GALERIANKI - nowe zjawisko

SyEla
napisał/a: SyEla 2008-06-20 14:22
powiem wam ze człowiekowi sie wydaje ze nie zna takich osób jak te dziewczyny ale...
ja pamietam w szkole mialam taka dziewczyne co chodziła sprzatac po ludziach... i trafiła na takie biuro gdzie musiała sprzatac wieczorami po 18 gdy biuro było już zamknięte...jednak pan dyrektor siedział po godzinach... i kolezanka wracała a to z nową bluzeczką a to z kosmetykami(wiem bo mieszkałyśmy razem w internacie)...nie chciała powiedzieć zkad to wszystko ma... po jakimś czasie mówiła ze od tatusia!!! (jej tata zmarł 2 lata w cześniej).
napisał/a: Fryne 2008-06-20 15:16
Rodzice poprostu nie chca widziec co sie dzieje z ich zdziecmi. A jak juz w koncu sie dowiaduja to z reguly jest juz za pozno. No i pierw zawsze mozna uslyszec slowa " nie wierze, ze to moja corcia, przeciez ona jest taka grzeczna"!!!
napisał/a: ~tedybear27 2008-06-20 16:03
powiem Wam ze czasami i presja otoczenia. kolezanka to robi wiec dlaczego ja mialabym tego nie robic aby miec uznanie w srodowisku. najgorsze jest to ze same dziewczyny nie widza w tym nic zlego i nie widza w tym zadnego zagrozenia
napisał/a: Fryne 2008-06-20 16:49
heh szkoda gadac, mi osobiscie to sie w glowie nie miesci, zreszta jak wiele rzeczy, no ale tak to juz ten swiat jest skonstruowany, ze procz dobra sa i patologie, Zawsze tak bylo i zawsze tak bedzie. A my robmy tylko cokolwiek, by zmniejszyc liczbe zachowan tego typu, bo calkiem nie da sie ich wyeliminowac...
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-06-22 14:11
Boziu...codziennie dziękuję moim Rodzicom, że są tacy wspaniali i wyjątkowi i że wychowywali moje siostry i mnie w taki, a nie inny sposób...wpoili nam zasady i reguły zycia, uczyli dobra, przestrzegali przed złem, ale nie chronili nas przed porażakmi, które mogły nas wiele nauczyć, zawsze służyli pomocą i dobrą radą...I rozmawiali...Byli przy nas, obok nas, z nami, za nami, dla nas...I zawsze mówili "Zyj tak, żebyś zawsze mogła się bez wstydu obejrzeć za siebie i nadal iść z podniesioną głową"...A zarazem nikt nie jest tak szalony, zwariowany, spontaniczni jak Oni:)Z Nimi nie można się nudzić! Nadal jeździmy razem na wakacje i wycieczki mimo, że juz "mam swoje lata" (troszkę):)nigdy się tego nie wstydziłam... Wpraszamy się z Ukochanym:pUwielbiam rodzinne wycieczki...:rolleyes:
I wiecie co? Oni nadal tacy są!!! Mają trzy juz "stare baby", a nadal są tacy niesamowici...I teraz to my Ich uczymy i jesteśmy dla Nich...nie, są "w kwiecie wieku" i nie mam na myśli jakiejś specjalistycznej opieki...po prostu dajemy Im to, co dostałyśmy od Nich...I nadal cudownie się razem bawimy...Bo ofiarowane dobro wraca, prawda?Pewnie, że prawda!
I tak mi żal niektórych, że nie maja tak samo, jak ja...A z drugiej strony - każdy tez pracuje sobie na to, jak być posprzeganym...Przeciez ja tez mogłam byc inna mimo, że mam tak wspaniałych Rodziców...A nie jestem...Więc to tez moja zasługa... (to nie miało zabrzmiec jakoś...samochwalczo [neologizm?:p]
Kocham Was Rodzice:* I kocham ten cholerny, głupi świat! I tę śmiertelną chorobę zwaną życiem:)Lubię żyć...

I naprawdę trudno mi zrozumieć, co kieruje niektórymi ludźmi...jakie mody panują, jakie sa teraz prawa "bycia" w świecie...to smutne...

Uuu rozpisałam się:D
napisał/a: Mari 2008-06-22 17:01
Mała Terrorystka,
cudownie przeczytać , usłyszeć coś takiego :) , to jest właśnie to dla czego warto żyć !.

buziaki.
napisał/a: ~tedybear27 2008-06-22 20:02
mnie tez tam rodzice wychowali, ale poza tym mam tez silna wole i wlasny rozum. nie mialem mp3 ale nie dawalem dupy jakiemus kolesiowi za takie gadzety. trzeba to wyniesc z domu i poznac wlasnie od rodzicow te wartosci ktore sa wazne
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-06-22 20:58
Właśnie dzięki Nim jestem tym, kim jestem, jestem tam, dokąd chciałam dojść, robię to, co chciałam robić i jestem taka, jaka jestem:)
I tak tedy, masz rację...silna wola, własny rozum, własne ja...to też mam:)
Mari...Ty chyba czujesz to samo:)
Jezuuu...ale mi dobrze:)
napisał/a: dziunia15 2008-07-21 13:55
ojaaaa, o co wam chodzi? to nie wasza sprawa, co ja robie zeby sobie kupic bluske. kazdy tak zarabia na siebie jak chce, a ja lubie chlopakow to mi fajnie ze chca mi cos kupic jak ja jestem dla nich mila
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-07-21 15:01
napisal(a):ojaaaa, o co wam chodzi? to nie wasza sprawa, co ja robie zeby sobie kupic bluske. kazdy tak zarabia na siebie jak chce, a ja lubie chlopakow to mi fajnie ze chca mi cos kupic jak ja jestem dla nich mila



Ojjj dzieciątko, ciekawe, co powiesz za kilka lat...
napisał/a: ~tedybear27 2008-07-21 20:27
dziunia15 a ja Tobie zycze jakiegos grzyba albo drozdzycy
nauczysz sie. poza tym jak dostaniesz w twarz od kolesia ktury bedzie chcial wiecej nauczysz sie ze to nie jest zabawa w piaskownicy ale bardzo niebezpieczna gra
napisał/a: Fryne 2008-07-21 23:19
Jezu dziunia opamietaj sie. Jaki facet potem tak na powaznie bedzie Cie chcial, wiedzac, ze kiedys dawalas d... za jakas szmatke.