Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?
napisał/a:
~Anonymous
2010-01-20 21:17
AJULANDA-napij się soku!!!!!!!!!!!!!
To oczywiście głupi dowcip,ale się wkurzyłam.....Bardzo bym chciała napisać Ci coś pocieszającego...Trochę mnie znasz pewnie,skoro nas czytałaś.Też mam dwoje małych dzieci i dokładnie takie same lęki związane z nimi.Naprawdę!!! Bałam się wychodzić z dziewczynkami na spacery,do sklepu....a już jechać gdzieś z nimi samochodem,tragedia!
Ale wiesz powolutku,małymi kroczkami,walczę....każdego dnia.Właśnie dla dzieci postanowiłam rzucić palenie-bałam się właśnie tego,że nie zdążę ich wychować bo papierosy mnie "zjedzą".I właśnie dla nich stawiam czoło każdym kolejnym dniom!!!!Ja noszę w torebce Xanax 0,25- wzięłam przez te miesiące może 5 tabletek,ale świadomość,że mam takie piguły pod ręką działa na mnie bardzo uspokajająco.Spróbuj,poproś lekarza o receptę,zaręczam,że samo ich posiadanie wyciszy Cię i uspokoi.Nie bój się zawrotów głowy,ja też je miewam,szczególnie jak się denerwuję albo na zmianę pogody.Miną,na pewno!!!A śpisz dobrze? To jest ważne.A tętno miewam ponad 100 czasami,skacze mi strasznie,ale to też ponoć normalne przy odtruciu.Trzymaj się i pisz.To pomaga!
Jeżeli chodzi o dziurawiec-nie lubi światła,ani słonecznego ani sztucznego(typu solarium,lampy rozgrzewające)-można się nabawić silnego uczulenia i brzydkiej wysypki.
Agulina-odezwij się,jak się czujesz?
Jezior-Jabłuszkowo fajne,ale "u nas" jakoś mi lepiej...co nowego???
Cahir- fajnie,że jesteś....
reszta "Cichociemnych" co to tylko czytają a nie piszą z nami-wychodźcie z ukrycia!!!!!!
To oczywiście głupi dowcip,ale się wkurzyłam.....Bardzo bym chciała napisać Ci coś pocieszającego...Trochę mnie znasz pewnie,skoro nas czytałaś.Też mam dwoje małych dzieci i dokładnie takie same lęki związane z nimi.Naprawdę!!! Bałam się wychodzić z dziewczynkami na spacery,do sklepu....a już jechać gdzieś z nimi samochodem,tragedia!
Ale wiesz powolutku,małymi kroczkami,walczę....każdego dnia.Właśnie dla dzieci postanowiłam rzucić palenie-bałam się właśnie tego,że nie zdążę ich wychować bo papierosy mnie "zjedzą".I właśnie dla nich stawiam czoło każdym kolejnym dniom!!!!Ja noszę w torebce Xanax 0,25- wzięłam przez te miesiące może 5 tabletek,ale świadomość,że mam takie piguły pod ręką działa na mnie bardzo uspokajająco.Spróbuj,poproś lekarza o receptę,zaręczam,że samo ich posiadanie wyciszy Cię i uspokoi.Nie bój się zawrotów głowy,ja też je miewam,szczególnie jak się denerwuję albo na zmianę pogody.Miną,na pewno!!!A śpisz dobrze? To jest ważne.A tętno miewam ponad 100 czasami,skacze mi strasznie,ale to też ponoć normalne przy odtruciu.Trzymaj się i pisz.To pomaga!
Jeżeli chodzi o dziurawiec-nie lubi światła,ani słonecznego ani sztucznego(typu solarium,lampy rozgrzewające)-można się nabawić silnego uczulenia i brzydkiej wysypki.
Agulina-odezwij się,jak się czujesz?
Jezior-Jabłuszkowo fajne,ale "u nas" jakoś mi lepiej...co nowego???
Cahir- fajnie,że jesteś....
reszta "Cichociemnych" co to tylko czytają a nie piszą z nami-wychodźcie z ukrycia!!!!!!
napisał/a:
~Anonymous
2010-01-20 21:20
Jezior-nie dobijaj mnie!!!! Po 18 latach zapalił.....może tylko jednego,w stresie,co? Masz taką dużą córę, super! Trzymaj się!
napisał/a:
Jezior
2010-01-21 09:12
Cześć
Wiem że tu lepiej jest niż w jabłuszkowie. A ten sąsiad pali nałogowo haha.
Miałem jeszcze jeden taki przypadek kobiety pod Garwolinem zaczeła palić po 7-miu latach bo przytyła i jedynym sposobem zrzucenia kilogramów był powrót do papierosów , i to już starsza Pani.
Pozdrowionka i tych cichociemnych na świat prosimy.
Wiem że tu lepiej jest niż w jabłuszkowie. A ten sąsiad pali nałogowo haha.
Miałem jeszcze jeden taki przypadek kobiety pod Garwolinem zaczeła palić po 7-miu latach bo przytyła i jedynym sposobem zrzucenia kilogramów był powrót do papierosów , i to już starsza Pani.
Pozdrowionka i tych cichociemnych na świat prosimy.
napisał/a:
bebe1
2010-01-21 10:47
CZesc,
To jest straszne zapalić po tylu latach i wrócić do nałogu. Ale to jest niestety nałóg, podobnie jak alkoholizm. Alkoholik, nawet jak nie pije ileś lat, to i tak jest alkoholikiem i jeden kieliszek może spowodować powrót do picia.. Musimy o tym pamiętać i nie dać się namówić choć na "jednego maszka". Ja znam przypadek, ze osoba, która nie pali 10 lat, ma czasem chwile słabości i tez ma ochotę zapalić.
To jest straszne zapalić po tylu latach i wrócić do nałogu. Ale to jest niestety nałóg, podobnie jak alkoholizm. Alkoholik, nawet jak nie pije ileś lat, to i tak jest alkoholikiem i jeden kieliszek może spowodować powrót do picia.. Musimy o tym pamiętać i nie dać się namówić choć na "jednego maszka". Ja znam przypadek, ze osoba, która nie pali 10 lat, ma czasem chwile słabości i tez ma ochotę zapalić.
napisał/a:
cahir
2010-01-21 12:27
Tak to prawda, trzeba uważać nawet na jednego macha,bo to może być fatalne w skutkach. Z drugiej strony ci ludzie kuszą się na papierosy nie ze względu na zlikwidowanie nieprzyjemnych doznań niepalenia (całe szczęście bo przez 10 lat walczyć ze skutkami odstawienia..... ) tylko jest to bardziej ich wewnętrzny kaprys, zapominają jak ciężko się z tego wychodzi a jak łatwo wrócić. Musimy żyć ze świadomością pełnej prohibicji na nikotynę. Teraz jest nam ciężko bo mamy świadomość że w przypadkach większości wczesnych nie palaczy nikotyna mogłaby przezwyciężyć skutki odstawienia, ale później kiedy te wszystkie objawy miną to jaki jest sens wracać do tego nałogu? To tak jakby człowiek czołgał się przez wiele miesięcy przez rurę kanalizacyjną, w końcu wyszedł na zewnątrz, a po paru latach z dawnego "sentymentu" wskoczyłby do szamba jeszcze raz mając przeświadczenie że nie może z niego wyjść innym wyjściem jak tylko rurą kanalizacyjną.. Kiedyś czytałem książkę Witkacego pt:"Narkotyki niemyte dusze", autor opisuje skutki narkotyków, ale są tam też dwa rozdziały o nikotynie i alkoholu. Nie znalazłem jeszcze nigdy lepszej publikacji która potrafiłaby pokazać skutki palenia,picia i cały przebieg uzależnienia w aspekcie tylko psychicznym. Autor opisuje to w sposób bardziej humanistyczno-literacki niż psychologiczny ale jest to starzał w 10. Nie wiem czy książkę można kupić poza antykwariatem czy allegro, ale jakby ktoś miał okazję to polecam. Pozdrawiam wszystkich walczących, jak przez to przejdziemy, będziemy twardzi jak skała!
napisał/a:
cahir
2010-01-21 12:32
na rozweselenie kabaret ani mru mru :) https://www.youtube.com/watch?v=6xtz4LrnQjQ
napisał/a:
Jezior
2010-01-21 12:41
https://www.youtube.com/watch?v=OF8rcXIwYhs
https://www.youtube.com/watch?v=ffv70p6bggc&feature=related
https://www.youtube.com/watch?v=ffv70p6bggc&feature=related
napisał/a:
bebe1
2010-01-21 13:59
Jezior, a oglądales niebo z Wpadką? :) Ja za kazdym razem płacze ze śmiechu:)
http://www.joemonster.org/link/pokaz/6286/NEO-NOWKA_NIEBO_%28WPADKA%29
http://www.joemonster.org/link/pokaz/6286/NEO-NOWKA_NIEBO_%28WPADKA%29
napisał/a:
Jezior
2010-01-21 15:00
ten numer jest bezbłędny i zawsze też się śmieje do łez
napisał/a:
cahir
2010-01-24 01:28
jakaś cisza na morzu się zrobiła.. nikt nic nie pisze, może już wszyscy wyleczyli się z papierosów.. Mnie tam jeszcze gnębią, szczególnie jakoś w weekendy, może za mało ruchu wtedy mam, sam już nie wiem. Od czasu do czasu boli mnie wątroba, nie wiem czy to od papierosów, ale jak wszyscy opisujemy swoje objawy to i tego nie zaszkodzi dopisać:D Ktoś miał coś takiego? Czemu już nikt nie opisuje swoich przemyśleń papierosowo-życiowych? Piszcie coś...!
napisał/a:
cahir
2010-01-24 01:41
Czy mógłby coś napisać KondradW, pionier tego wątku, osoba dzięki której człowiek nie oszalał na początku niepalenia.Co słychać czy jeszcze masz jakieś objawy NP? Lęki, bóle, silną ujemną reakcje na alkohol? :) Napisz coś, w końcu jesteś ojcem tego wątku!:D
napisał/a:
cahir
2010-01-24 01:43
Wiem jak go wywołam!....... Napewno pali teraz papierosy i nie chce pisać już na forum.. ;D