Zadbaj o swoje ubrania! Wygraj prasowacz parowy marki SteaMaster

napisał/a: moniol 2015-10-14 12:38
Tej jesieni, wreszcie, po wielu latach ukrywania się pod ciemną kurtką przyszedł czas, by wzbudzać podziw i nutkę zazdrości na ulicach każdego dnia.
Golfowa sukienka z grubej, plecionej wełny w kolorze nude, wełniany karmelowy płaszcz do kolan i wysokie zamszowe kozaki na słupku.
W takim stroju czuję się elegancka i pewna siebie. Włosy związane w wysoki kucyk, jesienny makijaż - złoto-beżowo-brązowe powieki i mocne, bordowe usta. W uszach złote kółka i kilka złotych bransoletek na nadgarstkach. Całości dopełniają jasna skórzana torebka na przedramieniu i szeroki, śnieżnobiały uśmiech, którym obdarzam każdą napotkaną osobę. Nieznajomy uśmiechnął się do Ciebie na ulicy? Podaj dalej! Niech to będzie piękna jesień :)
napisał/a: tosia123 2015-10-14 18:37
Moja ulubiona jesienna stylizacja, to.... to moje kasztanowe włosy wpisujące się idealnie w kolory jesieni uczesane wiatrem, jakiś klasyczny płaszczyk i chusta na szyi, kalosze oraz parasolka w grochy i dla zwieńczenia jako wisieńka na torcie czerwone usta :) no i ja w tej stylizacji przemykająca po parku, nie spiesząc się nigdzie :) uwieeeelbiam taką jesień ! :)
napisał/a: justyna9999 2015-10-15 10:33
Moja stylizacja to zamiana żółtego samochodziku na żółtą torebkę i żółty szal do lekkiego grafitowego płaszcza, szarych grubych rajstop i ślicznych czarnych botków. Jeśli tylko mi się uda to i rękawiczki i kapelusz będzie tutaj na miejscu.
napisał/a: agf 2015-10-15 15:35
Jesień ma swoje prawa. Jesień jest wyjątkowa. Jesienna stylizacja, ta wymarzona i ulubiona, jest dla mnie niczym tabula rasa - wymazuje wszystko i stawia na nowy początek. W kąt idą szpilki, spódnice i eleganckie bluzki.
Przygotowuję się długo. Biorę pod uwagę różne opcje. Będzie deszcz, wiatr, a może słońce? Wyjdę o świcie, więc będzie czuć chłód...
Mój ulubiony jesienny strój rozpoczynam od włożenia legginsów i grubych skarpet. Potem koszulka- koniecznie długa by przykryła plecy podczas schylania się. Do tego bawełniana bluzka i rozpinany luźny sweter. Na wierzch przeciwdeszczowa cienka parka, na głowie przewiązuję chustkę, a na plecy zarzucam lekki, materiałowy plecak. I najważniejsze - kalosze. Miękkie, płaskie, luźne. Jestem gotowa.
Lesie, nadchodzę! Moja ulubiona jesienna stylizacja na ... grzybobranie gotowa! :)
napisał/a: karolina27 2015-10-15 18:46
Jesienią mam urok leśnego elfa, ale bardziej z komputerowej gry fantasy niż z bajeczki dla grzecznej dziewczynki. Sukienka maxi w geometryczny print, grube rajstopy, worek z frędzlami a szpilki zamieniam na krótkie, zamszowe botki na słupku, które optycznie wydłużą nogi. To moja opcja na dzień i na wieczór. Całość doprawiam kaszmirową chustą w kolorze szmaragdowym, najlepiej przetykaną złotą nicią. Fryzura na grzecznego chłopca eksponuje zmysłowe usta w odcieniu rubinowego, burgundowego wina. Poważna, ale sexy. A ponieważ robi się coraz chłodniej, mam przy sobie miękkie ponczo w szkocką kratę. Co dwa wzory... to lepszy efekt! Ponczo ratuje mi życie, bo wyjątkowo źle znoszę zimno. To idealny łącznik między letnią a cieplejszą częścią garderoby. Sprawdzi się jako dodatkowa warstwa lub w zastępstwie płaszcza czy swetra. Jestem rozważna, ale też i romantyczna, bo na randkę uzupełniam look orientalną biżuterią.
napisał/a: edka767 2015-10-15 22:07
Jesień to nie czas na "pokaz" mody" ! Jesienią w pierwszej kolejności stawiam na zdrowie (a więc ciepłe ubrania, zakrywające ciało i nie pozwalające się wyziębić - wszak JESIEŃ potrafi być naprawdę ostra). Deszcz, zimny wiatr, spadające na głowę liście , poranna mgła - to wszystko ma wpływ na to, jaka jest moja ULUBIONA jesienna stylizacja ! Bo ulubiona nie znaczy taka "z najnowszych"wybiegów czy "polecona"przez koleżanki (bo one już taką mają) - a taka która poprawia moje samopoczucie, która oddala ode mnie wszelkie złe myśli i która daje mi "kopa" do działania.

Jesienią moja ulubiona stylizacja jest :

[P] PRAKTYCZNA- a więc musztardowy beret,szalik i rękawiczki,
[O] ORYGINALNA- a więc czarny płaszczyk-otwiera przytulności drzwiczki!
[L] LEKKA - a więc wygodne kozaki i torebka w brązowym kolorze,
[K] KUNSZTOWNA- a więc bluzeczka w moim ulubionym wzorze,
IDEALNA-a więc wyraża moje nastawienie(i czyści moje sumienie).

Moja ulubiona jesienna stylizacja składa się z koszuli,
co swoim czerwonym kolorem i "kratką" każdego rozczuli!
Do tego jasne jeansy, kozaki przed kolano w brązu kolorze
i czarny płaszczyk-w jakimś odjechanym,niecodziennym wzorze.

Delikatny makijaż, spod beretu kręcone włosy wystające,
mojej stylizacji łagodnego charakteru nadające .
Polubiłam JESIEŃ za "ciągłe" zamiany-jak ja zaskakuje,
niejednokrotnie innych swoimi stylizacjami szokuję !
Lubię indywidualność, kolory i szalone łączenie odcieni,
naprawdę z "dobrze" dobraną stylizacją i myślenie się odmieni!
Moja ulubiona stylizacja daje mi JESIENIĄ siłę bym się nie poddawała,
bym powody do "realizowania" swych planów miewała.

Moja Jesienna Ulubiona stylizacja wymaga także ode mnie nakładu pracy .
Wszystko ładnie wyprasowane , poukładane, przygotowane ! Lecz ... podczas jesiennych dni mam kłopotów kilka ... prasowanie wywołuje we mnie "słodyczowego" wilka . Ilekroć mam prasować swym starym żelazkiem to szaleje .... na "sucho" nie dam rady ! I każdą wyprasowaną rzecz rekompensuje sobie "czekoladką". Ale ! To nie dobrze ! Potrzebuję POMOCY ! .
napisał/a: jacksparrow 2015-10-15 22:42
W sezonie jesień/zima 2015 zdecydowanie królują burgundy, fiolety i szarości. Bardzo lubię takie zestawienie – pastelowe barwy kontrastujące ze sobą, które osobno wydają się nudne i mdłe, a w połączone tworzą niezwykle modny i wyszukany look. Moja stylizacja składałaby się z:
- siwej, podkreślającej figurę sukienki do kolan z rękawem ¾
- „nieśmiertelny” trencz w śliwkowym lub jasnobeżowym kolorze, najlepiej dwurzędowy z jakimiś ekstrawaganckimi wstawkami , może mieć rękawy lekko za łokcie
- długie, skórzane rękawiczki (takie za łokieć), w burgundowym kolorze, które będą świetnym dodatkiem i ożywią pozornie nudną stylizację
- szal – w barwach nieco jaśniejszych niż cała reszta, dla mnie ideałem byłby w barwach pudrowego różu, który rozświetli nieco ciemniejszy płaszcz i otuli w chłodne dni
- na nogi założyłabym czarne botki na słupku, zamszowe ze złotymi zamkami, które nie tylko będą się dobrze trzymać na stopach i uchronią przed poślizgiem, ale też będą pięknie wyglądały i przyciągały uwagę
- no i oczywiście dodatki – modny czarny kuferek, parasolka w fantazyjne wzory, a na głowę ostatni krzyk mody – kapelusz z rondem
napisał/a: mirada 2015-10-16 11:59
Złocista, słoneczna jesień ubrała krajobraz w swoje barwy. Otuliła je szumem drzew…od czasu do czasu dodając nuty kropli deszczu. Magia i melancholia wkradły się na ulice…
Idzie ona...odziana w ponadczasowe dżinsy i białą stylową koszulę. Włosy spięte w niedbały kok dodają jej uroku. Na ramiona zarzucony szary płaszcz…W ręku trzyma bordową torebkę, która gustownie współgra z czarnymi botkami, ozdobionymi koło kostki frędzlami, dopełniając cały wygląd kobiety...

Bordowe dodatki są idealne na jesień, ponieważ w iście francuskim stylu, prosto z Bordeauxu, przenoszą nas w świat elegancji i stylu. Mocny kolor kusi klasą i smakiem czerwonego wina. Napawa magią i romantyzmem jesieni, ocieplając każdy nadchodzący dzień. Współgra ze złotymi liśćmi, budząc w nas kobietę pełną wykwintności. Frędzle to magia stylu boho, który odzwierciedla oryginalność i wolność hippisowską, wymieszaną z beztroską cyganerii.

Bordowa torebka – idealny dodatek, który ożywi stylizację, pozwoli poczuć się modnie i swobodnie i idealnie wpisze się w jesienne dni. Klasyka w postaci dżinsów i koszuli pozwoli poczuć się kobieco, pewnie i seksownie. Botki z frędzlami oddadzą szaleństwo i obecne trendy, królujące na ulicach. Tak, to jest właśnie moja ulubiona stylizacja na jesienne dni. :)
napisał/a: 11paoolace11 2015-10-16 12:26
Jesień nie musi być szara, ponura i smutna. Moim sposobem na jesienną depresję i chandrę są kolorowe stylizacje. Uwielbiam łączyć kolory, kroje i dodatki w przeróżne kombinacje. Jednym z moich ulubionych outfitów jest taki zestaw: brązowe botki na grubym wysokim ale stabilnym obcasie, czarne kryjące rajstopy, szara ołówkowa spódnica do kolan, granatowa koszula, duży wisior na długim łańcuszku, beżowy gruby rozpinany klasyczny sweter, musztardowy oversize'owy płaszcz, czarne skórzane rękawiczki, kapelusz z dużym rondem w kolorze zielonej butelki i brązowa torebka z modnymi w tym sezonie frędzlami oraz czarne duże okulary. Ktoś by pomyślał, że to przesada, a ja uważam, że takie zestawienie jest bardzo modne, kobiece, eleganckie i energetyczne.. To właśnie jestem ja i mój styl, nie boję się eksperymentować i zwracać na siebie uwagi. Stylizacja którą proponuje przyciąga wiele spojrzeń i roztacza wokół aurę tajemniczości
napisał/a: kasiagol 2015-10-16 13:27


Mój jesienny wybór :)))
napisał/a: iss91 2015-10-16 20:24
napisał/a: ~bumka_brumka 2015-10-16 21:56
Ojej,
przede wszystkim lubię czuć luz - mieć wygodne ubrania i mieć wygodę w umyśle: dlatego ubieram się tak jak lubię: w rzeczy sprawdzone (czasami wyciągnięte :)), w rzeczy przyjemne w dotyku no i w rzeczy, które będą pasowały do mojego aktualnego humoru. :cool:
A że ostatnio humor mam bardzo "pazurowy", aktualnie moja ulubiona jesienna stylizacja wygląda tak jak na kolażu. Oczywiście zakładam do niej także czarną kurtkę lub fioletową marynarkę, ale że okrycie zmienia mi się w zależności od tego, czy go gdzieś nie zapomnę lub co akurat mam pod ręką, okrycia nie zamieszczam ;)