Moj Chłopak Ma Dziecko Z Inna Kobieta

napisał/a: majjda 2008-09-29 21:27
ach najlepsze jest to ze faszerowalam go tabletkami by mial zwiekszony apetyt na sex... bezpiecznymi oczywiscie dla naszego planoanego dziecka. A tu taki koszmar 24h moj mozg pracuje schudlam 10kg moze to moja wina?
napisał/a: Joas 2008-09-30 08:19
Strasznie biedny jest ten Twój Facet ;( kobiety Go wykorzystują, każą Mu iść z nimi do łóżka. Biedactwo no !!! A potem obie się litujecie bo On taki kochany i samotny. Jedna druga przekonuje jaki to on dobry. Brrr litości.


Ja Cię bardzo proszę ocknij się!! Pomyśl o sobie i o swoim zdrowiu. Mam propozycję zajmij sie czymś, wyjedz gdzieś i popatrz na tą sytuację z boku bo się zadręczysz!!! A swoją drogą tabletki na popęd?? Nieźle. Nie obraź się ale to mi wygląda albo na to że szukałaś "dawcy" albo On ma za słaby temperament w porównaniu z Twoim. Ale żeby faszerować Faceta??? I On pewnie nic nie wiedział??
napisał/a: marsysja 2008-09-30 08:26
joas masz zupoełna rację!
ja tez nie rozumie tego faceta!a ta kobieta to musi miec w tym jakiś interes skoro tak do majjdy pisała czy z nią gadała!!!ja tez bym sie ocknęla na miejscu majddy!!masakra!
ten facet sam nie wie czego chce-tak to wygląda!!jakś zapładniacz z niego-skoro nie zagrzał miejca z zadna to tez miejśca nie zagrzeje z majda!!
majda uciekaj od niego!powiedz ze nie jestes w ciazy!zmien otoczenie i sama wychowaj!
popatrz na ta sytuacje z boku!!!jak on sie zachowuje-zdradza cie!łazi do łózek z ionnymi!
czy ty nie masz swojego honoru i jestes tak zdesperowana-ze tylkko on!!!zastanow sie nad sobą i swoim zyciem!bo zle na tym wyjdziesz a a on bedzie w ciebie orał ile wlezie!!!!!!!!pomyśl nad sobą i zdystansuj sie do problemu!!!
najlepiej zapomnij o nim!!co za przyszłość cie czeka =z "takim dobrym człowioekiem"
napisał/a: anka_22 2008-09-30 09:22
Pewnie zostanę ubiczowana za tę wypowiedz ale moim zdaniem majda powinna powiedzieć o dziecku swojemu "facetowi" Zdaje sobie sprawę że z tego mogą wyniknąć konsekwencje takie jak np. u marsysji ( że biedna boi się że facet jej odbierze dziecko) ale mimo wszystko powinien wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Wiem że nie jest to łatwe ale spróbuj odejść od niego. Nie jest Ciebie wart skoro tak z Tobą postępuje. Interesuje mnie jeszcze jak on się wyraża o swojej byłej z którą ma dziecko? myślisz że coś do niej czuje? Wiesz zdradę cielesna można wybaczyć, ale jeśli to jest zdrada psychiczna to już poważny problem...
napisał/a: Joas 2008-09-30 11:07
Pewnie zostanę ubiczowana za tę wypowiedz ale moim zdaniem majda powinna powiedzieć o dziecku swojemu "facetowi" Zdaje sobie sprawę że z tego mogą wyniknąć konsekwencje takie jak np. u marsysji ( że biedna boi się że facet jej odbierze dziecko) ale mimo wszystko powinien wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Wiem że nie jest to łatwe ale spróbuj odejść od niego. Nie jest Ciebie wart skoro tak z Tobą postępuje. Interesuje mnie jeszcze jak on się wyraża o swojej byłej z którą ma dziecko? myślisz że coś do niej czuje? Wiesz zdradę cielesna można wybaczyć, ale jeśli to jest zdrada psychiczna to już poważny problem...

Nie nie nie nie nikt nie będzie Cię biczował przynajmniej nie ja!! Powinna powiedzieć ba!! Powinna podać Gościa o alimenty!!! Bawi się?? To niech płaci za głupote!! Czemu jest winne dziecko?? To że ma "mądrego" tatusia to nie Jego wina!!. bądź twarda i walcz o swoje z HONOREM!!!!!
napisał/a: anka_22 2008-09-30 11:22
właśnie o to mi chodziło niech poczuje odpowiedzialność chociażby poprzez płacenie alimentów, niech wie że za przyjemność trzeba płacić.. wiem że to są drugorzędne sprawy- ważniejsze są uczucia ale jeśli znajdziesz siłę by odejść pieniądze będą Ci potrzebne... I nigdy przenigdy nie zostawaj z nim "dla dobra dziecka" Dzieci tylko na tym tracą wychowując się w rodzinie bez miłości..
napisał/a: majjda 2008-09-30 15:34
No i znowu skomplikuje te sytuacje... Jego "ex"(matka dziecka) trzyma wszystka jego kase w reku.... Kase na ktora pracowal lata...
A on praktycznie nic nie moze zrobic dlatego tez jego ex zona(ta dobra kobieta) kaze mi z nia walczyc i czekac. Mnie czekanie doprowadza do szalu. Ja mam tylko siebie i nie moge tak naprawde nic mu dac nie "trzymam go za gardlo".
Jesli odejde on bedzie utrzymywal mnie tak dlugo jak tego zechce. To czlowiek dla ktorego odpowiedzialnosc i honor stoja w pierwszym rzedzie.(dlatego jest mu ciezko)
Tak naprawde nie chce wiedziec co go zmusilo do tego co zrobil, bo zaakceptowalabym kobiete madra, ladna albo przynajmniej cicha... (chyba zdrada by tak nie bolala?? prawda??)Kobieta o ktorej pisze nie ma z tego nic w sobie wiem ze on z nia nie bedzie i wiem ze jej nie kocha. Moj problem: nie potrafie znalezc sie w tej sytuacji jestem wsciekla na to co sie stalo biegu czasu nie zmienie wiem... Wszystkie macie racje ze powinnam go zostawic ale skad mam wziasc ta sile...
Co zrobilybyscie na moim miejscu?? Wiedzac ze przez 9lat traktowal mnie jak krolewne? Nasza milosc byla wyczuwalna na odleglosc... i "BYLA" na pewno sie o tym dowiedziala to juz wiem.
Ps.Ex zona szczerze musze powiedziec nie ma w tym interesu bo widzialam w jej oczach ze nadal go kocha. Raczej powinna mi doradzic zebym uciekala prawda??
Co do tabletek to naprawde byly one zwiazane tylko i wylacznie z planowanym dzieckiem apetyt na sex byl nie odlaczny.
Wiem ze tak juz wam namieszalam i przepraszam ale chcialam choc troche przyblizyc prawde. Zostalo mi dwa dni do podjecia decyzji do czwartku bo w piatek musze albo zapisac sie na studia albo dalej sie meczyc..., a znowu jak studia to jak z brzuchem i porodem w miesiacach nieuniknionych egzaminow.
Przepraszam jeszcze raz ze was tak zameczam...
Pozdrowienia.
napisał/a: anka_22 2008-09-30 15:59
Robisz coś najgorszego na świecie- tłumaczysz faceta!! nie rób tego...dobrze ci radze.. Wiem co mówię bo sama tak robiłam- tłumaczyłam każde jego kłamstwo w ten sposób poniżając sama siebie. Dziewczyno zrozum że gdyby Cie naprawdę kochał nie zdradziłby Cię!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przepraszam że tak brutalnie, ale sama tez walczyłam z moja miłością i wiem że taki wstrząs jest potrzebny...Nie zapomniałam bo to świeże rany ale walczę ze sobą i wmawiam sobie że nie warto tracić czasu i łez na kogoś kto na to nie zasługuje. Uwierz nikogo bardziej od mojego eks nie kochałam i tez był dla mnie cudowny i traktował jak królewnę dopóki nie wyjechał bez słowa..Najgorsze jest to że winie siebie ( w sumie nie wiem za co) jestem silna i Tobie też tego zycze
napisał/a: majjda 2008-09-30 16:07
Dzieki bardzo wiem,ze taki wstrzas jest potrzebny nie tylko mi.., jak on widzi jak ja cierpie cierpi razem ze mna zaluje przeprasza nie wie jak mnie uspokoic. Poniewaz mieszkamy razem postanowilam tak czy siak wyjechac. Zobaczymy co los mi przyniesie tylko co ze studiami poradzcie cos??
napisał/a: anka_22 2008-09-30 16:16
Tez tak miałam był taki czuły, kochany itp a okazał się dupkiem...nigdy nie wolno wierzyć nikomu do końca.. a jeśli chodzi o studia to najlepsze rozwiązanie według mnie wyjedz- poznaj ludzi, naprawdę to ci pomoże nabrać dystansu do sytuacji...a daleko zamierzasz studiować??
napisał/a: majjda 2008-09-30 17:07
1000km stad,do polski- przebywam za granica, napewno wyjade tylko co dalej?
napisał/a: marsysja 2008-09-30 17:43
majjda do cholery!zastanow sie nad sobą!!tak sie tłumaczysz za jego błedy!!!ty jestes uzalezniona od niego!wez sie zastanow!prosisz o pomoc a tu za kazdym razem sie usprawiedliwiqsz i przy okazji jego!!!!

zdradził cie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zastanow sie czy na pewno szukasz pomocy czy razem pochwały ze dopbrze robisz!!!
pisze juz drastycznie- i moze sie wam dziewczyny to nie bedzie podobało ale wkurza mnie taka bezmyślność!!
widze dosłownie siebie-idiotkę sprzed paru miesiecy!!!!a teraz widze ja w majdzie-przepdszam za okreslenie!