Tabex

napisał/a: sliwa7 2013-01-27 13:03
GENIUCHNA napisal(a):Witam wszystkich!
Przeczytalam forum jak się to mówi od deski do deski .
jestem palaczką od 35 lat ,wypalam aż wstyd się przyznać 3 paki dziennie.
Wielki szacun dla Was którzy porzuciliście ten nałóg ,ja nie mam na tyle silnej woli :(
Kupiłam Tabex i leży w szufladzie czeka .
Zaznajomiłam się z Waszymi opiniami o tym leku i trochę się boję tych skutkow ubocznych .już teraz aby zasnąć biorę leki na sen a potem to chyba musialabym wogóle nie spać .
W mojej sytuacji moja decyzja o rzuceniu palenia jest niestety tylko moją decyzją ,nikt mnie nie poprze z rodziny nie pochwali wiem o tym ,cala rodzina uważa że papierosy rzucić to żadna sztuka a dla mnie to wielki wyczyn jak kroś pokona wstrętny nałóg .
Nie pracuję ,jak siedzę przy kompie to wypalam ogromne ilości tego świństwa ,Dziękui remu forum mogę się wyżalić ,przyznąć sama przed sobą że nie mam silnej woli i mimo tego co przeczytałam na forum podziwiam WAs.
Wiem jak to by było pięknie bez papierosow ,mimo to nie wierzę sama sobie .
Zresztą ,wiem że robię to dla siebie ale jak byłoby cudnie jakby ktoś zauważył że ja stara palaczka staram się rzucić .Koniec końców od niedzieli zaczynam brać Tabex .dośc się wyleżał w szufladzie ,Trzymajcie kciuki.

Rzucasz palenie dla siebie, a nie dla innych. Z biegiem czasu oni to docenią. A Ty będziesz jeszcze bardziej dumna. Poczytaj moje wcześniejsze wpisy. Paliłem prawie 25 lat. I SIĘ DA!!!! Nie wahaj się i nacieraj!
napisał/a: viking01 2013-01-27 19:14
Pewnie , że się da . Ja paliłem jak smok i do dziś się dziwie , że udało mi się tak łatwo rzucić to świństwo .
Właśnie mija pół roku mojego "niepalenia " a ja w dalszym ciągu jestem z siebie dumny .
I wiem że palenie rzuca się dla siebie ................
Trzymam kciuki .
Powodzenia
napisał/a: GENIUCHNA 2013-01-27 19:31
viking01 napisal(a):Pewnie , że się da . Ja paliłem jak smok i do dziś się dziwie , że udało mi się tak łatwo rzucić to świństwo .
Właśnie mija pół roku mojego "niepalenia " a ja w dalszym ciągu jestem z siebie dumny .
I wiem że palenie rzuca się dla siebie ................
Trzymam kciuki .
Powodzenia


Od zawsze wiedzialam że Wy faceci macie silną wolę większą niż kobiety ,nas te papierosy bardziej uzależniają wiem to po moim mężu ,rzucił kiedyś bez wspomagaczy ,dlaej pali ale to podobno przeze mnie bo paliłam przy nim .
Macie z czego być dumni jak ja Wam zazdroszczę ale już jutro zaczynam brać Tabex ,muszę dać radę .
W moim przypadku jest trudniej ,nie pracuję mam chyba za dużo wolnego czasu i nie wiem czy zapomnę ale postaram się ile będę mogła ,Przy kompie więcej palę więc odstawię go na jakiś czas .Pozdrawiam Wszystkich .
napisał/a: wikam2 2013-01-27 19:32
A co powiecie na e papierosa?
napisał/a: GENIUCHNA 2013-01-27 19:38
wikam napisal(a):A co powiecie na e papierosa?

Nie popieram E papierosa ,mój mąż takie pali ,przez caly film ciągnie jak fajkę :(((((Potem i tak zapali zwykłego .
napisał/a: wikam2 2013-01-27 19:46
Ja rzucałam z Tabexem. Po kilku tygodniach wróciłam do fajek.....niestety :/
Teraz palę e fajkę. Do tego czasem zero, czasem 2-3 normalne fajki. Jest mi super!
krzysiek889
napisał/a: krzysiek889 2013-01-27 20:26
Też palę e papierosa od roku i nie narzekam :)
Podobno mają zabronić, rząd już się dobiera do tego urządzenia, pewnie zaburza to w jakimś stopniu rynek zwykłych papierosów.
napisał/a: GENIUCHNA 2013-01-27 20:59
wikam napisal(a):Ja rzucałam z Tabexem. Po kilku tygodniach wróciłam do fajek.....niestety :/
Teraz palę e fajkę. Do tego czasem zero, czasem 2-3 normalne fajki. Jest mi super!


Przy E papierosach jest dużo roboty ,widzę jak mąż je napełnia ,ładuje ,ja chcialabym wogóle przestać palić ,
E papierosy są tez drogie ,zaciągnęłam się kiedyś i ohyda takie słodkie .
napisał/a: wikam2 2013-01-27 21:27
GENIUCHNA napisal(a):
wikam napisal(a):Ja rzucałam z Tabexem. Po kilku tygodniach wróciłam do fajek.....niestety :/
Teraz palę e fajkę. Do tego czasem zero, czasem 2-3 normalne fajki. Jest mi super!


Przy E papierosach jest dużo roboty ,widzę jak mąż je napełnia ,ładuje ,ja chcialabym wogóle przestać palić ,
E papierosy są tez drogie ,zaciągnęłam się kiedyś i ohyda takie słodkie .


Ja nie mam przy e fajce roboty :) Ładuje co 3 dni, napełniam co 1-2 dni. Tyle roboty.
Fakt. Fajka kosztowała prawie 3 stówy (Volish) ale dawno się to zwróciło. A liquidy - zależy od smaku., wcale nie musza być słodkie :)
Wg. mnie jest to lepszy sposób rzucania niż rzucanie od ręki czy z tabexem - próbowałam w końcu.
napisał/a: GENIUCHNA 2013-01-27 21:48
wikam napisal(a):
GENIUCHNA napisal(a):
wikam napisal(a):Ja rzucałam z Tabexem. Po kilku tygodniach wróciłam do fajek.....niestety :/
Teraz palę e fajkę. Do tego czasem zero, czasem 2-3 normalne fajki. Jest mi super!


Przy E papierosach jest dużo roboty ,widzę jak mąż je napełnia ,ładuje ,ja chcialabym wogóle przestać palić ,
E papierosy są tez drogie ,zaciągnęłam się kiedyś i ohyda takie słodkie .


Ja nie mam przy e fajce roboty :) Ładuje co 3 dni, napełniam co 1-2 dni. Tyle roboty.
Fakt. Fajka kosztowała prawie 3 stówy (Volish) ale dawno się to zwróciło. A liquidy - zależy od smaku., wcale nie musza być słodkie :)
Wg. mnie jest to lepszy sposób rzucania niż rzucanie od ręki czy z tabexem - próbowałam w końcu.

Wikam mam pytanie ,czy Twoje E papierosy też tak świszczą jak je palisz,?Mój mąż jakoś dziwnie je pali słychać z daleka jak się zaciąga ,Ma też Volish.
napisał/a: brunetka6666 2013-02-12 17:34
witam :)
palilam 5 lat, probowalam sama rzucic ale po paru probach sie nie udalo..znajomy polecil mi tabletki TABEX i dzieki nim udalo sie, nie pale juz 4 lata :))) traktuje to jak wlasny sukces bo jak ktos nie ma silnej woli to nawet najlepsze tabletki nie pomoga !!!!!!!!!!! pare papierosow wypalilam przez te 4 lata tak dla sprawdzenia czy wogole mi smakuja ale to juz nie bylo to samo fujjj jak ja moglam kiedys to lubic...Pamietam ze duzym wsparciem bylo wlasnie dla mnie to forum i duza grupa osob ktora pozytywnie wypowiadala sie o tych tabletkach TABEX, ciesze sie ze po tylu latach trafiam na to samo forum i moge dolaczyc do tej grupy juz nie palacych :))) kilka wskazowek dla rzucajacych :
1 wypiszcie sobie na kartce korzysci wynikajace z niepalenia
2 wybierzcie czas rzucania w ktorym prawdopoobnie nie spotka Was wiekszy stres ( ja wybralam miesiac urlopu w pracy, kazdy byl w szoku jak wrocilam :)
3 najlepiej jak od razu rzucicie palenie bez popalania i ograniczania fajek (choc jak jest wspomniane w ulotce mozecie) ja w razie czego mialam paczke przy sobie zeby sie nie stresowac ze " jak jeszcze moge palic to nie mam "
4 nie chwalcie sie rodzinie, znajomym ze rzucacie...bedziecie pod presja, powiedzcie po prostu ze np gradlo Was boli i nie chce sie palic czasem inni palacy sa zazdrosni o to ze komus udaje sie wychodzic z nalogu i namawiaja do zapalenia.....uwazajcie!
5 zwlaszcza przez pierwsze dni wmawiajcie sobie ze nie siegniecie po fajke bo przed chwila paliliscie, zadziwiajace jak mozna siebie oszukac, mi nie raz sie udalo :)))))
6 pijcie duzo sokow, rzucjcie gume

Powodzenia i do zobaczenia na forum juz jako nie palacy :)) szkoda zycia na trucie siebie !!!!!
napisał/a: rita68 2013-12-29 20:40
witam; jest ktos na tym forum czy juz wszyscy niepalacy