NPR - naturalne planowanie rodziny

napisał/a: MałaZ 2011-04-29 16:42

basia1125 napisal(a):Ja na Twoim miejscu serio zainteresowalabym sie tymi skokami i spadkami temp w fazie temp wyzszych.

od ponad półtorej roku miałam długie cykle ale wszystko było OK. Skok był, lutealna tak 10-14 dni. Śluz się do drugiego dnia skoku czasem przeciągnął, ale generalnie bez większej paniki. Ostatni cykl i ten co teraz skończyłam to są właśnie jakieś dziwne :( Zobaczę jeszcze jaki będzie ten i jeżeli ten będzie trzecim z rzędu jakimś nienormalnym to idę do gina. Jedyne co to się zastanawiam czy jak Mu moje wykresy pokażę czy nie popatrzy z politowaniem :(

napisał/a: ~gość 2011-04-30 19:09

Dzis pojawil mi sie rozciagliwy sluz.o co chodzi?tak moze byc przy koncu trzeciej fazy?

napisał/a: ~gość 2011-04-30 19:13

maślinka napisal(a):Dzis pojawil mi sie rozciagliwy sluz.o co chodzi?tak moze byc przy koncu trzeciej fazy?

ja tak mam zawsze - co miesiąc

zawsze powinno być sucho a ja mam bardziej mokro niż w okresie owulacji

napisał/a: farazi 2011-04-30 22:04

maślinka, może tak być. Ma to związek ze zmniejszeniem poziomu progesteronu, czy jakoś tak

napisał/a: Joasia.K 2011-05-01 12:36

dziewczyny ocencie czy dobrze zinterpretowałam mój wykres.. zastanawiam sie czy ustawiłam granicę wyższych temp. dobrze.. bo dzien wczesniej jeszcze miałąm śluz dobrej jakosci wiec była przedwczesnie podwyzszona.. jeszce mam pytanko co do śluzu.powiedzcie mi czy wy tez tak macie po owulacji na początku trzeciej fazy taki biały grudkowaty kleisty śluz?

http://enpr.pl/614 link do wykresu

napisał/a: ~gość 2011-05-01 12:58

Joasia.K napisal(a):początku trzeciej fazy taki biały grudkowaty kleisty śluz?

ja mma taki jak krem do twarzy troche. bardzo mętny i biały wrecz. i nie są to upławy.
dzięki dziewczyny za info, uspokoiłyscie mnie

napisał/a: Joasia.K 2011-05-01 13:22

maślinka napisal(a):ja mma taki jak krem do twarzy troche. bardzo mętny i biały wrecz. i nie są to upławy.

czyli raczej to normalne?? bo gdzies sie natknęłam że taki śluz to na początku ciąży występuję..i oczywiscie Asia panikara odrazu w stresie.. a to dlatego ze teraz mam go bardzo dużo.. dzięki maślinka

napisał/a: ~gość 2011-05-01 13:27

Joasia.K,
Wg Rötzera:
Temperatury mierzone w godzinach 6.00-7.30 powinnaś uznać za niezkłócone. Nie możesz uznać temperatury z 15 dnia za zakłóconą tylko dlatego, że nie pasuje do wykresu, jeśli tamtego dnia nie czułaś się źle, nie spałaś zbyt mało itp. nie masz powodu do uznania jej za zakłóconą. Temperatura z dnia 17 jest mierzona o 8.00, więc ta ewentualnie mogłaby być zakłócona, ale pasuje do wykresu, poza tym, można jedną zakłóconą zanumerować. Więc numerujesz wstecznie (obojętnie czy 17 dzień uznasz za zakłócony czy nie):
19 dzień - 1
18 dzień - 2
17 dzień - 3
16 dzień - 4
15 dzień - 5
14 dzień - 6
Poziom podstawowy: 36,8.
Szczyt tak jak zaznaczyłaś, 18 dzień.
Temperatury wyższe po szczycie: 20, 21, 22 dzień. Dzisiejsza temperatura jest wyższa tylko o 0,1, więc czekasz na czwartą temperaturę, która powinna być przynajmniej 36,85, żeby uznać początek niepłodności.

Możesz oczywiście zastosować inną metodę, np. Kippleyów, i spróbować skorygować temperatury, ale w takim wypadku wszystkie mierzone po 6.30.

Jeśli wykorzystujesz obserwacje praktycznie, radziłabym jednak zaczekać :)

napisał/a: farazi 2011-05-01 13:30

Joasia.K, 15dc potraktowałaś jako zaburzenie, a 17dc już nie? Obie były późno zmierzone, na dodatek temperaturę 14dc mierzyłaś prawie tak samo jak dzień później. Masz inne powody do uznania temperatury z 15dc jako zaburzonej?
Ja bym jednak ustawiła niższą na 36.8 i poczekała na jeszcze jedną wyższą. Zwłaszcza, jeśli zależy Ci na odkładaniu