Jak wybaczyc zdradę?

napisał/a: monisiek5 2010-05-31 21:54
ja po zdradzie, chce wybaczyc! jestem w stanie i jestem tego pewna, zas zdaje sobie sprawe z tego ze wtedy trzeba wszystko jak gdyby zaczac od nowa... i troche czasu musialaby minac by znow zaufac... lecz tego musza chciec dwie osoby bardziej chyba osoba ktora dopuscila sie takiego czynu... w moim przypadku to mnie bardziej zalezy niz jemu. i jest mi z tym bardzo źle ze sie upokorzyłam.
napisał/a: facet_zatracenie 2010-06-01 23:20
Leniutka, to Twój wątek. Pytasz jak wybaczyć. Mnie na odmianę zdradziła żona, zobacz sobie mój wątek jeśli jesteś zainteresowana: http://forum.polki.pl/showthread.php?t=16612

Moim zdaniem można wybaczyć tym, którzy na prawdę szczerze żałują i proszą o wybaczenie. Ja wybaczyłem mojej żonie ale w moim przypadku to nic nie dało, ona tego nie oczekiwała.

A więc wybaczyć można, to uczucie nad którym każdy z nas jest w stanie zapanować, choć to nie proste, a ludzie wielkiego serca są w stanie tym uczuciem innych obdarzyć. Niektórzy mówią o takich "naiwny". Są to ludzie którzy nie kochali na prawdę lub są na innym etapie emocjonalnym.

Zapomnieć nie można, bo nad tym nie panujemy. Nie istnieje na razie technologia, która umożliwiłaby "skasownie" z pamięci pewnych fragmentów. A więc zapomnieć się po prostu nie da, ale wybaczyć można. Sądzę że wybaczenie jest bardzo silnym uczuciem ludzie którzy tego doświadczyli wiedzą o czym mówię. Trzeba tu oddzielić człowieka od jego czynów. Można potępiać jego czyn a jednocześnie wybaczyć jemu jako człowiekowi nie idealnemu, bo takich ludzi nie ma.

Ci którzy zdradzili przeważnie nie wiedzą dokładnie dlaczego. Budowałbym, szukałbym porozumienia, wyjechałbym i czule głaskał dłoń dopóki jeszcze druga połowa tego chce, zamiast pytać dlaczego. Dlaczego masz kłopoty? Bo się urodziłaś. Kropka. Teraz już wiesz dlaczego. Zostaw pytanie dlaczego, zamiast tego zastanów się co zrobić z tymi sprawami dookoła, jak je poukładać aby życie miało jakiś sens i jakąś przyszłość i aby chciało się chcieć. Zastanów się sama ze sobą co jest dla Ciebie w życiu najważniejsze i postępuj zgodnie ze swoim sumieniem.

Buduj nie niszcz.
napisał/a: janet9 2010-06-02 21:04
ja nigdy nie wybaczyłam (a 2 razy miałam taką sytuację) z prostej sprawy, jak facet zdradził raz to zdradzi koleny raz, z tą różnicą że przy następnej będzie się lepiej krył. zresztą nawet nie mogłabym byc z taką osobą która nie ma do mnie szacunku
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2010-06-02 23:38
Ja wybaczyłam kiedyś zdradę.... i pomimo że nie żałuje tego, to ten facet zdradził mnie po raz kolejny.... Teraz już bym nie wybaczyła, od razu spokowałabym manatki i wynocha z mojego życia.... Owszem, mozna sie starać wybaczyć itp. ale... no właśnie czy jest sens? skoro jest niemal w 98% pewne że ta osoba zdradzi po raz kolejny...
napisał/a: kara40 2010-06-08 22:23
Witam!
Ja tez jestem jedną z was, także zostałam zdradzona . Jest moja pierwsza miłość , byliśmy ze sobą 2 lata , zdradził mnie z własną koleżanką . Wybaczyłam , ponieważ bardzo go kochałam , a po za tym byl bardzo pijany i nic nie pamiętał . Zrobił to nieświadomie. Jak przyszedł z kwaiatami uklęknąl i zaczął płakac to naprawdę uwierzcie kazda by wybaczyła . Po tej zdradzie , nie było tak jak kiedyś ale mielismy zasady których przestrzegalismy . On pokazywal kazdego dnia ze tego zaluje i stara sie by wszystko było jak dawniej. Lecz w rocznice kiedy miały minąć 4 lata , zdradził mnie po raz drugi . Był to niby szybki numerek z moją najlepszą przyjaciółką . (Dwie najblizsze osoby zrobily mi swinstwo).. Po tym bardzo sie załamałam , ponieważ zostalam sama z problemami , i bylo mi naprawdę ciezko . Ale po miesiacu przyjechal przzeprosil a ja wybaczylam . Bylam glupia on wogle nic sie nie zmenił , zdradzal mnie ile sie dalo ... ale ja o tym dowiadywalam sie ostatnia przypadkowo od znajomych ... Kobiety zastanówcie sie , jeżeli kochacie i jestescie pewne ze ten zwiazek ma sens i jest wart tych urapien . Wybaczcie . Ale zapamietajcie nas kobiety trzeba szanować , senic , momentami dopieszczac , ale i takze rozumieć ... Nigdy nie podejmujcie szybkich i pochopnych decyzji ..
pozdrawiam ..;*
napisał/a: nowa123 2010-06-10 12:21
Witam, ja jestem z chłopakiem 4 lata, na początku, tj po roku zaczął mnie zdradzać, bolało mnie to strasznie, ale zrozumiał że robi źle, bardzo tego żałował, strasznie się zmienił, niestety ja nie potrafię do tej pory zapomnieć o tym, jestem bardzo zazdrosna o wszystko, nawet jak pisze jakieś głupie komentarze do zdjęć. Dziś po 4 latach, jestem pewna, ze gdyby powiedział mi, że mnie zdradził odeszłabym od niego, chociaż było by mi bardzo ciężko, nie ufam mu już tak jak kiedyś. Ale cieszę się bardzo, że potrafi się do wszystkiego sam przyznać, sam mi powiedział co wyprawiał. Wtedy miał jedną na boku, druga moja "niby koleżanka" chciała mu pomóc, więc żeby tamta się od niego odwaliła to się zaczęła "niby" specjalnie całować z nim, później był pijany, też się całował, ale z jeszcze inną... sam się przyznał mi do wszystkiego... Teraz nie wiem dlaczego, ale coraz bardziej zaczynam się obawiać o niego. Jakoś po prostu to czuje... Ale bardzo go kocham, wiem, że tylko w nim mam wsparcie, bardzo wiele mi pomógł. Tym bardziej, ze mój ojciec zdradza mamę i żyje na dwie rodziny już od 12 lat... :( Dlatego też, dla mnie zdrada to coś strasznego... Nie potrafię żyć bez mojego chłopaka, wszystko się z nim wiąże, nie wiem czy powinnam być z nim i wychodzić za mąż za niego. Bez niego nie potrafię żyć, z nim... ciężko zaufać. Cały czas są kłótnie o coś.
napisał/a: facet_zatracenie 2010-06-16 20:34
Dziewczyny, ja też zostałem zdradzony ... mnie najbardziej boli to że moja druga połowa nie chce do mnie wrócić. Wybaczyłem jej zanim o to poprosiła i dowiedziałem się że ... nawet tego nie oczekuje.

Dlaczego ludzie ślubują sobie: miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to że się nie opuszczą aż do śmierci ... a potem łamią po kolei ... nie kochają ... są niewierni ... kłamią .... i odchodzą.

Kochajcie ... zdradzają was? Kochajcie ... nie zdradzają? Też kochajcie ... wybaczenie to jedno z najbardziej szlachetnych uczuć i jest bardzo silne, nie każdy umie je w sobie obudzić od razu, czasem potrzeba czasu. Ktoś, kto obdarował kogoś innego prawdziwym wybaczeniem nie kontroluje go ... wierzy że jest ok ... bać się oszustwa nie ma sensu. To tak jakby bać się złodzieja lub gwałciciela i całe życie siedzieć w domu za czterema spustami.

Wolisz Kochać i wierzyć ... czy być podejrzliwa i kontrolować? To drugie nie ma sensu, to pierwsze może być ocenione jako naiwne podejście, ale ja bym się tym nie przejmował, tylko budował i kochał dopóki jest kogo ... :D

To co robi człowiek dobrego świadczy o nim, to co robi złego też. Nie rozliczajmy się nawzajem - będzie mniej wojen na świecie, czasem wyrzuty sumienia są największą karą .. :)

3-majcie się dziewczyny.
napisał/a: gdziesens 2010-06-21 09:30
gdy się prawdziwie kocha to wszystko można wybaczyć! ja wybaczyłam.. romans trwał 3 miesiące.. byliśmy kilka miesięcy po ślubie.. a problem leżał w tym że sie nie poytrafiliśmy dogadać a ślub zainicjowali rodzice.. nie mieliśmy właściwie prawa głosu.
wybaczyłam.. właśnie wykańczamy "nasze gniazdko", jesteśmy szczęsliwi.

i powiem jedno.. wybaczyć nie jest łatwo.. a zapomnieć jeszcze trudniej, wręcz nie możliwe.. zwłaszcza gdy "gdzieś" chodzi dziecko bardzo podobnego do twojego..
napisał/a: gdziesens 2010-06-21 09:33
dodam jeszcze jedno. gdy zdradza mąż, są dzieci.. warto wybaczyć, lecz dziewczyny NIE WYBACZAJCIE SWOIM CHŁOPAKOM. szukajcie szczęścia! szacunku! aż do skutku! nie poddawajcie się.
napisał/a: paulus23 2010-06-21 14:54
Skok w bok dość rzadko doprowadza do rozbicia małżeństwa. Często kończy się stwierdzeniem, że tą jedyną osobą jest jednak mąż czy żona nie tez trzeci czy trzecia.
https://www.facebook.com/magazynsens
napisał/a: facet_zatracenie 2010-06-21 15:15
Statystyka sobie a życie sobie, moja rodzina się przez to rozpadła ... nie wiem jak długo z otwartymi ramionami a w nich potłuczonymi marzeniami, stać wytrzymam. Może jeszcze tylko dwa lata do końca świata?
monisia1992
napisał/a: monisia1992 2010-06-21 15:28
skoro cie zdradzila to widocznie nie zaslugiwala na ciebie...
jesli nie chce do ciebie wrocic to po prsotu musisz o niej zapomniec, znalezc sobie taka dziewczyne, ktora cie doceni, pokocha prawdziwie i juz na zawsze. powodzenia :)