Zazdrość o byłych...

napisał/a: daro1231 2013-07-10 13:32
Witam wszystkich.
Mam problem z zazdrością o byłych facetów mojej dziewczyny.
Problem właściwie nie istniał do puki nic nie wiedzialem. Jednak kiedyś to musiało wyjść i wyszło i jakoś tak poczułem się zawiedziony, niemal zdradzony, ciągle o tym myślę gdzie byli co robili, zacząłem się do nich porównywać...
Nie wiem jak sobie z tym poradzić sam męcze się z tym i wiem że staje się męczący
napisał/a: ~gość 2013-07-10 14:33
Ty miałeś jakieś dziewczyny wcześniej ?
napisał/a: daro1231 2013-07-10 15:05
Niestety nie. Niestety, bo pewnie teraz by mnie to tak nie bolało, nie miało by większego znaczenia, doceniał bym rzeczy ważniejsze które mi w niej odpowiadają
napisał/a: shattered 2013-07-10 15:11
Jak nie umiesz sobie z tym poradzić to nie męcz dziewczyny, będziesz jej wypominał aż w końcu i tak Cię zostawi. Z resztą z czym chcesz sobie tu radzić? Jeśli już to z kłamstwem, o ile Cię okłamała bo o to że z kimś była to już chyba nie bardzo masz "prawo" być zazdrosnym.
napisał/a: daro1231 2013-07-10 15:43
Nie wiem czy mam prawo czy nie być zazdrosnym o to że przede mną z kimś była skoro ja nie... Faktem jest że Ona ma przeszłość a ja nie i tu się zrodził jakiś dziwny problem
Mieszanka lęków, niepewności i zazdrości Pytanie czy można coś z tym zrobić?
''Wypominam'' to w tym przypadku chyba zbyt dobitne określenie
napisał/a: Selerka 2013-07-10 19:06
To znajdź sobie taką bez "przeszłości", to chyba dla ciebie jedyna nadzieja, bo wiem, czym jest taka mentalność- racjonalnymi argumentami chyba nigdy tego nie pokonasz
napisał/a: daro1231 2013-07-10 19:47
Nie przejdzie mi? Nie żeby to był dla mnie problem z którym nie mogę żyć ale no dobrze mi z tym nie jest. Z jednej strony w jakimś sensie straciła dla mnie atrakcyjność ale z drugiej to ja czuje się nie atrakcyjny bo niedoświadczony dla niej. Nie spaliśmy ze sobą, jeśli to coś zmienia
napisał/a: ~gość 2013-07-10 22:37
Jak jeszcze nie skonsumowałeś związku to zmieniaj na taką bez przeszłości. To uczucie zeżre Cię od środka.
napisał/a: daro1231 2013-07-10 23:13
Nooo super rada To mam szukać kobiety na zasadzie dziewica TAK, niedziewica NIE ? Mam o to pytać przy pierwszym spotkaniu?
Mam się też zaprogramować na uczucia tylko do dziewic?
Napisałem tylko że mnie to gryzie i właściwie trudno mi dokładnie powiedzieć czemu a Wy zaraz przepowiednie najgorszych scenariuszy
napisał/a: kasiasze 2013-07-10 23:52
daro123, no ale czego oczekujesz? Gryzie Cię to kompletnie irracjonalnie. Ok, mozna i tak: *To nie ma znaczenia czy miała przed tobą innych, liczycie się tylko wy tu i teraz. Liczy się jej stosunek do ciebie. Rzadko się w pewnym wieku (pewnie masz już lat ponad 20? a ona?) zdarza by dziewczyna nie była z nikim w związku, choćby krótkim. Skoro jednak dobrze wam razem, rozumiecie sie, twoje obawy są bezpodstawne.*
Takiej rady oczekiwałeś? Ale to chyba sam powinieneś wiedzieć.
Mysle, że problem albo tkwi w Tobie i Twoich kompleksach. Albo... być może też w tym, że ona:
a. wspomina o byłych
b. utrzymuje z nim lub z jednym kontakt
c. daje inne powody do zazdrości i czujesz, ze mnie jej zależy niż tobie

To już kwestia dogrania się i rozmów z nią. Napisałeś "moja dziewczyna", ale co to znaczy? Wyznaliście sobie miłość? Jak długo jesteście? To związek już dłuższy czy początki? Czy poza tym wszystko ok?
napisał/a: daro1231 2013-07-11 09:09
Są to raczej początki związku, jestesmy po 20stce, efekt zauroczenia, zakochiwania trwa Zależy mi na niej, oboje nas do sie siebie ciągnie i to bardzo.
Dowiadując się o jej byłych spanikowałem i faktycznie kompleksy dały o sobie znać. (Jakieś dziwne kompleksy, bo to coś tak jakbym poczuł się mniej męski)
Jej doświadczenie (normalne) wzbudziło we mnie jakby strach przed seksem. Dla niej to nie ma znaczenia czy z kims spałem czy nie ale ja sam siebie już w tej kwesti potrafię teraz dołować. Bo przecież niczym jej już nie zaskocze a seks ze mną będzie porównywać do wcześniejszych w moim rozumieniu napewno lepszych.
Nie są to przecież całkiem irracjonalne lęki.
Poza tym naprawdę wszystko ok.
napisał/a: ~gość 2013-07-11 10:13
Co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Możesz jedynie poprosić ją o zbadanie się pod kątem wirusa hpv i innych syfów przenoszonych drogą płciową. Jeśli jest czysta to czym się przejmować. Piczka to nie mydło, nie wymydli się,a jej doświadczenie może mocno zaprocentować przy wprowadzeniu Cię w świat seksu. Poza tym nie można się równać do byłych bo to nie ma sensu.