to znowu Ja Nerwica

napisał/a: Madziak155 2015-12-15 07:05
Dziewczyny a napiszcie mi jak u Was z ciśnieniem? Ja mam ciągle za niskie myślicie, ze to normalne przy nerwicy?
Aniołku jak Ty sobie radzilas z bólami serca i klatki piersiowej? Miała takie kłucia w klatce i pieczenie w sercu?
napisał/a: aniolek27 2015-12-15 11:34
Oj Madziu strasznie Ci współczuję ze musisz to przechodzić, i ja w jedne święta przy wieczerzy jak mnie laplo to masakra siedziałam, w duchu chciałam jechać na pogotowie myślałam że to koniec no ale przetrwałam ale to nie jest fajne..Ja tez mam niskie ciśnienie, słabo mi też mam omdlenia uczucie ze za raz zemdleje... jeśli chodzi o serce to co piszesz tez przerabialam i czasami mam takie klucia,dziwne bicie itd jedyne co trzeba przeczekać niema innej rady niestety,ale też z sercem swoje przeszłam
napisał/a: katarzyna2220 2015-12-17 12:34
Witam Was wszystkie,Madziak 155 ja ma bardzo podobne objawy do Twoich,nieraz jak mnie bardzo bolało w klatce piersiowej,mąż chciał mi wzywać pogotowie,ale mu tłumaczyłam,że to na tle nerwowym.Ja mam coś jeszcze - ataki panicznego lęku,które bardzo upośledzają jakość życia i potężną agorafobię.Tak,nie wychodzę sama z domu,ale to jest też spowodowane trudnościami w chodzeniu.Mam chore kolana i kręgosłup,muszę zacząć ćwiczyć w domu.Wiesz,Madziak 155 nie mam sposobu na moje dolegliwości.Po prostu jak są, to muszę je przetrwać,czasem wspomagam się tabletkami przeciwbólowymi i p-lękowymi.Trochę pomagają,ale na mój kręgosłup NIC NIE POMAGA.
napisał/a: Madziak155 2015-12-18 07:18
Katarzyna przykro, ze masz problem z kręgosłupem i do tego jeszcze męczysz się z nerwica.
Ja mam mnóstwo różnych objawów, macie nie raz takie uczucie zimna jak by pod sosem skóry na głowie? Bardzo dziwne uczucie tak jak by skora dretwiala. Mam tak tez na twarzy czasami i rękach. Albo uczucie jak by mi cos żyły rozpychalo!
Ja tabletek nie biorę za to zaczęłam pic miksturę oczyszczając. Nie wiem czy slyszalyscie o tym? Staram się leczyć naturalnie, boje się tabletek. Ale czy mi to pomoże? Nie wiem ale z tego co czytałam to dużo ludzi tak wyszło z newicy tylko dłużej to trwa.
napisał/a: Madziak155 2015-12-18 07:20
Uczucie zimna pod spodem skory a nie sosem ,przepraszam juz bardzo późno pisałam: -)
napisał/a: katarzyna2220 2015-12-19 09:54
Cześć Madziak.Ja nie tyle męczę się z nerwicą,co z depresją lękową,ale pewnwe wyrazne objawy nerwicowe mi pozostały.Przed 2009 rokiem (wtedy zachorowalam na depresję)latami leczyłam się z powodu nerwicy wegetatywnej i lękowej.Mnie też przykro ,że i Ty masz przykre objawy.Co mogę poradzić?wytłumacz sobie,że nie jesteś bardzo chora,że to "tylko" nerwica (ja wiem,to się tak łatwo pisze...),że dolegliwości ustąpią.A jeszcze doradzalabym Ci kupno Slow-magu B 6 ,czasem trudno go dostać,ale warto poszukać,bierze się 2 tabl.rano i 3 na wieczór i tak przez miesiąc potem po 2-3 tabl/dzień.To preparat z naprawdę dużą i łatwo przyswajalną dawką magnezu.A poza tym możesz stosować aromaterapię,wdychaj olejki - melisowy,pomarańczowy i lawendowy.Staraj się też myśleć w optymistycznych barwach,powodzenia!!Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.Trzymajcie się cieplutko.Miłej soboty,pa.
napisał/a: aniolek27 2015-12-19 14:53
Hej dziewczyny.. Ja właśnie siedzę na podłodze, źle się czuje, ehh mialyscie uczucie jak by wam cała krew zeszła z ciała i ze zaraz zemdlejecie lub tp...Jestem strasznie słaba aż cud ze cokolwiek mogę zrobić ehh nienawidzę tego.. Siedzę tak w koncie i czekam nie wiem na co chyba aż padne, przepraszam ze tak piszę ale chyba lepiej to wyrzucić z siebie... Tez mocno się zastanawiam czy powiedzieć o tym chłopakowi, bo czasami mi źle i się pyta czy coś się stało to udaje że jest oki,z drugiej strony nie chce by ciągle się martwił choć w najgorszym przypadku uzna mnie za walnieta heh...kurde nie nawidze czuć się tak słabo jak by wszystko uszło ze mnie, ręce to jak lodówka.. Mam nadzieję że to przetrwam
napisał/a: katarzyna2220 2015-12-19 15:12
Kochana ,ja wprawdzie nie siedzę na podłodze,ale też mi słabo,za każdym razem jak próbuję wstać...Nie wiem czy to przed miesiączką?Ale jeszcze jest czas na to.Mój mąż co chwilę wytyka mi,co jeszze w mieszkaniu jest brudne,a ja teraz nadaję się tylko do poleżenia.Wstyd mi,że zle się czuję,często to mam,ale mąż też ma na mnie sposób.Udaje że nie widzi sterty brudnych naczyń w zlewie,kładzie się i zasypia(do tego chrapie),a ja w końcu zmywam te naczynia,nawet jak mi się nie chce.Mój mąż jest wogóle osobnikiem melancholijnym z natury,ja też.Aleśmy się dobrali!!Pozdrawiam Ciebie życząc zdrówka i siły wewnętrznej,pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!Zaglądajcie tutaj i piszcie co u Was,piszcie cokolwiek!!Dajcie znak życia!!
napisał/a: sylwia322 2015-12-19 18:51
Witajcie dziewczynki:)
Widze ze kazda z nas przezywa ciezszy okres.Mi od dwoch tygodni jest strasznie niedobrze w sensie ze mam nudnosci ale nie wymiotuje ani nic w tym stylu.Dobrze ze czasami mam przerwy wiec wtedy staram sie wszystko ogarnac.Mysle ze gdzies podswiaddomie denerwujemy sie swietami,obawiamy sie swojego samopoczucia w tym okresie i dlatego czujemy sie tak a nie inaczej.
Prezenty juz pokupowane?mieszkania udekorowane?choinka ubrana?
U mnie wlasnie choinka jeszcze nie stoi ale reszta juz gotowa:)Maz jeszcze musi przystroic balkon, tylko ciekawe kiedy to nastapi:)pewnie w wigilie ha ha.
Dziewczyny gdybym sie juz nie pojawila na forum to zycze Wam milych,spokojnych,radosnych i pelnych milosci Swiat Bozego Narodzenia oraz szczesliwego Nowego Roku:)
A wlasnie jakie macie plany sylwestrowe?bo ja siedze w domu w towarzystwie znajomych i pewnie polsatu:)
Do uslyszenia dziewczyny.
napisał/a: aniolek27 2015-12-19 20:55
Hej dziewczynki, oj kurde to nie fer ze przed świętami my tak się czujemy...U mnie choinka juz jest,porządki ogólnie okey,prezenty prawie... Wiecie dziewczyny święta to czas radości, przykro mi ze my za miast cieszyć się ze kupuje się prezenty robi się to wszystko to w moim przypadku nerwica odbiera mi to wszystko,mam nadzieję że w święta będzie dobrze...Ja nas sylwestra idę na wieczorek... ☺... Sylwia zdrowych zdrowych i jeszcze raz zdrowych świat i oby następny rok był lepszy od poprzedniego
napisał/a: sylwia322 2015-12-20 00:34
Aniolku to Twoj partner nie wie o Twojej chorobie?
napisał/a: aniolek27 2015-12-20 15:09
Hejcia, Sylwia jestem z nim 5mies wiec nie było takiej myśli by mu cokolwiek powiedzieć, czasami teraz tak myślę ale większość przeważa by nic nie mówić... Dziś było dobrze,teraz mnie chwyciło serce wali, w gardle ścisk, głowa ciśnie nio ale przejdzie jak zawsze