Weź udział w konkursie i zacznij żyć aktywnie w butach Skechers!

Gdybym miała buty Skechers mogłabym bez obaw wyjechać na wakacje i aktywnie spędzać czas - rano przy wschodzie słońca uprawiałabym jogging, a przez resztę dnia zwiedzałabym interesujące miejsca. Idealne byłyby też na letnie wędrówki po górach, które uwielbia moja rodzina. Częściej chodziłabym także na siłownię oraz fitness. Po założeniu takich butów nie byłoby śladu po odciskach i otarciach, które są częstymi gośćmi na moich stopach. Potrzebuję wygodnego obuwia, w którym nie tylko będę czuć się świetnie, ale też bardzo szykownie i podbiję serce całej planety!

Gdybym wygrała buty Skechers, skakałabym w nich jak mała wiewióreczka od nocy do nocy.

Będąc matką, żoną i generalnie kobietą wielozadaniową aktywna jestem od rana do wieczora, prawie jak ten różowy króliczek ze znanej reklamy;) Tak więc, jako wytrawny łowca (męża też podobno upolowałam;)), będę uskuteczniać wyprawy do sklepów, marketów i galerii handlowych. Moje łowy należą do bezkrwawych, bo poluję na okazje i wyprzedaże próbując ustrzelić niskie ceny. Czasami trzeba przemierzyć między sklepowymi regałami odległość równą 1/3 długości równika, więc wygodne buty są nieodzowne. Zwłaszcza, że będę podskakiwać do tych wyższych półek i wieszaków, a potem biec do przymierzalni, żeby zdążyć to wszystko przymierzyć. Na szczęście podeszwa Skechersów zapewnia doskonałą amortyzację. Tak, z pewnością uda im się amortyzować wszelkie wstrząsy i zawirowania w życiu, co dobrze wpłynie na mój komfort psychiczny ;) Jako że lato to również wakacje, będę biegać z moimi małymi szkrabami po łące, przedzierać się przez piaski i leśne ostępy. A że dwoje dzieci przypomina żywe srebro, trzeba mieć naprawdę dobre buty, żeby za nimi nadążyć :) Z nimi nawet zwykły spacer staje się fascynującą przygodą, która wymaga zręczności, kondycji i sprawności fizycznej co najmniej Ewy Chodakowskiej ;) Ale z TAKIMI butami to ja wejdę na najwyższe drzewo i najbardziej pochyłą drabinkę, przeskoczę niejeden płot i jeszcze w dwa ognie zagram ;) I tak sobie myślę, że Skechersy oprócz tego, że są użyteczne są również ładne i całkiem zgrabne. Jeśli więc mąż zaprosi mnie na potańcówkę pod gołym niebem zamiast niebotycznych szpilek nałożę moje nowe buty, by to w nich właśnie przetańczyć całą noc i jeszcze ranek. Idealnie będą pasować do zwiewnej, romantycznej sukienki, rock and rolla, charlestona czy namiętnego tanga. W nich na pewno kostki nie skręcę i nie nabawię się bolesnych odcisków. Marilyn Monroe powiedziała: „Daj dziewczynie odpowiednie buty, a podbije świat!" Może nie uda mi się w Skechersach tego lata podbić całego świata, może moja aktywność ograniczy się tylko do długich spacerów, zabaw z dzieckiem i rajdów po sklepach, ale wiem jedno – tylko w tych butach przejdę cale lato lekką stopą!

Stylowe buty odpowiadające mojemu designowi oraz aktywnościami jakimi są wycieczki rowerowe, bieganie, siatkówka i spacery z moimi psiakami ;) Z takim codziennym dynamizmem potrzebne jest wymagające oraz lekkie obuwie Skechers ;)

Aj te buty to moje marzenie. Aktywność w nich to sama przyjemność, wygoda, komfort, można poczuć się wyjątkowo. Widziałam je na nogach wielu gwiazd, sama chciałabym móc poczuć się w ich jak malutka gwiazdka. Rozmiar 38 myślę, że by tu najlepiej się sprawdził, by mogła pokonywać kilometraże przez miejską przestrzeń, podziwiać modowe kreacje na sylwetkach pięknych ludzi w mieście i przenosić się w ich na ubocze miasta, gdzie mogłabym jeździć w nich na rowerze. Są zarówno wygodne pod względem sportowym jak i również wyglądają stylowo do każdego rodzaju stroju. Są w designe młodzieżowym idealnym jak dla mnie :)

Kochane, piękne buciki SKECHERS, oczywiście pomogłyby mi w bieganiu. Są tak piękne, że zabierałabym je wszędzie. Pomagałby mi zarówno biegać jak i leżeć na kanapie kiedy to ogłądam ulubiony serial. Byłyby zarówno moimi bucikami jak i kapciuszkami bo są przepiękne i na bank mega wygodne.

Chcialabym takie buty ktore umozliwily bymi zaczac biegac a mysle ze te buty w rozmiarze 37 bylyby idealne dla mnie.

Jestem ANTY SPORTOWCEM Z ZAMIŁOWANIA.ZAMIESZKAŁAM W DZIELNICY, GDZIE KAŻDY Z MOICH SĄSIADÓW UPRAWIA SPORT I JEST TO NATURALNE.PRZYSZŁA PORA I NA MNIE-ODKRYŁAM,ŻE JEDYNYMI DYSCYPLINAMI, PRZY KTÓRYCH NIE ZIEWAM JEST BIEGANIE I JAZDA NA ROWERZE.BUTY Skechers ZROBIĄ ZE MNIE WYJĄTKOWEGO SPORTOWCA, A MOI SĄSIEDZI PADNĄ Z ZAZDROŚCI !!!NOSZĘ ROZMIAR 39.

Tego lata buty Skechers ułatwiłyby mi zachowanie formy w ciąży, ale już od września dałabym im większy wycisk:) pomogłyby mi w odzyskaniu formy i figury, towarzyszyłyby mi na siłowni, zajęciach fitness i na spacerach z córeczką;) Wygrana byłaby dla mnie motywacją i zachętą do znalezienia czasu na treningi.

Moja praca wiąże się z eleganckimi uniformami, szpilkami i siedzeniem osiem godzin za biurkiem. Jednak w wolnej chwili staram się aktywnie spędzać czas, dlatego od dwóch tygodni jestem zapisana do PTTK, z którym mam w planach zwiedzać bliskie i dalsze zakątki Polski, wspinać się na szczyty gór, a nawet odwiedzić naszych najbliższych sąsiadów. Kiedy zobaczyłam buty Skechers Flex Appeal Miracle Worker zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia, zamknęłam oczy i widziałam ja na moich nogach. Wygodne do chodzenia pozwoliłyby mi przemierzyć kilkanaście kilometrów dziennie bez zmęczenia, otarcia i bolących bąbli po odciskach. Ich lekkość niosłaby mnie wysoko, wysoko na górskie połoniny i razem z nimi napajałabym się widokami górskiej przestrzeni. Buty Skechers zdobywałyby ze mną kolejne odznaki polskich szczytów, z nimi nie straszne byłyby górskie wertepy, wąskie i kamieniste ścieżki, z ich lekkością przeskoczyłabym każdy strumyk wody. Niedługo razem z PTTK wybieram się na wycieczkę krajoznawczą, będę zwiedzać Lubiąż i jego Opactwo Cystersów, zatrzymam się w Środzie Śląskiej oraz spacerkiem będę przemierzać Dolinę Bystrzycy. Gdybym wygrała buty Skechers moja wycieczka byłaby samą przyjemnością, a lekkość i wygoda butów pozwoliłaby mi zachwycać się urokami Polski.

Ostatnio moje życie toczy się wokół aktywności fizycznej. Biegam kilka razy w tygodniu, chodzę na zumbę, jeżdżę na rowerze, okazjonalnie jeżdżę w góry i wędruję wysokogórskimi ścieżkami. Oprócz tego dużo spaceruję i ćwiczę w domu podglądając na płytach moje królowe fitnessu: Sylwię Wiesenberg, Mel B i Ewę Chodakowską. Mam więc naprawdę sporo okazji na korzystanie z wygody i komfortu butów Sketchers. Ich wygląd tak mi się podoba, że obiecałam sobie (gdybym została ich szczęśliwą posiadaczką) - stop wymówkom związanych z opuszczeniem treningu. Aktywność fizyczna w takich butach to prawdziwa przyjemność. Dobrze byłoby się o tym przekonać... na własnych stopach

[CENTER]Powrót do formy po ciąży okazałby się lekki i przyjemny dzięki butom Skechers! Już w sierpniu przywitamy na świecie naszą małą Maję, a wiadomo... kto jak nie mama będzie całymi dniami spacerował z maluchem? Proste, że mama!
Skechersy towarzyszyłyby mi na każdym spacerze, w każdej wyprawie po kolejną paczkę pampersów i chusteczek nawilżanych, po kolejne zakupy na obiad dla głodnego męża. Modna, piękna i aktywna mama, to szczęśliwa mama. I szczęśliwe dziecko :) [/CENTER]