Wygraj książkę "Mowa ciała kłamców"!

napisał/a: polachosa 2014-09-04 11:31
Jak rozpoznać kłamce?

Bycie kobietą! - kobiety lepiej rozpoznają osoby, które kłamią,
Szybka gestykulacja! - to wynik stresu
Inny ton głosu! - podwyższony
Oczy! Prawdziwy kłamca patrzy prosto w oczy, nigdy nie ucieka wzrokiem. Kłamca chce się upewnić czy jego kłamstwo odnosi pożądany skutek.
Twarz! Zarumieniona, spocona - to wynik stresu
Słowa! Użycie pytania do odpowiedzi - Czy zdradziłeś swoją żonę? Nie, nie zdradziłem swojej żony. - Zachowanie to ma potwierdzić prawdomówność kłamcy.

Ciekawostka!
Dotykanie nosa lub jego okolic jest najlepszą metodą rozpoznawania kłamstwa. Gdy kłamiemy uwalniają się związki chemiczne, które podrażniają wnętrze naszego nosa co powoduje swędzenie. Na skutek podwyższonego ciśnienia krwi, więcej tej substancji dopływa do naczyń włosowatych przez co w trakcie kłamania nasz nos nieznacznie się czerwieni i powiększa dlatego też bajka o Pinokiu ma w sobie ziarno prawdy :)
bluangel
napisał/a: bluangel 2014-09-04 11:49
Osoby które kłamia poznaję po
Oczach -Zazwyczaj podczas rozmowy pocierają oko, odwraca wzrok .Takie zachowanie jest zauważalne zwłaszcza mężczyzn .Kobiety są subtelniejsze i jeśli dotykają miejsca pod okiem to bardzo delikatnie .
Dłonie - osoby kłamiące denerwują się ,nie wiedzą co maja zrobić z rękoma .Gładzą ,pocierają ,szczypią
Uśmiech -kłamcę można rozpoznać po uśmiechu jokera tzw. sztucznym uśmiechu ,brwi są podciągane do góry, a wargi sztucznie naciągnięte
Gesty-
Kłamcy zastanawiają się co i jak mówić ,i kontrolują wyraz twarzy. Brak im spontaniczności.
napisał/a: fena4 2014-09-04 14:02
Czy te oczy mogą kłamać ?
Zawsze zwracam uwagę na kontakt wzrokowy i fizyczny .Doskonale wiem że oszust -kłamczuch będzie czuł się w moim towarzystwie nie komfortowo.
Kłamcy często rezygnują z gestykulacji ,ponieważ boją się że mowa ciała ich zdradzi
Sygnały, które pomogają mi zdemaskować kłamczucha: to wzrok skierowany w lewą stronę ( świadczy o zmyślaniu ubarwianiu wypowiedzi )
Pocieranie nosa,drapanie się ,sztuczny uśmiech ,pomijanie faktów w wypowiedzi
napisał/a: fena4 2014-09-04 14:09
Czy te oczy mogą kłamać ?
Jak poznać osobę która ściemnia ?
Zawsze zwracam uwagę na kontakt wzrokowy i fizyczny .Doskonale wiem że oszust -kłamczuch będzie czuł się w moim towarzystwie nie komfortowo.
Kłamcy często rezygnują z gestykulacji ,ponieważ boją się że mowa ciała ich zdradzi .
Sygnały, które pomagają mi zdemaskować kłamczucha: to wzrok skierowany w lewą stronę ( świadczy o zmyślaniu ubarwianiu wypowiedzi )
Pocieranie nosa,drapanie się ,sztuczny uśmiech ,pomijanie faktów w wypowiedzi.To sygnały pomagają mi zidentyfikować osobę nieszczerą :)
napisał/a: lambada 2014-09-04 14:28
Okłamywanie ludzi bez mrugnięcia okiem to dla niektórych kaszka z mleczkiem, dla innych trudna sztuka nie do opanowania mimo upływu lat. W moim życiu pojawiają się kłamcy których staram się rozpoznać w różny sposób, jednym okłamywanie wychodzi lepiej, inni chcieliby ale nie wiedzą jak zrobić to dobrze. Osobowość, pewność siebie czy odporność na stres ogrywają bardzo dużą rolę. Każdy kłamca jest inny, każdy ma inne powody by kłamać (czy omijać prawdę), ale jedno jest pewne - nie każdy ma do tego predyspozycje, a nauka okłamywania i zrozumienie mowy ciała często nie wystarczą aby pokonać stres, a kłamstwo i tak wychodzi na jaw...

Każdy kłamca ma słaby punkt a moim celem jest jego odnalezienie, moją bronią jest wiedza...

Kłamców podzielę wstępnie na 3 grupy:
Na początku grupa której członkowie chcieliby skłamać, ale nie potrafią. Rozpoznaję ich po tym, że drży im głos, denerwują się, pocą, patrzą w dal, nigdy prosto w oczy. Choćby nie wiem jak się starali to, to że kłamią aż rzuca się w oczy i trudno tego nie zauważyć.

Drugą grupę stanowią ludzie którzy wiedzą, że kłamstwo ma krótkie nogi. Zdają sobie sprawę, że mowa ciała może zdradzić sekrety które chcieliby ukryć przed światem. Jeżeli daną osobę znam długo potrafię rozpoznać kiedy kłamie po zmianie tonu głosu czy używaniu innych słów niż zwykle podczas okłamywania innych. Jeżeli daną osobę widzę pierwszy raz (kiedy mam wątpliwości czy kłamie) przyglądam się jej. Bardzo intensywnie się przyglądam.. Aby wiedziała, że ją obserwuje i zdradziła mową ciała np. drżącym głosem, że prawda może być zupełnie inna.

Do trzeciej grupy należą zawodowi kłamcy. Którzy kłamstwem potrafią żonglować tak sprawnie jak prawdą. A w swoje słowa wierzą tak bardzo, że mowa ciała nie potrafi niczego zdradzić. Chodzą na szkolenia z dziedziny "pomijania prawdy" i z biegiem czasu dochodzą w tej dziedzinie do perfekcji. Często posiadają do tego predyspozycje. Jak rozpoznaję takiego kłamcę? Nie ukrywam, że jest to dla mnie bardzo trudne i często przekracza moje możliwości... Może dlatego, że wierzę ludziom i pragnę wierzyć, że im także (tak samo jak mnie) kłamstwo przychodzi z trudnością... Dlatego tę grupę ludzi staram się po prostu unikać...
napisał/a: Monyrka 2014-09-04 22:09
Jakichś tam sprawdzonych sposobów na wykrywanie kłamstw może i nie mam, bo każdy jest innych i kłamie inaczej. Z tego co zaobserwowałam to niektóre osoby, kiedy kłamią to nie patrzą w oczy, lub głupkowato się uśmiechają :) Jedyny sposób, aby się dowiedzieć czy kłamią to jest przeskanowanie ich na wykrywaczu kłamstw :D
napisał/a: _iwona85_ 2014-09-05 10:36
Człowiek, który kłamie nie patrzy w oczy, poci się, pytany unika odpowiedzi. Mój najlepszy sposób jest wzięcie kogoś sposobem, np. wiem że mąż gdzieś był a on twierdzi że nie to mówię np że dziś widziała Cię tam i tam moja koleżanka, biedny daje się nabrać i zawsze się przyznaje :o
napisał/a: basiula1 2014-09-05 12:16
Obserwując swojego rozmówcę jestem w stanie po minach i głosie rozpoznać że mówi nieprawdę . Moją czujność zazwyczaj wzbudzają nerwowe ruchy ,gadulstwo ,głośna gestykulacja , rumienienie twarzy,pocenie się ,jąkanie .
Kłamca praworęczny patrzy w lewo. Natomiast leworęczny patrzy w prawo. Nad tym gestem trudno jest im zapanować. W trakcie kłamstwa uruchamia się bowiem konkretna półkula mózgu.
moonikak1
napisał/a: moonikak1 2014-09-05 12:18
za bardzo ufam ludziom i nie biorę pod uwagę tego,że ktoś może mnie okłamać. pojęcia nie mam jak rozpoznać kłamczucha więc ta książka jest idealna dla mnie :)
napisał/a: paulina- 2014-09-06 23:16
Każdy z nas chciałby mieć niezawodny sposób na odróżnienie kłamstwa od prawdy, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak wiele by to mogło zmienić w dzisiejszym świecie. Właściwie to każdy z nas żeby przetrwać w tym "wyścigu szczurów" XXI w. stara się nauczyć jak kłamać by to nie wyszło na jaw. Teraz w zależności jak na to patrzymy na szczęście/ albo niestety nie wszystkim się to udaje. Ja uważam, że nikt nie jest w stanie nauczyć się kłamać tak by nie zostać złapanym chociaż na 1 kłamstwie. Dla mnie najlepszym sposobem na odróżnienie tego czy ktoś kłamie czy mówi prawdę jest nagła zmiana zachowania: każdy boi się że zostanie złapany na kłamstwie więc zaczyna się zachowywać często przeciwnie do tego do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Staje się nagle zbyt spokojny lub nerwowy. Unika patrzenia nam w oczy, przetrzymuje swoje emocje na twarzy, które przez to stają się nienaturalne. Jednak najlepszym sygnałem do odkrycia kłamstwa jest zagubienie się w tym co kłamca nam chce przedstawić. Żadne kłamstwo nawet najlepiej przygotowane nie jest w stanie przewidzieć wszystkich reakcji drugiej osoby dlatego jeśli rozmowa nagle się urywa, następuje zmiana tematu lub zagubienie się w temacie mamy podstawy do podejrzeń. Pytanie tylko czy zawsze chcemy wiedzieć że jesteśmy okłamywani? Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć każdy z osobna...
napisał/a: korneliaa 2014-09-07 11:52
Symtomów oszustwa jest pewnie niezliczona liczba, ja jeśli chcę sprawdzić osobę czy jest prawdomówna w konkretnej sytuacji, poddaje ją krótkiemu testowi, oczywiście osoba jest całkowicie nieświadoma tej sytuacji. Zadaje dwa pytania, pierwsze wymagające zastanowienia (oczywiście jest to proste pytanie typu 2*2+8) i wtedy bacznie obserwuję osobę, w którą stronę zwraca wzrok gdy się zastanawia. Następnie zadaje pytanie na którym mi zależy i obsrewuję, jeśli zerknie w przeciwną stronę tzn. że skłamała. W większości sytuacji test się sprawdza. Pozdrawiam.
napisał/a: messi85 2014-09-07 17:28
Moje sprawdzone sposoby na wykrywanie kłamstw:

- przede wszystkim szybkie poszukiwanie kolejnego niezależnego źródła informacji, a najlepiej dwóch;
- pytania o detale w wątpliwej kwestii;
- śledzenie, czy ta sama historia opowiadana po raz kolejny nie różni się jakimiś istotnymi faktami;
- konfrontowanie z własnym doświadczeniem w danej kwestii (jeśli ono jest);
- określenie wiarygodności rozmówcy (jeśli wcześniej już się miało z nim styczność);
- ignorowanie opowieści tzw. "bajkopisarzy" - kwitowanie ich 1 zdaniem typu: "a świstak siedzi i zawija je w te sreberka"
- sprowadzenie usłyszanej wersji, która nie brzmi wiarygodnie do totalnego absurdu, co sprawia że rozmówcy odechciewa się brnąć dalej w kłamstwo.

Wszystkie powyższe sposoby w zależności od sytuacji są bardzo skuteczne.