Mój pierwszy raz

napisał/a: ~gość 2008-09-07 15:40
no proszę Cię, chyba nie myślałes, że wszytskie kobiety mają orgazm szczególnie pochwowy :P ja np nie mam i wiem, że raczej mieć nie będę, łechtaczkowy też nie tak łatwo u mnie wywołać :P czytałam kiedyś w necie, to wiele kobiet tego po prostu nie doświadcza. swoją drogą tam gdzieś wyżej było o tym, że opowiadałeś swoim koleżankom wasze perypetie... jeszcze w sieci, gdzie jest anonimowość to ok, ale jakby mi facet znajomych się radził i zwierzał w sprawach seksu to chyba bym go udusiła...
napisał/a: Sheridan 2008-09-07 16:10
vanilla napisal(a):no proszę Cię, chyba nie myślałes, że wszytskie kobiety mają orgazm szczególnie pochwowy :P

a skąd niby miałbym to wiedzieć ? Jestem Introligatorem, a nie Seksuologiem
właśnie widać że nie mam pojęcia o tym ,skoro nawet nie mam jednego znajomego ,który by był w stanie ze mna porozmawiać na ten temat

vanilla napisal(a):ale jakby mi facet znajomych się radził i zwierzał w sprawach seksu to chyba bym go udusiła...

nie opowiadam im jak mi jest dobrze ,tylko szukam pomocy w doświadczonych koleżanek (25-30 lat) w sprawach w których one mają większe pojęcie
Co innego jakbym codziennie zdawał koleżankom relacje jakie pozycje ćwiczyłem i jak szybko doszedłem ,albo w jaki sposób. Ja tak samo jak Was pytałem co mam zrobić.
Zresztą gdybyś była w ciele mojej dziewczyny ,to też byś mnie udusiła za to że próbuje uzyskać informacje jak poprawić sfere seksualną ? Czy wolałabyś żebym coś robił (przy założeniu że Ty żyjesz normalnie i łudzisz się że kolejnej nocy bedzie lepiej) i dążył do polepszenia poprzez nabywanie odpowiedniej wiedzy.

btw.
Te informacje ,które tu podaje są na tyle ogólne że nie byłąbyś w stanie ich wykorzystać przeciwko mnie, a już na pewno przeciwko mojej żonie, dlatego nie wiem czemu moja partnerka miała by mieć jakieś pretensje do mnie.
napisał/a: ~gość 2008-09-07 19:49
napisal(a):Zresztą gdybyś była w ciele mojej dziewczyny ,to też byś mnie udusiła za to że próbuje uzyskać informacje jak poprawić sfere seksualną ?

owszem, sama nie mam idealnej sytuacji łózkowej, a mimo to nie chciałabym żeby mój chłopak o tym rozmawiał z kimkolwiek poza ewentualnie swoim przyjacielem (ale facetem, nie kobietą), niech spyta mnie, poczyta na necie, ale co kto woli, ja mam takie stanowisko po prostu ;)
napisal(a):a skąd niby miałbym to wiedzieć ?

wybacz, widocznie tylko ja czytam takie rzeczy :D popatrzyłam przez pryzmat samej siebie ;)
napisał/a: 100krootka 2008-09-08 16:54
vanilla, też uważam, że "TE" ;) sprawy powinny zostać między dwojgiem ludzi. Gdy się wszystkim znajomym opowiada o swoich sprawach intymnych, przestają być one intymne...
napisał/a: ~gość 2008-09-08 19:00
no ja też tak uważam, widocznie kolega wyżej niekoniecznie :P sądzę, że jeszcze w necie jest jakaś anonimowość i spytać można jak jest problem (bo opowiadania ze szczegółami "tak o" to bardzo nie pochwalam), ale kurcze nie wyobrażam sobie, jakby mi chłopak gadał o tym z koleżankami nawet tylko radząc się ich, a ja bym potem je spotkała np, no głupio bym się czuła po prostu :P
napisał/a: Sheridan 2008-09-08 20:43
vanilla napisal(a):a ja bym potem je spotkała np, no głupio bym się czuła po prostu :P

to już jest kwestia własnego sumienia
jak czujesz że to coś złego ,to się będziesz wstydzić
jak czujesz że potrzebujesz pomocy ,to tym bardziej chetnie się z nimi spotkasz
napisał/a: ~gość 2008-09-08 21:51
ee nie, to nie tak. uważam że to coś fajnego i nawet jeśli facet by mnie wręcz 'reklamował' że jest tak super (na wyrost to napisałam, zeby nikt sie słówek nie czepiał ;) ) to też bym się głupio czuła i tu nic nie ma wspólnego sumienie :) po prostu nie wyobrażam sobie obnażania naszej prywatności dla innych ;) nawet w celu szukania pomocy. ale tak jak pisałam, to indywidualna kwestia, jeśli wy macie inaczej to proszę bardzo :)
napisał/a: Sheridan 2008-09-09 18:41
[quote="vanilla" jeśli wy macie inaczej to proszę bardzo :)[/quote]
dziękujemy
napisał/a: Fragma_88 2008-09-09 19:25
Ja też jestem tego zdania, że gdy facet czegoś nie wie może zapytać w dyskretny sposób w necie, może zawsze zapytać mnie - nigdy bym go nie wyśmiała ani nie pomyślała że jest ciamajdą:) wręcz przeciwnie, wytłumaczyłabym mu w praktyce co i jak. Ale gdyby rozmawiał o takich sprawach z kimkolwiek... nie ważne czy z przyjacielem czy kumpelą... było by mi bardzo przykro. Bo to co łączy dwoje ludzi w sypialni nie powinno wychodzić poza nią. To taki mały oddzielny świat który tworzą kochankowie. I według mnie nikt inny nie ma wstępu do niego:)
napisał/a: kkkalira 2008-09-14 23:47
Widzę, że temacik się trochę zmienił hehe. Ale ja jeszcze do tego pierwszego razu :)
Mój pierwszy raz był jakieś 2 miesiące temu, kilka dni przed moimi 16 urodzinami. Nie było zbyt fajnie inaczej sobie to wyobrażałam, ale wierze, że następne będą lepsze. Zrobiłam to z moim chłopakiem (lat 18) u niego w domu. Bolało strasznie do tego obficie krwawiłam chociąz wydawało by się, że nawet we mnie nie wszedł. Na szczęście mój chłopak jest bardzo troskliwy. Dla niego to nie był pierwszy raz dlaetego wiedział jak się mną zaopiekować. Mieliśmy wspólna kąpiel i na tym się skączyło ;) heh... potem Maciek namówił mnie na seks oralny i nawet mi sie podobał ;) przynajmniej nie bolało ;) pozdrawiam:)
popona
napisał/a: popona 2009-01-10 18:56
mam problem. Jestem z moich chlopakiem dosc dlugo. Ostatnio stwierdzialm ze chce z nim uprawiac sex... ale niestety nie mogl we mnie wejsc moj chlopak. Nie wiem czy to wina jest tego ze moze jestem ciasna czy cos innego... co zrobic zeby nie bylo z tym problemu?
chcialam zaznaczyc jeszcze ze jestem dziewica.
napisał/a: Apple 2009-01-10 19:43
paulusiak napisal(a):mam problem. Jestem z moich chlopakiem dosc dlugo. Ostatnio stwierdzialm ze chce z nim uprawiac sex... ale niestety nie mogl we mnie wejsc moj chlopak. Nie wiem czy to wina jest tego ze moze jestem ciasna czy cos innego... co zrobic zeby nie bylo z tym problemu?
chcialam zaznaczyc jeszcze ze jestem dziewica.


Dwie sprawy: rozluźnienie i podniecenie... kiedy się spinasz, stresujesz napinasz wszystkie mięśnie, również te intymne - ważne byś była rozluźniona i zrelaksowana podczas miłości :) podobnie jest z podnieceniem - kiedy ono jest, stajesz się wilgotna i łatwiej wtedy Twojemu partnerowi będzie w Ciebie wejść :) Czyli co jest potrzebne? Podniecająca gra wstępna

Oczywiście mogą też istnieć różne problemy anatomiczne, ale to ocenić może ginekolog, na razie spróbujcie w/w sugestii