Konkurs "Noworoczne urodowe postanowienie"

Wielki przełom,
Przełom roku!
Już przymierzam się do kroku,
By się tylko doskonalić
I stare stereotypy obalić.
O urodę i zdrowie dbać,
To co najlepsze od życia zacząć brać.

Chcę znów być dla męża swego atrakcyjna,
By nie spodobała mu się kobieta żadna inna.
Pragnę znów wcisnąć się w ulubione spodnie,
Schudnąć i wiosną wyglądać modnie.

Decyzja podjęta!
W realizacji postanowień będę zawzięta!
- Będę jeść tylko to,co zdrowe;
- Wystawię z piwnicy swój stary rower;
- Zrzucę tłuszczyk zimą chowany;
- Słodycze zamienię na banany;
- Kremy, maseczki i balasamy będę wcierać w siebie całymi tonami :)

- Bedę się duchowo rozwijać,
- Wszelkie złe pokusy z daleka omijać.
- I rzucę palenie - bo to niezdrowe jest szalenie!

- I obiecuję się już nie smucić,
- Z kochanym mężem więcej nie kłócić...

ponieważ Zbliżam Się Do 30-tki Wielkimi Krokami, To Moich Noworocznych Urodowych Postanowień W Tym Roku Bedzie Raczej Więcej Niż Jedno!!!
Myślę że Przed 30-tką Kobieta Zaczyna Baczniej Sie Sobie Przyglądać I Zaczyna Dostrzegać Więcej Niedoskonałości Swojej Urody Niż W Wieku 20 Lat. Jednym Z Tych Postanowień Bedzie Większa Dbałość O Skórę Twarzy Bo Przecież Jest Wizytówką Każdej Kobiety. Myślę że Trudniej Jest Zapanować Nad Widocznym Upływem Czasu Na Twarzy (nie Wliczajac W To Botoxu I Innych Pochodnych) Niż Nad Resztą Ciała. Przeciez W Każdej Chwili Moge Sobie Powiedzieć że Dzisiaj Przechodzę Na Dietę Albo że Będę Więcej ćwiczyć, Ale Nie Powiem Sobie Ze Będę Sie Mniej śmiała Bo Zrobią Mi Się Zmarszczki Na Twarzy. Nasze Emocje I Uczucia Najbardziej Oddaje Wyraz Twarzy I Nie Jesteśmy W Stanie Nad Tym Zapanować. Wolę Zrezygnować Z Mojej Ukochanej Czekolady Niż Z Dnia Bez Uśmiechu.

Więc Kobietki śmiejcie Się Mocno Ale Jeszcze Mocniej Dbajcie O Skórę Swojej Twarzy!!!!

życzę Paniom Wesołych świąt, Szczęśliwego I Uśmiechniętego Nowego Roku

W tym roku obiecuję sobie, że stanę się bardziej świadoma siebie. Chciałabym dowiedzieć się jak mam odpowiednio pielęgnować swoje ciało oraz jak mam się malować i ubierać, ponieważ kobieta świadoma siebie to kobieta piękna, a taka chce być! Myślę, że zdobycie wiedzy o sobie to podstawa bez której wszystkie inne działania okazują się raczej błędne. Gdy wiesz jaka jesteś i co możesz robić po prostu działasz i piękniejesz, piękniejesz, piękniejesz....

(I oczywiście postanowienie, które pojawia się co roku i które co roku wypełniam z coraz większa siła - che być przy moich bliskich i troszczyć się o nich.)

Ja mam takie postanowienia:

1. Codziennie wcierać balsam do ciała
2. Raz w tygodniu zrobić peeling
3. Raz w miesiącu maseczkę

poza tym chcę schudnąć 10kg, po 5 w każdym półroczu nie stosując żadnych diet tylko dzięki sportowi i racjonalnemu żywieniu, a przede wszystkim chcę pokochać siebie i nabrać pewności siebie.

KRAKÓW

chcę zachodować moje włosy do połowy pleców i nie skusić się na ciągłe podcinanie

Mówi się, że do „trzech razy sztuka” - dlatego ja mam trzy główne urodowe postanowienia noworoczne:
1) Całkowicie zamienię kawę na zieloną herbatę! Powoli już przyzwyczajam się do smaku tego napoju, aczkolwiek początkowo na prawo i lewo kręciłam nosem ;). Jak wiadomo taka zamiana korzystniej wpłynie na kondycję mojej skóry i całego organizmu. Lista dobroczynnego działania zielonej herbaty na nasz organizm jest dość długa począwszy od wzmocnienia zębów po regulacje trawienia.
2) Mam nadzieję, że dostanę od Gwiazdora wybłagany w liście karnet na basen. (a jak nie to sama go sobie ufunduję :))Taki motywator na pewno poskutkuje mobilizująco, a ja ujędrnię swoją sylwetkę
3) Będę sumiennie dbała o odpowiedni poziom nawilżenia mojej skóry – często będę serwowała jej kremowanie odpowiednimi kosmetykami nawilżającymi, będę wypijała sporo wody mineralnej i przede wszystkim ograniczę letnie słoneczne kąpiele (choć to może być najcięższe do wykonania :D)

Mówi się, że do „trzech razy sztuka” - dlatego ja mam trzy główne urodowe postanowienia noworoczne:
1) Całkowicie zamienię kawę na zieloną herbatę! Powoli już przyzwyczajam się do smaku tego napoju, aczkolwiek początkowo na prawo i lewo kręciłam nosem ;). Jak wiadomo taka zamiana korzystniej wpłynie na kondycję mojej skóry i całego organizmu. Lista dobroczynnego działania zielonej herbaty na nasz organizm jest dość długa począwszy od wzmocnienia zębów po regulacje trawienia.
2) Mam nadzieję, że dostanę od Gwiazdora wybłagany w liście karnet na basen. (a jak nie to sama go sobie ufunduję :))Taki motywator na pewno poskutkuje mobilizująco, a ja ujędrnię swoje ciało
3) Będę sumiennie dbała o odpowiedni poziom nawilżenia mojej skóry – często będę serwowała jej kremowanie odpowiednimi kosmetykami nawilżającymi, będę wypijała sporo wody mineralnej i przede wszystkim ograniczę letnie słoneczne kąpiele (choć to może być najcięższe do wykonania :D)

Jak co roku postanawiam być szczęśliwa i mam nadzieję, że jak co roku tego postanowienia dotrzymam. Ale postanawiam coś jeszcze... postanawiam dać szczęście swojej córeczce i mam nadzieję też i innym dzieciom. Postanawiam napisać i wydać bajkę, te która w mojej głowie od dawna ma swój kształt i wątek. Teraz postanawiam ją spisać, a potem wydać drukiem - nawet jeśli za moje pieniądze...

Chciałabym żeby rok 2009 był jednym z najpiekniejszych! Planuję więcej się uśmiechać, zmienić fryzurkę, którą noszę od lat. Bardzo chciałabym też zadbać o swoje stopy, poświęcić im nieco więcej czasu. Ostatnio zrozumiałam, że ta niepozorna część naszego ciała jest tak samo ważna jak dłonie czy twarz. Piękne i zadbane stopy powinny być atutem każdej kobiety. Chciałabym udać się do salonu kosmetycznego, usunąc zgrubiały naskórek, zrobić profesjonalny pedicure. Ostatnie 4 lata swojego życia poświęciłam dwójce moich dzieci, nie znajdując wiele czasu dla siebie. Ten rok będzie inny, jestem tego w 100% pewna!! Zamierzam nareszcie zabłysnąć.:)

moje to głównie systematyka bo z nią jest największy problem:
jeszcze nie mam zmarszczek ale trzeba sie zabezpieczyć więc:

- systematyczny demakijaż- obowiązkowo w tym roku

-znów systematyczne wcieranie balsamów rano i wieczorem - narazie to systematycznie je kupuje ze względu na reklame i opakwanie więc stworzyła się całkiem spora kolekcja

- używanie częsciej samoopalacza zamiast katowac się na słońcu tymi promieniami

A ja do moich postanowień noworocznych tym razem podeszłam bardzo poważnie.Więc tak zamierzam przytyć co najmniej 5 kilo,bo mój mąż twierdzi ,że jeszcze troszkę to zniknę z ziemi tak w ostatnim czasie schudłam))))))Następnym postanowieniem jest w końcu zapisać się na basen ,bo w moim wypadku jest to wskazane-mam problemy z kręgosłupem.Kolejnym postanowieniem jest picie każdego ranka soku świeżego z marchewki ,który zawiera dużo witaminy A dzięki niemu moja skóra będzie miała ładny kolorek i zdrowy wygląd.Moim ostatnim postanowieniem będzie mniej Stresu i Nerwów z mojej strony,bo straszny ze mnie nerwus,a to jak wiadomo wpływa na naszą skórę twarzy.A zapomniałabym mam jeszcze jedno postanowienie zamierzam od Nowego Roku zażywać jakieś witaminki w formie tabletek,abym miała więcej sił na wszystko.

Już teraz postanowiłam zgubić kilka zbędnych kilogramów.Nie jem słodyczy,a dużo owoców.Pierwsze 2kg na wadze mniej,jeszcze ok.6kg mi zostało.W nowym roku będę nadal kontynuować to postanowienie.
Będę szczuplejsza i zarazem piękniejsza oraz poprawi się moje samopoczucia.
Martka-wytrwałości!!!