GALERIANKI - nowe zjawisko

napisał/a: MalaTerrorystka 2008-07-22 16:59
tedybear27 napisal(a):dziunia15 a ja Tobie zycze jakiegos grzyba albo drozdzycy


...syfa, kiły i mogiły...:p
sorry, skojarzyło mi się :p
napisał/a: dziunia15 2008-07-23 16:54
co? jakiego grzyba mam dostac? przeciez w galeriach sa same fajne chlopaki, z drogimi wybajezonymi telefonami, nosza pume albo najki. przeciesz takie chlopaki nie maja grzybow ani innych syfow. sa super pszystojni. jak mnie taka jedna laska z klasy z moim chlopakiem zobaczyla to jej prawie galy z orbit wyszly taki jest super. i pachnie zawsze ladnie dawidofem albo innymi perfumami. mi ostatnio tesz kupil super. kosztowaly chyba z 300 zlotych. to co ja mam mu powiedziec zeby spadal i mnie zostawil bo wy piszecie ze on ma grzyba? to nie wypada. nam sie ten uklad podoba. co w tym zlego? moje kolezanki robia tak samo.
napisał/a: ShiningKnight 2008-07-23 17:03
......
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-07-23 17:12
No i wydało się:) Jakaś dziewczyna/chłopak robi sobie "jaja". Nawet błędy widać, że nie są "naturalne":)I nie wydaje mi sie, żeby ten ktoś był akurat jakis super młody, myślę, że to nie jakieś 15letnie dziecko, tylko ktoś starszy. Podniety bywają rózne, nie wiem, jaka jest przyjemność z pisania głupich postów, ale widać bywają baaaardzo mało wymagający ludzie:)
uwaga, płytkie myślenie prowadzi do kalectwa.
ShiningKnight...są wakacje, nie bądź taki okrutny:p
napisał/a: ShiningKnight 2008-07-23 17:28
[..........
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-07-23 17:32
I jeszcze kup tanie piwo, takie za 1,50, wyprodukowane dla Biedronki:D

Choć polemizowałabym na temat tego środowiska naturalnego...ponieważ wydaje mi się, że jego/jej/tego czegoś środowisko naturalne to...bagno:) Ale nie chce wyjść na zbyt drastyczną i złą:p
napisał/a: dziunia15 2008-07-23 18:43
nic sie nie da przed Wami ukryc. wbrew pozorom ukrywanie sie i udawanie kogos innego jest niezwykle trudne, zwlaszcza, gdy trzeba sie podszyc pod osobe znacznie mlodsza, cofnac sie o kilka lat. choc bylam pewna, ze bledy ortograficzne beda wygladac naturalnie :D
ale do rzeczy, jestem dziennikarka miesiecznika SLAJD, pisze artykul o galeriankach. naiwnie staram sie na jakas galerianke trafic, sklonic do wypowidzi, ale na nic moje wysilki, bo galerianki na pewno sa, ale ciezko je znalezc w swiecie wirtualnym... ale do rzeczy...
odwrocmy kota ogonem, zdazylam sie zorientowac, ze Wasz stostunek do sprawy jest malo przychylny (i slusznie). jakie sa wiec Waszym zdaniem przyczyny tego zjawiska? dlaczego te niewinne (?) dziewczyny godza sie sprzedawac swoje cialo za drobiazgi - nowa bluzke, doladowanie telefonu? co Waszym zdaniem za tym stoi? Presja srodowiska? Chec pokazania sie przed kolezanka ze starszym facetem i z nowym telefonem w reku? Potrzeba dowartosciowania sie? Jak Wy to widzicie? Czy moze jest to zwykle szalenstwo, zabawa, ktora moze przyniesc przykre skutki, ale dziewczyny sa za mlode by zdac sobie z tego sprawe (nawiazuje tu do tych stwierdzen o zlapaniu choroby... cos jeszcze przychodzi Wam do glowy?)

Bede wdzieczna za wypowiedzi. A tym czasem ide, zgodnie z zaleceniem, spakowac kredki do tornistra i kupic sobie piwo za 1,50 :)

Jesli ktos mialby cos do powiedzenia, ale nie chce wyrazac sie poprzez forum, to zapraszam na mojego maila: [email]dziunia15@gmail.com[/email]
napisał/a: ShiningKnight 2008-07-24 10:45
..........
napisał/a: dziunia15 2008-07-24 11:48
Dzieki za odpowiedz.
Jeden z psychologow z ktorym rozmawialam, twierdzi, ze przyczyna moze byc wyplucie emocjonalne, brak normalniej, rodzicielskiej milosci i szukanie takiej wlasnie ojcowskiej opieki u tych sponsorow. Czy to tez jest Waszym zdaniem prawdopodobne?
napisał/a: ShiningKnight 2008-07-24 12:14
........
napisał/a: Mari 2008-07-24 19:29
Bardziej ogólnie.. zagrożenie jednoczyło ,wolności jeszcze nie nauczyliśmy się ...

dziunia15,
w odniesieniu do Twoich słów...coś jest na rzeczy .

Podam Ci przykład dziewiętnastolatki z porządnego domu , córki marynarza.
Jest mądrą i rozważną dziewczyną , ale wybiera partnerów jak na jej wiek dużo starszych i ?... słowa o szukani ojcowskiej opieki , czy pragnieniu czułości mają w tym przypadku odzwierciedlenie, ale nie generalizuję :), nie dla wszystkich dziewcząt to jest wytłumaczeniem, czy usprawiedliwieniem ich "wyczynów".

W przypadku ' galerianek ' , to typowe zaniedbania rodzinne i podejrzewam :confused: zerowy ,żaden ! szacunek i poszanowanie godności od momentu ich przyjścia na świat od rodziców i najbliższych...
Nie dziwię sie ,że są też tam tzw. dziewczyny z dobrych domów .

Pytanie : czy miłość,mądrość, autorytet można kupić ?.



pozdrawiam.
napisał/a: videl 2009-02-12 13:10
tedybear27 napisal(a):powiem Wam ze czasami i presja otoczenia. kolezanka to robi wiec dlaczego ja mialabym tego nie robic aby miec uznanie w srodowisku. najgorsze jest to ze same dziewczyny nie widza w tym nic zlego i nie widza w tym zadnego zagrozenia


wszystko co piszecie jest bardzo mądre i w większości prawdziwe... w większości... ale zostaje też mniejszość... łatwo jest oceniać ogólnikowo... skąd możesz wiedzieć, że te dziewczyny nie widzą nic złego w tym co robią?
być może są do tego zmuszone, lub nie stać je na to co by chciały mieć. łatwo powiedzieć 'idź do pracy, smaż ryby' (hahaha) przepraszam ale dla mnie jest to trochę śmieszne, ponieważ mieszkam w jednym z kurortów nadmorskich i dobrze wiem jak ciężko jest tu o dostanie jakiejś pracy, nawet w sezonie. a poza sezonem to nie ma nawet opcji, żeby gdziekolwiek pracować.
jest milion powodów dla których te dziewczyny tak właśnie się zachowują... jednym z głównych jest przede wszystkim brak odpowiedniej ilości miłości od rodziców, brak zainteresowania rodzicieli własnym dzieckiem... wiek w którym są owe galerianki jest najbardziej buntowniczym wiekiem, takim kiedy chce spróbować się wszystkiego... być może część tych dziewczyn robi to z ciekawości (i nie mówcie mi, że nie mam racji)

części tych dziewcząt jest mi żal, wprowadzają mnie w ironiczną litość, bo robią to właśnie dla rozrywki, z powodu braku lepszego zajęcia.
ale wiem, że są też takie, które potrzebują pomocy, bo zagubiły się w tym co robią. i zazwyczaj nie mają też innej opcji, by żyć normalnie...
:(

pozdrawiam