Będę mamą cd....
napisał/a:
Katherina
2015-08-06 14:50
że ciąża męcząca i stresująca, czy potem wiek niemowlęcy?
napisał/a:
Suerte
2015-08-06 15:11
powiem tak, na żarty to się obawiam o wiek niemowlęcy, płacz itp. a na poważnie stresujaca ciąża, a raczej podejście do niej w UK... strasznie się boje porodu, że mnie będą 15 razy odsylac do domu nawet po odejściu wód, bo w UK to norma, lub tego, że urodze wczesniaczka i oni nas wypisza od razu... żona mojego kolegi urodziła w 34 tygodniu i po 2 dniach byli w domu... :/
napisał/a:
Katherina
2015-08-06 15:17
no nie dziwię Ci się...
napisał/a:
mała_czarna
2015-08-06 17:00
a nie masz szans na powrót tam gdzie teraz byłaś zatrudniona?
Ja bym chciała z kolei po macierzyńskim nie wracać tam gdzie teraz pracuję - ale też właśnie się obawiam, że nie uda mi się nic sensownego znaleźć.
napisał/a:
Borusia
2015-08-06 18:05
Mam ten sam plan. Oby się tylko coś trafiło... Inaczej lepiej ta praca niż żadna.
I jeszcze co do moich wcześniejszych wpisów- szef mnie zwolnił do domu 2 godziny wcześniej, więc na razie nie będę korzystać z L4.
napisał/a:
chasia
2015-08-06 19:36
mała_czarna, Borusia, nie chce wracać do obecnej pracy.
Jeszcze zanim zaszlam to postanowiliśmy z mężem, że jesli w ciagu kilki miesięcy nie zajde to się zwolnie.
Dlatego po okresie probnym przyjelam propozycje przedłużenia umowy tylko dla ciąży
Jeszcze zanim zaszlam to postanowiliśmy z mężem, że jesli w ciagu kilki miesięcy nie zajde to się zwolnie.
Dlatego po okresie probnym przyjelam propozycje przedłużenia umowy tylko dla ciąży
napisał/a:
Katherina
2015-08-06 20:40
A ja zdecydowanie planuję wrócić do obecnej pracy.
napisał/a:
candela1
2015-08-06 20:43
ale jak mówię, drugie kryterium to cena a skoro mogę zaoszczędzić w przybliżeniu jakieś 250 e to czemu nie
a w jakiej branży tak w ogóle szukasz?
myślę, że nie mieli problemy ze znalezieniem kogoś na twoje miejsce
napisał/a:
Suerte
2015-08-06 20:44
zaraz z nudów padne
piszcie więcej :P ładnie proszę
piszcie więcej :P ładnie proszę
napisał/a:
Katherina
2015-08-06 20:53
Dyskusja się do wózków widziałam przeniosła
napisał/a:
candela1
2015-08-06 20:54
Ja się głowię nad alternatywą dla Hugona bo moje dwie koleżanki, którym powiedziałam stwierdziły, że "chyba żartuję" i " czy na prawdę sądzę, że dziecko będzie szczęśliwe"
napisał/a:
Katherina
2015-08-06 20:55
A co Ty się zdaniem koleżanek przejmujesz?