Konkurs „Sposób na szczęście”

napisał/a: oliwka07 2008-11-19 17:37
Mam jeden sprawdzony sposób na SZCZĘŚCIE i chyba nikt inny lepszego nie wynalazł!A jest nim obecność kogoś Kochanego,po prostu ciepło drugiej osoby.
Poczucie bezpieczeństwa i radość z przebywania razem.A drugim sprawdzonym sposobem jest taniec gdy dopada Cię Jesienna depresja i jest Ci zimno to najlepszy sposób.Włączam moją ukochaną muzykę i do dzieła.Tańczę jak szalona i do tego humor się poprawia i czuję wtedy taką super radośc w serduchu.
napisał/a: malypudzian 2008-11-19 18:30
sposób na szczęście - wielki uśmiech
sposób na dobre samopoczucie - sok ze świeżo wyciśniętej marchwi
napisał/a: klaudia28 2008-11-19 19:42
Kiedy zaczynają się takie najbardziej jesienne z jesiennych dni, kiedy nic mi się nie chce i najchętniej przeczekałabym ten czas, to jest jeden sposób, który całkowicie przywraca mnie do życia. A mianowicie wyciągam z szafek prawie wszystkie kosmetyki, te do włosów, ciała, twarzy, stóp. Następnie biorę kąpiel z dodatkami aromatycznych olejków, najbardziej pobudzają mnie wszelkie kwiatowe zapachy. Po relaksującej i koniecznie gorącej kąpieli zaczynam bój z kosmetykami. Na początku rozprawiam się z włosami. Najczęściej nakładam na nie maseczkę papajową, której zapach kojarzy mi się wyłącznie z latem, przywraca mi radość z życia. Po włosach przychodzi czas na stópki, które najpierw peelinguję, potem nakładam wygładzającą maseczkę, a na końcu pojawiają się zmiękczające i nawilżające kremy. Po takiej dawce stopy są po prostu jak u niemowlaka. Później biorę się za twarz, bo przez jakiś czas nie mogę się przemieszczać, ponieważ wszystko przykleja mi sie do stóp:) Tutaj oczywiście klasycznie, najpierw oczyszczam twarz, a póżniej nakładam brzoskwiniowy krem. Uwielbiam kosmetyki o owocowym zapachu, ponieważ mają piękny zapach, a oprócz tego zawsze świetnie pasują do mojego typu skóry. Po twarzy zostaje mi już tylko nałożyć na całe ciało balsam i tutaj to już wyłącznie zależy od mojego nastroju, najczęściej jednak wybieram waniliowy. Po takiej kuracji zawsze czuję się wspaniale, jestem orzeźwiona i pobudzona dzięki tym wszystkim kosmetykom. Chociaż później jestem taką małą bombą zapachową to uwielbiam, kiedy one wszystkie się mieszają. A szary i ponury dzień od razuzmienia sie w moich oczach.
LadyGryf
napisał/a: LadyGryf 2008-11-19 20:32
Sposob na polepszenie natychmiastowe nastroju? nic prostszego ;)
spotkanie z przyjaciolmi, latte z karmelem i pieczenie kruchych ciasteczek :)

ps. u mnie zawsze sie sprawdza ;)
napisał/a: pilotX606 2008-11-19 21:51
Czeeeeeko, Czeeeeeko, Czekoooooolaaaaaada!!!!!!!!

"...dla wszystkich przepyszna czekolada co dnia, takiej nie oprze się nikt..."

Moim sprawdzonym i działającym w 100% sposobem na jesienne wahania nastroju jest CZEKOLADA.
Uwielbiam ją zajadać pod każdą postacią, a także pić na gorąco.
Mówi się, że CZEKOLADA zwiększają wydzielanie endorfin - tzw. hormonu szczęścia.
I to prawda!!
Czekolada rzeczywiście poprawia mi nastrój, powoduje uczucie zadowolenia, rozjaśnia umysł i zwiększa przepływ energii.
CZEKOLADA sprawia, że czuję znaczny przypływ energii i mam lepszy humor.

Oczywiście nie zapominam o jej kaloryczności!!
Ale sądzę, że 1 lub 2 kostki dziennie nie zaszkodzą mojej figurze, bo jestem osoba dość "ruchliwą" , wiec szybko spalam kalorie:D

Tak więc kochani-JEDZMY CZEKOLADĘ I UŚMIECHAJMY SIĘ OD UCHA DO UCHA!!:D:D:D
To najlepszy sposób na ponurą jesień!!


(kolaż wykonałam osobiście ze zdjęć dostępnych w internecie.)
napisał/a: magdanew 2008-11-20 14:15
Jak spoglądamy w szare, smutne okna,
widzimy, że niejedna twarz jest markotna.
Jest na to sposób, a mianowicie,
miło spędzać czas, bo jedno mamy życie.
Doceniam ciepło zacisza domowego,
smak, zapach np.ciasta drożdżowego.
Czytam, oglądam filmy pasjami,
otaczam się futerkowymi zwierzętami.
Staram się przywoływać letnie wspomnienia
i wtedy smutek w radość się zamienia.
Czasami zapach kwiatów może wystarczyć,
by zastrzyk pozytywnej energii dostarczyć.
A kiedy życie słoneczych barw nabiera,
chęć do działania znowu mnie rozpiera!
napisał/a: havajana 2008-11-20 15:29
Ja generalnie w obronie jesieni, jako równie pięknej pory roku. Nie dyskryminuję jesieni. Dlaczego ma być gorszą a nawet najgorszą wśród pór roku. Ja jesień przyjmuje jako kolejną porę po lecie i cieszę się każdym jesiennym dniem, kolorowymi liśćmi w parku, zapachem i smakiem zbieranych owoców w sadzie i w lesie, grzybobranie, spacer w jesienny deszcz w płaszczu przeciwdeszczowym czy pod kolorowym parasolem. Czyż to nie jest piękne?! A w domu, gdy szybko za oknem szaro to mamy zaległe lektury, dobre filmy, komputer i to co lubię rodzinne lub przyjacielskie pogaduszki przy dobrej herbatce z konfiturą lub kawce z koniaczkiem i bitą śmietaną. Naprawdę nie narzekam na jesień, zwłaszcza, że jest ona piękna i polska.
flossy
napisał/a: flossy 2008-11-20 16:03
największe szczęscie daje mi realizacja siebie i swoich marzeń, to, że mogę stworzyć, zrobić, załatwić coś na czym mi zależy i co kocham daje największego powera. no i ludzie, których się przy tym spotyka - niesamowita radość tworzenia :)
napisał/a: Adusiek 2008-11-20 18:27
Szczęście to kwestia osobowości i optymizmu życiowego który w Nas gości.
Moje sposoby na szczęście to:
-radosne ranne wstawanie i problemami życia codziennego się nie zamartwianie
-bliskość z rodzinną a wszelkie smutki w mig zginą
-uczestnictwo w konkursach i ewentualna wygrana to powoduje,że ogarnia mnie szczęścia
mania
-100% akceptacja samego siebie spowoduje ,że szczęście samo przyjdzie do Ciebie(Mnie)
-hormon szczęścia w postaci 2 kosteczek czekolady w tedy nabieram do życia ogłady
-szanujcie inny i siebie a będziesz czuł (-a) się jak w niebie
-miłość to najpiękniejsze słowo świata to ono powoduje,że każdy o pojęciu szczęścia wie
-szczęście ma różne oblicza ,wie nauczmy się z nim życia
Uczeni uważają ,że szczęście jest krótkotrwałe,ale ja się z nimi nie zgadzam .,bo życie to
szczęście wspaniałe.
napisał/a: martusia11 2008-11-20 20:41
Nad moim biurkiem wisi wieka antyrama z 10 zasadami szczesliwego czlowiek,ktore znalazłam kiedys buszujac po internecie.Wiekszasc z nich brzmi absurdalnie,ale moze dlatego codzinnie rano,kiedy wstaje poprawiaja mi humor.Jedne z moich ulubionych to:kiedy ogarania cie ochota do pracy-usiadz i poczekaj az ci przejdzie-bo pamietaj: praca uszlachetnia a lenistwo-uszczesliwia.Oczywisice stosuje te prawa z przymruzeniem oka.
Dla mnie sposob na sczescie to szcesliwa rodzina i kochajaca osoba obok.Ja znalazlam jeszcze jeden sposob na dobre samopoczucie-sport-zapisalm sie na kurs tanca,jezdze na lyzwa i chodze na basen.Poprawia mi to zawsze humor-nawet teraz,gdy na dworze jest szaro i pochmurno.Dodatkowo schudlam kilka kilogramow i czuje sie wspaniale.
napisał/a: kalunia9 2008-11-20 23:58
Szczęście jest jak miłość, mnoży się przez podział - wiem to wbrew prawom matematyki, ale światem nie rządzi tylko matematyka!
Jesienią smutki mi nie straszne, deszcz nie spędza mi snu z powiek, bo wystarczy wyobrazić sobie, że zakadamy CZARODZIEJSKIE OKULARY, dzięki którym świat jest piękniejszy...w każdej sytuacji znajdujmy pozytywna strone - zapewniam, że ona tam jest!
deszcz - cudonie, ze pada będzie fajne powietrze, można pójść chodzić po kałużach, można kupić sobie śliczny kolorowy parasol...
szarość - prynajmniej mój kolor kurtki będzie wybijał się w tłumie,
mróź - przynajmniej nie ma chlapy
SZUKAJCIE POZYTYWNYCH STRON, DZIELCIE UŚMEICH I RADOŚĆ, A ODBIJE SIĘ I WRÓCI ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ!
napisał/a: Broszka25 2008-11-21 12:53
Zanim weźmie się udział w takim konkursie,uważam że każdy powinien najpierw zastanowić się i odpowiedzieć sobie na pytanie "Czym jest dla mnie szczęście?"

Ja dość długo myslałam i doszłam do wniosku,że szczęściem jest dla mnie to ze mam kochającą rodzinę,że mam wspaniałe dziecko które kocha mnie nad życie a ja kocham je i że to własnie miłość mnie uskrzydla i uszczęśliwia ;) Pieniądze mi szczęścia nie dają,chociaż są potrzebne do godnego życia nie są najważniejsze.Pozornie mogą uszczęśliwiać tylko że często zapominamy jak łatwo w paść w pułapkę finansową a wtedy pieniądze stają się utrapieniem i szczęście nam tylko kradną.Moim sposobem na szczęśliwe życie jest to,że jestem otwarta na potrzeby ludzkie mimo tego że zostałam kiedyś bardzo zraniona przez bliską osobę,potrafie zawsze wyciągnąć dłoń do ludzi chorych i potrzebujących,a jak się to mówi DOBRO POWRACA i jest w tym powiedzeniu 100% prawdy.Taki mam właśnie sposób na szczęście,nie jest to może zbyt wyszukane bo wierszem nie pisze i wiem że małe mam szanse na wygraną,ale jest to bardzo życiowe i prawdziwe...swoje dziecko też zaraziłam moim sposobem na szczęście. ;)