Konkurs "Bądź piękna na zimę"

napisał/a: Doroteq 2013-12-27 16:20
Zima cieszy widokiem, miło patrzeć na jej krajobraz za oknem lecz aby móc ją z bliska poznać trzeba założyć ciepłe ubranie i wypielęgnować skórę bo zima jak róża swoim chłodem może skórę zranić-wysuszyć dlatego w zimowej kosmetyczce każdej Pani powinny znaleźć się produkty pielęgnacyjne dzięki, którym ciało będzie delikatne, czyste, pachnące nie zmiennie wygładzone i ochronione zatem- Balsam i żel, peeling lub scrub, antyperspirant i jednorazowa maszynka, płyn do higieny intymnej-To niezbędne kosmetyki zimowe.
napisał/a: Justi1983 2013-12-27 16:35
Gdy za oknem zimowy krajobraz, nasza skóra jest narażona na duże amplitudy temperatur: zimny wiatr, mroźne powietrze, a w mieszkaniu suche, ogrzane, dlatego wymaga specjalnej troski o tej porze roku.
Aby uniknąć nieprzyjemnego łuszczenia się i jej wysychania, a także spierzchnięcia ust, mój zimowy kosmetyczkowy niezbędnik zawiera:
- mydło dla niemowląt i dzieci, bo podczas mrozu szczególnie doceniam jego właściwości pielęgnacyjne: jest łagodne, fajnie natłuszcza moją skórę dzięki zawartości lanoliny i nie pozwala jej się odwodnić, dobrze się pieni i ślicznie pachnie
- ochronny balsam do ust z witaminą E lub odrobina miodu rozprowadzona na wargach
- nawilżający i odżywczy krem do twarzy z kwasem hialuronowym lub lipidami, które zapobiegają utracie nawilżenia
- mgiełka nawilżająca do twarzy z wodą termalną
- krem ochronny przynajmniej z faktorem +25, bo śnieg odbija promieniowanie UV, które niszczycielsko działa na moją skórę
- płyn micelarny - przemywam nim twarz i robię demakijaż, bo zbyt ciepła woda rozszerza naczynka krwionośne
- krem dotleniający na noc, który podnosi jędrność skóry i ją świetnie zregeneruje podczas snu
- nawilżający szampon do włosów lub przeciwłupieżowy, bo zimą częściej doskwiera ten problem
- balsam do ciała z lipidami lub gliceryną
- płyn do kąpieli z czekoladą i cynamonem, który wprowadza w cudowny nastrój odprężenia i ukoi moje ciało
i oczywiście
- krem do rąk z ekstraktem z masła shea, które doskonale nawilża
Z takim zestawem moja skóra nawet zimą jest happy i nie woła S.O.S. :)
napisał/a: Raffka 2013-12-27 18:26
Zimą szczególnie zależy mi na pielęgnacji skóry, żeby wszyscy bliscy, których kocham i przytulam mogli w pełni cieszyć się z oferowanego im ciepła i uczucia. Dbam o siebie, bo dbam o swoją rodzinę i chcę im dać wszystko, co najlepsze :)

Zatem przed mrozem, wiatrem i przesuszeniem bronię się tłustym kremem na twarz – z wysokim filtrem SPF, bo przed przebarwieniami i zbyt szybkim starzeniem się skóry najlepiej bronić się profilaktyką - który wraz z podkładem jest zbawienną ochroną dla skóry. Poza częstym używaniem kremu do rąk, moczę dłonie od czasu do czasu w podgrzanej oliwce dla dzieci. Skóra nabiera wtedy elastyczności i miękkości.

Po kąpielach wcieram w skórę tłuste masła, np. z awokado czy olejkiem arganowym, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc najszybciej się przesuszających: dłonie, łokcie, łydki, stopy.

Ale najważniejszym elementem dbania zimą o skórę jest dla mnie delikatne i skuteczne jej oczyszczanie płynem micelarnym oraz złuszczanie martwego naskórka peelingiem. Peeling oczywiście na cale ciało, bo wygładza, odświeża, poprawia kolor skóry. Tak przygotowana skóra gotowa jest na dobry, właściwie dobrany, apteczny dermokosmetyk.
Obowiązkowe są też ciemne okulary, chroniące oczy i skórę przed ostrym zimowym słoneczkiem odbijającym się w śniegu.

Dalsze etapy dbania o zdrową skórę zimą to dieta, aktywny tryb życia. Dużo mineralnej wody w ciągu dnia, codzienne surówki i wysiłek fizyczny, bo on najlepiej zwalcza stres.
A wszystkie wiemy przecież doskonale, jak stres potrafi się odzwierciedlać na naszej skórze.

Oto na czym opieram moje dbanie o siebie. Może niezbyt szybkie w realizacji, ale widzę tego skuteczność :)
napisał/a: ana_z 2013-12-27 19:58
Każda kobieta powinna zadbać o swoje ciało i skórę podczas zimy. W kosmetyczce powinny znaleźć się: nawilżająco-ochronny balsam do ciała by mógł nadać naszej skórze odpowiedniej gładkości i nawilżenia. Nasza skóra nie powinna być wysuszona i powinniśmy regularnie pakować w nią odpowiednie minerały oraz witaminy. Oprócz tego odpowiedniej jakości krem do rąk by był tłusty oraz gęsty i chronił nasze dłonie przed zimnem. Odpowiednia kuracja dla naszej cery i krem do twarzy chroniącej przez wysuszeniem. Pomadka ochronna do ust bez zbędnych dodatków. Wszystko co naturalnie powinniśmy dbać, by nasze ciało o każdej porze roku było piękne, gładkie i odpowiednio nawilżone ;)
napisał/a: gzika4 2013-12-27 19:59
Zimą moja skóra narażona jest na niekorzystny wpływ czynników atmosferycznych , takich jak wiatr i mróz .Szczególnie szkodliwe wysuszające działanie ma powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach.
W tym okresie skóra wymaga więc specjalnej pielęgnacji i solidnego nawilżenia.
Oto moja pielegnacja skóry zimą
Oczyszczam skórę wyłącznie preparatami bezalkoholowymi, bez mydła, Stosuję mleczka i śmietanki kosmetyczne.
Przed wyjściem z domu na zewnatrz nie zapominam o zastosowaniu kremu ochronnego .Pod oczy zawsze nakładam krem półtłusty .
Stosowanie kremów na okolice oczu jest ważne z jednego powodu - zimą słońce odbija się od śniegu i razi w oczy, co powoduje ich mrużenie.
Całe ciało nawilżam balsamem nawilżającym do ciała z witaminą A,E,C lanoliną .
napisał/a: axa_nna 2013-12-27 20:59
Różnice temperatur, ciepłe i suche powietrze w domu spowodowane ogrzewaniem oraz mroźna aura na zewnątrz powodują, że z naszego ciała ubywa dużo wilgoci. Cierpi na tym nie tylko nasze zdrowie, gdyż stajemy się podatni na choroby, ale też pogarsza się kondycja skóry i włosów. Dlatego w okresie zimowym nie zapominam o kilku ważnych kosmetykach.

Po pierwsze – twarz – to ona jest najbardziej narażona na działanie wiatru i mrozu, dlatego do zimowej kosmetyczki jako pierwszy wpada odżywczy krem zawierający wosk pszczeli oraz filtry UVA/UVB. Taki krem ochroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi, w tym też przed działaniem słońca – a tak! Narciarze coś o tym wiedzą, że słońce w zimie też potrafi przypiec buzię :o

Po drugie - pomadka - zawierająca witaminy oraz składniki natłuszczające zapobiegające nieprzyjemnemu wysychaniu i pękaniu ust.

Kolejnym kosmetykiem jest krem do spierzchniętych dłoni wzbogacony kompleksem witamin i aloesem, który przyspieszy regenerację skóry. Warto też raz na jakiś czas zafundować sobie kurację parafinową do rąk i stóp, którą spokojnie przygotujemy w domu, bez konieczności wizyty u kosmetyczki. Rozgrzeje ona zmrożoną skórę, nawilży ją i zapobiegnie utracie wilgoci. Dłonie i stopy staną się przyjemnie miękkie i wygładzone.

Kobiecą wizytówką są też piękne, lśniące włosy, aby takie były używam regenerująco - nawilżającego szamponu oraz wzmacniającą maskę do łamliwych i osłabionych włosów. A na głowę koniecznie ciepła, ale zapewniająca przepływ powietrza czapka:)

Podczas zimy rezygnuję natomiast z gruboziarnistych peelingów na rzecz delikatnych i rozgrzewających, najlepiej na bazie miodu. Balsam do ciała zamieniam z kolei na pięknie pachnący i bogaty w składniki odżywcze i odbudowujące olejek arganowy bądź orzechowy – wzmocni warstwę lipidową skóry, zapewni jej jędrność i szybciej przeniknie do skóry niż balsam.
napisał/a: nagietkaa 2013-12-27 21:11
[CENTER]Moja zimowa kosmetyczka jest bardzo minimalistyczna, za to w zupelnosci wystarczalna, albowiem składa się z:
- otulenia mojej skory kremem ochronnym do twarzy, ktory nawilża, odżywia oraz chroni skóre przed nieprawidłowymi czynnikami z zew.
- dobrze kryjącego podkładu, który chroni skore przed ewentualnymi mrozami,
- wodoodpornego tuszu do rzęs na wypadek zimowej śnieżycy,
- pomadki w odcieniu czerwieni podkreslajacej kontur moich ust,
- perfum korzennych o nucie orientalnej,
- otulenia moich rąk kremem ochronnym, ktory szybko nawilża i regeneruje suche dłonie ... oraz
- oliwki do ciała, która zwłaszcza w okresie zimy jest niezbędna dla prawidłowej pielęgnacji naszej skóry. [/CENTER]
Moje zamilowanie do prostoty sprawdza sie w 100% a ja bez względu na okoliczności wyglądam dobrze i czerpię radość z bycia tu i teraz :)
napisał/a: chemasia 2013-12-27 21:14
Przygotowując zimową kosmetyczkę należy zawsze pamiętać o kilku niezbędnych kosmetykach. Ja przede wszystkim skupiam się wtedy na dobrym nawilżeniu skóry, która staje się sucha, szorstka przez działanie mrozu, wiatru i zmiennych temperatur. Od kilku lat staram się zimą używać balsamy nawilżające, które kupuję w aptece. Sprawiają one, że moja skóra jest gładka, nawilżona, miękka i jędrna. Największy problem sprawiają mi dłonie, ponieważ po przebywaniu na mrozie pozostają szorstkie i czerwone. Wtedy stosuję sprawdzony sposób mojej babci, który polega na zanurzeniu dłoni w zimnej (ale nie lodowatej wodzie), rozcieraniu ich, a jak zaczną blednąć nakładam na nie krem, najlepiej z gliceryną. Gliceryna jest doskonałym składnikiem kosmetyków pielęgnacyjnych, bo tworzy na powierzchni skóry tzw. film, czyli powłokę, która chroni ją przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Jestem chemikiem z wykształcenia i w czasie studiów miałam przedmiot, który pozwolił mi zapoznać się z właściwościami gliceryny oraz własnoręcznie udało mi się wyprodukować krem na bazie tego składnika. Moim zdaniem krem do rąk zawierający glicerynę jest niezastąpiony i zawsze noszę go w torebce. Oprócz balsamów i kremów w zimowej kosmetyczce powinny się znaleźć szampony i inne kosmetyki do pielęgnacji włosów, które w tym okresie są narażone na wiele szkodliwych czynników. Uważam, że najbardziej szkodzi im przebywanie w pomieszczeniach gdzie jest suche powietrze, ponieważ to powoduje, że stają się przesuszone, łamliwe i nieładnie się układają. Dlatego zimą używam szampon z odżywką, który pielęgnuje moje włosy, sprawia, że są gładkie, błyszczące i wyglądają zdrowo. Problemem zimą jest też elektryzowanie się włosów, ale na rynku pojawia się coraz więcej kosmetyków, które hamują to zjawisko. Dodatkowo w kosmetyczce powinny być produkty chroniące skórę przed mrozem. Należą do nich tłuste kremy zapobiegające wysuszaniu skóry twarzy czy odmrożeniu policzków, nosa lub brody. Na lżejszy mróz stosuję puder lub podkład, które równie dobrze chronią twarz przed jego szkodliwym wpływem. Ostatnim elementem każdej kosmetyczki powinna być pomadka ochronna. Z tak zapakowaną kosmetyczką mogę teraz oczekiwać zbliżającej się zimy i mrozu:) Tych jednak jak na złość nie widać;)
napisał/a: SzeregowiecB 2013-12-27 21:14
Zima to wyjątkowo ekstremalna pora roku. Popękane usta, sucha skóra, spierzchnięte dłonie .Opiszę jak zapobiegam szkodliwym działaniom zimy .
Zacznę od twarzy
Codziennie na wieczór nakładam na twarz krem dostepny w aptece z witaminą A retin-max 1500. Wygładza,natłuszcza ,regeneruje i odmładza .
Smaruję nim także usta ,ponieważ wygładza je i zapobiega spiechrznięciu.
Przed każdym wyjściem smaruje usta pomadka ochronną .
Ciało po każdej kąpieli smaruję olejem kokosowym ,doskonale nawilża moją przesuszoną skórę .
Tam gdzie skóra jest wysuszona i szorstka ,nakładam wazelinę .Doskonale zmiękcza zrogowaciały naskórek.

napisał/a: SashaFierce3 2013-12-27 22:05
[CENTER][/CENTER]

Zima choć bywa urocza i zjawiskowa, potrafi być w skutkach fatalna. Gdy temperatura spada poniżej zera nasza uroda narażona jest na katausze. Jak z tym sobie poradzić? Oto 10 kosmetyków, które pozwalają mi przetrwać ten mroźny czas w błogim nastroju:

1) Krem do rąk Dove - głeboko nawilżający i trwale odżywczy krem poza witaminami daje mojej skórze zastrzyk wody, która szczególnie zimą tak szybko wysycha.
2) Balsam do ciała Esotique - dzięki skoncentrowanej zawartości składników aktywnych najwyższej klasy balsam ujędrnia, uelastycznia i w naturalny sposób osłania moją skórę. Działa regenerująco i kojąco, co zimą jest nieodzowne.
3) Odżywka do paznokci Eveline 8w1 - dbając o skórę dłoni nie sposób jest zapomnieć o paznokciach. Podczas mrozu są one również narażone na uszkodzenia mechaniczne. Odżywka Eveline kompleksowo wzmacnia płytki paznokci zabezpieczając je przed pękaniem czy rozdwajaniem się.
4) Olejek do ciała Bobbi Brown Beach - choć nazwa jest iście wakacyjna, nie może Was zwieść! Mroźną porą poza nawilżeniem istotne jest natłuszczenie skóry, które chroni jją przed utratą wody. Zaczerwienienia i uszkodzone naczynka krwionośne to już przeszłość.
5) Krem do twarzy Olay Winter - uwielbiam słyszeć gdy mój chłopak mówi "I tak wiem, że mnie kochasz - tym pachnie Twoja skóra". By słyszeć te wzniosłe słowa zimą dbam o moją cerę jeszcze bardziej - Olay wyszedł na przeciw moim wymaganiom.
6) Miodek Avon - ażeby usta nie spierzchły natłuszczam je miodkiem z Avonu. W wydaniu zimowym opakowanie przypomina szałową sowę. Plusem jest fakt, iż miodek może być stosowany na różne miejsca ciała, które są narażone na wysuszanie.
7) Róż do policzków Rituale - zimowa alabastrowa cera wręcz prosi się o muśnięcie różem, który zapewni jej zdrowy wygląd.
8) Perfumy Victor&Rolf Flowerbomb- zmysłowa kombinacja nut orchidei, bergamotki i paczuli nie daje zapomnieć o zbliżającej się wiośnie. Kwiatowa eksplozja napawa optymizmem i wzbogaca skórę o blask.
9) Korektor Mybelline Dream Mousse Concealer - zimą wybieram korektor o większym stopniu krycia, gęstości i trwałości, by uzupełnić nim podkład. Dłuższe życie podkładu = jednolity koloryt twarzy.
10) Balsam do ust Astor - kiedy potrzebuję koloru na ustach i ochrony, balsam w postac kredki Astor jest niezastąpiony. Trzyma się na ustach przez kilka godzin, dbając o ich wygląd i bezpieczeństwo.

[CENTER][/CENTER]
happy652
napisał/a: happy652 2013-12-27 23:55
Mróz, wiatr, a przede wszystkim zmienność temperatur wysusza naszą skórę, która traci elastyczność, staje się sucha,zaczerwieniona, ciągnie, piecze i szybciej widać na niej zmarszczki. Zimą musimy przede wszystkim ją chronić, dlatego:
- zamiast kremu typowo nawilżającego stosuję krem odżywczy i natłuszczający. Krem taki powinien głęboko nawilżać i zapobiegać zbyt szybkiej utracie wody przez skórę.czyli dobrze by było gdyby w swoim składzie miał kwas hialuronowy oraz ceramidy, które tworzą na naszej buzi warstwę ochronną. fajnie by było żeby zapobiegał również pękającym naczynkom.
- ochronny balsam do ust zamiast błyszczyka
- koniecznie natłuszczający krem do rąk
- kryjący podkład zamiast stosowanego latem lekkiego, najlepiej żeby zawierał lipidy, alantoinę i panthenol
- kosmetyki przeciw elektryzowaniu się włosów (ach, te czapki:P) zamiast wygładzających, ale też olejek arganowy oraz odżywki i maski zawierające ceramidy i keratynę
- krem rozjaśniający przebarwienia zamiast tonującego, ponieważ jak gdzies kiedys czytałam, zimowe miesiące są najlepszym czasem na głębokie peelingi, mikrodermabrazję i kremy rozjaśniające
- no i balsamy, olejki do ciała po gorącej rozgrzewającej kąpieli, żeby wysuszone pod kilkoma warstwami ciuchów ciało nie wyschło zupełnie na wiór :P
i z takim zimowym planem ochronnym, oby do wiosny :)
napisał/a: miliep 2013-12-28 09:57
Zimno wszędzie, mroźno wszędzie
Ale ciału nic nie będzie
Jeśli tylko pogłówkujesz
Kosmetyczkę skompletujesz

Jeśli chcesz mieć twarz rumianą
Lecz nie suchą, nie spękaną
Zaopatrz się w krem treściwy
co natłuści i odżywi

Jeśli pierzchną twoje usta
Uratuje szminka tłusta
A chociaż pogoda zimna
W obu przypadkach pamiętaj o filtrach!

A gdy zimno i grzejniki
Dla rąk są niełaskawe
Krem po każdym ich myciu
Załatwi łuszczenia się sprawę

Masz skórę przesuszoną?
Nie martw się, nic się nie stało
Co tydzień mocnym peelingiem
Potraktuj całe ciało

A po każdej kąpieli
Balsamu nie żałuj skórze
Odwdzięczy się za to w dwójnasób
Będzie gładka na dłużej


Jeszcze jedna mała rada:
Gdy swój zestaw kompletujesz
Zwróć uwagę na składniki
Produktów, które kupujesz
Ciało lubi i oliwkę
I balsamy z masłem shea
Twarz - lipidy, ceramidy
Dłonie - mocznik i pantenol
Gdy peeling to z solą morską
A gdy kremy to z filtrami
Wtedy nawet z zimą ostrą
Poradzimy sobie sami!