Co myslicie o aborcji?
napisał/a:
Aleksk21
2008-06-17 22:53
jego zdanie jest takie ze to juz czesc czlowieka ktora zasluguje na szanse do zycia. tak samo jak ktos by ci powiedzial ze plod to jeszcze nie dziecko bo nierozwiniete, i zanim na mnie napadniesz z gory mowie ze to nie moje zdanie ale takie zdania wlasnie istnieja.
napisał/a:
Hania9
2008-06-18 09:51
Jeśli chodzi o antykoncepcję i kościół (nie wspominam o aborcji, bo mamy podobne zdania) to wystraszy poczytać artykuły na ten temat zamieszczone w necie!
Dla kościoła liczy się koncepcja a nie antykoncepcja. Stosowanie jakichkolwiek środków mechanicznych typu prezerwatywa, nie wspominając o hormonach czy wkładkach to grzech zabicia nienarodzonego dziecka.
Np stosowanie pigułek antykoncepcyjnych wpływa na zmiany w endometrium czyli zmiany śluzówki macicy, która niestety nie może przyjąć zapłodnionej komórki! Zapłodniona komórka to już zarodek czy jeszcze nie?
Wystarczy iść do poradni życia rodzinnego (obowiązkowa np przed ślubem), gdzie na 100% usłyszy się, że stosowanie wkładki jest formą zabójstwa nienarodzonego dziecka, straszy się, że bywają przypadki kiedy dziecko rodzi się ze spiralą w ciele, itp.
itp itd
Szkoda tylko, że pojawiają się tutaj słowa o moralności i etycznym podejściu do życia, jeśli każda z osób się tutaj wypowiadających na pewno z antykoncepcją miała lub ma do czynienia.
http://www.kosciol.pl/article.php/20040609174006330
Dla kościoła liczy się koncepcja a nie antykoncepcja. Stosowanie jakichkolwiek środków mechanicznych typu prezerwatywa, nie wspominając o hormonach czy wkładkach to grzech zabicia nienarodzonego dziecka.
Np stosowanie pigułek antykoncepcyjnych wpływa na zmiany w endometrium czyli zmiany śluzówki macicy, która niestety nie może przyjąć zapłodnionej komórki! Zapłodniona komórka to już zarodek czy jeszcze nie?
Wystarczy iść do poradni życia rodzinnego (obowiązkowa np przed ślubem), gdzie na 100% usłyszy się, że stosowanie wkładki jest formą zabójstwa nienarodzonego dziecka, straszy się, że bywają przypadki kiedy dziecko rodzi się ze spiralą w ciele, itp.
itp itd
Szkoda tylko, że pojawiają się tutaj słowa o moralności i etycznym podejściu do życia, jeśli każda z osób się tutaj wypowiadających na pewno z antykoncepcją miała lub ma do czynienia.
http://www.kosciol.pl/article.php/20040609174006330
napisał/a:
Lorka
2008-06-18 09:53
Jaki wybór? Wiesz, jak się czuje zgwałcone dziecko????? Nawet nie próbuję sobie wyobrazić, co czuje zgwałcona dziewczynka, która jeszcze w dodatku zaszła w ciążę, która jest dla niej kompletną abstrakcją!!!!!! To nie jest wygoda!!!!
Uważasz, że wymalowana 13-latka prowokuje??? Za chwilę zaczniesz usprawiedliwiać gwałcicieli :(
napisał/a:
kara1235
2008-06-18 10:04
Np stosowanie pigułek antykoncepcyjnych wpływa na zmiany w endometrium czyli zmiany śluzówki macicy, która niestety nie może przyjąć zapłodnionej komórki! Zapłodniona komórka to już zarodek czy jeszcze nie?
http://www.kosciol.pl/article.php/20040609174006330[/quote]
Tabletka antykoncepcyjna, pigułka antykoncepcyjna - doustny środek antykoncepcyjny zawierający syntetyczne odpowiedniki hormonów. Działanie jej polega na blokowaniu owulacji oraz zmianie konsystencji śluzu szyjki macicy w taki sposób, że nie przepuszcza on plemników.
http://www.kosciol.pl/article.php/20040609174006330[/quote]
Tabletka antykoncepcyjna, pigułka antykoncepcyjna - doustny środek antykoncepcyjny zawierający syntetyczne odpowiedniki hormonów. Działanie jej polega na blokowaniu owulacji oraz zmianie konsystencji śluzu szyjki macicy w taki sposób, że nie przepuszcza on plemników.
napisał/a:
kara1235
2008-06-18 10:07
[ Np stosowanie pigułek antykoncepcyjnych wpływa na zmiany w endometrium czyli zmiany śluzówki macicy, która niestety nie może przyjąć zapłodnionej komórki! Zapłodniona komórka to już zarodek czy jeszcze nie?
http://www.kosciol.pl/article.php/20040609174006330[/quote]
tabletka anty. zageszcza sluz zeby plemniki nie przeszly
http://www.kosciol.pl/article.php/20040609174006330[/quote]
tabletka anty. zageszcza sluz zeby plemniki nie przeszly
napisał/a:
gosia_24
2008-06-18 10:19
nikt kto tego nie przezył nie jest w stanie sobie tego wyobrazic ja miałam 13lat gdy zostałam zgwałcona nie prowokowałam byłam wtedy w domu zrobił to kolega mojej matki faceta strasznie mnie wtedy pobił a ona na drugi dzień mi powiedziała że gdybym sie nie rzucała i tak nie wrzeszczała to nic by mi nie było nie zasłurzyłam sobie , na drugi dzien dostałam od lekarza tabletkę by zapobiec ewentualnej ciązy i nie uważam tego za zabujstwo i bez ciązy byłam w stanie tragicznym i miałam rózne mysli.
ja nie popieram aborcji ale rozumiem wszystkie zgwałcone dzieci.
napisał/a:
Hania9
2008-06-18 10:41
Ulotka mówi, że składniki pigułek zagęszczają śluz przez co plemniki nie mogą zapłodnić komórki, i takim rozumowaniem kierują się kobiety stosujące... natomiast ja nawiązuję do tego co mówi kościół (artykuł
napisał/a:
Hania9
2008-06-18 10:51
Ulotka mówi, że składniki pigułek zagęszczają śluz przez co plemniki nie mogą zapłodnić komórki, i takim rozumowaniem kierują się kobiety stosujące... natomiast ja nawiązuję do tego co mówi kościół (w/w artykuł zdanie nr 25)
napisał/a:
edytarusin
2008-06-18 10:56
Słowo za słowo, wet za wet. A i tak niczego to nie zmieni, przynajmniej dla mnie. Szczerze współczuję kobietom bądź dziewczynom zgwałconym lub po prostu postawionym przed tak ciężkim wyborem-usunąć i przeżyć czy donosić i przypłacić życiem. Nikt chyba nie twierdzi że to łatwe decydować się w takim momencie na cokolwiek. chodzi mi jedynie o to, że nie można poczętego życia traktować jak "zlepek kilku komórek", "coś" co można bez problemu wyrzucić ze swojego życia, a wiele wypowiedzi tu było właśnie tego typu. Można debetować godzinami kiedy dziecko staje się dzieckiem, czy w 2 czy 3 miesiącu... i tak to od początku jest dziecko. Szkoda że niektórzy dla własnej wygody tego nie zauważają.
napisał/a:
gosia_24
2008-06-18 11:00
O i z ta wypowiedzia mogę się zgodzić.
napisał/a:
edytarusin
2008-06-18 11:02
Ja ze swej strony powiedziałam już chyba wszystko na ten temat. Mam nadzieję że nikogo swymi wypowiedziami nie dotknęłam ani nie obraziłam, a jeśli przypadkiem tak było-przepraszam; nie to było moim zamiarem.
napisał/a:
j_u_l_i_a
2008-06-18 11:35
Znowu to napisze. Jestem 100% przeciwnikiem aborcji. Aborcje można wykonać do 12 tygodnia ciąży, a poniżej jest link jak wtedy wygląda dziecko
http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1-11.html
CYTAT
"11 tydzień ciąży
Szybko rośnie wątroba, która teraz wypełnia prawie cała jamę brzuszną. W życiu płodowym to ona wytwarza krew, potem przestawi się na produkcję żółci, przetwarzanie cukrów, magazynowanie rezerw, oczyszczanie organizmu z toksyn. Rozpychająca się wątroba zmusza organizm do sprytnego wybiegu ? jelita które nie mieszczą się w jamie brzusznej, rozwijają się w pępowinie, a gdy będzie dość miejsca, przesuną się z powrotem do brzucha. Nerki zajmują swoje miejsce przy nadnerczach. Chłopcy dostają zastrzyk męskich hormonów z jąder, ich prącie wydłuża się i wygładza, a otwór przesuwa się na czubek penisa. Narządy płciowe dziewczynek na razie pozostają bez zmian. Za kilka tygodni guzek płciowy stanie się łechtaczką, a ze zmarszczek ukształtują się wargi sromowe. Dziecko już dawno przestało wyglądać jak biaława krewetka z czerwoną plamką w miejscu serca ? teraz skóra nabrała barwnika, choć nadal jest tak cienka że prześwitują przez nią naczynia krwionośne. Głowa przedtem przywiedziona do mostka ? teraz odchyla się od tyłu, szyja staje się cieńsza i smuklejsza. Dziecko ma 50-60 mm długości (jak kurze jajko), ale waży zaledwie 8g, tyle co płaska łyżeczka cukru."
http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1-11.html
CYTAT
"11 tydzień ciąży
Szybko rośnie wątroba, która teraz wypełnia prawie cała jamę brzuszną. W życiu płodowym to ona wytwarza krew, potem przestawi się na produkcję żółci, przetwarzanie cukrów, magazynowanie rezerw, oczyszczanie organizmu z toksyn. Rozpychająca się wątroba zmusza organizm do sprytnego wybiegu ? jelita które nie mieszczą się w jamie brzusznej, rozwijają się w pępowinie, a gdy będzie dość miejsca, przesuną się z powrotem do brzucha. Nerki zajmują swoje miejsce przy nadnerczach. Chłopcy dostają zastrzyk męskich hormonów z jąder, ich prącie wydłuża się i wygładza, a otwór przesuwa się na czubek penisa. Narządy płciowe dziewczynek na razie pozostają bez zmian. Za kilka tygodni guzek płciowy stanie się łechtaczką, a ze zmarszczek ukształtują się wargi sromowe. Dziecko już dawno przestało wyglądać jak biaława krewetka z czerwoną plamką w miejscu serca ? teraz skóra nabrała barwnika, choć nadal jest tak cienka że prześwitują przez nią naczynia krwionośne. Głowa przedtem przywiedziona do mostka ? teraz odchyla się od tyłu, szyja staje się cieńsza i smuklejsza. Dziecko ma 50-60 mm długości (jak kurze jajko), ale waży zaledwie 8g, tyle co płaska łyżeczka cukru."