Konkurs "Bądź piękna na zimę"

napisał/a: ewelka21 2013-12-30 00:37
Moja Droga Właścicielko!

Znamy się już prawie 29 lat,a co roku zapominasz o zakupie odpowiedniego na tę porę roku kremu!Czy Ty naprawdę nie pamiętasz do czego w ubiegłym roku doprowadziło mnie Twoje niedbalstwo?Przemrożone uszy i policzki,czerwony łuszczący się nos,popękane wargi...Mam wymieniać dalej?Nie lepiej byłoby od razu zaopatrzyć swoją kosmetyczkę w silnie nawilżający krem z wysokim filtrem UV?I nawet jeśli nie wybierasz się w tym roku na narty,to najlepiej będzie jeśli wybierzesz ten z filtrem SPF 30.Tylko on jest bowiem w stanie zapewnić skuteczną ochronę Twojej wrażliwej skórze.I jeszcze jedno-nakładaj go nie tylko na twarz,ale i szyję oraz płatki uszne,które są o tej porze roku szczególnie narażone na przemarznięcie.A i jeszcze jedno-usta!Je także powinnaś teraz szczególnie chronić.Szkoda,że tak bardzo upierasz się przy tym błyszczyku,który kupiłaś sobie latem...Przecież on nie zapewni twoim wargom odpowiedniej ochrony przed mrozem.Czy nie lepiej zainwestować w niedrogą,ale za to bardzo skuteczną pomadkę ochronną z filtrem UV? To właśnie ona powinna grać główną, obok wspomnianego wcześniej kremu, rolę w Twojej zimowej kosmetyczce...Dodatm ponadto, że pomadki ochronne są dostępne w tylu wariantach kolorystycznych,że na pewno znajdziesz coś dla siebie.A błyszczyki zostaw sobie raczej na tzw.,,wielkie wyjścia"...Ach,prawie bym zapomniała...Pamiętaj,że delikatnej skóry dłoni nie ochronią przed wyjściem same rękawiczki. Dlaczego?Dlatego,że mroźne suche powietrze pozbawia mnie wody.A gdy brakuje mi wilgoci słabną moje włókna odpowiedzialne ze moją elastyczność.Pytasz co powinnaś więc robić?Wystarczy,że kila razy dziennie użyjesz kremu do rąk zawierającego duże ilości substancji natłuszczających,najlepiej gliceryny lub wazeliny. Radzę również,abyś wzbogaciła swoją kosmetyczkę w regenerujące i wygładzające mnie kremy. I jeszcze jedno-zmień konsystencję swoich kosmetyków na bogatszą.Zimą potrzebuję zdecydowanie więcej składników!Na koniec pragnę Ci jeszcze podziękować...Cieszę się,że w tak doskonały sposób dbasz o swoje włosy.Zakup szamponu przeznaczonego specjalnie na zimę był strzałem w dziesiątkę!Jego nawilżające substancje znakomicie wpływają na stan Twoich włosów i skóry głowy. Wiesz co?Cieszę się,że jesteś moją właścicielką...Pamiętaj tylko,że czasem wystarczy uważnie mi się przyjrzeć,by poznać moje wszystkie potrzeby.Bo gdy ja jestem zadowolona,Ty odczuwasz to z jeszcze większą siłą...Mam więc nadzieję, że wiesz już czego nie może zabraknąć w Twojej zimowej kosmetyczce...?"

Twoja skóra
napisał/a: Anjaali 2013-12-30 07:49
Szczególną uwagę skupiamy na najdelikatniejszej części ciała narażonej zimą na przesuszenie i porażenie czyli skórze twarzy którą obowiązkowo musimy nawilżać! Krem który wybierzemy po pierwsze musi nawilżać skórę po drugie zawierać FILTRY chroniące przed promieniowaniem UVA/UVB. Na noc dwa razy w tygodniu róbmy całkowite oczyszczenie może jakiś peeling owocowy lub kawowy własnej produkcji ;) oraz codziennie używajmy tonika oczyszczającego i nawilżającego. Makijaż też jest barierą ochroną przed mrozem można na rynku kosmetycznym znaleźć super podkład z filtrem UVA i nawilżaniem. Nie zapominajmy o ustach bardzo bardzo narażonych na podrażnienia najlepiej kupić sobie kilka tzw "miodków" i nosić je w kieszeni w kurtce lub w kilku torebkach by zawsze mieć go przy sobie. Nawilża, odżywia usta i chroni je genialnie. Kosmetykiem ale wewnętrznym będą soki warzywno owocowe jako przekąska w ciągu dnia idealnie nawilżające skórę. Ja w mojej kosmetyczce cały czas mam przy sobie: miodek czekoladowy albo inny smak z firmy oriflame świetnie się spisuje na zimę + podkład połączony z kremem "Krem BB Skin Dream SPF 30" oraz glicerynowy krem do rąk.
napisał/a: kasica1601 2013-12-30 11:43
Pomimo tego, że zimą cierpię na chroniczny brak słońca, wiem, że muszę cały czas chronić przed nim swoją skórę. Ciągle pokutuje myślenie, że kremu z filtrem używa się tylko na wakacjach, a tymczasem szkodliwe promieniowanie nie próżnuje także zimą. W słoneczny, zimowy dzień promienie UV mogą okazać się groźniejsze niż latem, ponieważ odbijając się od śniegu, działają na skórę ze zdwojoną siłą. W mojej kosmetyczce nigdy nie brakuje kremu lub fluidu z filtrem co najmniej SPF15. Gdy jestem na mroźnym spacerze, zaraz po wejściu do ciepłego pomieszczenia skóra się ściąga, a w efekcie, zaczyna się nieestetycznie łuszczyć. Aby uchronić ją od szoku termicznego, od razu po powrocie do domu spryskuje ją wodą termalną i smaruje odżywczym kremem nawilżającym. Dzięki temu redukuje zaczerwienienia oraz wzmacniam naturalną barierę ochronną skóry. Zawsze ale to zawsze mam przy sobie pomadkę ochronna również z filtrem, a w domu moje usta dostają apetyczną maseczkę z miodu. Delikatna skóra warg nie posiada gruczołów łojowych, więc nie potrafi chronić się przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych jak wiatr i mróz. W efekcie, w czasie zimy, usta stają się szorstkie i nieprzyjemne w dotyku, a czasem boleśnie pękają.
napisał/a: vesp007er 2013-12-30 14:56
Długi czas zimowy,
To dla mej skóry chwile odbudowy.
Po pierwsze mą skórę natłuszczać będę,
W tym celu przeróżne emolienty nabędę.
Dostarczenie witamin skórze to podstawa,
Warzywa i owoce to dla skóry dobra sprawa.
Gdy przebarwienia mej skóry będą bardzo tragiczne,
Zastosuję niezawodne peelingi chemiczne.
Często wybieram też maskę ogórkową,
Po niej ma cera wygląda na całkiem nową.
Witaminą A nawilżam me usta,
Nadaje miękkości, jest bardzo tłusta.
Odżywkę do rzęs także stosuję,
Ona me rzęsy zimą odbuduje.
Dla relaksu w zimową pogodę
Polecam masło do ciała czekoladowe.
Oto zawartość kosmetyczki mojej!
Z nią zimą mą skórę ukoję.

Skład kosmetyczki zimowej:
Emolienty natłuszczające: Ochronny krem nawilżający (Dermedic Emolient)
Peeling chemiczny Glykopeel
Ogórkowa Maseczka Żelowa do Twarzy Young
Witamina A
Odżywka do rzęs: RevitaLash® Advanced
Masło czekoladowe Bingo Spa
napisał/a: folly 2013-12-30 14:58
Dobry krem nawilżający i odżywiający a także chroniący skórę przed utratą wody i wysuszeniem koniecznie z filtrem, bo nawet zimą nasza skóra narażona jest na działanie promieni. Pomadka ochronna aby nasze usta wyglądały ładnie apetycznie i zdrowo, a taka ,,kołderka" tylko przedłuży ich piękno. Nie wyobrażam sobie mojej kosmetyczki bez maseczek odżywczych, regenerujących, które ukoją moją skórę i sprawią że będzie ładnie wyglądać. Serum do szyji i dekoltu moje must be haven, wystarczy pare tygodni regularnego stosowania aby efektem cieszyć się bardzo długooo. Nie mogę zapomnieć o swoich stopach, które zimą potrzebują też uwagi, dlatego chętnie moczę nogi w mieszance ziołowej lub jakimś odświeżającym płynie i w zależności od nastroju smaruję kremem rozgrzewającym, albo zmiękczającym lub po prostu ładnie pachnącym.
napisał/a: anette08 2013-12-30 16:14
Wyobraźcie sobie sytuację jak wychodzicie do pracy i jedziecie autobusem. Nagle spotykacie przystojnego kolegę z pracy. Podchodzi do Ciebie i pyta się czy pójdziesz z nim spacerem do pracy. Wyglądasz za okno autobusu i widzisz jak ludzie marzną na przystanku jednak w tej samej chwili myślisz że tylko próbując możesz wygrać szczęśliwe życie. Od razu dziękujesz sobie w myślach że użyłaś krem do twarzy ochronny. Niestety orientujesz się ze zapomniałaś rękawic ale nie martwisz się bo przecież masz krem do rąk z norweską formułą. Będzie dobrze.




A przed wyjściem z autobusu używam ochronnej pomadki... swojej ulubionej w niebieskim opakowaniu. Teraz już możesz zdobywać szczyty bez względu na pogodę
napisał/a: 19790411 2013-12-30 17:40
Moja zimowa kosmetyczka niewiele różni się od letniej. Znajdują się w niej jedynie jaśniejsze odcienie pudru, poza tym - jest w niej niemal wszystko to, co i latem. Moja skóra toleruje jedynie kremy nawilżające - i takie stosuję przez cały rok. Kremy przeciwsłonecze są mi tak samo niezbędne latem podczas upałów, jak i zimą, gdy szaleję na nartach. Żele, balsamy, kremy do rąk, stó - stosuję te same przez cały rok. Jedynie zimą zwiększa się ilość naturalnych kosmetyków stosowanych przeze mnie, np. miodu, którym co wieczór smaruję moje usta, czy musztardy, w którym raz w tygodniu moczę stopy.
napisał/a: mic009 2013-12-30 18:01
Ochrona skóry wymaga szczególnej uwagi zimą. W tym trudnym okresie swoją kosmetyczkę uzupełniam w kosmetyki z lipidami, które uszczelniają płaszcz ochronny skóry. Dzięki tym kosmetykom chronie skórę przed mrozem .Wybierając krem do twarzy szukam tych które maja w swym składzie ceramidy, oleje roślinne, cholesterol, kwasy tłuszczowe i woski.Tworzą one warstwę ochronną na twarzy
Moja kosmetyczka zawiera krem pod oczy półtłusty z Filtrem przeciwsłonecznym UVA I UVB
Krem do rąk z witaminą A i E
Pomadkę ochronna wazelinową która wygładza moje spiechrzniete wargi .
napisał/a: miszel17 2013-12-30 19:13
Moja kosmetyczka zimową pora pęka w szwach :)
bardzo dbam o skórę i staram się dogadzać jej jak potrafię .
Do pielęgnacji skóry twarzy mam krem ochronny o gęstszej konsystencji niż latem, zawiera filtry chroniące przed promieniowaniem UV .
Moje usta zima wymagają natłuszczania by zdrowo wyglądać ,zabezpieczam usta pomadka ochronną lub balsamem do ust.
Do mycia ciala używam balsamu pod prysznic z olejkiem migdałowym .
Po kąpieli stosuję balsam lub oliwkę do ciała bambino .Skóra odzyskuje gładkość.
W okresie zimowym uwielbiam stosować maski algowe raz w tygodniu wieczorem .
Mają one przede wszystkim działanie nawilżające, odżywcze i łagodzące. Dostarczają wiele cennych składników takich jak witaminy z grupy B (B1, B2, B5, B6), które wykazują zdolność odnowiania naskórka.
Warto je stosować by wiosnę przywitać pięknem zdrowej skóry .
napisał/a: wiosenka83 2013-12-30 19:39
Moja skóra kontra zima...
W tej walce bardzo ważne są odpowiednie kosmetyki w kosmetyczce, lecz nie tylko....
Gdy zima zaczyna rządzić światem, ja otaczam wyjątkową troską moją skórę.
Wiem, że bez specjalnej opieki stanie się wysuszona, szorska i będzie nieprzyjemnie podrażniona, zwłaszcza gdy spotka się z Panem "Ostrym Mrozem".
Pielęgnacja zimą, to regularne stosowanie nawilżających i odżywczych kosmetyków - nie może ich zabraknąć w kosmetyczce! Uwielbiam też smarować skórę olejem kokosowym, troskliwie dbam o to by była stale odżywiona, a olej ten to niesamowity skrzymierzeniec na polu walki. Pamiętam o regularnym peelingu. Skórę twarzy smaruję kosmetykami przeznaczonymi do konfrontacji z zimą.
Z uwagą też śledzę prognozy pogodowe, gdyż odpowiednie ubranie to podstawa!
Na wojnę z zimą wyruszam więc w pancerzu ochronnych, który tworzą dobrze dobrane kosmetyki oraz odpowiednia odzież.
Do tego jeszcze spora dawna optymizmu (szkoda, że nie można go kupić i dorzucić do kosmetyczki ;) i jakoś przetrwam kolejne spotkanie z tą porą roku, za którą tak nie przepadam ;)
napisał/a: jolenka1312 2013-12-30 21:57
Drogie kobietki! Zaczęła się zima, pora zmienić nie tylko opony w samochodzie, nie tylko garderobę ale również prześwietlić i nowowyposażyć kosmetyczkę. Bo w zimie potrzebujemy wyjątkowej pielęgnacji i co ważne nie tej samej co latem, jesienią czy wiosną! A powinny się w niej znaleźć:
1. balsam nawilżający bo skóra pod grubym swetrem, rajstopami i spodniami na raz, frotowymi skarpetami potrafi być szorstka, łuszcząca i w ogóle niemiła w dotyku
2. nawilżający żel do golenia - to nie paradoks że należy także zimą golić nogi gdy ich nie odsłaniamy, włosy nie dadzą nam ciepła chyba żebyśmy miały sierść jak kot ale która by chciała.. zimą depilacja też wskazana
3. krem do rąk a najlepiej dwa na wypadek gdyby szybko się skończył bo w zimne dni smarujemy ręce bez wytchnienia, fakt zawsze narażone są na zimno, dbajmy o nie tą porą szczególnie troskliwie bo kiedyś przez to zdradzą nasz wiek
4. pomadka ochronna - usta są tak delikatne, podatne na pękanie, że aż strach, a po co krew ma się lać, Halloween było więc wampirom dziękujemy, a usta dobrze chronione to podstawa zimą
5. tłusty krem do twarzy - to nic że będziemy się świeciły jak lampki na choince, cera odpłaci nam za to mocnymi naczynkami i pięknym wyglądem wiosną, a teraz natłuszczamy kobietki
6. fluid i puder - tapeta, tapeta, tapeta, nawet na 5 cm, zimą musimy się dobrze zakamuflować, bo jesteśmy delikatne, od tony makijażu nie utyjemy ale obronimy się przed wiatrem i mrozem.
Mi tyle wystarcza by przetrwać zimę i rozkwitnąć wiosną.
napisał/a: junior2011 2013-12-30 22:32
[CENTER]''Gdy nadchodzi zima – zmieniamy wdzianka,
Na grube i ciepłe ubranka.
W naszej kosmetyczce też z początkiem zimy a nawet jesieni musimy zrobić przemeblowanie,
Drogie moje Panie..



22 grudnia zwykle zima już daje się we znaki,
Czasami nie pomagają ciepłe rękawiczki i kozaki.
Kosmetyki o lekkiej konsystencji z kosmetyczki wyrzucamy,
A bogatsze i gęste kremy do rąk i twarzy wkładamy.



W styczniu zima już zwykle jest na całego,
Droga koleżanko, Drogi kolego!!
Na usta ochronny balsam zamiast błyszczyka jest wskazany,
Najlepszy jest ten, który przez wiele kobiet jest rekomendowany!!
Więc i on ląduje w mojej kosmetyczce,
I bierze udział w walce w naszej zimowej potyczce.
Walka nierówna, ale stawić czoła zimie należy,
I warto mieć w kosmetyczce podkład na twarz świeży.
Kryjący podkład zamiast najlżejszego,
Bo jeden nie zastąpi w kosmetyczce drugiego.



Jeszcze troszkę Drogie Panie musimy w zimnie wytrzymać,
I minusowe temperatury przetrzymać.
Na włosy kosmetyki przeciw elektryzowaniu się zamiast wygładzających proponuje,
Bo włos mimo noszonej codziennie czapki w dobrej formie się utrzymuje!!



21 marca żegnamy się z kalendarzową zimą,
Więc wychodzę na spacer z całą rodziną.
Ale skóra mimo wiosny jest jeszcze blada i osłabiona,
Więc warto mieć w kosmetyczce krem rozjaśniający przebarwienia zamiast tonującego,
Aby skóra nie była mocno czerwona!!

Nie ważna jest ilość a jakość zimowych kosmetyków,
Bo nie możemy robić z siebie niewolników.
Kosmetyki na zimę muszą być praktyczne,
Naturalne i nie sztuczne.
Witamin, olejków eterycznych i składników odżywczych mają wiele,
Bo to są nasi w zimie przyjaciele.
Miód, wyciąg z aloesu, oliwę z oliwek też do kosmetyczki schowam,
Bo mroźnej i srogiej zimy, jak co roku się spodziewam.’’[/CENTER]