Konkurs "Zatrzymaj czas"

justimic
napisał/a: justimic 2010-08-18 11:52
Dobra dieta czyni cuda. W myśl zasady "jesteś tym co pijesz i jesz" staram się nie robić ze swojego organizmu śmietnika i bardzo uważam na to co jem. Staram się by były to warzywa, owoce, nabiał, ryby i pełnoziarniste produkty oraz woda mineralna, zielone i ziołowe herbaty. Do minimum ograniczam produkty pieczone i przetworzone. Do tego przynajmniej 10 godzin snu (mój organizm tyle potrzebuje, by wypocząć)i dużo świeżego powietrza. Kosmetyki dobieram pod okiem kosmetyczki, by pomagały mojej skórze a nie szkodziły. Makijaż stosuję lekki i też go ograniczam do minimum. A jeśli chodzi o sekrety rodzinne to są i owszem:) Rano i wieczorem przemywam buzię chłodnym mlekiem i po 15 minutach przemywam czystą wodą. Stosuję maseczki nabiałowo-owocowe. Dużo się uśmiecham:)
napisał/a: asikwarszawa 2010-08-18 15:13
witam serdecznie.Pochodzę z niezbyt zamożnej rodziny.Kiedy dorastałam chciałam wyglądać jak każda nastolatka pociągająco i seksownie.Patrzyłam z zazdrością na dziewczyny chodzące na solarium,opalone cały rok,długie doczepione paznokcie,modna fryzura itd.Starałam się to wszystko osiągnąć tylko troszkę innymi sposobami,a teraz mogę być z siebie dumna:Zamiast leżeć plackiem na solarium i nadodatek za to płacić biegałam po słońcu za piłką i zyskałam podwójnie nie tylko opalenizne ale i wysportowaną sylwetkę.Włosy mam naturalne dużo mocniejsze od koleżanek które kolor zmieniały co tydzień.Takich porównań jest wiele i chociaż pieniądze pomagają w życiu nie zawsze nam to może wyjść na dobre.
napisał/a: Agadia 2010-08-18 15:28
anias88 napisal(a):Moim sposobem na piękną skórę twarzy jest po prostu masaż.Delikatny dotyk opuszkami palców poprawia stan skóry. Twarz jest jędrna, lepiej ukrwiona, wygładzona i promienna. Zabieg można wykonać między demakijażem, a końcowym wklepaniem kremu, który dzięki masażowi lepiej wchłonie się w skórę będzie lepiej działał. Masaż rozluźnia spięte mięśnie twarzy, poprawia krążenie, zmniejsza obrzęki, hamuje proces tworzenia się zmarszczek mimicznych i bruzd.

ABC masażu twarzy:

* masuj delikatnie, okrągłymi ruchami, używając opuszków palca wskazującego i środkowego
* twarz powinna być czysta i przetarta tonikiem
* zanim przystąpisz do samodzielnego masażu, ogrzej swoje dłonie
* włosy, które mogą przeszkadzać w masażu zaczesz do tyłu, przymocuj opaską lub spinkami
* nanieś na ręce krem lub oliwkę, które ułatwią i uprzyjemnią zabieg
* masaż zacznij od skroni, potem przesuwając się wzdłuż linii brwi dojdź do miejsca między brwiami, w którym zrób kilka mocniejszych okrążeń
* czoła rozmasuj w kierunku od skroni do linii włosów
* palcem wskazującym rozmasuj grzbiet nosa, a następnie skrzydełka
* skórę wokół ust rozmasuj kierując się od środka ku kącikom
* policzki delikatnie opukuj zaczynając od kącików ust, kieruj się w kierunku kości policzkowych i oczu
* skórę wokół oczu delikatnie pukaj
* masaż oczu wykonaj przy domkniętych powiekach, przyłóż palec do powieki posuwistymi ruchami delikatnie wymasuj
* brodę unieś do góry i uciskającymi ruchami zaczynając od linii szczęki ku uszom wykonaj masaż tej części twarzy.


...no pięknie zerżnięte z internetu... słowo w słowo
goskaf1
napisał/a: goskaf1 2010-08-19 09:21
Już moja babcia robiła sobie maseczki z maślanki na cale ciało. Mówiła, że za jej czasó był to jedyny sposób na zadbaną skóre i cerę. Dodając cytrynę do maślanki sprawiała,że owa mikstura wybielała jej piegi.
Moja mama natomiast od zawsze miała problem z porami. I właśnie maseczka z maślanki pomagała ten problem usunąć. Do maślanki dawała 2 łyżki otrąb migdałowych, świeżego soku z ogórków, kilka kropli gliceryny i chudego mleka. Wszystko wymieszała i nakładała na pół godziny. Mówi, że jest to najlepsza maseczka, jakąkolwiek używała. Ja sama od czasu do czasu ją robię i jestem równie zadowolona.
Zazwyczaj jednak maślankę konsumuję, a o skórę dbam w bardziej nowoczesny sposób. Nie opalam twarzy, stosuję wysokie faktory. Wolę twarz przyciemnić makijażem. Piję dużo wody i używam odpowiedni krem do mojej cery oraz balsam do ciała. Nie pozwalam by skóra była sucha.
napisał/a: maloryknox 2010-08-19 10:49
Swieza, zielona polana gdzies w zapomnianym lesie w Kotlinie Klodzkiej...
Ja, w leciutkiej sukmance bialej i swiezej jak w reklamie..
Wchodze do strumyka, ktory splywa z pobliskich, starych gor Sowich..
Jest to woda zywa, czysta i BARDZO zimna:)

I o to chodzi! kapiel w zimnej, lodowatej wodzie!
To przezycie niezwykle odswiezajace, krew szybciej pulsuje,
skora zamyka pory i jest gladka i napieta.

Na codzien koniecznie zimny prysznic, a jesli macie taki strumyk niedaleko - koniecznie dokonajcie jego osobistej penetracji :)!
napisał/a: Liliana08 2010-08-19 15:34
Jakie triki stosujesz, by wyglądać młodo i świeżo? Czy masz jakieś sekretne metody pielęgnacyjne, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie w twojej rodzinie? A może po prostu stosujesz jakąś specjalną dietę?

Najpiekniejszą być podobno nic prostszego, ale...lusterko jest nieubłagane i wciąż powtarza, że nie tyś najpiękniejsza kochanie. No to poczekaj lusterko uparte ja Ci pokaże cóż Twoje opinie są warte. Zaraz się zrobię na królową i zabłysnę swą urodą. Biegnę migiem do łazienki,tam już kąpiel i bąbelki. Peeling,maska i kremiki zrobią ze mnie miss Arktyki.
Ale buźka taka nijaka, makijaż dopiero w powijakach. Lekko nosek przypudruje, ładnie rzęsy wytuszuje, usta błysną mi czerwienią i pięknym usmiechem twarz rozpromienią.
No to teraz do lusterka posłuchac opinii eksperta;
Tyś Lilianko najpiękniejsza w świecie, drugiej takiej napewno nie znajdziecie!!! I tak każdego dnia piekna, młoda i świeża swoimi sekretnymi metodami pięlegnacyjnymi każdy następny dzień przemierzam :)
napisał/a: dorota54 2010-08-19 17:26
Wybór kosmetyków i zabiegów powinny być dostosowane do rodzaju cery. Umiejętne określenie jej typu to połowa sukcesu. Dostarczam skórze wilgoci od wewnątrz, pijąc ok. 2 l dziennie niegazowanej wody mineralnej. Chronię skórę przed promieniowaniem UV. Dokładne usunięcie zanieczyszczeń pozwala skórze w pełni skorzystać ze stosowanych pózniej kosmetyków. Unikam twardej chlorowanej wody, a używam przegotowanej lub niegazowanej. Regularnie w raz w tygodniu stosuję peeling. Nie trzymam go dłużej na twarzy niż zaleca producent. Zaprzyjazniłam się z kremami, kapsułkami, koncentratami bogatymi w wit. C, które rozjaśniają karnację. Odpowiednie będą też preparaty z kwasami owocowymi, antyutleniaczami (np. zielona herbata) oraz składnikami pobudzającymi krążenie jak wyciąg z miłorzębu. Idealnie jest, gdy wybiera się krem dzienny i nocny z jednej serii jakieś marki. Nie palę papierosów i nie piję alkoholu. Łykam suplementy diety z minerałami i witaminami. Warzywa zwalczają wolne rodniki, dlatego stosuję maseczkę, na którą przepis zdradziła mi moja mama. Miksuję ugotowane ziemniaki, marchewki i łyżkę posiekanej natki pietruszki. Gotową miksturę kładę na twarz. Ta maseczka działa nawilżająco i antyoksydacyjnie. Wykonuję koliste ruchy ku górze, by nie rozciągać skóry. Dużo przebywam na świeżym powietrzu i jem warzywa i owoce.
napisał/a: bercia5 2010-08-19 18:14
Sekretne metody? Specjalna dieta? To brzmi dla mnie jak tytuł książki- jednej z tych co to odbieraja zdrowy rozsadek kobietą po 30 !!! Jakie triki stosuję ? Nie muszę sie tym głowić po prostu bawię się i cieszę sobą w każdym etapie mojego życia. Kiedy mialam lat 18 uwielbiałam biegać boso po kałużach . Potem bieganie zamieniłam na długie spacery z ukochanym i pikniki na łonie natury. A dziś gram z synem w piłkę a z córcią jeżdżę na rowerze..Ot i cała tajemnica dobrej kondycji i twarzy ozłoconej promieniami słońca. Po prostu radość z dnia codziennego i dużo , dużo uśmiechu. Naprawdę uwieżcie mi drogie Panie - nic Wasz tak nie upiększy jak dobre samopoczucie i zadowolenie z siebie....
napisał/a: drewienko 2010-08-19 19:10
Miłość, to siła odmładzająca - siła wprawiająca w ruch gwiazdy i odejmująca mi lat!!! Spełniam swoje marzenia pomimo trudności życia i czuję, że wciąż wszystko mogę. Mogę się podobać, bo błyszczą mi oczy i ciekawi mnie świat.
Ponadto stawiam na antyoksydanty - to najlepsi sprzymierzeńcy zdrowia, działając od środka walczą o piękną skórę i długie życie!
napisał/a: jazz1723 2010-08-19 21:24
Czasami sama jestem zdziwiona tym, że wielu ludzi bierze mnie za młodszą niż jestem w rzeczywistości. Czym się temu przysłużyłam? Jeśli chodzi o figurę mam proste zasady: zawsze jadam pożywne śniadania, nie jadam po godzinie 18-ej i unikam pustych kalorii. Jeśli chodzi o cerę: twarz przemywam przegotowaną wodą, raz w tygodniu stosuję maseczki oczyszczające, bez makijażu nie wychodzę z domu lecz jest on stosowany tylko z umiarkowaniem. Poza tym młody wygląd to odpowiednio dobrana fryzura i ubranie, oraz nasze zachowanie. Mamy tyle lat na ile się czujemy
napisał/a: zebrrra 2010-08-19 22:51
Kilka lat temu pewna czarodziejka podarowała mi sekret zdrowia i urody, wręczając bukiecik białych kwiatków. Tą czarodziejką była moja babcia, a tajemnicą jej piękna- rumianek. Miała jasne włosy, które każdego dnia przepłukiwała wyciągiem rumiankowym, by podkreślić ich anielskość. Dzięki babci doceniłam właściwości tej rośliny. Codziennie przemywam twarz rumiankowym naparem, który nadaje mojej skórze blasku, odświeżając ją i rozjaśniając. Przynajmniej raz w miesiącu oczyszczam skórę peelingiem przygotowanym z roztartego rumianku, płatków owsianych i wody. Moja twarz bardzo szybko odzyskuje witalność.
Lato to czas "rumiankowych zapasów" na zimę :) Warto zatem wyciągnąć po nie rękę podczas pobytu na zielonej łące. Rumianek nie tylko poprawi naszą urodę, ale również zatańczy w pachnącym kubku w zimowe wieczory.