Będę mamą cd....

napisał/a: candela1 2015-12-12 22:43
Katherina napisal(a):candela, a o którym systemie znaków myślisz? Migusie czy ten uproszczony migowy?

jeszcze nie wiem. Dopiero teraz zaczęłam ponownie interesować się tematem i szukam literatury po polsku. Pierwszy raz zetknęłam się z tym jakieś 5 lat temu ale wtedy czytałam tylko artykuły po angielsku bo innych po prostu nie mogłam znaleźć.
Agusiek napisal(a):Ona to jakaś wyjątkowa pod tym względem była ;) Pamiętam jak taka kilkumiesięczna zasuwała na czworaka za mną do kuchni wołając mama, mama, am, am. Jak miała półtora roczku mówiła już pełnymi zdaniami, co zawsze wzbudzało zdumienie na placach zabaw.


to tak jak mój starszy brat
Ja z kolei byłam bardziej z tych mobilnych. Wszędzie wlazłam ale mówić zaczęłam późno.

Katherina napisal(a):Totalnie mnie nie przekonuje ten pseudo - materacyk w tym leżaczku Tiny love. Zastanawiam się, czy by nie dokupić sobie maty kokosowej i nie usztywnić go od spodu...

no i znowu zasiałaś we mnie wątpliwości...
Agusiek napisal(a):Katherina, czyli Whisbeara masz ;) ja jeszcze rozważam Szumisie bo mają pięć rodzajów szumów, a Whisbear jeden ;)

ło matko jaki bajer
napisał/a: Agusiek 2015-12-12 22:43
KarolciaK, spodnie ciążowe ja kupowałam w rozmiarze który nosiłam przed ciążą. i były mi dobre do samego końca ;)
napisał/a: Katherina 2015-12-12 22:44
KarolciaK, ja kupuję rozmiar sprzed ciąży, bo juz producent bierze poprawkę na większy rozmiar. Jeden ciuch kupiłam rozmiar większy i topię się w nim do tej pory.
Z legginsami nie pomogę, bo nie używam, rajstopy mam gatty i są spoko.
napisał/a: daffodil1 2015-12-12 22:44
Katherina napisal(a):daffodil, taki, jak mój?
tak tylko pewnie nie w tym samym kolorze

Agusiek napisal(a):daffodil, to jak ja wpisywałam że znaleźć nie mogłam jezusie jeszcze widzę whisbird, to nie ułatwia wyboru
napisał/a: Katherina 2015-12-12 22:50
daffodil, a jaki kolor wzięłaś?
napisał/a: daffodil1 2015-12-12 22:51
Katherina napisal(a):daffodil, a jaki kolor wzięłaś?
wahałam się między szarym a różowym... wzięłam różowy ;)

[ Dodano: 2015-12-12, 22:52 ]
a podejrzewam, że Ty szary? ;)
napisał/a: Katherina 2015-12-12 22:55
daffodil, a to masz rację, ja różowego nie wzięłam, wygrał szary.

Pytałam się położnej, to mówiła, że one już lewatyw ani golenia nie robią, jak ktoś chce, to w domu we własnym zakresie można.
napisał/a: KarolciaK 2015-12-12 22:59
Agusiek napisal(a):KarolciaK, spodnie ciążowe ja kupowałam w rozmiarze który nosiłam przed ciążą. i były mi dobre do samego końca ;)

Katherina napisal(a):KarolciaK, ja kupuję rozmiar sprzed ciąży, bo juz producent bierze poprawkę na większy rozmiar. Jeden ciuch kupiłam rozmiar większy i topię się w nim do tej pory.

ooo dzieki, za odpowiedzi, to chyba lepiej nie brac wiekszych, tym bardziej ze ja jeszcze nic nie przytylam
Katherina napisal(a): Z legginsami nie pomogę, bo nie używam, rajstopy mam gatty i są spoko.

ja nienawidze rajstop, wiec chce kupic chociaz jakies legginsy, bo wiadomo czy do pracy pozniej sie przydadza czy do jakis tunik
napisał/a: Katherina 2015-12-12 23:04
KarolciaK, ja właśnie na początku kupiłam większe, bo myślałam, że na pewno przytyje, a tu niespodzianka - tylko brzuch rośnie
napisał/a: Miśka27 2015-12-12 23:05
KarolciaK napisal(a):tak sie wlasnie zastanawialam gdzie w PL mozna taka odziez dostac poza h&m

C&A
KarolciaK napisal(a): jak bede kupowac jeansy ciazowe to jaki rozmiar wziac zeby jak nadluzej mi posluzyly? Teraz po schudnieciu normalne jeansy w rozmiarze 36 sa mi za duze, ale kupowanie jeansow ciazowych 36 to raczej bez sensu nie? Lepiej pewnie kupic 38? Oczywiscie bede je przymierzac, ale nie wiem o ile wieksze kupic, zeby nie przesadzic.

Ja przed ciążą Staszkową nosiłam 36-38 i spodnie kupiłam 38. Kupowałam ok. 18-20 tygodnia, o ile dobrze pamiętam i służyły mi do końca. Kupiłam chyba w H&M. Z C&A mam spódnicę kupioną ok. 12 tygodnia i przestała mi przechodzić przez biodra ok. 30 :P
Jutro właśnie wybieram się do H&M po spodnie, bo już się ledwo dopinam.

Katherina napisal(a):Totalnie mnie nie przekonuje ten pseudo - materacyk w tym leżaczku Tiny love. Zastanawiam się, czy by nie dokupić sobie maty kokosowej i nie usztywnić go od spodu...

Ja na początku podłożyłam Stasiowi ręcznik ;)
napisał/a: KarolciaK 2015-12-12 23:16
Katherina napisal(a):KarolciaK, ja właśnie na początku kupiłam większe, bo myślałam, że na pewno przytyje, a tu niespodzianka - tylko brzuch rośnie

no ja mam nadzieje ze u mnie tez tak bedzie nie bede prowokowac losu wiekszym rozmiarem
Miśka27 napisal(a): C&A

dzieki mam nadzieje ze gdzies jakis znajde, to zobacze co maja.
Miśka27 napisal(a):Ja przed ciążą Staszkową nosiłam 36-38 i spodnie kupiłam 38. Kupowałam ok. 18-20 tygodnia, o ile dobrze pamiętam i służyły mi do końca. Kupiłam chyba w H&M. Z C&A mam spódnicę kupioną ok. 12 tygodnia i przestała mi przechodzić przez biodra ok. 30 :P
Jutro właśnie wybieram się do H&M po spodnie, bo już się ledwo dopinam.

ja zawsze nosilam 36, ale pozniej przez leczenie doszlam do 38, (chociaz w jeansy 36 jeszcze sie wciskalam ) teraz jak ubieram te 36 to troche na mnie wisza, ale nie jest zle, a 38 to sa dosc luzne w nogawkach Majac te 62kg krotko przed ciaza to tez nosilam 36-38. Jedne jeansy bardzo mi sie spodobaly w h&m i bede musiala je kupic Patrze na C&A teraz i tez pare rzeczy fajnych jest. Ogolnie bluzki, tuniki to kupie na pewno "u chinczyka" bo mi sie podobaja i sporo jest takich one size ( mam kilka takich) i mysle ze posluza mi dlugo w ciazy. Tylko jakies 2 pary spodni i legginsy musialabym kupic. Tutaj primark mial fajne ciuchy ciazowe, niestety juz nie ma
napisał/a: ~gość 2015-12-12 23:30
daffodil, co do ubioru na wyjście czy spacery to nam kazali ubierać Z tak jak siebie, żadne dodatkowe warstwy itp ewentualnie jak spała do jedna wartswa więcej na dwór. I mimo że wychodziła po silnej infekcji i antybiotykoterapii