Jak rzucic palenie ??

napisał/a: Patka2 2009-12-13 18:08
ula_jente napisal(a):I jak?

jestem dumna z siebie :D

Nie stosowałam zadnych wspomagaczy, po prostu się zaparłam.
Silna wola jest silna :)
Na przyszły rok muszę sobie wymysleć nowe postanowienie :)

Dla mnie papierosy śmierdzą i w ogóle mnie nie ciągnie do nich.
napisał/a: dark_salve 2009-12-13 20:25
Pogratulować wszystkim wytrwałym. Szkoda że u mnie nic nie działa...

napisał/a: Misiaq 2009-12-13 20:28
dark_salve napisal(a):Szkoda że u mnie nic nie działa...
Brak silnej woli i dlatego nie działa
napisał/a: duszek1 2009-12-14 08:49
Ja już rzuciłam razem z K. on dalej nie pali już 1,5 roku a ja się przez niego złamałam bo narozrabiał...

Wczoraj 13 grudnia były moje urodzinki i postanowiłam, że od tego dnia jest koniec - zresztą obiecałam to dwóm osobą :)
silną wolę mam, ostatnim razem poszło z dnia na dzień bez jakichkolwiek wspomagaczy :)

tak więc jestem na dniu numer 2 i piję kawę i żyję

PS. Przy K. nie paliłam nigdy, więc jak mieliśmy wolne to bez problemu przeżywałam 3-4-5 dni bez papierosa
napisał/a: ~gość 2009-12-14 11:00
dark_salve napisal(a):Pogratulować wszystkim wytrwałym. Szkoda że u mnie nic nie działa...



Nie wiem, czy gdzieś była ta metoda opisywana, bo całego wątku nie chce mi się czytać, ale znajomy miał ciekawą formę rzucania palenia:D
Udał się do psychologa, który mu doradził, by ten wybrał sobie jakąś odległą o kilka miesięcy datę. Potem powiedział mu, że ta data to dzień w którym nie zapali już więcej ani jednego papierosa. Kazał mu wydrukować kilkaset naklejek z napisem "Dnia dd.mm.rrrr rzucam palenie.
Obkleił tymi naklejkami, cały dom, samochód, miejsce pracy, dosłownie wszystko:D
Do tego dnia w którym miał rzucić, mógł palić do woli, ile dusza zapragnie :)

Nie wiem jakim cudem to zadziałało, ale w dniu który sobie wyznaczył, nie zapalił ani jednego... i tak już trwa ok 8 lat :)
napisał/a: attarrax 2009-12-14 19:56
Mi pomógł Tabex. Po czterech dniach palenia i jednoczesnego brania tabletek papierosy przestały smakować zupełnie i tak już zostało. Nie palę ponad rok
napisał/a: cd-ram 2009-12-28 10:55
Ja niestety probowalem z nazyczona zucac pare razy ale zawsze jakas impreza, znajomi lub chwila zwatpienia i PAPIEROSEK... Moze faktycznie nie mamyna tyle silnej woli zeby z tym skonczyc, ale czytam co tutaj piszecie i ogulnie 90% tego co polecacie wiecej lub mniej nie dawalo rezultatu... GUMY, TABLETKI... itp Wydaje mi sie ze tutaj chodzi o silna wole i samozaparcie...
napisał/a: ~gość 2009-12-31 06:53
Nie ma żadnego sekretnego sposobu , musisz sobie powiedzieć "od tej chwili NIE PALE" i konsekwentnie bez względu na okoliczności się tego trzymać

W ten sposób rzuciłem palenie "z dnia na dzień " ponad 5 lat temu.

Chcieć to móc.
napisał/a: jente8 2010-02-03 15:03
Chciałam powiedzieć, że jestem przeogromnie dumna z mojego Męża, który już miesiąc i 1 dzień nie pali
napisał/a: monia81 2010-02-03 15:27
ula_jente napisal(a):Chciałam powiedzieć, że jestem przeogromnie dumna z mojego Męża, który już miesiąc i 1 dzień nie pali


gratuluję ;) oby tak dalej ;)

ja swojego też "zmusiłam" do rzucenia ;)i juz z 5 lat nie pali i juz nie zapali,

aha rzucił palenie na tabletkach tabex (cos takiego), tak samo jak moja siostra
napisał/a: Patka2 2010-02-03 16:58
ula_jente, wow, to znaczy Arku wow :) gratuluję :)
napisał/a: oliwka.k34 2010-02-04 13:01
Rzuciłam na początku grudnia, a paliłam z 10 lat. Miałam po prostu dość. Płuca mnie kuły. Uparłam się, że nie pale i tyle. 2 miesiące mijają i jak na razie jest ok. Postanowiłam, że najpierw spróbuję bez żadnych wspomagaczy i jak się nie uda to czegoś spróbuję. Nie było to konieczne :)

Mój brak próbował za to rzucić z nicorret - trwało to chyba 3 dni, potem się bardzo zesteresował i zapalił - znowu pali.

życzę powodzenia wszystkim próbującym