Będę mamą

napisał/a: ~gość 2013-01-30 17:55
Cczarnula, Dziwne, zeby sam boiler tyle nabił. Ok, ale to już OT i jeszcze się nam dostanie
napisał/a: ~gość 2013-01-30 18:21
Cczarnula, ooo matulo ale mega dopłata, może wystąpcie o zweryfikowanie rachunku, u nas tak sąsiedzi robili bo im też przyszło jakieś takie wyrównanie z kosmosu i jednak okazało się, że elektrownia się pomyliła więc koniec końców zapłacili prawie połowę mniej. I już się rozruszałam, wypiłam czekoladowe cappuccino(dla efektu placebo), byliśmy na wizycie więc już wróciłam do żywych dzięki, że pytasz.

Ja mimo tego, że próg bólu mam dość wysoki to decydujemy się na cesarkę... miałam okazję być przy porodach na studiach i stwierdziłam, że wolę uniknąć porodu siłami natury. Jak widziałam poród kleszczowy czy wyciąganie dziecka za pomocą przyssawek to tak mi było szkoda i matki i dziecka, że nie chce siebie i Tymka w razie co na to narażać.

Wróciliśmy z wizyty, niby wszystko ok, pessar siedzi sobie tam gdzie powinien, Tymek dalej siedzi doopką do wyjścia, podczas USG ssał chyba kciuka, mój mąż z twardego mundurowego robi się po wizytach taki rozczulony, że aż śmieszny i co najwaźniejsze zamówiliśmy wózek w końcu A co do niebezpieczeństwa przedwczesnego porodu, ryzyko jest duże i wciąż istniejące ale małą aktywność mogę zachowywać i spokojnie kończyć studia.

[ Dodano: 2013-01-30, 19:04 ]
jezuuu chyba mam jelitówkę...jakieś rady??
napisał/a: mnpszmer 2013-01-30 19:44
Cczarnula, my za wode tez mielismy doplaty 750euro
Intermarche napisal(a):Wróciliśmy z wizyty, niby wszystko ok,

napisał/a: chickadee 2013-01-30 19:58
Cczarnula, tak jak pisze Intermarche zweryfikowałbym ten rachunek. Strasznie dużo - 1700 zł, a płacicie kwartalnie, co pół roku?
Intermarche, dobrze, że wszystko ok. A to że doopką siedzi do wyjścia, to co za różnica, skoro i tak będzie cc.
A cc będziesz miała prywatnie?
napisal(a):Miałaś mieć plastykę przegrody??
tak. Jak wcześniej pisałam, to nie oddycham normalnie przez nos

Kiepsko się czuję
napisał/a: ~gość 2013-01-30 20:05
Nataliii napisal(a):Na wizycie ok, usłyszałam już serduszko
Dzidziuś ma 2,5 cm, G. nie ogarnia jak on może być taki mały i mieć bijące serduszko


mój nie ogarniał jak 3mm może tak pulsować :D
Intermarche napisal(a):Wróciliśmy z wizyty, niby wszystko ok, pessar siedzi sobie tam gdzie powinien, Tymek dalej siedzi doopką do wyjścia, podczas USG ssał chyba kciuka, mój mąż z twardego mundurowego robi się po wizytach taki rozczulony, że aż śmieszny i co najwaźniejsze zamówiliśmy wózek w końcu A co do niebezpieczeństwa przedwczesnego porodu, ryzyko jest duże i wciąż istniejące ale małą aktywność mogę zachowywać i spokojnie kończyć studia.


a ja ciągle zaciskam żeby Tymek siedział jak najdłużej w brzuchu :)

Cczarnula napisal(a):Bosche przyszla nam doplata do pradu 1700zl

o masakra
ale lumpeksy są super!

widzę, że znów temat wagi się przewinął... ja już na ten temat nie piszę, bo mi smutno się robi

U nas po USG. Młody ułożony główkowo. Wg pomiarów skończone 32tygodnie. Serducho prawidłowe, nereczki w porządku, kręgosłup też, wszystko gra i tańczy :)
Waga ok. 1775g.
Najlepsza rozmowa z ginem:
Doktorek: chce pani znać płeć?
Ja: a jakby pan mógł tak potwierdzić, ponoć chłopak ma być
Doktorek: zgadza się
Ja: czyli nie powinno być niespodzianki przy porodzie?
Doktorek ze śmiechem: no w tej ciąży na pewno nie

wychodzi na to, że nasz syn to bezwstydnik i macha ptaszkiem na prawo i lewo
napisał/a: ~gość 2013-01-30 20:13
.nienia., cc będzie wykonane w szpitalu jak najbardziej państwowym, ale załatwione "na lewo", innego wyjścia nie mieliśmy bo najbliższy prywatny położniczy jest 80 km od naszego miasta więc zdecydowaliśmy się na nielegalne kroki.

sauatka, no ja też zaciskam nie tylko kciuki a też i nogi co by mój syn był grzeczny i siedział choć do połowy marca. Niech da matce skończyć te studia
Nasz też swojego czasu był bezwstydnik i pokazywał z to i owo
napisał/a: chickadee 2013-01-30 20:26
W piątek myślałam jechać do szpitala zrobić badanie krwi i iść do kardiologa, czy w przypadku jak jutro też będę się źle czuła jest sens robić te badania? Nie chciałbym żeby wyniki były złe/kiepski.
napisał/a: ~gość 2013-01-30 20:34
.nienia., na pewno wyniki badań będą zaburzone i jeśli możesz poczekać to poczekaj, jeśli musisz to zrób, ja bym zrobiła na Twoim miejscu bo podczas takich incydentów często ujawniają się pewne niedobory itp i dobrze o nich wiedzieć i im zapobiegać.
napisał/a: Nadiya1 2013-01-30 20:58
Cczarnula napisal(a):Bosche przyszla nam doplata do pradu 1700zl

Nie przerażaj mnie bo nas też czeka dopłata, a będzie dużo z powodu remontów bo długo a to światło, a to jakaś maszyna, narzędzia na prąd, betoniarka itp. itd.

sauatka napisal(a):wychodzi na to, że nasz syn to bezwstydnik i macha ptaszkiem na prawo i lewo



Już śpiąca zaczynam być i chyba lulać zmykam
napisał/a: chickadee 2013-01-30 21:02
Intermarche, jak mają być zaburzone wyniku, z powodu choroby, to zrobię jednak w następnym tyg a niedobory jeśli mają się pojawić to lepiej już jak będę zdrowa, przynajmniej będzie pewność że nie przez tą chorobę. Dzięki
napisał/a: mycha_93 2013-01-30 21:27
Walentina napisal(a):bo mialam szal na poczatku na blade roze i slodkie dziewczece kolory.
a to ja w tej materii poszalalam w ubrankach, a reszte wiedzac ze bedzie jeszcze jedno bralam w neutralnych i w sumie chyba tez maslalam ze bedzie drugie szybciej, no ale moj mial ciagle opory ze za szybko

Walentina napisal(a):ooo to dzieciaczki beda mialy osobne pokoje :)
no dlatego kupilismy ten dom ja wiem co to znaczy dzielic pokoj z rodzenstwem tym bardziej plci przeciwnej, wole moje dzieci od tego uchronic

arachia1 napisal(a):mnie kręgosłup bolał praktycznie od początku samego i boli dalej
boli bo zmienia sie nam srodek ciezkosci, no a teraz to juz musimy w sumie ladny ciezar nosic wiec nada ma prawo protestowac

arachia1 napisal(a): ale jak by tak było, to ja bym tylko kichnęła i już by mała była na świecie
to ja zaciskam zebys tak miala 2 2 2

arachia1 napisal(a):gin stwierdził, że szybciej pójdzie poród
i fajnie u ciebie w sumie juz moze, jeszcze pare dni i ciaza donoszona

sauatka napisal(a): tylko bez szaleństw proszę
tak jest kapitanie

sauatka napisal(a): a jak położna mi mierzy to nagle się robi 150/80
ulala... a masz je jak kontrolowac w domu?? 150 to juz wysoko

Jurni napisal(a): To z początku ja z drabiny firanki wieszałam
nie no z poczatku to i ja bylam sprawniejsza i wiecej moglam, teraz to juz inna bajka

sauatka napisal(a): puszczająca bąki,
ooo.. to. to i ja mam strasznie to zenujace

Nataliii napisal(a):Na wizycie ok, usłyszałam już serduszko
Dzidziuś ma 2,5 cm, G. nie ogarnia jak on może być taki mały i mieć bijące serduszko
super wiesci

Cczarnula, a jak sie teraz mama wogole czuje?? doszla juz do siebie po tej operacji?? pracuje czy w domu siedzi??

Cczarnula napisal(a):Bosche przyszla nam doplata do pradu 1700zl
sprawdzcie przede wszystkim czy wam dobrze licznik odczytali, mojej szwagierce tez rzucili takim rachunkiem i okazalo sie ze zle jej odczytali, no i tym sposobem nie musiala doplacac, ale widze ze nie sa to odosobnione przypadki wiec moze i u wac cos poplatali, 1700 to mega duzo jak na doplate

Intermarche napisal(a):A co do niebezpieczeństwa przedwczesnego porodu, ryzyko jest duże i wciąż istniejące ale małą aktywność mogę zachowywać i spokojnie kończyć studia.
no no, tylko uwazaj na siebie, pamietaj mamy rodzic razem z sauatka

napisal(a):jezuuu chyba mam jelitówkę...jakieś rady??
duzo wody pij zebys sie nie odwodnila no i moze sucharki podgryzaj zeby maluszek mial pozywienie wiecej nie wiem

sauatka napisal(a):U nas po USG. Młody ułożony główkowo. Wg pomiarów skończone 32tygodnie. Serducho prawidłowe, nereczki w porządku, kręgosłup też, wszystko gra i tańczy :)
Waga ok. 1775g.
super szybko je mialas, ja mam dopiero koncem przyszlego tygodnia

bry wieczor
my dzis kwiaty przewiezli do domku i powiem wam ze bez kwiatow to ja bym nie umiala mieszkac, mieszkanie nagle jakby stracilo cala swoja przytulnosc i urok tak zimno jakos tu teraz. za to bylam na zakupach, zamowilismy szafe dla malego i odebralismy komode, pozniej w innym sklepie natknelam sie na wedzone szprotki i tak mi sie ich zachcialo ze se kupilam, juz polowe opakowania pochlonelam ale niestety tutejsze nie umywaja sie nawet do polskich szprotek, czuje sie zawiedziona
napisał/a: Agness_13 2013-01-30 22:11
ziazia3 napisal(a):moja ginekolog tłumaczyła mi, że pas bezpieczeństwa i i adapter do nich to podstawa bezpieczeństwa ciężarnej w aucie. Z dwojga złego lepiej jak odklei się łożysko (co jest mało prawdopodobne) niż wyleci się przez szybę.


Dokładnie tak samo uważam. Nawet bardzo dobrze znam dziewczynę, która w ciąży jechała bez zapiętych pasów. Miała wypadek. Teraz jest w takim stanie, że chyba nigdy nie będzie mogła się zajmować swoim dzieciaczkiem. Lekarze powiedzieli, że pasy uratowały by ich oboje.