Będę mamą cd....
napisał/a:
chasia
2015-08-06 10:02
mój był pewien, że będzie dziewczynka, takie miał przeczucie :)
tak samo uważam ;)
a wiesz co w sytuacji kiedy maz pracuje i dobrze zarabia?
zastanawia mnie to, sa rodziny, w których kobieta nie pracuje z wyboru, a mąż kosi tysiaki, co wtedy?
to obejmie tez rodzące w tym roku, ale tylko do ukończenia przez dziecko 1 roku żcyia, jesli ktoś rodzi w pazdzierniku 2015, to dostanie do pazdiernika 2016.
ale Tomcio ma już kolegów :D
cześć mamusie :)
napisał/a:
jente8
2015-08-06 10:17
Wydaje mi się, że ojciec dziecka może pracować. Jest tam co prawda zapis, że świadczenie nie przysługuje, jeżeli drugi z rodziców "jest uprawniony do zasiłku macierzyńskiego", ale wydaje mi się, że należy to rozumieć jako sytuację, gdzie ktoś ten zasiłek pobiera, tj. gdyby ojciec dziecka poszedł na "macierzyński" (wtedy to się jakoś inaczej nazywa niż macierzyński ale nie pamiętam jak).
napisał/a:
mała_czarna
2015-08-06 10:21
tak :)
I gratulację synka :)
chyba to nie ma znaczenia - przynajmniej jak czytam tego typu artykuły http://mamadu.pl/116135,tysiac-zlotych-na-dziecko-rzad-przygotowuje-przepisy-o-macierzynskim-dla-bezrobotnych-i-osob-na-tzw-smieciowkach - to nie ma ani słowa o tym, że poza byciem zarejestrowanym w UP/mieć umowę o dzieło/zlecenia - trzeba spełniać jakieś inne warunki
napisał/a:
chasia
2015-08-06 10:23
a samo uprawnienie do urlopu tacierzyńskiego nie skreśla automatycznie z możliwości pobierania przez matkę tego zasiłku 1000 zł?
Zastanawia mnie to, bo jeśli oboje rodzice pracują na najniższych krajowych, to jak matka przejdzie na macierzynski to razem mają koło 2500 zł dochodu.
Z drugiej strony rodzina, w której matka jest bezrobotna, ojciec pracuje i zarabia dajmy na to 2000 zł. Jesli matka dostaje 1000 zł to razej mają już 3000 tysiące. To byłoby bez sensu.
napisał/a:
mała_czarna
2015-08-06 10:31
Są moja wyniki z cytomegalii - wszystko git
napisał/a:
chasia
2015-08-06 10:31
miałas juz przebytą?
napisał/a:
jente8
2015-08-06 10:33
A czy to w ogóle ma sens, że pani która do 9 miesiąca ciąży tyra na kasie w Auchan dostanie 1000 (a dostałaby pewnie mniej, ale ta wspaniała ustawa chociaż tyle robi dobrego, że wyrównuje do takiej kwoty wszystkie niższe świadczenia), a inna pani która całe życie jest na utrzymaniu państwa i w życiu rąk pracą nie pobrudziła, też dostanie ten sam 1000? Ja bym się w tym sensu nie doszukiwała...
napisał/a:
Borusia
2015-08-06 10:35
Dzięki za odpowiedzi w sprawie zwolnienia.
Zobaczymy jeszcze czy szef okaże się dziś człowiekiem i nas zwolni Jeśli nie to wiem już co robić.
Zobaczymy jeszcze czy szef okaże się dziś człowiekiem i nas zwolni Jeśli nie to wiem już co robić.
napisał/a:
chasia
2015-08-06 10:36
czyli Ciebie też to bulwersuje tak samo jak mnie?
[ Dodano: 2015-08-06, 10:36 ]
a gin nie chce dać Ci l4?
[ Dodano: 2015-08-06, 10:36 ]
a gin nie chce dać Ci l4?
napisał/a:
jente8
2015-08-06 10:39
Tak. Nasze państwo robi wszystko, żeby zdemotywować ludzi do pracy...
napisał/a:
Suerte
2015-08-06 10:42
My też się tak umówiliśmy, że próbujemy aż córki nie będzie
to super :)
mnie bardzo bolą okolice pochwy, normalnie jakby mi miało wessać wargi sromowe i wszystko inne do środka
i zaczęłam się bać o moje plecy... wczoraj ani się nie pochylałam ani nic a jak się na chwilę położyłam to wstać nie mogłam... i to nie jest normalny ból, ja muszę się podpierać rękami, bo inaczej mam wrażenie, że mi kręgosłup pęknie, na leżąco nie mogę nawet podnieść nogi do góry, żeby się podrapać, a jak wstanę z łóżka to najpierw 5 min. jestem zgięta, a potem 10 minut walczę ze sobą, żeby zrobić krok do przodu, bo te kilka sekund kiedy stoję na jednej nodze to jest taki ból, że oddychać nie mogę... i mam tak dzień w dzień... z wanny Mąż mnie wyciąga...
tak samo uważam
gratuluję imię wybrane, bo nie pamiętam?
mnie to boli czy leże, czy siedzę, czy stoję... ciąża to magiczny czas
no właśnie kiedyś słyszałam, że on tez ma nie pracować, ale nie wgłębiałam się w temat, więc może coś zmienili...
napisał/a:
Borusia
2015-08-06 10:43
Pytał ostatnio czy chcę zwolnienie, myślę, że nie byłoby problemu.
Ale ja nie mam medycznych wskazań, pracę mam raczej lekką i ogólnie czuję się dobrze, dlatego też chcę pracować jak najdłużej.
Teraz te upały trochę dają mi się we znaki i to ciągnięcie w podbrzuszu (ale najbardziej w nocy przy zmianie pozycji, jak jestem w pracy to jest ok), stąd moje rozważanie nad zwolnieniem. I tak jak pisałam- mogę się dostać dziś do gina, ale po co mam mu zabierać czas, jak każdy lekarz może załatwić mój "problem".
Na ten moment Józek Ale jeszcze myślimy.