Dom czy mieszkanie

napisał/a: sunshain 2008-09-18 22:48
ja kupiłam mieszkanko i jest świetne - dobrze że przynajmniej za gotówkę je urzadziłam. Szkoda, że tak daleko do rodziców ponad 300 km
napisał/a: kochanka20 2008-10-05 21:25
My wybraliśmy domek na wsi ;] Budowa już rusza... Marzy nam się drewniany.
A od rodziców samochodem mamy 20 min (bez korków) ...wystarczająco
napisał/a: anelika86 2008-11-06 14:15
a my z mezem wybralismy nowe mieszkano, wczesniej mieszkalismy z tesciami razem w jednym domu i to byla jakas masakra :P dlugo szukalismy dobrego developera bo teraz o takiego trudno, az w koncu znalezlismy, postanowilismy zainwestowac wszystkie nasze oszczednosci i kupilismy piekne mieszkanko na Bemowie, osiedle sie nazywa Fort Chrzanow, mam nadzieje, ze wszsystko wypali, dla ciekawskich moge powiedziec, ze bardzo tanio nas wynioslo za metr bo nie cale 6 500zl jak na takie super warunki to jest naprawde ok (jak ktos cche to moge sie pochwalic naszym mieszkankiem tutaj sa zdjecia: http://www.makdom.com.pl/oferta.php?item=1&miasto=6&inwest=33 )

pozdrawiam :)
napisał/a: ~gość 2008-11-06 14:45
Ja mieszkam całe życie w domu, super okolica, a po ślubie na jakieś 5 lat wprowadzimy się z G. na ostatnie piętro domu moich rodziców, tzn na strych - lub poddasze jak kto woli bo tam juz na nas czekają 4 pokoje, wystarczy je umeblować. Więc tylko kasa, czas i chęci.
napisał/a: myszka3 2008-11-19 20:55
my bedziemy decydowac sie na dom - mam dosyc mieszkania w miescie, poza tym z moja astma liczy sie swieze potwietrze:) no i chce miec troche miejsca i przestrzeni dla siebie...
napisał/a: Belay 2008-11-19 21:19
Dom, dom, dom. Jak widzę sposób w jaki się teraz buduje większość mieszkań i jakie znajomi mają kłopoty z ich odbiorem technicznym to mi się po prostu odechciewa. Poza tym, może mam po prostu pecha, ale zawsze trafiam na tragicznych sąsiadów. Czy to mieszkając u babci, czy to z rodzicami, czy teraz z Mężem.

Aktualnie najgorsze jest to, że mieszkamy na parterze kamienicy i wejście do mieszkania znajduje się w okropnej bramie w której wiecznie śmierdzi uryną, załatwiają się w niej psy i wycieraczkę ciągle mam "olaną" przez yorka sąsiadki. Zimą wystają tu bandy chłopaków, koło których strach przejść i jak jestem sama w domu to normalnie miewam lęki
napisał/a: czekolada1 2008-12-18 15:44
Ja osobiscie zawsze zylam w mieszkaniu i jakos tak zdolalam sie juz do tego przyzwyczaic, planujemy zakup z mezem swoj kacik wlasnie od MakDomu co tu kolezanka paulinka sie chwalila ;) tyle ze na osiedlu morskie oko ( http://www.makdom.com.pl/oferta.php?item=1&miasto=6&inwest=34 ) calkiem mila okolica za dobre pieniadze i korzystajac z okazji chciala bym Cie dopytac jak wygladala z Twojej strony wspolpraca z nimi oraz jak przedstawia sie wasze mieszkanie?
napisał/a: 4moments 2008-12-18 15:57
tajla napisal(a):domek, na wsi . TO jest moje marzenie. Moze sie spełni.

i ja też tak wybrałem i nie żałuję.
jeśli ktoś ma wizję i potrafi to wszystko ogarnąć, czyli projekt, budowę, wykonawców, wykończenie itp,
to zdecydowanie polecam, można każdy szczegół i detal samodzielnie dopracować!
daje dużo radości i satysfakcje.
napisał/a: bionik 2009-01-06 19:13
witam ja uważam, że w dzisiejszych czasach lepszym rozwiązaniem jest kupno domu:) a wiem to gdyż sam ostatnio zakupiłem dom pod w Smolcu pod wrocławiem. Razem z małżonkom uważamy, ze to był strzał w dziesiątkę:) pozdrawiam:)
napisał/a: Aneta_78 2009-01-08 22:04
Ja też zdecydowałam sie na dom, w maju wprowadziłam sie do nowo wybudowanego domu i jestem bardzo zadowolona. I mamy kawałek własnego ogródka.
napisał/a: annadens 2009-01-17 17:55
jak dla mnie to fajne jest morskie oko 2 http://www.makdom.com.pl/oferta.php?item=1&miasto=6&inwest=34 calkiem przystepne ceny, zaczyna juz na serio rozwazac ich oferte :)
napisał/a: fajnarenia 2009-01-27 10:24
ok 4500zł za metr to chyba nie dużo jak na warszawę. szczególnie że miejscówka dobra. z ciekawośći chętnie bym się wybrała zobaczyć jak to wygląda na żywo.