Będę mamą cd....
napisał/a:
daffodil1
2015-09-29 12:54
Dzwonilam do przychodni, gdzie pracuje tylko piątek i sobota i pani powiedziała, że w następny piątek juz będzie. A kiedy wcześniej będzie w tym drugim miejscu przyjmował to nie wiem
napisał/a:
Katherina
2015-09-29 12:57
malwinka89, dziękuję
jagodzianka, 200euro.
a to ciekawe, jak będzie u mnie
jagodzianka, 200euro.
a to ciekawe, jak będzie u mnie
napisał/a:
Sarayu1
2015-09-29 13:09
daffodil cudna ta Psinka- słodkie zdjęcie
Suerte padłam jak przeczytałam Twoje posty żywieniowe
Miłego dnia Brzuszki
Suerte padłam jak przeczytałam Twoje posty żywieniowe
Miłego dnia Brzuszki
napisał/a:
daffodil1
2015-09-29 13:11
Katherina, dużo
Sarayu, codziennie się tak kładzie :)a wcześniej...w ogóle nie chciał z nami leżeć
Sarayu, codziennie się tak kładzie :)a wcześniej...w ogóle nie chciał z nami leżeć
napisał/a:
malwinka89
2015-09-29 13:16
pilnuje pańci
napisał/a:
jagodzianka3
2015-09-29 13:37
Katherina, a ty mieszkasz za granicą? Czy kupujesz przez taką str ?
napisał/a:
Katherina
2015-09-29 13:51
jagodzianka, w Polsce, tylko płaszczyk jest węgierski.
napisał/a:
daffodil1
2015-09-29 14:09
Czas do lekarza..tylko za bardzo nie wiem co powiedzieć...ze gin kazał mi się osluchac?
napisał/a:
jagodzianka3
2015-09-29 15:41
daffodil, ja nie w temacie z tym lekarzem
A czy believe się odzywał co z tym jej wynikiem cukru? Może mi coś umknęło.
A mnie znowu chwycił ból głowy, podejrzewam ze z braku snu bo bardzo chce mi się spać popołudniami a z adasiem nie mam jak się położyć i tak walczyłam z senności i włączyła mu bajkę a sama przymknelam oczy ale tak strasznie nerwowo bo co przysyła to adas coś chciał i w końcu rozbój ala mnie glowa
Zaraz wyciągnę młodego na spacer może mi ulżyć na powietrzu.
A czy believe się odzywał co z tym jej wynikiem cukru? Może mi coś umknęło.
A mnie znowu chwycił ból głowy, podejrzewam ze z braku snu bo bardzo chce mi się spać popołudniami a z adasiem nie mam jak się położyć i tak walczyłam z senności i włączyła mu bajkę a sama przymknelam oczy ale tak strasznie nerwowo bo co przysyła to adas coś chciał i w końcu rozbój ala mnie glowa
Zaraz wyciągnę młodego na spacer może mi ulżyć na powietrzu.
napisał/a:
daffodil1
2015-09-29 15:57
jagodzianka, gin ostatnio jak mi wypisal kartę ciąży, to kazał pójść na kontrolę do internisty i stomatologa :)
Wchodząc do gabinetu powiedziałam jednej spieszacej się pani, że ja na krótko, a wyszłam po 45 minutach myślałam, że mnie rabnie :P
Wchodząc do gabinetu powiedziałam jednej spieszacej się pani, że ja na krótko, a wyszłam po 45 minutach myślałam, że mnie rabnie :P
napisał/a:
Katherina
2015-09-29 15:57
daffodil, i co z tym lekarzem?
napisał/a:
daffodil1
2015-09-29 16:04
aaa okazało się, że musi wypełnić mi całą kartę bo jestem pierwszy raz i odpowiadałam ma pytania typu 'czy jest w domu przemoc' (powiedziałam, że od czasu do czasu bije Męża ), 'czy mieszkam w bloku czy w domu', 'jakie mamy ogrzewanie', 'skąd pobór wody' itd...paranoja. Ogólnie lekarka zdziwiła się po co przyszłam, ale zrobiła mi dokładne badanie...wodzenie wzrokiem za długopisem itd osluchala i tyle :P dala skierowanie na ekg i do kardiologa (najbliższy termin na 31 marca ), bo kiedy miałam problemy z sercem i do chirurga bo mam od wielu lat takie cus co nikt mi nie jest w stanie powiedzieć co to jest...