Konkurs "Zatrzymaj czas"

mamadwojga
napisał/a: mamadwojga 2010-08-22 09:47
Jestem bardzo blisko wieku który przeraża większość młodych kobiet – czterdziestki, która czeka na mnie już za zakrętem. By wyglądać świeżo i młodo zostały mi już tylko i wyłącznie triki. Kiedyś, po nocy na przyjęciu wystarczało przemyć twarz zwykłą wodą, wklepać tonik i już z powrotem było się świeżą i śliczną. Teraz zajmuje to trochę więcej czasu i wysiłku. Używam regularnie dobrych kosmetyków i to ma na pewno wpływ na zdrowy, młody wygląd ale dobry krem sam nie wystarczy.
Moim sekretem na zatrzymanie czasu jest … zwykła woda. Zauważyłam że kiedy jestem odwodniona to moja skóra się zachowuje inaczej niż kiedy pilnuję picia dużych ilości wody. To naprawdę działa. Od paru lat dwa dni w tygodniu stosuję dietę płynną. Polega to na tym że jem, a raczej piję, co chcę i w jakich chcę ilościach pod warunkiem że jest to płyn – zupa, sok, woda, mleko. Dzięki temu nie dopuszczam do odwodnienia organizmu, panuję nad wagą a dodatkowo mam ładną cerę.
eliza88
napisał/a: eliza88 2010-08-22 19:29
Niedziela to pora mego wyciszenia
moja łazienka w SPA się przemienia
Mam czas na relaks i dopieszczenie skóry
bym mogła szczęśliwa "przenosić góry"
Bym patrzyła na siebie z podziwem w lustro
by w moich oczach nie było pusto
Na pierwszy ogień idzie złuszczanie
potem to tylko skóry dopieszczanie
Nawilżających składników moc
zadbają o skórę przez dzień i noc
Skóra ma złotem jest przybrana
A w oczach błyszczą kropelki szampana
napisał/a: anialek9 2010-08-23 08:04
Co zrobić by wyglądać świeżo i młodo?
Co czynić by zawsze zachwycać urodą?
Pytam się babci, a ona jak w transie,
Wymienia mi metod chyba kilkanaście:
- „Jajka, miód, śmietana, pokrzywa
I moja droga, setki dożywasz!”
Na to ja: „Ale babciu mów powoli i dokładnie,
Abym mogła dobrze wiedzieć, jak wyglądać ładnie!”
- „No to pamiętaj, rzecz pierwsza
– najważniejsza,
To zadbać o twarzyczkę jak najlepiej,
Mówiłam tak kiedyś ciotce Józefie:
Gdy Twa buzia piękna i zadbana,
Będziesz szybko męża miała!”
- „Babciu do rzeczy....”
- „Przecież mówię wnusiu kochana,
Potrzebujesz zerwać trochę ziółek z rana:
Mięta, rumianek, czarny bez, koperek, trochę meliski,
Wszystko suszysz, wrzucasz do miski,
Zalewasz wrzątkiem i siedzisz nad tym naparem,
Nakryta ręcznikiem – minut parę.
Po takiej parówce będziesz miała,
Cerę nawilżoną i oczyszczoną, tak jak chciałaś!
Dobra jest także wiejskiej roboty śmietana,
Szczególnie zimą, na twarz nakładała ją jeszcze moja mama.
Mówiła, że chroni przed wiatrem i mrozem,
Tak i ja Tobie teraz, jak Ona gaworzę!
Używaliśmy też ubitego białka, miodu i soku z cytryny,
Taką miksturą smarowałyśmy sobie buzie i robiłyśmy śmieszne miny!
Aaaah i jeszcze usta - na spierzchnięte i popękane,
Smarujesz miodem i usteczka masz tak miękkie, jak baranek!
- „A co z pielęgnacją włosów?”
- „Na to też mieliśmy sposób!
Do ostatniego mycia trzeba dodać octu szklankę,
Zmieszać z wodą i wylać na głowę, taką płukankę.
Czasem też używaliśmy do płukania - piwa,
Po takich zabiegach włosy były błyszczące i puszyste, jak końska grzywa!”
- „A na cellulit znasz jakieś metody?”
- „Eeee, na co? Cellulit? To jakieś choroby?”
- „Nie babciu, to taka brzydka, chropowata skóra
Ja mam ją na brzuchu, ramionach i udach.
Ale znalazłam sposób wręcz doskonały,
By moje udka pięknie wyglądały!”
- „No jaki, mów bom ciekawa!”
- „Babciu, na to najlepsza jest kawa!
A dokładnie – mieszasz fusy z oliwką, żelem pod prysznic i cynamonem,
Smarujesz się cała i ciałko masz tak gładkie, jak nowonarodzone!”
- „O takich nowościach dopiero, co słyszę,
Obowiązkowo w swoim złotym zeszyciku zapiszę!”
- „Takim oto sposobem, z babci pomocą,
Wiem już jak wyglądać naturalnie pięknie – dniem i nocą!”
napisał/a: summer_123 2010-08-23 10:55
Czasu nie można powstrzymać, ale można spowolnić jego bieg. Bardzo ważną sprawą jest przy tym WIARA w to, że jesteśmy piękne, młode i atrakcyjne. Ona dodaje nam pewności siebie, która udziela się otoczeniu!:)
napisał/a: NATIK999 2010-08-23 11:41
Od setek lat ludzie usiłują znaleźć cudowny eliksir, który pozwoliłby wygrać walkę z czasem. Współczesna medycyna i kosmetologia oferują nam pomoc. Dzięki nowoczesnym kremom i zabiegom możemy trochę dłużej cieszyć się młodością.Pomimo tego, że czasu nie da się całkowicie zatrzymać nie jesteśmy całkiem bezbronne. Ja ze swojej strony rzuciłam papierosy, od czasu do czasu ćwiczę jogę i stosuję odpowiedni krem. Należy go wklepywać już od 30 roku życia.Dobrze dobrane kosmetyki są tarczą dla naskórka, dają ochronę przed starzeniem zewnętrznym i jednocześnie opóźniają wewnętrzne.
Takie wielotorowe działanie mają używane do produkcji kremów wyciągi roślinne, głównie z soi, jabłka, granatu, kopru włoskiego, lucerny, kasztanowca, żeń-szenia, lipy, liści drzewa oliwnego i mleczka kokosowego.
Takich właśnie składników szukam gdy wybieram kremy i balsamy.
Nie bez znaczenia jest też dieta i prawidłowe odżywianie. Istniej dieta-szumnie nazwana "dietą młodości". Dieta tą poleca się szczególnie kobietom po czterdziestym roku życia. Jest to kuracja odchudzająca, ale ma także działanie regenerujące i odtruwające organizm.
Dieta ta jest szczególnie bogata w witaminy C i E, prowitaminę A (beta-karoten), wapń i magnez. Opiera się na nabiale oraz warzywach i owocach pod różną postacią (także mrożonych). Według mnie jest to po prostu prawidłowe, rozsądne i racjonalne żywienie. Bogate w witaminy i minerały, eliminujące tłuszcze a przy tym cholesterol.

Polecam też dużo uśmiechu każdego dnia :)
napisał/a: golcia20 2010-08-23 12:48
Dbam o wygląd swojej twarzy nie tracąc pieniążków i nie trwoniąc czasu, ponieważ wykorzystuję każdą wolną chwilę lub, gdy np. gotuję, sprzątam... wykonuję wtedy szereg ćwiczeń (czyt. min:)) dzięki, którym skóra wokół ust nie traci sprężystości, a i usta wyglądają dzięki temu młodziej. Min.: nadymam się :), powoli wypuszczam powietrze składając usta w dziubek, głośno mówię "e a i o u" itp.
Dodatkowo wieczorem przed zaśnięciem długo wklepuję krem w skórę, a same usta nawilżam balsamem. Rano lubię nanieść na nie odrobinę miodu, odżywiając je i sprawiają, że są wyjątkowo słodkie. Mój dzień dzięki temu też zaczyna się wyjątkowo słodko... :).
Lubię również za Kleopatrą korzystać z dobrodziejstw mleka i smaruję usta mlekiem pozwalając mu wchłonąć w usta i stworzyć swoistą mleczną osłonę, którym potem ze smakiem wycmokuję- co jest dodatkowym skutecznym ćwiczeniem :).
napisał/a: karino71 2010-08-23 13:34
Moja skóra wygląda młodo ponieważ jest tłusta,nie starzeje się więc i nie wiotczeje tak szybko jak skóra przesuszona.A ja ze swojej strony dbam o nią używając kosmetyków specjalnie dla niej przeznaczonych-by uniknąć szpecących wyprysków,bardzo staram się dbać o jej higienę i zapewnić jej odpowiednie nawilżanie.Poza tym-dużo uśmiechu-bardzo,bardzo dużo= sprawia,że nawet kurze łapki dodają młodzieńczości!
napisał/a: czeresnie 2010-08-23 17:06
Aby "zatrzymać" czas:
Rezygnuję z używek: alkohol i papierosy przyspieszają proces starzenia. Staram się być aktywna fizycznie, oddaję się hobby i nie przeciążam.
Ruszam się jak najwięcej. Chodzę po parku i na świeżym powietrzu przebywam jak najdłużej.

Rezygnuję z używek.
Alkohol, papierosy, kawa niszczą witaminy i mikroelementy, które unieszkodliwiają wolne rodniki. Alkohol pity w dawce większej niż lampka czerwonego wina dziennie jest trucizną, która przenika do krwi oraz limfy i zabija obecne w nich komórki odpornościowe. Z kolei w dymie tytoniowym znajduje się ponad 4 tys. trujących substancji, które niszczą organizm i przyśpieszają proces starzenia.
Oddaję się przyjemnościom.
Doskonale poprawiają mi humor - a to niezbędny element zachowania na długo sił witalnych i zdrowia. Mam przyjazny stosunek do świata, posiadam hobby i podtrzymuję przyjaźnie.
Stosuję dietę.
Codziennie jem warzywa i owoce. Przygotowuję owocowe sałatki z muesli i ryby kilka razy w tygodniu.
Poświęcam czas na relaks.. Trudno w dzisiejszym świecie uniknąć napięć nerwowych i emocji, dlatego warto wiedzieć, jak się z nimi uporać.
Nauczyłam się oddychać głęboko i spokojnie, robię tak zwłaszcza w trudnych sytuacjach. Oddychając, liczę w myślach do 10.
Hartuję się. Dzięki temu lepiej toleruję kaprysy pogody i rzadziej łapię infekcje. Jak to robię?
Zalecany od dawna sposób na hartowanie to naprzemienny natrysk. Najpierw polewam ciało ciepłą wodą (20-30 sekund), a potem chłodną (2-3 sekundy). Różnice temperatur wody zwiększaj stopniowo i zawsze kończę zabieg wodą o temperaturze ciała.
Sprawdza się brodzenie w chłodnej wodzie. Napełniam wannę tak, by woda sięgała do połowy łydek. Po kilkunastu minutach brodzenia dobrze osuszam stopy i masuję.
Dbam o dobry sen.
By łatwiej zasnąć, dobrze wietrzę sypialnię, a lekko strawną kolację jem co najmniej 3 godziny przed pójściem do łóżka.
Te proste zasady - stosuję sumiennie - i czuję się zawsze młodo.
napisał/a: nati2 2010-08-23 18:23
Każda z nas opisuje tu różne kosmetyczne sztuczki które sprawią, że na dłużej zostaniemy młode…Ja mam jednak swój wspaniały, niezawodny sposób na rzeczywiste zatrzymanie pędzącego czasu! Łapię go w klatki aparatu i utrwalam młodość moją i bliskich mi osób tak często jak tylko się da. Ubóstwiam ten moment kiedy po wyjściu od fotografa otwieram kopertę z ciepłymi jeszcze zdjęciami i oglądam je idąc ulicą, omal nie wpadając na przechodniów. Wspomnienia są piękne, a fotografie stanowią pewnego rodzaju wizualny pamiętnik naszego życia. W domu mam stosy albumów i często przeglądamy je z rodziną i gośćmi przypominając sobie miło spędzone chwile. Zawsze kiedy czuję się szczególnie piękna, zrobię sobię nową fryzurę lub ładny makijaż proszę męża: zrób mi zdjęcie! Uśmiechajcie się więc szeroko do obiektywów, a kiedyś przyjdzie taki czas, że z wnuczkami na kolanach będziecie się śmiać z dawnej mody i chwalić barwnym życiem.
napisał/a: ~anava 2010-08-23 19:55
Myślę, że to, co napiszę nie zdziwi żadnej z was. Nawyki, których ściśle się trzymam przekazała mi moja mama, ciocie a także specjaliści u których sięgałam porad.

Oto moje 10 złotych rad dla każdej z Was jak wyglądać świeżo, młoda i by nasze ciało było zdrowe:
- boski sen, moje minimum 7h
- używanie kremów nawilżających i kosmetyków odpowiednio dobranych do mojej skóry
- dieta (można próbować wszystkiego ale w rozsądnych ilościach)
- kochać owoce i warzywa
- nie bać się suplementów diety i rożnych witamin (C, beta-karoten, skrzyp itp)
- ruch w postaci spacerów, wypadów na basen, wycieczek rowerowych
- śmiech jest skarbem zdrowia i dobrego samopoczucia
- chwile dla siebie tj. wizyta u kosmetyczki, domowe SPA
- płatki owsiane i cytrusy- idealne na trawienie, bogate w minerały (nie zapominaj o nich)
- peelingi zarówno kosmetyczne jak i te całkowicie naturalne np. na bazie cukru lub soli- idealnie odprężą i ujędrnią nasze ciało
napisał/a: Agadia 2010-08-23 21:19
NATIK999 napisal(a):Od setek lat ludzie usiłują znaleźć cudowny eliksir, który pozwoliłby wygrać walkę z czasem. Współczesna medycyna i kosmetologia oferują nam pomoc. Dzięki nowoczesnym kremom i zabiegom możemy trochę dłużej cieszyć się młodością.Pomimo tego, że czasu nie da się całkowicie zatrzymać nie jesteśmy całkiem bezbronne. Ja ze swojej strony rzuciłam papierosy, od czasu do czasu ćwiczę jogę i stosuję odpowiedni krem. Należy go wklepywać już od 30 roku życia.Dobrze dobrane kosmetyki są tarczą dla naskórka, dają ochronę przed starzeniem zewnętrznym i jednocześnie opóźniają wewnętrzne.
Takie wielotorowe działanie mają używane do produkcji kremów wyciągi roślinne, głównie z soi, jabłka, granatu, kopru włoskiego, lucerny, kasztanowca, żeń-szenia, lipy, liści drzewa oliwnego i mleczka kokosowego.
Takich właśnie składników szukam gdy wybieram kremy i balsamy.
Nie bez znaczenia jest też dieta i prawidłowe odżywianie. Istniej dieta-szumnie nazwana "dietą młodości". Dieta tą poleca się szczególnie kobietom po czterdziestym roku życia. Jest to kuracja odchudzająca, ale ma także działanie regenerujące i odtruwające organizm.
Dieta ta jest szczególnie bogata w witaminy C i E, prowitaminę A (beta-karoten), wapń i magnez. Opiera się na nabiale oraz warzywach i owocach pod różną postacią (także mrożonych). Według mnie jest to po prostu prawidłowe, rozsądne i racjonalne żywienie. Bogate w witaminy i minerały, eliminujące tłuszcze a przy tym cholesterol.

Polecam też dużo uśmiechu każdego dnia :)


Liczyłam na to, że przy okazji tej akcji sama dowiem się czegoś ciekawego od innych dziewczyn i Pań, a tu proszę... kolejne "rady" zerżnięte z netu

http://www.poradnikzdrowie.pl /uroda/ twarz/ zatrzymaj-modosc _ 33837. html

(jak ktoś nie wierzy, to niech wklei ten link, tylko bez spacji)


mam nadzieję, że Organizator konkursu szybko wyłapie i zdyskwalifikuje plagiat ten i ten wczesniejszy użytkownicznki anias88
napisał/a: Agadia 2010-08-23 21:35
czeresnie napisal(a):Aby "zatrzymać" czas:
Rezygnuję z używek: alkohol i papierosy przyspieszają proces starzenia. Staram się być aktywna fizycznie, oddaję się hobby i nie przeciążam.
Ruszam się jak najwięcej. Chodzę po parku i na świeżym powietrzu przebywam jak najdłużej.

Rezygnuję z używek.
Alkohol, papierosy, kawa niszczą witaminy i mikroelementy, które unieszkodliwiają wolne rodniki. Alkohol pity w dawce większej niż lampka czerwonego wina dziennie jest trucizną, która przenika do krwi oraz limfy i zabija obecne w nich komórki odpornościowe. Z kolei w dymie tytoniowym znajduje się ponad 4 tys. trujących substancji, które niszczą organizm i przyśpieszają proces starzenia.
Oddaję się przyjemnościom.
Doskonale poprawiają mi humor - a to niezbędny element zachowania na długo sił witalnych i zdrowia. Mam przyjazny stosunek do świata, posiadam hobby i podtrzymuję przyjaźnie.
Stosuję dietę.
Codziennie jem warzywa i owoce. Przygotowuję owocowe sałatki z muesli i ryby kilka razy w tygodniu.
Poświęcam czas na relaks.. Trudno w dzisiejszym świecie uniknąć napięć nerwowych i emocji, dlatego warto wiedzieć, jak się z nimi uporać.
Nauczyłam się oddychać głęboko i spokojnie, robię tak zwłaszcza w trudnych sytuacjach. Oddychając, liczę w myślach do 10.
Hartuję się. Dzięki temu lepiej toleruję kaprysy pogody i rzadziej łapię infekcje. Jak to robię?
Zalecany od dawna sposób na hartowanie to naprzemienny natrysk. Najpierw polewam ciało ciepłą wodą (20-30 sekund), a potem chłodną (2-3 sekundy). Różnice temperatur wody zwiększaj stopniowo i zawsze kończę zabieg wodą o temperaturze ciała.
Sprawdza się brodzenie w chłodnej wodzie. Napełniam wannę tak, by woda sięgała do połowy łydek. Po kilkunastu minutach brodzenia dobrze osuszam stopy i masuję.
Dbam o dobry sen.
By łatwiej zasnąć, dobrze wietrzę sypialnię, a lekko strawną kolację jem co najmniej 3 godziny przed pójściem do łóżka.
Te proste zasady - stosuję sumiennie - i czuję się zawsze młodo.



i kolejny plagiacik

(wystarczy wkleić link bez spacji)

[url]http://www.poradnikzdrowie.pl/[/zdrowie/ zdrowie-rodziny/ 7-sposobow- na - wieczna - modosc _ 34653.html[/url]