrodą. Panie doktorze ja cały czas siedzę w domu na zwolnieniu, nie wiem co to będzie jak wrócę do pracy a to nie minie. chyba że skonćze ten antybiotyk i jakoś się przemęczę i zrobie wymaz jeszcze raz ale po 10 dniach. No nie wiem.
napisał/a: Peter 2008-10-13 13:08
Może to być infekcja wirusowa, dlatego moja sugestia Groprinosin.
Poza tym leki osłaniające i nawilżające typu tonimer, wit A+E, można siemię lniane (dobrze wpływa na przewód pokarmowy).
Tak, te naświetlania można na zatoki i okolicę ucha.
napisał/a: arczi80 2008-10-13 15:22
Witam
Bardzo proszę o pomoc.
4 miesiące temu byłem u lekarza laryngologa po dwóch wizytach stwierdził że mam przekrwioną krtań i on sobie nie poradzi z tym, skierował mnie do szpitala zakżnego, tam zrobili mi badania krwi na wirusy i wszytko wyszło ok. Udałem się do następnego lekarza laryngologa który stwierdził że gardło jest całe zaczerwienione i jest to spowodowane pracą (dużo mówię) i po za tym zapalnie gardła i chore zatoki, przypisał kuracje antybiotykową, po wizytach kontrolnych nie następowała żadna poprawa, w końcu udałem się do lekarza pierwszego kontaktu najpierw zrobił mi badanie krwi ogólne i wyniki wyszły bardzo dobre. Następnie na kolejnej wizycie stwierdził za grzybienie gardła i wysłał mnie na wymaz gardła.
Trwa to już 4 miesiące i przyznaje że bardzo się denerwuje.
Mam dość mocny ból gardła, całej szyi, trochę powiększone węzły, dziwny smak w ustach, bark temperatury.
Nie potrafię spędzić godzinny bez rozmyślania nad moją chorobą, czy po tych objawach ktoś potrafi powiedzieć co to może być i czego się spodziewać
Proszę o pomoc.
napisał/a: STANLEY80 2008-10-13 19:05
Panie Doktorze teraz wyraźnie czuje ból ucha lewego ból przy lewym oku (taki wypychający ) i ból nad górna lewą szczęką. Pewnie to są zatoki.Czy jest jakiś sposób aby się tego pozbyć oprócz tych naświetleń, bo nie wiem czy mnie lekarz na to skieruje. Może kupić sobie ibuprom zatki i wziąć go. Na zdjęciu wyszło ze mam zapalenie zatok, przecież antybiotyki które biore powinny zlikwidować ten ból a to boli cały czas tak samo. Wymaz nic nie wykazał, już naprawdę nie wiem co mam zrobić, boję się ze stracę prace będąc cały czas na chorobowym. Czy coś mogę brać na te zatoki?