Konkurs - Wiosenne przebudzenie
napisał/a:
lila369
2012-02-24 00:32
Moje włosy nie tolerują zimy w tym czasie zawsze sie elektryzują i przetłuszczają..;/
To co robie z włosami:
-przed każdym myciem włosów stosuje nafte kosmetyczna na 10 min. przed umycie. lub nakładam na włosy olejek rycynowy lub kokosowy na minimum godzine lub na cała noc i włosy myje rano
-nigdy nie stosuje suszarki,prostownicy czy lokówki
-włosy myje szamponami Syoss lub Pantene
-po każdym myciu włosów nakładam odżywke lub maski(maski Syoss a odżywki Ziaji lub Pantene)
-raz w tygodniu stosuje odżywki WAX i Jantar
-minimum raz w tygodniu nakładam domowej roboty maseczke na włosy 1. jajko,olejek rycynowy,nafta kosmetyczna,cytryna,miód i to zostawiam na cała noc na włosach a druga maseczka na zwiekszenie objetości 2.zółtko,olejek rycynowy,nafta kosmetyczna,drożdze i to nakładam na 30-40 min
-pije herbate z pokrzywy i drożdże
-biore tabletki skrzypovita
napisał/a:
dzo83
2012-02-24 08:48
No właśnie wiosna tuż tuż a moje włosy nie wyglądają zbyt najlepiej, swiadczy o tym brak blasku, łamliwość i wypadnie i pomyśleć, ze wszystkiemu winna jest ZIMA....
Od czego więc tu zacząć .... hmmmm najprawdopodobniej od wygrania rewelacyjnego zesatawu kosmetyków Pantene Pro-V Zdrowy Kolor na portalu polki.pl, następnie wyczekiwania listonosza, który przyniósłby mi przesyłkę bym mogła wreszcie zacząć używać kosmetyków, Droga Redakcji wiosna tuż tuż a moje włosy wołają głośno
"S.O.S. zdrowy kolor na wiosnę pragnę mieć,
na kosmetyki Pantene Pro-V właśnie mam chęć"
Od czego więc tu zacząć .... hmmmm najprawdopodobniej od wygrania rewelacyjnego zesatawu kosmetyków Pantene Pro-V Zdrowy Kolor na portalu polki.pl, następnie wyczekiwania listonosza, który przyniósłby mi przesyłkę bym mogła wreszcie zacząć używać kosmetyków, Droga Redakcji wiosna tuż tuż a moje włosy wołają głośno
"S.O.S. zdrowy kolor na wiosnę pragnę mieć,
na kosmetyki Pantene Pro-V właśnie mam chęć"
napisał/a:
iwonciaaa
2012-02-24 10:22
Włosy i zima :)
To złe połączenie !
Mróz i zimny wiatr negatywnie wpływają na ich stan.
Nie mówiąc już o ciepłych czapach i suchym powietrzu suszarki z której korzystamy.
Na wiosnę wybieram się do fryzjera, podcinam końcówki i sprawiam przy pomocy miłej Pani Eli, że fryzurka staje się lekka.
Nie suszę już włosów suszarką, niech schną same.
Raz na jakiś czas funduję im odżywczą maseczkę.
Myję je bardzo dokładnie, spłukując całą pianę,
a po myciu stosuję odżywkę.
To złe połączenie !
Mróz i zimny wiatr negatywnie wpływają na ich stan.
Nie mówiąc już o ciepłych czapach i suchym powietrzu suszarki z której korzystamy.
Na wiosnę wybieram się do fryzjera, podcinam końcówki i sprawiam przy pomocy miłej Pani Eli, że fryzurka staje się lekka.
Nie suszę już włosów suszarką, niech schną same.
Raz na jakiś czas funduję im odżywczą maseczkę.
Myję je bardzo dokładnie, spłukując całą pianę,
a po myciu stosuję odżywkę.
napisał/a:
Ma_niusia
2012-02-24 13:10
Aby zrewitalizować włosy i przygotować je na nadejście wiosny stosuję regularnie domową odzywkę na moje suche włosy (żółtko +oliwa) oraz olejek arganowy.
Jednak takie doraźne działania to nie wszystko, ba, włosy nie mogą pięknie wyglądać jeśli nie dba się o nie regularnie przez cały rok zarówno od wewnątrz jak i od zewnątrz! Dlatego pamiętam o zdrowej diecie, bogatej w cynk, stosuję suplementy ze skrzypem polnym, ogólnie zdrowo się odżywiam. Ponadto chronię włosy (przed wiatrem, mrozem i słońcem), nie używam lakierów, suszarki - po prostu rozpieszczam moje włosy i dbam o nie przynajmniej tak dobrze jak o siebie samą
Jednak takie doraźne działania to nie wszystko, ba, włosy nie mogą pięknie wyglądać jeśli nie dba się o nie regularnie przez cały rok zarówno od wewnątrz jak i od zewnątrz! Dlatego pamiętam o zdrowej diecie, bogatej w cynk, stosuję suplementy ze skrzypem polnym, ogólnie zdrowo się odżywiam. Ponadto chronię włosy (przed wiatrem, mrozem i słońcem), nie używam lakierów, suszarki - po prostu rozpieszczam moje włosy i dbam o nie przynajmniej tak dobrze jak o siebie samą
napisał/a:
gdziesens
2012-02-24 15:52
Co robisz, aby zrewitalizować włosy i przygotować je na nadejście wiosny?
Zimą nie często wychodzę na dwór a więc mogę moim włosom poświęci więcej czasu :)
Przede wszystkim po pierwsze ZERO suszarek, prostownic, lokówek! wiem co mówię :) Następnie pozbycie się rozdwojonych brzydkich końcówek. To zadanie dla fryzjera, nie robię tego sama. Stosuje rozne plukanki nop z soku z cytryny, piwa, mleka, zaleznie od nastroju i tego co mam pod reka.
Maseczki rowniezx stosuje przewaznie z jajka, czasem dodaje oliwy.
Dodam jeszcze że dbam o swoje wlosy i nie gnebie ich farbowaniem czy trwałymi. Mam piekne czarne, (juz teraz)poldlugie, lsniace wlosy i JESTEM Z NICH DUMNA!
Dziekuje za uwage i apeluje! Kobiety rezygnujmy z prostownic i suszarek na rzecz pieknych wlosow!!
Zimą nie często wychodzę na dwór a więc mogę moim włosom poświęci więcej czasu :)
Przede wszystkim po pierwsze ZERO suszarek, prostownic, lokówek! wiem co mówię :) Następnie pozbycie się rozdwojonych brzydkich końcówek. To zadanie dla fryzjera, nie robię tego sama. Stosuje rozne plukanki nop z soku z cytryny, piwa, mleka, zaleznie od nastroju i tego co mam pod reka.
Maseczki rowniezx stosuje przewaznie z jajka, czasem dodaje oliwy.
Dodam jeszcze że dbam o swoje wlosy i nie gnebie ich farbowaniem czy trwałymi. Mam piekne czarne, (juz teraz)poldlugie, lsniace wlosy i JESTEM Z NICH DUMNA!
Dziekuje za uwage i apeluje! Kobiety rezygnujmy z prostownic i suszarek na rzecz pieknych wlosow!!
napisał/a:
vidawinter
2012-02-24 17:01
Jako że mam długie, proste i farbowane od lat włosy - odkąd pamiętam, na wiosnę stosuje kurację, dzięki której moje włosy po zimie, obciążone niską temperaturą, kapturami i czapkami - odzyskują witalność.
Co najmniej dwa razy w tygodniu aplikuję na noc maskę, składającą się z: soku z cytryny, oleju rycynowego, wywaru z pokrzywy i czarnej rzepy oraz nierafinowanej nafty. Tak uzyskaną substancję nakladam na włosy i skórę głowy, owijam ręcznikiem i kładę sie do łózka. Rano -zmywam.
Poza tym - regularnie wcieram w skórę głowy (codziennie) płyn zakupiony w aptece, składający się z ekstraktów takich ziół, jak: skrzyp, ciecierzyca, pokrzywa. Zawsze też zmywam włosy letnią wodą, zaś zamiast produktów do stylizacji stosuję... piwo, które zamyka łuski włosów i lekko je usztywnia oraz nadaje puszystość. Rzecz jasna - suszę włosy jedynie letnim bądź zimnym nawiewem. Stosuję również, po zimie, suplementację - olej z wiesiołka, kiełki zbóż, suszone morele i orzechy, bogate w ważne dla wyglądu włosów witaminy i mikroelementy, takie jak witaminy z grupy B, cynk, żelazo.
Co najmniej dwa razy w tygodniu aplikuję na noc maskę, składającą się z: soku z cytryny, oleju rycynowego, wywaru z pokrzywy i czarnej rzepy oraz nierafinowanej nafty. Tak uzyskaną substancję nakladam na włosy i skórę głowy, owijam ręcznikiem i kładę sie do łózka. Rano -zmywam.
Poza tym - regularnie wcieram w skórę głowy (codziennie) płyn zakupiony w aptece, składający się z ekstraktów takich ziół, jak: skrzyp, ciecierzyca, pokrzywa. Zawsze też zmywam włosy letnią wodą, zaś zamiast produktów do stylizacji stosuję... piwo, które zamyka łuski włosów i lekko je usztywnia oraz nadaje puszystość. Rzecz jasna - suszę włosy jedynie letnim bądź zimnym nawiewem. Stosuję również, po zimie, suplementację - olej z wiesiołka, kiełki zbóż, suszone morele i orzechy, bogate w ważne dla wyglądu włosów witaminy i mikroelementy, takie jak witaminy z grupy B, cynk, żelazo.
napisał/a:
Liliana08
2012-02-24 18:42
Co robisz, aby zrewitalizować włosy i przygotować je na nadejście wiosny?
Moim najlepszym sposobem na zrewitalizowanie włosów przed nadejściem wiosny jest orzech włoski, wręcz idealny naturalny składnik do włosów brąz, dzięki któremu moje włosy nabierają po zimie blasku.
Różnego rodzaju maseczki, odżywki dodają naszym włosom witalności, ale ważne jest też to czym płuczemy włosy, dlatego polecam płukać włosy wywarem z orzecha włoskiego.
Dużą garść łupin z orzecha należy zalać pół litra wody i parzyć przez około pół godziny, po czym odcedzić, następnie gdy już wywar ostygnie można płukać włosy i wysuszyć naturalnie bądź suszarką.
Taka płukanka sprawia, że włosy pogłębiają mój kolor i pięknie się błyszczą.
Oczywiście nie zapominam o wewnętrznym karmieniu moich włosów, czyli zdrowym jedzeniu i dostarczaniu włosom odpowiednich protein a, że w jabłkach widzę największą moc dla piękna włosów, dlatego zjadam je w największej ilości zimą, aby na wiosnę były silne i tryskały zdrowiem :).
Moim najlepszym sposobem na zrewitalizowanie włosów przed nadejściem wiosny jest orzech włoski, wręcz idealny naturalny składnik do włosów brąz, dzięki któremu moje włosy nabierają po zimie blasku.
Różnego rodzaju maseczki, odżywki dodają naszym włosom witalności, ale ważne jest też to czym płuczemy włosy, dlatego polecam płukać włosy wywarem z orzecha włoskiego.
Dużą garść łupin z orzecha należy zalać pół litra wody i parzyć przez około pół godziny, po czym odcedzić, następnie gdy już wywar ostygnie można płukać włosy i wysuszyć naturalnie bądź suszarką.
Taka płukanka sprawia, że włosy pogłębiają mój kolor i pięknie się błyszczą.
Oczywiście nie zapominam o wewnętrznym karmieniu moich włosów, czyli zdrowym jedzeniu i dostarczaniu włosom odpowiednich protein a, że w jabłkach widzę największą moc dla piękna włosów, dlatego zjadam je w największej ilości zimą, aby na wiosnę były silne i tryskały zdrowiem :).
napisał/a:
basiula1
2012-02-24 19:13
Pod wpływem mrozów moje włosy straciły swoją kondycję,zaczęły się łamać a noszenie czapki dodatkowo spowodowało że włosy zaczęły się przetłuszczać .
Od kilku dni próbuje sobie poradzić z moimi włosami następującymi sposobami
1)Myję włosy rozcieńczonym szamponem ( szampony zawierają składniki zapachowe które mogą podrażnić skórę głowy)
2)Unikam suszarki
3)Do modelowania włosów używam szczotek z włosia ponieważ metalowe uszkadzają włos.
4)Nie stosuję lakierów do włosów
5) korzystam z nabłyszczacza
6) stosuję odżywkę do włosów z mlecznych protein
Od kilku dni próbuje sobie poradzić z moimi włosami następującymi sposobami
1)Myję włosy rozcieńczonym szamponem ( szampony zawierają składniki zapachowe które mogą podrażnić skórę głowy)
2)Unikam suszarki
3)Do modelowania włosów używam szczotek z włosia ponieważ metalowe uszkadzają włos.
4)Nie stosuję lakierów do włosów
5) korzystam z nabłyszczacza
6) stosuję odżywkę do włosów z mlecznych protein
napisał/a:
nutrena
2012-02-24 19:20
Łączę kilka działań na raz:
1. Dobieram odpowiednie preparaty: Staram się stosować linie przeznaczona do mojego problemu z włosami oraz linie jednego producenta by składniki mogły się wzajemnie uzupełniać dla lepszego efektu. Szampon musi być nawilżający do tego regenerująca odżywka i maska do włosów. Stosując taką linie od razu czuję się lepiej i wiem że odpowiednio dbam o moje włosy.
2. Dieta i suplementy diety: Łykam preparat witaminowy ze skrzypem. Dodatkowo rezygnuję z używek i ograniczam słodycze. Za to w mojej diecie zaczynają się znajdować gruboziarniste kasze, chleb pełnoziarnisty, orzechy,nasiona, warzywa, owoce i soki.
3.Gdy problem większy: jak np. wypadanie włosów to udaję się do apteki po sprawdzone ampułki do włosów wzmacniające lub do Fryzjera np. na zabieg odbudowujący i podcięcie rozdwojonych końcówek
4.Odpowiednie postępowanie z włosami. Staram się ich nie trzeć myjąc tylko delikatnie ugniatać. Szampon rozpuszczam w małej ilości wody i nakładam na zwilżone włosy. Spłukuję zimna wodą co sprawia ze łuski włosów się zamykają. Mokrych włosów nie przeczesuje gdyż wtedy najbardziej się niszczą. Nie używam suszarki, a prostownicę od święta ale z środkami zabezpieczającymi włosy np. jedwab do włosów.
5. Gdy fundusze malutkie: wtedy działam domowymi sposobami:
nawilżenie: poprzez nałożenie na około godziny kremu tłustego, śmietanki albo podgrzanej oliwy. Następnie delikatnie myję włosy. Efekt po kilku zastosowaniach to znacznie ładniejsze i bardziej miękkie włosy. Również ich kolor jest lekko głębszy i wyglądają na zregenerowane.
blask: tu pomogą płukanki chłodnej wody z dodatkiem soku z cytryny albo piwa po umyciu włosów.
wypadanie włosów: pomaga masaż podczas mycia i na pół godziny przed myciem posmarowanie skóry głowy sokiem z czarnej rzepy, która od najdawniejszych czasów jest traktowana jako naturalny wzmacniacz włosów.
regeneracja: Żółtko jaja posiada substancje pomagającą odbudowywać włosy. Dlatego maseczka z jego udziałem oraz oliwą z oliwek i olejkiem rycynowym stanowi kolejny element moich zabiegów. Nie bardzo lubię zapach tej maseczki więc zdarza mi się dodać np. rumu i pamiętam o tym by dokładnie kilka razy umyć włosy bo efekt zapachu nie jest zbyt przyjemny:)(wiem z doświadczenia)
1. Dobieram odpowiednie preparaty: Staram się stosować linie przeznaczona do mojego problemu z włosami oraz linie jednego producenta by składniki mogły się wzajemnie uzupełniać dla lepszego efektu. Szampon musi być nawilżający do tego regenerująca odżywka i maska do włosów. Stosując taką linie od razu czuję się lepiej i wiem że odpowiednio dbam o moje włosy.
2. Dieta i suplementy diety: Łykam preparat witaminowy ze skrzypem. Dodatkowo rezygnuję z używek i ograniczam słodycze. Za to w mojej diecie zaczynają się znajdować gruboziarniste kasze, chleb pełnoziarnisty, orzechy,nasiona, warzywa, owoce i soki.
3.Gdy problem większy: jak np. wypadanie włosów to udaję się do apteki po sprawdzone ampułki do włosów wzmacniające lub do Fryzjera np. na zabieg odbudowujący i podcięcie rozdwojonych końcówek
4.Odpowiednie postępowanie z włosami. Staram się ich nie trzeć myjąc tylko delikatnie ugniatać. Szampon rozpuszczam w małej ilości wody i nakładam na zwilżone włosy. Spłukuję zimna wodą co sprawia ze łuski włosów się zamykają. Mokrych włosów nie przeczesuje gdyż wtedy najbardziej się niszczą. Nie używam suszarki, a prostownicę od święta ale z środkami zabezpieczającymi włosy np. jedwab do włosów.
5. Gdy fundusze malutkie: wtedy działam domowymi sposobami:
nawilżenie: poprzez nałożenie na około godziny kremu tłustego, śmietanki albo podgrzanej oliwy. Następnie delikatnie myję włosy. Efekt po kilku zastosowaniach to znacznie ładniejsze i bardziej miękkie włosy. Również ich kolor jest lekko głębszy i wyglądają na zregenerowane.
blask: tu pomogą płukanki chłodnej wody z dodatkiem soku z cytryny albo piwa po umyciu włosów.
wypadanie włosów: pomaga masaż podczas mycia i na pół godziny przed myciem posmarowanie skóry głowy sokiem z czarnej rzepy, która od najdawniejszych czasów jest traktowana jako naturalny wzmacniacz włosów.
regeneracja: Żółtko jaja posiada substancje pomagającą odbudowywać włosy. Dlatego maseczka z jego udziałem oraz oliwą z oliwek i olejkiem rycynowym stanowi kolejny element moich zabiegów. Nie bardzo lubię zapach tej maseczki więc zdarza mi się dodać np. rumu i pamiętam o tym by dokładnie kilka razy umyć włosy bo efekt zapachu nie jest zbyt przyjemny:)(wiem z doświadczenia)
napisał/a:
Mamma-mia
2012-02-24 20:36
Już moja prababcia mawiała, że "Wypielęgnowane włosy to największa ozdoba kobiety", więc w okresie przedwiośnia, gdy włosy są przesuszone i zniszczone po zimowych miesiącach. Nic dziwnego, skoro były więzione pod grubymi czapkami i były narażone na gorące powietrze kaloryferów. "Z deszczu pod rynnę"- można by powiedzieć!
Opracowałam kodeks 8 przykazań wiosennej rewitalizacji by należycie je przygotować na przyjście wiosny, uwzględniający potrzeby moich włosów, bo dobrany do ich rodzaju i zachcianek:)
1. Stosuję specjalny szampon. Rezygnuję ze stosowanego przez mroźne miesiące „szamponu na zimę”, na korzyść kosmetyku przeznaczonego do cienkich i delikatnych włosów. Taki preparat doda im większej objętości. A wszystko dzięki specjalnym cząsteczkom, które odpychają włosy od siebie, przez co zyskują puszystości.
2. Obchodzę się z włosami delikatnie i z szacunkiem. Zanim rozprowadzę szampon, wcześniej rozcieńczam go w dłoniach wodą. Rzadszy łagodniej zadziała, nie przesuszy i nie podrażni mojej wrażliwej skóry głowy. Zdrowa skóra głowy jest gwarancją zdrowych włosów. Sprawi że włosy rosną sprężyste, właściwie natłuszczone. Podczas mycia nie szarpie włosów, tylko delikatnie masuje je palcami. Po spłukaniu wodą, odciskam nadmiar wody rękami, owijam włosy ręcznikiem z miękkiej bawełny. Zdejmuję ręcznik po 3 minutach by włosy nie przetłuszczały się. Pozwalam im naturalnie wyschnąć. Rozczesuje je grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach, gdy są już prawie suche.
3. Wzmacniam włosy ziołami. Babcia poradziła mi stosowanie płukanek z ziół. Płukanka gruszkowa i pokrzywowa nadaje głębię moim ciemnym włosom. Pokrzywa wzmacnia osłabione cebulki, zapobiegając łuszczeniu się skóry. Liście gruszki zapewniają moim pasmom miękkość, gładkości i przeciwdziałają ich wzmożonemu na wiosnę wypadaniu. Zalewam 4 łyżki suszonych ziół, 4 filiżankami wrzątku. Pozostawiam je 20 minut pod przykryciem, by naciągnęły. Gdy płyn ostygnie przecedzam go przez sitko. Używam tego wywaru do ostatniego płukania włosów.
4. Regeneruję włosy kompresem. Włosy zimą tracą wilgoć, więc co tydzień aplikuję im maskę żółtkową, bogatą w odżywczą lecytynę. 2 żółtka mieszam z 2 łyżkami olejku z awokado i 1 z kiełków pszennych. Rozprowadzam go na pasmach, zakładam foliowy czepek, owijam głowę ręcznikiem. Spłukuję po 30 minutach. Włosy dzięki temu są błyszczące i pełne objętości.
5. Wybieram lekkie preparaty. Po zimie są przyklapnięte i opadnięte. Używam więc odżywek do spłukiwania, bo produkty bez spłukiwania nadmiernie obciążyły by moje włosy.
6. Troskliwie modeluję pasma. Czeszę włosy przy pomocy antystatycznej szczotki dwa razy dziennie, by wzmocnić cebulki, wyeliminować ich wypadanie przez poprawę krążenia skóry głowy. Prostownicy używam bardzo rzadko, a jeżeli używam to sięgam po tą z ceramicznymi płytkami. Wcześniej zabezpieczam włosy nawilżającą ochronną bazą, która chroni je przed działaniem wysokiej temperatury.
7. Ujarzmiam puszenie. Stosuję specjalne odżywki i preparaty z silikonem lub usztywniam kosmyki miodem. Przygotowuję go z 1 łyżeczki miodu, szklanki gorącej wody i odrobiny octu owocowego np. jabłkowego. Miód rozpuszczam w wodzie, dodaję ocet. Miksturę wmasowuję w skórę głowy i włosy. W podobny sposób na włosy działa płukanka z piwa, lub koniaku.
8. Wprowadzam urozmaiconą dietę, wzmacniającą włosy od środka:
• Owoce: jabłka, gruszki, truskawki, winogrona itd.
* warzywa: głównie marchewka, poprawiająca wzrost włosów
• Ryby: głównie morskie: tuńczyk, makrela, łosoś
• Czerwone mięso, zasobne w żelazo
• Zielona herbata: rewitalizujące cebulki włosowe
• Owsianka i otręby na śniadanie
• Wybieram lekkie i zdrowe przekąski: orzechy i bakalie
• Jajka: bogactwo mikroelementów odżywiających włosy
• Skrzyp polny i pokrzywa: wspomaga słabe włosy.
* nabiał: jogurty naturalne, mleko.
* żelatyna: wzmacnia nie tylko włosy ale także i paznokcie (dodaję ją do jogurtu)
Tak przygotowane włosy są gotowe na powitanie wiosny!
Lśniące i pełne życia!
Taka pielęgnacja zawsze się sprawdza:)
Opracowałam kodeks 8 przykazań wiosennej rewitalizacji by należycie je przygotować na przyjście wiosny, uwzględniający potrzeby moich włosów, bo dobrany do ich rodzaju i zachcianek:)
1. Stosuję specjalny szampon. Rezygnuję ze stosowanego przez mroźne miesiące „szamponu na zimę”, na korzyść kosmetyku przeznaczonego do cienkich i delikatnych włosów. Taki preparat doda im większej objętości. A wszystko dzięki specjalnym cząsteczkom, które odpychają włosy od siebie, przez co zyskują puszystości.
2. Obchodzę się z włosami delikatnie i z szacunkiem. Zanim rozprowadzę szampon, wcześniej rozcieńczam go w dłoniach wodą. Rzadszy łagodniej zadziała, nie przesuszy i nie podrażni mojej wrażliwej skóry głowy. Zdrowa skóra głowy jest gwarancją zdrowych włosów. Sprawi że włosy rosną sprężyste, właściwie natłuszczone. Podczas mycia nie szarpie włosów, tylko delikatnie masuje je palcami. Po spłukaniu wodą, odciskam nadmiar wody rękami, owijam włosy ręcznikiem z miękkiej bawełny. Zdejmuję ręcznik po 3 minutach by włosy nie przetłuszczały się. Pozwalam im naturalnie wyschnąć. Rozczesuje je grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach, gdy są już prawie suche.
3. Wzmacniam włosy ziołami. Babcia poradziła mi stosowanie płukanek z ziół. Płukanka gruszkowa i pokrzywowa nadaje głębię moim ciemnym włosom. Pokrzywa wzmacnia osłabione cebulki, zapobiegając łuszczeniu się skóry. Liście gruszki zapewniają moim pasmom miękkość, gładkości i przeciwdziałają ich wzmożonemu na wiosnę wypadaniu. Zalewam 4 łyżki suszonych ziół, 4 filiżankami wrzątku. Pozostawiam je 20 minut pod przykryciem, by naciągnęły. Gdy płyn ostygnie przecedzam go przez sitko. Używam tego wywaru do ostatniego płukania włosów.
4. Regeneruję włosy kompresem. Włosy zimą tracą wilgoć, więc co tydzień aplikuję im maskę żółtkową, bogatą w odżywczą lecytynę. 2 żółtka mieszam z 2 łyżkami olejku z awokado i 1 z kiełków pszennych. Rozprowadzam go na pasmach, zakładam foliowy czepek, owijam głowę ręcznikiem. Spłukuję po 30 minutach. Włosy dzięki temu są błyszczące i pełne objętości.
5. Wybieram lekkie preparaty. Po zimie są przyklapnięte i opadnięte. Używam więc odżywek do spłukiwania, bo produkty bez spłukiwania nadmiernie obciążyły by moje włosy.
6. Troskliwie modeluję pasma. Czeszę włosy przy pomocy antystatycznej szczotki dwa razy dziennie, by wzmocnić cebulki, wyeliminować ich wypadanie przez poprawę krążenia skóry głowy. Prostownicy używam bardzo rzadko, a jeżeli używam to sięgam po tą z ceramicznymi płytkami. Wcześniej zabezpieczam włosy nawilżającą ochronną bazą, która chroni je przed działaniem wysokiej temperatury.
7. Ujarzmiam puszenie. Stosuję specjalne odżywki i preparaty z silikonem lub usztywniam kosmyki miodem. Przygotowuję go z 1 łyżeczki miodu, szklanki gorącej wody i odrobiny octu owocowego np. jabłkowego. Miód rozpuszczam w wodzie, dodaję ocet. Miksturę wmasowuję w skórę głowy i włosy. W podobny sposób na włosy działa płukanka z piwa, lub koniaku.
8. Wprowadzam urozmaiconą dietę, wzmacniającą włosy od środka:
• Owoce: jabłka, gruszki, truskawki, winogrona itd.
* warzywa: głównie marchewka, poprawiająca wzrost włosów
• Ryby: głównie morskie: tuńczyk, makrela, łosoś
• Czerwone mięso, zasobne w żelazo
• Zielona herbata: rewitalizujące cebulki włosowe
• Owsianka i otręby na śniadanie
• Wybieram lekkie i zdrowe przekąski: orzechy i bakalie
• Jajka: bogactwo mikroelementów odżywiających włosy
• Skrzyp polny i pokrzywa: wspomaga słabe włosy.
* nabiał: jogurty naturalne, mleko.
* żelatyna: wzmacnia nie tylko włosy ale także i paznokcie (dodaję ją do jogurtu)
Tak przygotowane włosy są gotowe na powitanie wiosny!
Lśniące i pełne życia!
Taka pielęgnacja zawsze się sprawdza:)
napisał/a:
ja-mama
2012-02-24 21:45
Moje włosy, głowa uwielbiają gdy małe rączki synka je głaszczą, a on cichutko mówi, jakie one miłe w dotyku.....
mój sposób na zdrowe włosy - unikanie suszarki....
mój sposób na zdrowe włosy - unikanie suszarki....
napisał/a:
marzenka465
2012-02-24 22:31
Co robisz, aby zrewitalizować włosy i przygotować je na nadejście wiosny?
Włosy po zimie często bywają suche,zniszczone przez ciągłe zmiany temperatur aby je przygotować do lata trzeba dużo wczesniej zacząc o nie dbać z zewnątrz jak i od wenątrz.Potrzebujemy my jak i nasze włosy dużo witamin i dlatego bardzo ważna jest też dieta jaką stosujemy.Myślę że nie zaszkodzą jakieś witaminy w postaci tabletek jak i też dieta z dużą porcji witamin którę są w owocach,warzywach jak rybach a nawet i w mięsie każda z tych witamin wpływa na stan naszego zdrowia i to własnie od tego zależy czy włosy są zdrwe czy łamiące i matewe! W szczególnośći dobry szampon i odżywka raz na jakiś czas maska.Płyn chroniący przed wysuszeniem,delikatny jedwab na efekt końcowy.
I to jest przepis na błyszczące geste włosy! Nie zapominajmy o tej podstawowej pielęgnacji bo myślę że to też ma duży wpływ na stan naszych włosów. Próbować każdego ratunku aż w końcu znajdzie się ten specjalny dla naszych włosów.
Na piękne włosy jest wiele przepisów ale myślę że każdy z nas musi o nie dbać więc życzę powodzenia !
Włosy po zimie często bywają suche,zniszczone przez ciągłe zmiany temperatur aby je przygotować do lata trzeba dużo wczesniej zacząc o nie dbać z zewnątrz jak i od wenątrz.Potrzebujemy my jak i nasze włosy dużo witamin i dlatego bardzo ważna jest też dieta jaką stosujemy.Myślę że nie zaszkodzą jakieś witaminy w postaci tabletek jak i też dieta z dużą porcji witamin którę są w owocach,warzywach jak rybach a nawet i w mięsie każda z tych witamin wpływa na stan naszego zdrowia i to własnie od tego zależy czy włosy są zdrwe czy łamiące i matewe! W szczególnośći dobry szampon i odżywka raz na jakiś czas maska.Płyn chroniący przed wysuszeniem,delikatny jedwab na efekt końcowy.
I to jest przepis na błyszczące geste włosy! Nie zapominajmy o tej podstawowej pielęgnacji bo myślę że to też ma duży wpływ na stan naszych włosów. Próbować każdego ratunku aż w końcu znajdzie się ten specjalny dla naszych włosów.
Na piękne włosy jest wiele przepisów ale myślę że każdy z nas musi o nie dbać więc życzę powodzenia !