Ślub w młodym wieku

napisał/a: Rosaliora 2010-06-18 00:54
Myślę, że nie ma reguły. Czasem jest tak jak mówi Kasia, ale nie zawsze. Wczesne zawarcie małżeństwa ma np. taki plus, że ludzie nie mają jeszcze w pełni rozwiniętych (a może zaskorupiałych ;)) charakterów oraz nawyków kawalerskich i łatwiej jest im się do siebie dopasować i stworzyć kompatybilny związek. Jednak późne zawarcie małżeństwa też ma plusy, o których pisze Kasia.
Nie można nikogo potępiać, albo dlatego, ze zawarł małżeństwo wcześnie, albo późno -to bardzo indywidualna kwestia. Późne zawarcie małżeństwa absolutnie nie oznacza tego, ze ktoś późno dojrzał. Różnie się w życiu ukałda i nie każdy spotyka tą właściwą osobę "od razu". Najważniejsze jest, aby pobierać się z miłości :)
napisał/a: paulus23 2010-06-21 14:48
Ja nie wiem czy w ogóle wyjdę za mąż podobno ślub wszystko psuje, czytałam ostatnio w Sensie,że ludzie Zakochują się i pobierają. A potem następuje zdziwienie: przecież nie tak miało być! To częsty scenariusz. https://www.facebook.com/magazynsens
napisał/a: Rosaliora 2010-06-29 01:37
Ślub niczego nie psuje -to ludzie psują.
A konkubinat to niby taki dobry? W czym?
To właśnie związki konkubinackie częściej się rozpadają.
O związek -czy to formalny czy nie - należy dbać.
Jeżeli ktoś o tym zapomina to jest to jego problem,
a nie wina "papierka".
napisał/a: emila3000 2010-06-29 10:22
wszystko psują bo maja w glowie zakodowane ze po slubie musi byc sie zaczac komplikowac, sami wymyslaja problemy i doszukuja sie nie wiadomo czego
napisał/a: ~Katarzyna1984 2010-07-04 08:01
Moim zdaniem ślub nic nie komplikuje (znam to z autopsji). Mój mąż to nawet mówi, że po ślubie jest lepiej niż przed nim :)
Myślę, że to zależy od ludzi. Niektórzy po prostu myślą, że jak już się weźmie ten ślub to nie ważne co dalej czy krzyki, czy rozkazy, czy zaborczość ect. i tak będziemy razem, co jest zupełną bzdurą.
Niektórzy uważają, że ślub to świętość i jak już jest ten ślub to "miłość" jest z nami na zawsze nie ważne co robimy - celem był ślub, on już jest, to nie trzeba się starać.

Starać trzeba się przez całe życie. Trzeba o siebie dbać i szanować się wzajemnie. Jeśli człowiek po ślubie spoczywa na laurach i odpoczywa od codziennych starań uwodzenia żony czy męża to nie dziwmy się, że potem sam mówi ile to ślub zmienił w ich życiu i że lepiej było przed ślubem.

Dla mnie i mojego męża życie rozpoczęła się dopiero po ślubie ... i powiedziałabym podobnie jak mój mąż: "lepiej jest po ślubie" :)
napisał/a: joli 2010-07-24 16:08
Ślub może tylko zmienić relacje między ludźmi, którzy przed ślubem dobrze sie nie znali, udawali, że są inni niż w rzeczywistości
napisał/a: ~lucy843 2010-07-24 21:40
No właśnie ja też uważam,że po ślubie ( nawet w młodym wieku jak mój) jest lepiej jeśli się oczywiście tego chce! Od mojego minęło 7 lat i z każdym rokiem jest lepiej!!!!!!!!!!!
capuccino90
napisał/a: capuccino90 2010-08-02 18:30
A ja mam 19 lat, jestem 3 miesiące po ślubie i powiem Wam szczerze, ze nie zauważyłam, żeby coś się popsuło... Wcześniej było gorzej teraz jest zupełnie inaczej.. Ale wiele zależy od ludzi, od ich podejścia do związku... Jak spoczniemy na laurach to du.pa za przeproszeniem z tego wyjdzie... Miłość i związek są jak kwiaty - jak się nie pielęgnuje to umierają ;)