seks z zonatym facetem
napisał/a:
Mari
2007-09-09 22:53
Beth30 możemy sobie podać ręce ..co do współpracy z mężczyznami :D
Mi także pracuje sie lepiej z Nimi jak z kobietami.To w Nich cenię!
Czuję się wśród Nich nie skrępowanie,naturalnie,nie muszę uważać na słowa,by nie obrazić czasami. Co na sercu ,to na języku. Gra w otwarte karty.
Wracając do Ciebie...wyczułam od razu,że jesteś Typem Niezależnej Osóbki, Singielki , ale już znudzonej takim życiem,która pragnie zmian .
Zmiany jednak przychodzą z czasem i trzeba troszkę poczekać,postarać się,
a Ty jesteś już zmęczona i zniecierpliwiona i chcesz obrać najkrótszą drogę,drogę ,która poprowadzi Cię w jeszcze w gorsze samopoczucie,oby tylko!.
Nie wywieraj na Siebie presji ,bo wydaje Mi się ,że jesteś zdeterminowana,aby znaleźć na siłę faceta ...nie tędy droga! .
Zdobądź się na to aby rozsiewać wokół Siebie ciepło,uśmiech..ciesz się życiem jakie Ci dano..pokochaj ludzi..nie patrząc na Nich z góry.
Nie oceniaj Ich, tylko bądź z Nimi ,uwierz Mi, są warci by Ich poznać...,a zobaczysz jak się zaroi od facetów wokół Ciebie....
życzę udanych łowów :D
napisał/a:
calvados
2007-09-11 15:02
Sluchaj zmien kraj ze swoimi przekonaniami.
Jesli tak bardzo drazni Cie dosc normalne jak na owczesne czasy polskie spoleczenstwo...
Proponuje jakis kraj na Zachodzie, w ktorym za przeproszeniem takie uklady staja sie norma..
A kobieta jeszcze wiekszym bee niz sobie wyobrazasz..
napisał/a:
calvados
2007-09-11 15:10
wyjasnij mi prosze dlaczego akurat seks z zonatym...?
czyzbys chciala sobie udowodnic,ze potrafisz odebrac mezczyzne innej kobiecie...?
czyzbys chciala sobie udowodnic,ze potrafisz odebrac mezczyzne innej kobiecie...?
napisał/a:
beth30
2007-09-11 20:11
Czesc Calvados:)
Rzeczywiscie na Zachodzie nie ma az takiej hipokryzji, jak w PL. Tu trafiles w dziesiatke:)
Dlaczego zonaty? Bo sam sie zglosil. Wyobraz sobie, ze to nie ja bylam strona inicjujaca i to nie ja nalegam. Wiec zweryfikuj prosze swoje stereotypowe podejscie i przestan zachowywac sie jak hipokryta. Masz prawo nie pochwalac mojego postepowania, ale nie wytaczaj zaraz armat pt. "Polska - miejsce jedynej prawdziwej moralnosci na swiecie", bo to bzdura.
Rzeczywiscie na Zachodzie nie ma az takiej hipokryzji, jak w PL. Tu trafiles w dziesiatke:)
Dlaczego zonaty? Bo sam sie zglosil. Wyobraz sobie, ze to nie ja bylam strona inicjujaca i to nie ja nalegam. Wiec zweryfikuj prosze swoje stereotypowe podejscie i przestan zachowywac sie jak hipokryta. Masz prawo nie pochwalac mojego postepowania, ale nie wytaczaj zaraz armat pt. "Polska - miejsce jedynej prawdziwej moralnosci na swiecie", bo to bzdura.
napisał/a:
Mru
2007-09-11 20:30
Beth? Skad czerpiesz przekonanie, ze na owym mitycznym Zachodzie jest mniejsza hipokryzja niz w Polsce? Domyslam sie, ze Twoje stwierdzenie dotyczy sfery obyczajowej. Czytalas jakies wiarygodne wyniki badan socjologicznych, czy tak Ci sie tylko wydaje?
M.
PS. Calvados to Ona, nie On. Czytaj uwazniej posty, skoro oczekujesz dyskusji na poziomie, wymagaj poziomu przede wszystkim od siebie.
napisał/a:
calvados
2007-09-11 20:39
Droga Beth,
Po pierwsze jestem kobieta :)
Po drugie, nie zrozumialas mnie: Zachod wcale nie jest taki wspanialy jak nam sie wydaje i wiem co pisze.
Po trzecie, nie twierdze,ze Polska jest ostoja moralnosci,ale na szczescie ciagle zyje sie w niej pod pewnymi wzgledami normalnie.
Po czwarte, nie jestem hipokrytka..trzy razy bylam ta druga...Cena jaka zaplacilam jest zbyt wysoka,zeby o niej pisac...
Nic nie usprawiedliwa Cie,ze "sam sie zglosil"...
To typowe dla zonatych facetow, wiedza jak sie dac znalezc, zadna sztuka z nimi byc,ale do takiego wniosku pewnie dojdziesz za jakis czas.
Nie wytaczam armat, probuje zrozumiec, czego Ty chcesz od zycia?
A ze zadaje niewygodne pytania...
Coz, prosilas o opinie...
Pozdrawiam
Calvados
p.s A moze chcesz sie poczuc Bee, bo taki masz kaprys..
taki sam jak seks z zonatym...?
pozdrawiam
Calvados
pozdrawiam
Po pierwsze jestem kobieta :)
Po drugie, nie zrozumialas mnie: Zachod wcale nie jest taki wspanialy jak nam sie wydaje i wiem co pisze.
Po trzecie, nie twierdze,ze Polska jest ostoja moralnosci,ale na szczescie ciagle zyje sie w niej pod pewnymi wzgledami normalnie.
Po czwarte, nie jestem hipokrytka..trzy razy bylam ta druga...Cena jaka zaplacilam jest zbyt wysoka,zeby o niej pisac...
Nic nie usprawiedliwa Cie,ze "sam sie zglosil"...
To typowe dla zonatych facetow, wiedza jak sie dac znalezc, zadna sztuka z nimi byc,ale do takiego wniosku pewnie dojdziesz za jakis czas.
Nie wytaczam armat, probuje zrozumiec, czego Ty chcesz od zycia?
A ze zadaje niewygodne pytania...
Coz, prosilas o opinie...
Pozdrawiam
Calvados
p.s A moze chcesz sie poczuc Bee, bo taki masz kaprys..
taki sam jak seks z zonatym...?
pozdrawiam
Calvados
pozdrawiam
napisał/a:
calvados
2007-09-11 20:43
Dzieki Mru,
Chyba sie zaczne sobie dokladniej przygladac i czytac to,co pisze - skoro niektorzy mysla,ze jestem jakims Brunetem o Wieczorowej porze :)
Chyba sie zaczne sobie dokladniej przygladac i czytac to,co pisze - skoro niektorzy mysla,ze jestem jakims Brunetem o Wieczorowej porze :)
napisał/a:
Mru
2007-09-11 20:44
Nie ma za co Calvados ;),
a jak juz bedzesz tym brunetem to badz jak Gregory Peck.
napisał/a:
beth30
2007-09-11 21:14
Sorrki Calvados, ze wzielam cie za faceta, ale nie widze, co w twoim poscie mialoby wkazywac na plec (pokaz palcem, bo ja okularnik:) ), wiec napisalam do faceta:)
Co do Zachodu, z przerwami w sumie 2 lata spedzilam w Niemczech, studiujac, pozniej tez pracujac i mialam tez paru "miejscowych" znajomych, wiec moj poglad o mnieszej hipokryzji "tamtych" wynika z autopsji. Choc oczywiscie kazdy moze miec inne doswiadczenia.
A czego chce? Po prostu seksu. Faceci chodza do burdeli, a kobiety? No wlasnie, co robia kobiety? Ktos wie? To jest moj sposob na brak seksu. Moze beznadziejny, ale ocenie to po fakcie. Podkreslam to, bo nie zamierzam jakos wiazac sie z tym facetem.
I rozumiem, ze teraz tym bardziej jestem beee, bo zachowuje sie jak stereotypowy facet. No coz, wspolczesny swiat to istna Sodoma i Gomora.
Co do Zachodu, z przerwami w sumie 2 lata spedzilam w Niemczech, studiujac, pozniej tez pracujac i mialam tez paru "miejscowych" znajomych, wiec moj poglad o mnieszej hipokryzji "tamtych" wynika z autopsji. Choc oczywiscie kazdy moze miec inne doswiadczenia.
A czego chce? Po prostu seksu. Faceci chodza do burdeli, a kobiety? No wlasnie, co robia kobiety? Ktos wie? To jest moj sposob na brak seksu. Moze beznadziejny, ale ocenie to po fakcie. Podkreslam to, bo nie zamierzam jakos wiazac sie z tym facetem.
I rozumiem, ze teraz tym bardziej jestem beee, bo zachowuje sie jak stereotypowy facet. No coz, wspolczesny swiat to istna Sodoma i Gomora.
napisał/a:
calvados
2007-09-11 21:25
DO Mru,
Oj tak...w Rzymskich wakacjach byl boski..
Oj tak...w Rzymskich wakacjach byl boski..
napisał/a:
calvados
2007-09-11 21:42
Beth...
Calvados, to wytrawna wodka
Rodzaj gramatyczny: zenski.. zdecydowanie zenski.
Mam nadzieje, ze juz nie masz watpliwosci.
Calvados, to wytrawna wodka
Rodzaj gramatyczny: zenski.. zdecydowanie zenski.
Mam nadzieje, ze juz nie masz watpliwosci.
napisał/a:
beth30
2007-09-11 21:43
Hmmm, nie wiedzialam, nie alkoholizuje sie wodkami:)
Zwrocilam uwage na -os, choc nie znam hiszp. (a tak mi to brzmialo), choc wiem juz, ze wodka jest z FRancji, wiec wzielam to za koncowke rodz. meskiego:)
Zwrocilam uwage na -os, choc nie znam hiszp. (a tak mi to brzmialo), choc wiem juz, ze wodka jest z FRancji, wiec wzielam to za koncowke rodz. meskiego:)