GALERIANKI - nowe zjawisko
napisał/a:
zdesperowana21
2009-02-13 11:06
a mi nie żal tak głupich dup!
mam je gdzieś.niech robią co chcą.chcą się sprzedawać za parę maiciochów?prosze bardzo.ja nie widzę przeszkód.
a ci kolesie?wydaje mi się ze to jakieś żałosne typy co mają 6cm.w spodniach i nikt ich nie chce dlatego szukają jakiejś patologicznej gówniary co pojęczy im do ucha a później pójdą do sklepu i będą wyglądać jak szczęśliwa rodzinka-córeczka i tatuś przyszli po nowy telefon.
żałosne głupie patologiczne dupy bez szacunku do siebie.mają gdzieś co ktoś o nich myśli.jedyną ważną zasadą jest-dobry markowy wygląd (i grzybica pochwy)
mam je gdzieś.niech robią co chcą.chcą się sprzedawać za parę maiciochów?prosze bardzo.ja nie widzę przeszkód.
a ci kolesie?wydaje mi się ze to jakieś żałosne typy co mają 6cm.w spodniach i nikt ich nie chce dlatego szukają jakiejś patologicznej gówniary co pojęczy im do ucha a później pójdą do sklepu i będą wyglądać jak szczęśliwa rodzinka-córeczka i tatuś przyszli po nowy telefon.
żałosne głupie patologiczne dupy bez szacunku do siebie.mają gdzieś co ktoś o nich myśli.jedyną ważną zasadą jest-dobry markowy wygląd (i grzybica pochwy)
napisał/a:
polec
2009-02-14 19:28
łosz Panie, nieźle. Sądziłam, że takie akcje są tylko w necie :/
napisał/a:
~tedybear27
2009-02-15 19:18
kazda Wasza reakcja jest prawidlowa. inni akceptuja inni nie.
ale wezcie jedno pod uwage. skoro to zjawisko nadal jest to znaczy ze jest na to popyt!
powiedzmy ze polowa meskiego gatunku szuka odskoczni od szarego zycia i daje sie skusic na zrobienie loda w kiblu meskim za karte POPa za 50pln.
to tak samo jak z dziwkami przy autostradzie. sa dziwki to i jest na to popyt.
a dlaczego wiem ze dziewczyny nie widza nic w tym zlego? bo znam osobiscie jedna GALERIANKE w wieku 19lat? dlaczego to robi? latwa kasa, bo matka raz w miesiacu daje jej 30pln na POP karte i to jej nie starcza, po ciuchy w reserved sa drogie i nie stac ja na tipsy. a jak wspomnialem o AIDS, o tym ze trafi na jakiegos psychola i ja pobije wzdryga ramionami i sie tym nie przejmuje. poza tym ma "stalych Klientów"
ale wezcie jedno pod uwage. skoro to zjawisko nadal jest to znaczy ze jest na to popyt!
powiedzmy ze polowa meskiego gatunku szuka odskoczni od szarego zycia i daje sie skusic na zrobienie loda w kiblu meskim za karte POPa za 50pln.
to tak samo jak z dziwkami przy autostradzie. sa dziwki to i jest na to popyt.
a dlaczego wiem ze dziewczyny nie widza nic w tym zlego? bo znam osobiscie jedna GALERIANKE w wieku 19lat? dlaczego to robi? latwa kasa, bo matka raz w miesiacu daje jej 30pln na POP karte i to jej nie starcza, po ciuchy w reserved sa drogie i nie stac ja na tipsy. a jak wspomnialem o AIDS, o tym ze trafi na jakiegos psychola i ja pobije wzdryga ramionami i sie tym nie przejmuje. poza tym ma "stalych Klientów"
napisał/a:
julia1604
2009-02-15 22:31
no dobra dziewczynki w centrach handlowych... a co powiecie na dorosle dziewczyny (studentki) ktora radza sobie tak ze wynajmuja mieszkanie w zamian za SEKS co? radza sobie w zyciu czy to tez prostytuki?
Moim zdaniem to drugie ale to moje zdanie...
Moim zdaniem to drugie ale to moje zdanie...
napisał/a:
zdesperowana21
2009-02-15 22:51
40% radzą sobie w życiu - 60% prostytuty
napisał/a:
~tedybear27
2009-02-16 00:33
kazdy orze jak moze - mowi stare przyslowie. jak jej i jemu to nie przeszkadza to ich sprawa. aby to mojego tylka nie dotyczylo i bedzie ok.
znam wiele panien ktore bawia sie w sponsoring i calkiem niezle sobie radza.
jedna 27 letnia, zadbana, sexowna, powabna i ponetna kobieta znalazla sobie niemca ktory ma rodzine w Hamburgu a do Polski przyjezdza w interesach. powiedzmy raz w tygodniu przyjedza do niego i ONA jest tylko jego. wynajmuje jej 2 pokojowe mieszkanie. daje co miesiac jej chyba 3000 na zycie i oplaca mieszkanie. ale jak przyjezdza ON robi wszystko co on chce. restauracje, dyskoteki, alkohol. i jej sie to podoba
znam wiele panien ktore bawia sie w sponsoring i calkiem niezle sobie radza.
jedna 27 letnia, zadbana, sexowna, powabna i ponetna kobieta znalazla sobie niemca ktory ma rodzine w Hamburgu a do Polski przyjezdza w interesach. powiedzmy raz w tygodniu przyjedza do niego i ONA jest tylko jego. wynajmuje jej 2 pokojowe mieszkanie. daje co miesiac jej chyba 3000 na zycie i oplaca mieszkanie. ale jak przyjezdza ON robi wszystko co on chce. restauracje, dyskoteki, alkohol. i jej sie to podoba
napisał/a:
razor1911
2009-02-16 08:44
Jednoosobowa prostytutka:D
napisał/a:
brzozak
2009-02-16 11:30
nawet nie mogę czytać takich rzeczy, to odrażające
napisał/a:
merynosek
2009-02-16 11:32
Co to się wyrabia...
napisał/a:
julia1604
2009-02-16 13:06
co za roznica kasa czy czynsz na jedno wychodzi... dla mnie to zero morlanosci i traktowanie siebie jak przedmiotu...
napisał/a:
trybek
2009-07-30 14:48
niestety, tak wygląda świat w którym MIEĆ znaczy znacznie więcej niż BYĆ. Konsumujemy, im więcej mamy tym chcemy więcej mieć, wartość stanowi teraz to co nosisz a nie to co myślisz. A wiecie co w tym najsmutniejsze? To kryzys rodziny - niby slogan - ale czy nam się to podoba czy nie to dom tak je wychowuje.
napisał/a:
~tedybear27
2009-08-01 23:20
ale ile mozna zarobic.
przypuszczam ze kazdy bylby w stanie to zrobic - to kwestia zer.
tak jak w niemoralnej propozycji.
jesli ktos zaproponuje nam cos takiego w odpowiedniej chwili, kryzysie itd itp bedzie odpowiedni czynnik i duza ilosc zer...