Konkurs "Wakacyjny must-have"

błyszczyk
perfumy roletka
krem do rąk

i moje ciała ma wspa spa w każdej chwili

olej kokosowy - bo używam go jako balsam, maski do włosów i błyszczyka do usta i do masażu. krem z filtrem bo wolę bladą zdrową skórą niz poparzony brąz. płyn do higieny intymnej - bo z tym na wyjazdach ciężko

Przedstawiam Wam zestaw moich 3 kosmetyków-niezbędników, bez których nigdzie nie wyjadę na wakacje (bez znaczenia czy w góry, nad morze albo na bezludną wyspę)

1. Kolorowe lakiery do paznokci – w lecie pozwalam sobie na akcent szaleństwa i ekstrawagancji w moim wyglądzie, dlatego maluję paznokcie w wesołych barwach - neonowych lub pastelowych – poprzez zabawę nimi mając każdy paznokieć w innym kolorze, rysując arabeskowe wzorki lub używając kolorów flagi danego kraju, co symbolizuje mój wakacyjny zachwyt danym państwem lub beztroskę upalnych wczasów...:cool:
2. Scrub do ciała o egzotycznym zapachu owocowego koktajlu – bez względu na to czy wybieram się na plażę, na wieczorny spacer po łące, czy choćby nawet jedynie na nocne biwakowanie pod namiotami ze znajomymi – ten kosmetyk przywołuje mi najmilsze wspomnienia związane z kolorowymi, wakacyjnymi drinkami, smacznymi lodami, promiennym słońcem i szalonymi nocami w beztroskie wakacje w tropikach! ;)
3. Pomadka ochronna z filtrem UV- nie wyobrażam sobie wakacyjnej kosmetyczki bez tego kosmetyku, który w sytuacji awaryjnej potrafi zdziałać cuda! W końcu nie ma przecież nic równie niekomfortowego jak suche i popękane usta w słoneczne dni. Przecież letni, beztroski czas sprzyja zwłaszcza relaksowi i wakacyjnym miłościom… :)

Jak wakacje to wolność i swoboda i to w każdym względzie i kosmetycznym też i wtedy stawiam na naturalność i minimalizm a więc do wakacyjnej kosmetyczki ląduje żel pod prysznic z balsamem ( 2 w 1), koniecznie krem i niestety już musi być to krem przeciwzmarszczkowy i kolorowy błyszczyk do ust bo naturalność naturalnością ale trzeba czymś czarować napotkanych na plażach świata przystojnych tubylców:)Więcej kosmetyków nie potrzeba bo inne są w naturze - gorące słońce, lazurowa woda, lekki zefirek, który delikatnie plącze włosy i dużo uśmiechu i radości, które dają najpiękniejszy makijaż tegorocznych wakacji :)

Turkusowy lub limonkowy lakier do paznokci -taki o wakacyjnym radosnym wyglądzie, Balsam nawilżająco - odżywczy z filtrem UV i odżywczy tusz do rzęs podkręcający i unoszący rzęsy tak by chłopak którego poznam i który będzie mnie onieśmielał najpierw spojrzał na moja dłoń kiedy będę mu podawała rękę żeby go poznać i spojrzał na mój kolorowy radosny wygląd paznokci ( jest wesoła pomyśli), by następnie wzrokiem szybko przesunął po gładkiej odżywionej i równomiernie opalonej skórze rąk( jest piękna pomyśli) dzięki balsamowi z filtrem w stronę mojego zalotnego i dziewczęcego spojrzenia dzięki maskarze unoszącej i wydłużającej rzęsy( jest dziewczęca i naturalna). Tak działa chemia......................no albo kosmetyka

Jeśli MacGyver potrafił z niczego zrobić coś to ja pójdę w jego ślady i do wakacyjnego bagażu tylko trzy kosmetyki zaproszę :
1.balsam do opalania z filtrem - aby randka ze słońcem nie przybrała nieciekawego obrotu zakończonego rumieniem, oparzeniem lub nawet nowotworem skóry...
2.antyperspirant - aby używając w mojej obecności tytułu "Pachnidło" nikt nie pokazywał na mnie palcem lecz opowiadał streszczenie filmu...
3.wodoodporny tusz do rzęs - aby podczas aktywnego spędzania wolnego czasu nie straszyć rozmazaną niczym zombie czarną oprawą oczu...

Wodoodporny krem z wysokim filtrem, balsam do ust z filtrem oraz kosmetyk wielofunkcyjny typu 2w1 jak np. maskara do rzęs mająca dwie różne końcówki szczotek- 1 daje efekt naturalny na co dzień, idealny jeśli kobieta nie chce wyjść kompletnie bez makijażu na plażę, natomiast 2 daje efekt „glamour” idealny na wieczór, gdzie rzęsy są wydłużone, rozdzielone i pogrubione. To są właśnie 3 kosmetyki niezbędne w mojej wakacyjnej kosmetyczce, które przydadzą się również mojej rodzinie.
[CENTER]Te 3 kosmetyki sprawią, że moje lato będzie udane i bezpieczne,
a dzięki ochronie z filtrami UVA/UVB na pewno słoneczne.
Dzięki nim moja cała rodzina zapomni o poparzeniach,
i pobyt na słońcu nie pozostanie tylko w marzeniach.
Tusz doda mi uroku, a krem ochronę i naprawę DNA nam zapewni,
i odpowiednie nawilżenie skóry-jesteśmy tego pewni!
Do wody możemy śmiało wszyscy nasmarowani kremem wchodzić,
bo kremy wodoodporne są i promienie nie będą nam szkodzić.
Krem, balsam oraz tusz 2w1 przebadane są dermatologicznie oraz fotoalergologicznie,
więc mam pewność, że na zdjęciach z wakacji wyjdę na pewno fotogenicznie.
Trzy wymienione kosmetyki to są moje wakacyjne niezbędniki.
One dodadzą mi urody rano, czy wieczorem, a także ochronią usta i ciało, więc opalać mogę się śmiało.
[/CENTER]

Ojojoj to ześ Cię nam kobietom pytanie zadali:) Uff trza pomyślec:) Ja napewno multum kosmetyków bym zabrała,ale jak już trzy wybrac mam to z bólem serca napiszę:)
Mój numer jeden to szamponik do włosów suchych i zniszczonych-mój must have,bo latem moje włosy suche jak słoma są,wiec nawilżenie potrzebują,a ja nie wyobrażam sobie by włosów nie myc!
Drugim kosmetykiem byłby olejek lub krem do opalania z bardzo wysokim faktorem,bo ja biała jak mleko jestem i nie chcę skóry czerwonej jak rak miec,więc napewno z tym kosmetykiem ochronię skórę mą.
Trzecim kosmetykiem byłby i tu mam dylemat,chwilka,zastanowię się! .....Już wiem,byłby to żel do mycia ciała o egzotycznym zapachu,bo kto jak to ale ja po wakacyjnym szaleństw dniu muszę zimny prysznic wziąśc i pachniec jak egzotyczny koktajl,by mój przyszły mąż za przytulanie czystej i pachnącej Beatki się wziął,tak jak z zachwytem wypija egzotyczny koktajl:)A wypija go z takim zachwytem....że aż miło się patrzy:) więc i ja chcę byc dla niego egzotycznym koktajlem:)

W mojej wakacyjnej kosmetyczce nie może zabraknąć:
-kremu do twarzy z wysokim filtrem UV,
-kremu do ciała z wysokim filtrem UV,
-ochronnej pomadki z filtrem UV.
Dlaczego?:confused:
Bo nie wyobrażam sobie wakacji bez mojej kochanej mamy, a ona na pewno nie będzie pamiętać o ochronie przeciwsłonecznej, więc zabiorę ze sobą te kosmetyki w trosce o jej zdrowie i urodę :D

Latem na sam wyjazd zawsze zabieram kosmetyki które zajmują bardzo mało miejsca wakacyjnej kosmetyczce:
1.Tusz do rzęs, abym zawsze wyglądała, kobieco, zalotnie.
2.Puder matujący, który sprawi że moja skóra nie będzie blada, ale lekko opalona. Po mimo mojej jasnej karnacji.
3. Dezodorant, w postaci chusteczek higienicznych. Dzięki tym chusteczkom, które w ciągu dnia mam potrzebę szybkiego odświeżenia.Dzięki poręcznemu, wygodnemu opakowaniu, które zawsze są niezastąpione. Dlatego zajmują mało miejsca w mojej kosmetyczce. Uznaje zasadę, im mniej tym lepiej.

W wakacyjnej kosmetyczce muszę mieć:
1) płyn do higieny intymnej - zakładam, że w hotelu otrzymam szampon i mydełko, natomiast niestety jeszcze nigdy nie spotkałam się z płynem do higieny intymnej, a jest to bardzo ważny kosmetyk dla współczesnej kobiety
2) nitkę do zębów (pastę pożyczę od męża :)
3) masło do ciała - kosmetyk wielofunkcyjny, który może służyć także jako krem do rąk czy do stóp

Trudny wybór, bo na wakacje jeździ ze mną cały kuferek kosmetyków, ale skoro muszę wybrać tylko trzy kosmetyki to będą:
1. błyszczyk do ust - który nawilża, dodaje pięknego połysku, chroni
2. Emulsja do opalania w sprayu wodoodporna SPF 20 - chroni przed nadmiernym słońcem
3. Balsam do ciała - nawilża, przynosi ulgę po opalaniu