Brak orgazmu! co robic?

Witam Was. Ja rowniez mam ten problem mam 22 lata i juz od dluzszego czasu nie mam orgazmu!!! przed urodzeniem coreczki mialam zawsze orgazm i to pare razy go dostawalam!! potrafilam miec 8 orgazmow na raz!!!! a teraz...... wogole go nie mam!!!! zastanawiam sie ze to moze przez to ze urodzilam dziecko? robimy rozne pozycje czesto malo mi brakuje aby go dostac ale jakos cos mnie chamuje i nic z tego nie wychodzi!!!!! Co sadzicie o tym? Pozdrawiam.

Danka22 napisal(a):

Witam Was. Ja rowniez mam ten problem mam 22 lata i juz od dluzszego czasu nie mam orgazmu!!! przed urodzeniem coreczki mialam zawsze orgazm i to pare razy go dostawalam!! potrafilam miec 8 orgazmow na raz!!!! a teraz...... wogole go nie mam!!!! zastanawiam sie ze to moze przez to ze urodzilam dziecko? robimy rozne pozycje czesto malo mi brakuje aby go dostac ale jakos cos mnie chamuje i nic z tego nie wychodzi!!!!! Co sadzicie o tym? Pozdrawiam.

Ja na pierwszy orgazm po urodzeniu dziecka czekałam 1,5 roku...Może po prostu trzeba czasu...Różnie to bywa.

Danka22 napisal(a):

Witam Was. Ja rowniez mam ten problem mam 22 lata i juz od dluzszego czasu nie mam orgazmu!!! przed urodzeniem coreczki mialam zawsze orgazm i to pare razy go dostawalam!! potrafilam miec 8 orgazmow na raz!!!! a teraz...... wogole go nie mam!!!! zastanawiam sie ze to moze przez to ze urodzilam dziecko? robimy rozne pozycje czesto malo mi brakuje aby go dostac ale jakos cos mnie chamuje i nic z tego nie wychodzi!!!!! Co sadzicie o tym? Pozdrawiam.

przeciez sama napisalas ze cos Cie hamuje? wiec zastanow sie co

Dzeki bardzo arronia ;) pomoglas mi troche, rozmawialam ze swoim partnerem i powiedzial ze zrobi wszystko zebym przestala sie hamowac i jezeli naprawde moglabym byc Water Girl to on nie ma nic przeciwko temu, bo to normalne i nie moge sie tego wstydzic... hmmm uwielbiam sex i dzieki temu odplywam ;) mialam 1 orgazm podczas sexu podczas 1 razu kiedy moj chlopak kiedy robilismy to na lyzeczke dotykal mojej lechtaczki i poprostu doszlam to bylo cos innego niz sam orgazm lechtaczkowy np. podczas 69...

Podnieca mnie to kiedy moj partner dochodzi podczas sexu wtedy wydaje misie ze juz przyjemniejszego odczucia nie ma na swiecie... Mam obiecany cudowny sex z partnerem... chce zrobic mila, romantyczna atmosfere i dluuuuga gre wstepna ;) z wisniowym durexem ktorego uwielbiam :D mhmm a pozniej chce by to wszystko co robi bylo zwiazane z jego uczuciami do mnie a nie z jakims hardcorowym sexem... ktory jest rownie przyjemny jak normalny ;)

w czwartek ide do ginekologa i zapytam ja o to, mozliwe ze moje tabletki tak na mnie wplywaja, biore jedne od ok. roku, wiec moze pora na zmiany, jezeli to sie zmieni to oznacza ze mialam nie odpowiednie hormony i wszystko bedzie znacznie lepsze ;)

Fajnie czytać, że masz plan, wsparcie i pomysły, co dalej :)
A, przy seksie pamiętaj, oddychaj do końca - głęboko. To też ma znaczenie :)

Powodzonka!

no lepiej oddychaj oddychaj bo jak przestaniesz mozesz zejsc hehehe

Postaram sie oddychac ;D jak najdluzej... i chyba cos sie niedlugo zmieni :) bylam dzis u mojej ginekolog i zapytalam o to czy moje tabletki moga spowodowac brak orgazmu, powiedziala ze to w wiekszosci przypadkow jest oczywiste, bo to taki jakby skutek uboczny, przepisala mi inne, od sierpnia zaczne je brac ;) wiec dziewczyny trzymajcie kciuki bo powiedziala ze te moga pomoc ;D hehe... a po za tym to ciesze sie ze ktos zaglada na to forum :) i staracie sie pomagac innym... ;D takim jak mi ;p a tym czasem znikam bo jutro przede mna ciezki dzien *urzadzanie imprezy, zebranie ludzi, zakup % i jazda do klubu* :) x.o.x.o. :D Pozdrawiam :)

Sama nie wiem czy nie moge dostac przez to ze mnie cos hamuje... bo nie raz malo mi brakuje do osiagniecia orgazmu ale nie moge go nadal jakos dostac!!! denerwuje juz mnie to!! moze nie powinnam o tym myslec ale jakos tak nie potrafie... Ja orgazmu nie mam juz z 3 lata!!! Moze to przez to ze mialam torbieliki i mam uplawy?a teraz mam czeste bole jajnikow? Czy to moze byc przyczyna braku orgazmu?? Dziekuje za rady i Pozdrawiam Was!

Danka ja uwazam ze powinnas isc do lekarza a nie pytac sie nas czy to wina jajnikow, torbieli czy tabletek

Na Twoim miejscu pogadalabym z ginekologiem, mi np. rozmowa pomogla, dala troche rad i zaproponowala kilka rozwiazan... i odrazu sie lepiej poczulam, a jak w praktykach to zobaczymy :) zaczelam cwiczyc miesnie ;D wiec moze to tez polepszy moje doznania... i wiesz co ? w twoim przypadku takie cos sie zrobilo po urodzeniu dziecka, a wyzej wypowiadaly sie "mamy" na ten temat :) wiec poczytaj co pisaly, moze Ci to jakos pomoze ;) ale raczej pogadalabym z ginekologiem bo moze cos jest nie tak z Twoim organizmem i wcale nie chodzi o psychiczne nastawienie do sexu. Zycze powodzenia ;)

Macie racje powinnam porozmawiac z ginekologiem ale nigdy nie mam odwagi po prostu wstydze sie. A jak ostatnio badalam sie to lekarz powiedzial mi ze jestem zdrowa tylko ze mam nadzerke ale muwil ze to nic powaznego. Ostatnio wogole nie mam ochoty na sex. Ale postaram sie wziasc w garsc i porozmawiac z ginekologiem. Dziekuje za rady!. Pozdrawiam.

z tego co widze to jestem od Ciebie mlodsza i nie wstydzilam sie rozmowy z ginekologiem bo to moj lekarz i powinnas na to patrzec z takiej strony, ze jezeli mu tego nie powiesz to ci nie pomoze (nie wyleczy) potraktuj to jakos grype i zacznij z nim rozmawiac, co jest nie tak, co jest w miare a co sie nie zmienilo od ostatniej wizyty ;) poprostu rozmawiaj jak z normalna osoba, ktora dlugo znasz i popros o rade :) mi rozmowa pomaga bo nabieram pewnosci siebie (tzn. na ogol jestem zawsze pewna siebie) lecz czasem wiecie jak to jest, sa takie dni w ktore watpicie w siebie i we wszystko w okol totalnie, i macie wszystkiego dosyc i w ogole to tzw. DÓŁ! ale nie ma co sie martwic, trzeba sobie pomagac ;)