złamane życie na własne życzenie...pomóżcie...co dalej

Niedobra napisała juz- koniec tematu- więc uszanujmy to. Ja jej osobiście życzę wszystkiego dobrego.
ps. piotrze opanuj się troche ze swą jednostronnoscią wąskiego widzenia. Widzę, że jednak stylu nie zmieniłeś - nadal nie myślisz nad tym co piszesz uciażliwie próbując być nietolerancyjna prowokacją- polecam więc jakieś chamskie forum dla facetów/kobiet potrzebujących sie w taki sposób wyzewnetrzniać. poza tym, o ile pamiętam, juz pare osób gratulowało Ci zony która jest ślepa. hehe pozdrawiam

falka napisal(a):

Niedobra napisała juz- koniec tematu- więc uszanujmy to. Ja jej osobiście życzę wszystkiego dobrego.
ps. piotrze opanuj się troche ze swą jednostronnoscią wąskiego widzenia. Widzę, że jednak stylu nie zmieniłeś - nadal nie myślisz nad tym co piszesz uciażliwie próbując być nietolerancyjna prowokacją- polecam więc jakieś chamskie forum dla facetów/kobiet potrzebujących sie w taki sposób wyzewnetrzniać. poza tym, o ile pamiętam, juz pare osób gratulowało Ci zony która jest ślepa. hehe pozdrawiam

Czy chamstwem jest to że się brzydzę zdrady ?To ty dziewczyno jesteś ślepa .Myśl głową a nie dolną częścią ciała .

Tez brzydze sie zdrady, Piotrek nie chce sie czepiac, bo w tym przypadku sie z Toba zgadzam, tylko czy Ty czasami nie przyznales sie w innym watku ze zdradzasz zone? Tzn Ty to nie nazwales zdradą bo ona o niczym nie wiedziala, wiec to juz zdrada dla Ciebie nie byla.

ana82 napisal(a):

Tez brzydze sie zdrady, Piotrek nie chce sie czepiac, bo w tym przypadku sie z Toba zgadzam, tylko czy Ty czasami nie przyznales sie w innym watku ze zdradzasz zone? Tzn Ty to nie nazwales zdradą bo ona o niczym nie wiedziala, wiec to juz zdrada dla Ciebie nie byla.

ana82 , nigdy nie zdradziłem , gdybym to zrobił nie potrafiłbym żyć w kłamstwie bo sumienie nie pozwoliłoby mi na to .Musiałbym się przyznać a to zabiłoby mój związek .

A to sie ciesze, to moze prowokacje szerzyłes bo w jakims poscie mowiles ze samo dotykanie innej kobiety to nie zdrada, i o tym nie trzeba zonie mowic.

piotr388 skoro jestes taki oblatany w badaniach po porodzie to błagam wskaż mi rubryke w książeczce dziecka którą dostaje matka po porodzie gdzie jest grupa krwi!! jak sie nie orientujesz w jakims temacie to sie nie wypowiadaj bo smiech na sali. no chyba ze gdy Ty urodziłeś dziecku badali krew...buhahaha

judita85 napisal(a):

piotr388 skoro jestes taki oblatany w badaniach po porodzie to błagam wskaż mi rubryke w książeczce dziecka którą dostaje matka po porodzie gdzie jest grupa krwi!! jak sie nie orientujesz w jakims temacie to sie nie wypowiadaj bo smiech na sali. no chyba ze gdy Ty urodziłeś dziecku badali krew...buhahaha

patrzę właśnie naksiążeczke dziecka i na pierwszej stronie jest grupa krwi matki a na drugiej grupa krwi dziecka .Jeśli u ciebie nie ma , to widocznie macie wodę w żyłach

możliwe że to książeczka sprzed paru lat:D ja patrze na "swoją" która otrzymałam w grudniu i owszem jest moja grupa ale jako położna nie spotkałam się z przypadkiem żeby bez wskazań medycznych pobierali dziecku krew na grupe!! widocznie szpital w którym Twoje dziecko sie urodziło nie ma na co wydawac pieniędzy i robi badania na prawo i lewo... pozazdroscic... zapewniam cie ze zamiast wody mamy krew i to błękitna:D:D:D:D

nie moge ...dorosłe kobiety a namawiaja ja do zycia w kłamstwie...ciekawe czy chciałybyscie same tak zyc i byc traktowane przez meza???!!!!!gdyby sytuacja była odwrotna???!!!!grupa krwi w kazdym szpitalu jest robiona od razu,na wypadek chorob itpzdarza sie ze matka podaje grupe swoja i domniemanego ojca a pozniej okazuje sie ze jest konflikt bo facet nie jest jednak ojcem dziecka,szpital nie chce brac na siebie odpowiedzialnosci.wykonuje szereg badan np.fenyloketonuria.

a na karcie wypisowej jest grupa krwi ,na ksiazeczce tez...dziwne masz standardy w swoim szpitalu.popytaj sobie to sie dowiesz ze oznaczenie grupy krwi jest wymagane.

nie ma i w ogóle pisze sie osobno :)

piotr388 napisal(a):

Czy chamstwem jest to że się brzydzę zdrady ?To ty dziewczyno jesteś ślepa .Myśl głową a nie dolną częścią ciała .

Chamstwem jest nazywanie dziecka bękartem a kobiety szmatą- jeśli masz wątpliwości szlachetny człowieku. A grupa krwi nie jest standartowo wpisywana. U mnie nie.