Sport na ładną sylwetkę

Tu są różne fajne sprzęty http://ceny.net.pl/zestaw/sport-i-hobby Co powiesz na orbitrek? Rusza Ci się wtedy całe ciało, więc sylwetka będzie idealnie wymodelowana.

Mi szkoda miejsca na takie sprzęty. Wolę ćwiczyć w klubie fitness.

Mi się marzy taki płaski brzuch, żeby spokojnie można było nosić krótki t-shirt z nadrukiem, taki żeby pępek było jeszcze widać :) Jak można osiągnąć taki efekt, tylko nie mówcie, że brzuszki, bo nienawidzę robić.

Można biegać, skakać na skakance, na trampolinie (znane jako teraz jumping fitness), jeździć na rolkach, rowerku itp. lub po prostu robić regularnie ćwiczenia od gimnastycznych po cardio i siłowe.

W zależności od tego którą część ciała chcesz wymodelować to są różne ćwiczenia i tak np. masz tu przykładowy plan treningowy na pośladki https://www.fitplanner.pl/blog/cwiczenia-na-brazylijskie-posladki/

elf napisal(a):

Co ćwiczyć, żeby ładnie wymodelować ciało, ale nie zyskać bicepsów ;) ?

Pływanie doskonale modeluje każde ciało. Ma wpływ na cellulit, obrzęki nóg i naszą sylwetkę. Prawidłowe pływanie wpływa pozytywnie na cały organizm. Wszystko zależy od techniki jaką zastosujesz. Pływanie spala wolno kalorie ponieważ część pracy wykonuje woda wypierając i unosząc ciało. Pływanie nie obciąża nadmiernie stawów. Pływanie angażuje dużą część mięśni, co oznacza, ze pracują one równomiernie i gwarantują równomierne zmniejszenie centymetrów całego ciała, a nie poszczególnych fragmentów.

zgadzam się, też stawiałabym na pływanie. głównie ze względu na to, ze działa na wszystkie mięśnie i nie obciąża stawów, więc trudno tu o kontuzję. Zumba jest też bardzo dobra, przynajmniej widzę po sobie, że spala tłuszczyk równomiernie, ale to pewnie zależy od instruktorki. Trzeba trafić na dobrą, która w odpowiedni sposób ułoży choreografię

absolu napisal(a):

zgadzam się, też stawiałabym na pływanie. głównie ze względu na to, ze działa na wszystkie mięśnie i nie obciąża stawów, więc trudno tu o kontuzję. Zumba jest też bardzo dobra, przynajmniej widzę po sobie, że spala tłuszczyk równomiernie, ale to pewnie zależy od instruktorki. Trzeba trafić na dobrą, która w odpowiedni sposób ułoży choreografię

Zumba faktycznie działa na wszystkie partie mięśni. Są to zajęcia zainspirowana latynoskimi rytmami. Dynamiczna i mieszanka rytmów tj. , salsa, flamenco, samba, taniec brzucha, cha-cha, rumba, twist wraz z połączeniem układów z fitness sprawia, że mimo zabawy spalamy dużo kalorii i ruszamy praktycznie wszystkimi partiami mięśni. Pamiętam, że po pierwszych zajęciach wszystko mnie bardzo bolało, ale z upływem czasu stwierdzam, że było warto. Nawet jak nie lubi się tańczyć to zumba ma to coś w sobie co sprawia, że chce się działać. Daje bardzo dużo pozytywnej energii.

wszędzie albo słyszę albo czytam, że joga, basen, taniec najlepiej modelują sylwetkę.
z tej trójki najbardziej skłaniam się w stronę jogi, ale głównie dlatego, że i tak wykonuję dużo ćwiczeń rozciągających i siłowych plus miarowy oddech.
zależy, jaki cel się obierze, tzn. do jakiego typu sylwetki chciałoby się dążyć. mi osobiście zależy na takiej zdrowo wyglądającej, z widocznymi mięśniami w kluczowych miejscach więc dorzucam do swoich treningów trochę siłowych (ale też bez przesady).

Może warto zacząć trening tenisowy? Tak dla początkującego wystarczą takie jak tu - rakiety babolat? Dobrze się z nimi gra?

Polecam zainteresować sie orbitkiem, pomaga dobrze wymodelować ciało

Zarówno siłownia jak i fitness są skuteczne. Bardziej musisz sobie odpowiedzieć co cię bardziej kręci - dynamiczne ruchy i muzyka na fitnessie czy bardziej statyczne podnoszenie ciężarów na siłowni. Tak naprawdę dróg to świetnej figury jest mnóstwo. Fitness, siłownia, bieganie, dieta i przede wszystkim regulacja hormonów - tak by przestawić się w tryb spalania tłuszczu, a nie jego magazynowania :)

Tak naprawdę ćwiczenia to tylko 30% skutecznego odchudzania. Znaczenie ma też dieta, suplementy ale przede wszystkim poziom hormonów w ciele. Nic nie schudniesz jak twoje ciało będzie w trybie magazynowania tłuszczu, a nie jego spalania. A za to odpowiadają hormony. Tak naprawdę można przestawić ciało w maszynkę do spalania tłuszczu już w 30 dni pozbywając się złych hormonów i pokazując organizmowi jak ma produkować dobre hormony. Czyli pozbywamy się hormonów magazynujących tłuszcz, a produkujemy hormony spalające tłuszcz. Jak to zrobić? Głównie należy jeść zielone warzywa. Co najmniej kilka liści sałaty dziennie i do tego jakiś ogórek czy kalafior. Więcej pisałem na blogu we wpisie jak szybko schudnąć.

Ja trenuję Crossfit - poczytajcie sobie o zaletach i wadach tego wielofunkcyjnego treningu Na Suple na Tak

• Crossfit-–-przyjaciel-czy-wróg.Zalety-i-wady-treningu-810x540.jpg (5,42kB)