Postanowienia Noworoczne

napisał/a: ~gość 2009-12-29 10:50
Plasterek, skoro na rok 2010 to mamy na ich wykonanie caly rok - proste
napisał/a: Luuucy 2009-12-29 10:54
ula_jente, Plasterek, mała_czarna, Magda_86, powodzenia!

Ja w 2010 postanawiam:
- ulepszać kwalifikacje do bycia żoną idealną,
- uzyskać prawo jazdy,
- kupić i używać regularnie karnetu na fitness i/lub basen,
- nie oglądać seriali (no ewentualnie jakiś jeden),
- zainwestować trochę energii w rozwój kariery zawodowej,
- oszczędzić co miesiąc jakąś sumkę,
- wymienić dokumenty i zacząć używać nowego nazwiska,
- nauczyć się jeździć na nartach
napisał/a: Tigana 2009-12-29 11:24
a ja bym chciała w tym roku :
- kupić mieszkanie;
- znaleźć dobrą pracę;
- zapisać się z moim na kurs tańca towarzyskiego;
- pojechać do Włoch do koleżanki;
-schudnąć ze 3 kilo i wyrzeźbić sylwetkę;
- no i trochę marzą mi się zaręczyny... ale to już nie ode mnie zależy
sniezynka26
napisał/a: sniezynka26 2009-12-29 20:16
Ja postanowiłam z mężem że będziemy biegać codziennie, i że zaczniemy chodzić na basen.
Życze wszystkim szczęsliwego nowego roku i spełnienia postanowień
napisał/a: mała_czarna 2009-12-30 00:18
Tigana napisal(a):- no i trochę marzą mi się zaręczyny... ale to już nie ode mnie zależy


mnie też, ale to by musiało być w postanowieniach Mojego a nie moich.

Luuucy napisal(a):powodzenia!


oj, przyda się przyda ;)
i wzajemnie
Plasterek
napisał/a: Plasterek 2009-12-30 10:26
Magda_86 napisal(a):Plasterek, skoro na rok 2010 to mamy na ich wykonanie caly rok - proste

Ha. Nie takie proste jakby się wydawało. Otóż znane jest z psychologii człowieka, że im bardziej odległa rzecz/zdarzenie jest od nas, tym mniej się nią przejmujemy. Z tego też względu, jeśli uznamy, że na dane postanowienie mamy cały rok, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie uda nam się go zrealizować.
napisał/a: jente8 2009-12-30 10:45
Plasterek napisal(a):jeśli uznamy, że na dane postanowienie mamy cały rok, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie uda nam się go zrealizować.

No to skąd u nas tyle zrealizowanych postanowień? Z zeszłego roku, z jeszcze poprzedniego...? ;)
napisał/a: ~gość 2009-12-30 11:50
Plasterek, ja mysle ze zalezy od czlowieka i podejscia

Dziewczyny zycze Wam realizacji planow Noworocznych!!
napisał/a: ~gość 2009-12-30 11:57
Plany na rok 2010:
- prawo jazdy,
- odnalezienie się w sytuacji pracującej Mamy, żebym zawsze miała wystarczająco dużo czasu dla Córeczki i Męża mimo nowych obowiązków,
- konsekwentna dieta i waga wskazująca 10 kg mniej ;)

I tyle, nic więcej nie planuję. Na książki będzie znów mniej czasu, na rozwijanie zainteresowań pozazawodowych i pozadomowych też, wiec nawet sie nie wysilam, by to w postanowieniach umieszczać. Byle te trzy się udało jakoś wdrożyć ;)
napisał/a: ~gość 2009-12-31 14:14
o matko, z zeszłorocznych udało mi się spełnić tylko jedno, ale najważniejsze:
znaleźć swoją drogę w życiu...

a reszta poległa
napisał/a: Misiaq 2009-12-31 14:23
W 2010 roku chcę przestać tak bardzo przejmować sie pracą
napisał/a: malwinka89 2009-12-31 15:24
Moje plany na 2010 to:
-znaleźć lepszą pracę
-mniej się stresować(o ile jest to możliwe)
-przeprowadzić się do mojego J