wieczne singlowanie

napisał/a: lilXdi 2007-12-05 12:47
nie korzystalam bo nie musze :) znam wielu facetów ktorzy chetnie dotrzymuja towarzystwa, i choc sa przystojni to mimo wszystko nie dorównują tym ciachom z filmów haha :D a z tego co wiem to nasi polscy panowie do towarzystwa sa lekko spedaleni i za bardzo wypucowani a ja takich nie lubie
napisał/a: Carlos9 2007-12-05 15:54
Wyczuwam nutkę feminizmu.
I to rozwiązanie na Wasze problemy.
Pozdrawiam ;)
napisał/a: majolika 2007-12-09 22:54
bog albo umarl albo nami gardzi!! nie wierze ci juz!!
napisał/a: majolika 2007-12-09 22:57
ojej, przepraszam, myslalam, ze nikt juz tu nie zaglada, nie zauwazylam postow i pozwolilam sobie na taki komentarz..
napisał/a: majolika 2007-12-09 23:08
pojutrze zabieram sie za nowy projekt, tego ktory jest na górze prosze o pozostawienie we mnie tylko tych kawalkow duszy, ktore potrzebne mi beda do pracy.

kolejny raz pozwolilam sobie na placz z powodu mezczyzny. dosyc. jutro kupuje chomika- mala ciepla materialna postac ktora bedzie mnie sluchac od rana do nocy. znajomi powiedza ze zwariowalam- trudno! chomika zamkne w pieknej zlotej klatce przypominajacej moje mieszkanie. tyle ze klatka bedzie przytulna a nie ogromna i zimna. i nie polokragla jak to moje okropne puste mieszkanie wykonczone betonem na obrzydliwym kilkunastym pietrze. po co mi ono? przydaloby sie normalnej rodzinie, ktora z pewnoscia docenilaby urok bronowic na ktorych tyle ostatnio pieknych par, na ktore nie moge patrzec. ale ta moja wypowiedz nieskładna. co mnie to obchodzi... wracam do mojego chardonnay
napisał/a: majolika 2007-12-09 23:09
a jesli jestem zjawiskiem socjologiczno-psychologicznym, to bardzo prosze. macie studium mojego upadku i chyba rozpijania sie i topienia sie w pracy i kawie
napisał/a: Jenny00 2007-12-10 10:35
majolika napisal(a):a jesli jestem zjawiskiem socjologiczno-psychologicznym, to bardzo prosze. macie studium mojego upadku i chyba rozpijania sie i topienia sie w pracy i kawie


Nie jesteś sama, jest tutaj takich więcej, :( niestety. Ja też mam dość, ale mam suczkę która widzi kiedy jest mi smutno, niewiele może pomóc ale chyba się bardzo stara. :)
Nie dołuj się tak bardzo, bo i tak od razu wszystkiego nie zmienisz.
Czasami myślę, że człowiek może bardzo dużo znieść, zwłaszcza kpinki ze strony koleżanek z pracy dotyczące mojego stanu "posiadania feceta". Czyli jego brak, ale niech sobie gadają. :confused:
Pozdrawiam.
napisał/a: majolika 2007-12-10 14:54
wlasnie, to jest to. komentarze i reakcje innych osob. Kiedy ide do restauracji i prosze o stolik dla jednej osoby, obsluga patrzy na mnie pytającym wzrokiem. o co chodzi? przeciez zyjemy w erze singli.
napisał/a: Bunia71 2007-12-11 08:14
Witaj Majoliko :) sory czy jedna osoba nie ma prawa już nic jeść? Czy może mają restauracje problemy z urządzeniem wnętrza?Dla mnie to dziwne takie reakcje ,bo co to kogo obchodzi czy chcesz jeść z kimś czy sama.Różne reakcje koleżanek na temat ''posiadania faceta'' puszczałabym mimo uszu niech gadają widać mają mało zajęć a jeszcze mniej rozumu skoro takie są''mądre'',ale niech pamiętają że może nadejść taki moment życia że Ty będziesz szczęśliwą ''posiadaczką''faceta a one będą same.
Jenny00 i Majolika głowy do góry jesteście wspaniałymi kobietami i będziecie szczęśliwe.Pozdrawiam pa :)
napisał/a: Jenny00 2007-12-11 12:18
majolika napisal(a):wlasnie, to jest to. komentarze i reakcje innych osob. Kiedy ide do restauracji i prosze o stolik dla jednej osoby, obsluga patrzy na mnie pytającym wzrokiem. o co chodzi? przeciez zyjemy w erze singli.


"Era singli" tak, ale w gazetach, jak ktoś taki się pokazuje w restauracji, albo na wczasach jest totalnym zagrożeniem dla mężów którzy zerkają na nie z ciekawością, a żony myślą, że każda kobieta która sama jedzie na wycieczkę jedzie tam po to żeby złowić jej męża.
Nie tak dawno pojechałam na wycieczkę do Włoch, było super mimo że jechałam sama okazało się ze jest takich jak ja czyli singielek jeszcze 3. Męzowie byli bezpieczni, :D a my bawiłyśmy się świetnie. Trzeba przełamywać stereotypy, jeśli do kina czy restauracji to tylko z kimś, a przepraszam KTO TAK POWIEDZIAŁ :confused:
Mam gdzieś to co sobie myślą, i jak patrzą, płacę to wymagam :) .

majolika pozdrawiam Cię i nie poddawaj się. Bedzie dobrze, nie wiem skąd u mnie dzisiaj taki pozytywny impuls, sama jestem zaskoczona, ale chyba tak wolę się czuć, niż przez cały czas się zadręczać,. :D
Panowie co z wami jeśli nie potraficie dostrzeć fantastycznych kobiet jakimi jesteśmy. :cool:
napisał/a: Bunia71 2007-12-11 12:27
Witaj Jenny bardzo podoba mi się Twój optymizm i tak trzymaj :p
Niech gadają co chcą Wy singielki jesteście najważniejsze i macie się dobrze czuć i nie zwracać uwagi na zazdrosne ''mądre'' babska :p Majolika więcej optymizmu bierz przykład z Jenny :p
Pozdrawiam pa :)
napisał/a: majolika 2007-12-11 18:22
Jenny, naprawde mozna brac z ciebie przyklad. Twoja postawa pokazuje, ze mozna lekcewazyc cala tą machine i robic swoje. Tak dalej! Oby wiecej takich osob!