Ja bym w nic nie celowała, żeby organizm zrobić w jajo, bo jak tylko sobie postanowię w cokolwiek celować, to mi na złość robi, a tak może by się nie połapał
[ Dodano: 2011-05-09, 16:00 ]
Może nie w ten sam punkt w ustach trafiłaś?
A jak nie, to widać zależy od organizmu.
W ogóle to chyba się na alkohol uodporniłam. Kiedyś nawet jedno piwo wieczorem mi na wykres wpływało, teraz nie wpływa. :P
Kilka razy robiłam, jJak mi się czasem zdarzało obudzić pół godziny, czy godzinę po jednym mierzeniu, to czasem mierzyłam drugi albo trzeci raz i zawsze się zgadzało. Zawsze koryguję jak zmierzę później albo wcześniej, w przedziale właśnie 1,5 godziny. Jak zmierzę dużo później niż normalnie, to zaznaczam jako zakłóconą.
Kilka razy robiłam, jJak mi się czasem zdarzało obudzić pół godziny, czy godzinę po jednym mierzeniu, to czasem mierzyłam drugi albo trzeci raz i zawsze się zgadzało. Zawsze koryguję jak zmierzę później albo wcześniej, w przedziale właśnie 1,5 godziny. Jak zmierzę dużo później niż normalnie, to zaznaczam jako zakłóconą.
To rozumiem, że na Rotzera nie dasz się przekabacić?
Dziewczyny spada wam temperatura przed okresem? po jakim czasie po spadku dostajecie @? wiem ze niektórym temperatura spada dopiero w czasie okresu ale mi akurat spada zawsze dzień przed albo w dniu okresu.. no a wczoraj juz tempka spadła z 37,0 na 36,8 wiec myślałam że bedzie dzisiaj, a dzisiaj miałam temp 36,7 i okresu dalej nie ma ..nie wiem, co myśleć?
Joasia, mi się czasem zdarza, że nawet po dwóch dniach dostaję dopiero. :) Pewnie dziś dostaniesz, albo jutro;)
Kilka razy robiłam, jJak mi się czasem zdarzało obudzić pół godziny, czy godzinę po jednym mierzeniu, to czasem mierzyłam drugi albo trzeci raz i zawsze się zgadzało. Zawsze koryguję jak zmierzę później albo wcześniej, w przedziale właśnie 1,5 godziny. Jak zmierzę dużo później niż normalnie, to zaznaczam jako zakłóconą.
To rozumiem, że na Rotzera nie dasz się przekabacić?
Nie Chociaż myślałam o tym. Rozter jest chyba mniej restrykcyjny niż Kippleyowie, a po co mam sobie odmawiać jak dziecko tak czy siak chcę mieć. :P
Joasia.K,
Mi czasem spada przed, czasem w dniu miesiączki, czasem dopiero 2. dnia cyklu. Ale zykle mam spadek stopniowy - mniej więcj tak jak Ty teraz :)
Nie Chociaż myślałam o tym. Rozter jest chyba mniej restrykcyjny niż Kippleyowie, a po co mam sobie odmawiać jak dziecko tak czy siak chcę mieć. :P
Z Twoim myśleniem o dziecku, to w ogóle żadna metoda nie jest Ci potrzebna
A tak serio, to chyba nie rozumiem. Jeśli nie chcesz sobie odmawiać, to właśnie mniej restrykcyjną metodę powinnaś wybrać, czyli raczej Rotzera niż Kippleyów :P No to jak? :D :D :D
Pisałam parę stron temu o moich wątpliwościach-kupiłam jednak ten kompik cyklu ( CycloTest 2 Plus)
Przynajmniej jak coś pójdzie nie tak będzie na kogo zgonić