Kaszka - dobra czy nie???

napisał/a: kasica50 2008-12-02 22:00
annaoj33 mysle ze mozesz dawac i ze sloiczka i sama tez...nawet mysle ze jak zaczynasz to ze sloiczka jest jakos tak bezpieczniej...

Moja cora jest juz stara ...hehe...i powiem Wam ze nie bylo sloiczkow z kasza manna...na pewno nie zupki po 6 miesiacu o ktorych teraz czytam wiec sama musialam sie pobawic....z glutenem..

Powiem Wam tylko ze kaszke manne sypalam do zupki "na oko" mniej wiecej jedna plaska lyzeczke na zupke...a obiad gotowalam Mlodej na 2 dni....potem dwie lyzeczki (gdzies po 1,5 tyg) a potem sypalam i lyzke..a nieraz nawet dwie...i jest naprawde spoko..

Teraz chce kupic kasze krakowska...podobno dzieci ja lubia...noooo zobaczymy..

emilia 3000 czytalam dzisiaj gdzies o tej kaszce 8 zboz... i tam pisali ze jest polplynnai tu jest problem bo musi byc taka zeby Malwina jadla z lyzeczki...Troche by bylo glupio znow przestawiac dziecko z lyzeczki na butelke...
Prawda to?..ze jest polplynna?
napisał/a: emila3000 2008-12-03 00:37
jest bardzo gesta... wedlug mnie... ale ja to sobie robie na mleku łaciatym... ;P leje mniejwiecej na oko mleka i sypie tyle ile potrzeba... a co sie stanie jak jej sypniesz wiecej kaszki... jest juz duza... ale napewno jest na tyle gesta ze mozna lyzka jesc... chyba sobie nie wyobrazasz zebym jadla z butli... :cool: mi staje lyzka w niej... jak beton... jutro sobie zrobie dokladnie jak jest w przepisie i powiem... jak sobie zrobilam zwykla ryzowa to byla taka sama na gestosc... ona jest taka zmielona bardzo... troche jak bulka tarta... na opakowaniu pisze ze sie ja robi w miseczce... i podaje lyzeczka... kaszka ma taki fajny smak... taki inny... chyba przez to sorgo... :D ;p

hehe smieszne... kiedys w zyciu bym nie tknela kaszki a taraz wyjadam coreczce... :rolleyes: ale tej kaszki moja julka nie zje w ciagu miesiaca calego opakowania... a moze stac otwarte miesiac max... ile tego zje... z 90 g (3g x 30 dni) a po co ma sie zmarnowac... i rzy okazji nie zjedzone przez nia desrki tez sie nie marnuja... ;p a bylo ich duzo.. ;p wez malej zrob tak jak ja sobie robie... wsadzam sobie do srodka prawie caly sloiczek deserku i jest mega pycha... zrob jej jakis tort... a na wierzchu namaluj usmiechnieta buzie albo motylka... Malwinka bedzie zachwycona... :D tyliko na mleko bebilon a nie łaciatym.. ;p
napisał/a: emila3000 2008-12-03 01:01
a z tymi sloiczkami to jest tak ze jest tylko jeden obiadek z kaszka wiec trudno zeby wprowadzanie glutenu opierac tylko na sloiczkach... ;| dziecko chyba by zygalo ta zupka jakby przez 2 miesiace to samo jadlo... nie wiem po co takie dziwactwo wymyslili... :confused: chyba po to zeby udowodnic ze sa na czasie i sie trzymaja schematu...:cool: a z ta kaszka ze sloika to niby moze bezpieczniej niz zwykla mana ze sklepu bo pewnie pszenica pochodzi z pewnego zrodla... ale ile czasu mozna dziecku to dawac... :confused: mozna np dac ten sloiczek przez tydzien... zobaczyc czy dziecko nie ma uczulenia na gluten... jak nie ma to dac wybrana przez siebie kaszke... albo bobovity mleczna(2 lyzki stolowe tej sie sypie, bo ma duzo mleka w sobie), albo nestle 8 zboz, albo zwykla ze sklepu...

ja moge polecic wlasnie ta kaszke 8 zboz... zadnego gotowania, srania i pieprzenia sie z nia... od razu sypie pol lyzeczki (mozna pewnie wiecej bo tam tez sa kaszki bez glutenu w srodku) mieszam i serwuje obiadek malej...
napisał/a: POZIOMA 2008-12-14 19:24
Kaszki tye sztuczne owszem sa nie zdorwe, ale zwykla kaszka manna bardzo zdrowa, nmoja mala ja wcinala jak miala 6 miesicy na zwyklym mleku:) nic jej nie bylo a bardzo lubia:)
tych sztucznych w ogole nie chciala, a o tym co wpradzalam do jedzenia czasem nei mowilam lekarce bo lekarze sa nawiedzeni co po niektrzy uwazaja ze dizeci nie powninny jesc nic do 7 miesaca niz tylko cyc. :)
napisał/a: POZIOMA 2008-12-14 19:26
Tz sztuczne sa zdorwe, ale najlepej podawac zwykla manna, o to mi chodzilo, w ej spa prawdziwe witaminki :)
napisał/a: kasica50 2008-12-14 23:27
Hej...co do kaszki manny...Styczniowy numer...Mam dziecko lub Twoje dziecko wlasnie informuje,ze kasza manna jest najmniej wartosciowa z wszystkich kasz jakie sa na rynku..i ze lepiej wlasnie (pewnie jesli chodzi o obiadki) stosowac kazda inna..czy to jeczmienna czy gryczana ...a gdzies tam na koncu kasze manna..

Tylko zaraz nie wrzeszczcie na mnie....to nie moja opinia tylko na pewno madrzejszych od nas...Sprawdze dokladnie w gazecie,ktory to numer i strona......zeby nie bylo..
napisał/a: POZIOMA 2008-12-14 23:39
a ja ogladalam wywiad z pediatra ktory powiedzal ze najlepsze sa zwykle kasze takie od czlowieka zaczynjac od mannej konczac na calej reszcie . :)

krzyczec nie bede bo moja mala nie chciala jesc modyfikowanyh wiec i tak nie mialam wyjscia :)

a tych smiesznych gazet nie czytuje....

ja gotowalam manna na mleku a nie do obiadku.
napisał/a: Aniinka 2008-12-15 00:03
moja manny w ogóle nie je, jak poczuje to od razu pluje, chyba jakiś czujnik ma, ryżową owszem, wielozbożową też, ale dopiero od niedawna, wcześniej pluła, je gdzieś od 2 miesięcy:p
napisał/a: jozefinkaz 2008-12-15 08:17
na pewno nie jest bogata w witaminy i składniki mineralne, za to jest bardzo lekkostrawna i właściwie, poza tym że jest źródłem glutenu, dlatego właśnie najczęściej podaje się ją małym dzieciom, może o to chodziło temu doktorkowi z wywiadu
napisał/a: Aniinka 2008-12-15 10:20
a co do manny, to jedyne w co jest bogata(oprócz kalorii;))to jod, więc nie jest znowu taka bezwartościowa:p

no i wiadomo ile w niej jest glutenu, dlatego za jej pomocą wprowadza się go do diety niemowlęcia
napisał/a: POZIOMA 2008-12-15 11:07
ja nie wnikam o co mu chodzilo, ale po co mam faszerwoac dziecko sztuczna skoro moge zwykla, nie lubila nestle kaszek , wiec jej nie wciskam a mnna jadla normalnie, a wiadomo ze dizecko bedzie tylo od kaszki mannej jezeli bedize sie podawalo non stop na sniadanko na obiadek i jeszcze na kolacje. ja dawal tylko na mleku rano i nie zauwazylam zeby sie z mojej grubas zrobil:)
napisał/a: kasica50 2008-12-15 11:43
...a ktos tak podaje kasze manna czy nawet inna na sniadanie,obiad i kolacje??? :eek: ...cos mi sie wydaje,ze nawet tak nie wolno..

..ewentualnie 2 razy dziennie i to zazwyczaj jak dziecko slabo przybiera na wadze...