Pytania o dietę i suplementy przy niedoczynności i Hashimoto

Szkoda że wcześniej nie widziałem że Oleofarm ma swój sklep, bo cena na probiotyki i koenzym była zaj.... ale produktów już nie ma.
Ogólnie Oleofarm świetnie się rozwija, co bardzo cieszy bo dobre produkty robią. Olej lniany Budwigowy kupuje wyłącznie ich.

co z cynkiem, na innych forach polecaja uzupelniac, odpowiada za wlosy i paznokcie ktore potrafia leciec?
czy dawka wit D i B12 w rybie czy watrobie- 100 gr pokrywa z moich obliczen zapotrzebowanie bylaby wystarczajaca? jem codzien pol makreli, lub sledzia-albo lososia czy dorsza na obiad (ok 150- 200 gr) dodatkowo jajko, udkoczasem mniej miesa
czy wit D i ewentualne kwasy omega mozna suplementowac tranem??
czy ewentualna tyroza zawarta w powyzszych rybach, plus zjedzone jajko i udko (lub inne mieso) to za malo?
co z kasza gryczana, jaglana gdzies czytalam ze nie zawiera glutenu i ma duzo bialka?
dziekuje i pozdrawiam

Cynk jest bardzo ważny dla tarczycy, ale jego niedobory to rzadkie zjawisko, szczególnie przy diecie którą ja polecam (bogata w mięso,jaja itp.). Tran nie polecam na uzupełanianie Omega 3 gdyż zawiera witaminę A w formie retinolu który dla organizmu nie jest idealnym związkiem. Dlatego lepiej przyjmować czyste Omega 3.
Jak ktoś jada ryby często to super, tylko pamiętajmy że Omega 3 zawierają wyłącznie ryby morskie a jedząc je wraz z Omega 3 dostarczamy także metale ciężkie. Dlatego ryba 1-2 razy w tygodnie a pozostałe dni suplement.

1.Duża jest różnica między pure way c a zwykłym kwasem askorbowym ?

bo jest tak chyba najtansze pure way c 1000 mg , 90 kaps kosztuje ok. 40 zł
a najtańsza zwykły kwas askorbowy 1000 mg , 90 kaps tylko 24 zł
co jest lepsze w relacji cena/jakość ?


2. Czy jak tarczyca zniknie to będziesz gorzej niż jak obecnie jest ? no bo hashimoto zjada tarczyce ?
jak mam tak średnio 100-140 tpo to ile wytrzyma ? na razie ma prawidłowe wymiary .

3. Czy zanotowano jakieś przypadki wyleczenia całkowitego z hashi stosując tą diete i suple ?

1. Na forach amerykańskich polecają kwas askorbinowy, i ja też nie widzę sensu aby przepłacać za inne formy witaminy C. Jak Cię stać to ok. jak nie łykaj kwas askorbinowy.
2. To trudne pytanie. teoretycznie jeżeli wyrównasz poziom hormonów tarczycy za pomocą jej syntetycznych odpowiedników to samopoczucie powinno być ok. W praktyce pacjenci po resekcji tarczycy czy z wieloletnim Hashimoto raczej nie czują się dobrze mimo prawodłowych wartości TSG, fT3 i fT4.
3. Żeby daleko nie szukać, w sierpniu mienie 2 lata jak odstawiłem leki, jak an razie nawrotu choroby nie ma, czy wyleczyłem się na dobre? Nie wiem, życie pokaże. Co do innych przypadków, tak na wielu forach nawet w Polsce zgłaszają się osoby które wyleczyły całkowicie Hashimoto, co ciekawe za pomocą różnych metod począwszy od przejścia na dietę wegetariańską po zastosowaniu diety tłuszczowej czyli tzw. Kwaśniewskiego. W USA jest wiele takich przypadków, wystarczy poszukać na forach poswięconych tarczycy.

Djfafa, orientujesz się może jak wygląda kwestia Hashimoto (niedoczynności) i odżywiania typu Intermittent fasting? 2 lata temu, jeszcze zanim wykryto chorobę, 2-3 miesiące odżywiałem się w ten sposób i bardzo sobie chwaliłem. Obecnie kwestia przyjmowania z rana euthyroxu i w moim przypadku raczej wieczorne fazy jedzenia, spowodowałyby zapewne że z rana żołądek nie byłby pusty, dlatego na razie odstawiam na bok tą koncepcję. Jednak ze względu na wygodę, jeszcze może kiedyś to rozważę. W związku z powyższym moje pytanie - stosowałeś podczas choroby ten system odżywiania lub czytałeś coś więcej na jego temat w połączeniu z chorobami tarczycy? Jakie są twoje odczucia?

edit: Na razie znalazłem tylko to http://perfecthealthdiet.com/2010/12/intermittent-fasting-as-a-therapy-for-hypothyroidism/ , trochę lakonicznie, więc średnio mnie przekonuje, i z twoich postów http://ajcn.nutrition.org/content/90/5/1244.full.pdf

Wiem tyle ile wynika z tego badania które wklejałem. Nie jestem fanem tej diety, więc się nie zagłębiałem, szczególnie że badań nad IF a Hashimoto pewnie nie ma.

hej, nie znalazłam nigdzie wzmianki o tym preparacie, czy macie jakieś doświadczenie z T3 firmy SAN? Twierdzą, że to 99,9% czystego guggulsteronu, ja nie znalazłam niestety guggluli z Now tylko właśnie ten preparat. Ktoś może wypróbował?

Pisałem wielokrotnie ;) To bardzo dobry preparat.

Now foods na Allegro cały czas dostępny:

http://allegro.pl/guggul-ekstrakt-750mg-90kaps-i3208525980.html

A jak nie ma to można pisać to tej osoby i wystawi na życzenie, sam od niej kupowałem nie raz i nie tylko guugulsterony.

to super :) dzięki za szybką odpowiedź, jakoś nie znalazłam przez wyszukiwarkę ;)

Po przeczytaniu co nie co wychodzi na to że mam całkiem niezłego lekarza , przepisał mi magnez 2 x 130 mg , b6 - 50 mg , tyrozynę 1500 mg , omegę 3 2000 mg , selen 200 mg . Na starcie wydawało mi się że lekarz to jakiś psychol tyle suplementów łykać .


1. Czy witamina C jest aż tak bardzo potrzebna ? redukcja funduszy nie pozwoli mi w tym miesiącu zakupić już żadnego suplementu ;/
2. W wątku nie ma nic o witaminie b6 a mi zapisali mega dawę tzn. że nie jest ważna ?
3. Czy laktoza aż tak bardzo szkodzi |? bo na forum thyroid sexy facebook wyczytałam aby w diecie tylko ograniczać gluten.
4. Brałam wcześniej żeń szeń oraz koci pazur obecnie lekarz zakazał mi ich jeść a na forum widze że żeń szeń się poleca więc jak to jest szkodzi czy nie ?
5. Irytuje mnie pytanie czy tą diete i suplementy trzeba będzie już brać do końca życia ? ile na oko % ludzi po zastosowaniu diety i suplementó wychodzi z tej choroby ?

No widzisz zdarzają się kumaci lekarze i w PL.
1. Antyoksydanty takie jak witamina E czy C działają immunomodulująco czyli pozwalają wyciszyć rozchwiany układ odpornościowy. Jak nie masz kasy to nie kupuj, to co bierzesz na początek powinno wystarczyć.
2. Już kiedy o tym pisałem. Każda witamina z gr B jest ważna, tak samo ważne są inne minerały jak cynk czy miedź, ale musiałbym wymienić tak naprawdę wszystkie witaminy i minerały oraz wiele ziół ale nie wiem czy miesięcznie 500 zł by starczyło na taką suplementację. Ja napisałem te podstawowe, te najbardziej potrzebne i obowiązkowe. Inne są ważne ale jakby mniej i mogą je stosować tych co na nie stać. Ja pisałem nie raz że przykro mi że aby jakoś funkcjonować musimy wydawać tyle kasy, gdzie np. w USA 30 kapsułek selenu kosztuje ok. dolara, a za jedną dniówkę mamy supelementację na cały miesiąc.
3. Na każdym forum poświęconym tarczycy gluten jest na równi szkodliwy z nabiałem i oba składniki należy unikać tak samo.
4. Co do ziół, pisałem również to dziesiątki razy. Często lekarze zabraniają stosowania ziół które "z zasady poprawiają odporność" i dotyczy to żeń-szenia, echinaceii czy nawet liścia oliwnego. Natomiast nie wiedzą jak owe zioła działają, a w większości zioła te nie działają immunostymulująco tylko immunomodulująco. Jaka jest różnica? Taka że przy tym pierwszym np. następuje wzrost liczby białych krwinek a przy drugim krwinki te uczą się rozpoznawać patogeny i zamiast np. atakować własne narządy atakują wyłącznie patogeny. Natomiast nikt Ci na forum nie powie czy aby na pewno żeń-szeń czy inne zioło Ci nie zaszkodzi. Ja od chyba 10 lat jestem przez większą część roku na adaptogenach i dają mi kopa, nic złego się nie dzieje, ale wiele osób np. tutaj zgłaszało negatywne objawy po jakimś ziele. Jak lekarz Ci odradza to nie bierz, nie czuje się kompetentny aby podważać to co zalecił.
4. Akurat ta dieta nie jest szczególnie uciążliwa, pomyśl jakby Ci kazano przejść na dietę Kwaśniewskiego gdzie dzień zaczynałabyś od salcesonu :))) Obecnie mleko można zastąpić np. mlekiem kokosowym, chleb bezglutenowy kupisz w wielu sklepach.
Co do procentów, takich statystyk nie ma i nikt Ci nie powie, odsetek pewnie nie jest duży, powód prosty, niewiele osób jest w stanie przestrzegać diety i brać suplementy, bo często szczególnie kobiety piszą jak można nie jeść jogurtów albo łykać tyle suplementów. Oczywiście nie trzeba, można brać wyłącznie lewotyroskynę i narzekać jak na forum gazety jak ciężko żyje się Hashimotkom.